| | | |
|
| 2010-09-27, 15:48
2010-09-27, 09:32 - m@roni napisał/-a:
Czas: netto/brutto - 3:24:20/3:24:56
Open: 346/3323
M: 334/3023
M35: 71/603
Plan został wykonany, kolejne bicie PB (chyba tak to się pisze :) ) już za rok. |
Gratki Marku :) Dzielnie się spisałeś w stolicy :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 15:52
2010-09-27, 13:52 - suchy napisał/-a:
Gratulacje dla Iwonki za bardzo udany debiut maratoński, w tych warunkach, przy takim deszczu i ciasnocie na trasie 3:51:58 to świetny wynik. Najważniejsze to, że nie było żadnej ściany, kryzysu tylko mocny i w miarę równy bieg od początku do końca :)
Wyjazd był pełen przygód :) Po dojeździe do Berlina i odebraniu numerów okazało się, że Krzysiek, który jechał swoim autem utknął w mega korku i musiałem nagimnastykować się, żeby odebrać za niego numer startowy :) Po spisaniu mnie z dowodu, numer wydano. Kolejna niespodziewanka to hotel, gdzie mieliśmy rezerwację. Okazało się, że policja go zamknęła i nie mieliśmy gdzie spać :) Dzięki pomocy Pawła, który był z nami i kilku telefonach do Polski, gdzie jego żona szukała noclegu, udało się i mogliśmy się "wyspać". Działo się i było wesoło.
Sam bieg, cóż... dla mnie było za zimno, ale szedłem równo, z lekko mocniejszą ostatnią dyszką. Prowadziliśmy z Krzyśkiem do ok 35km Agę a potem staraliśmy się przyspieszyć :) Było ok i jestem zadowolony :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 17:40
2010-09-27, 12:43 - czarna M-K napisał/-a:
BERLIN MARATON 2010 przeszedł do historii z naszym udziałem.
Dzięki za gratki.
Ja również gratuluje wszystkim startującym w ten weekend.
Za łatwo w Berlinie to nie było.Pogoda nie dopisała, ale wyniki są zadowalające.
Pozdro. |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 17:50
2010-09-27, 13:52 - suchy napisał/-a:
Gratulacje dla Iwonki za bardzo udany debiut maratoński, w tych warunkach, przy takim deszczu i ciasnocie na trasie 3:51:58 to świetny wynik. Najważniejsze to, że nie było żadnej ściany, kryzysu tylko mocny i w miarę równy bieg od początku do końca :)
Wyjazd był pełen przygód :) Po dojeździe do Berlina i odebraniu numerów okazało się, że Krzysiek, który jechał swoim autem utknął w mega korku i musiałem nagimnastykować się, żeby odebrać za niego numer startowy :) Po spisaniu mnie z dowodu, numer wydano. Kolejna niespodziewanka to hotel, gdzie mieliśmy rezerwację. Okazało się, że policja go zamknęła i nie mieliśmy gdzie spać :) Dzięki pomocy Pawła, który był z nami i kilku telefonach do Polski, gdzie jego żona szukała noclegu, udało się i mogliśmy się "wyspać". Działo się i było wesoło.
Sam bieg, cóż... dla mnie było za zimno, ale szedłem równo, z lekko mocniejszą ostatnią dyszką. Prowadziliśmy z Krzyśkiem do ok 35km Agę a potem staraliśmy się przyspieszyć :) Było ok i jestem zadowolony :) |
Gratulacje!!! A teraz nie pozostaje nic innego jak brać przykład i zabrać się do solidnego treningu :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 18:31
Wielkie gratulacje również dla naszej Ani, która miała debiutować w Berlinie, ale przypadkiem przebiegła Maraton Solidarności :) oraz dla wszystkich, startujących w weekend w W-wie i innych miastach.
W czwartek chwalimy się medalami, więc nie zapomnijcie ich przynieść na Pumę. |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 20:26 X-DUATHLON 2010
GRATULUJE WSZYSTKIM WYNIKÓW! i zapraszam do dalszej zabawy na X-DUATHLON 2010. Chcaiłbym zauważyć, że link na stronie http://www.gosirgdynia.pl kieruje do strony (link do zgłoszeń) http://xdt.cba.pl/zgloszenia.html (ciągle nieaktywny) a właściwy link do zgłoszeń jest http://www.x-duathlon.pl/zgloszenia.html Pozdrawiam i do zobaczenia :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-27, 22:12
2010-09-27, 13:52 - suchy napisał/-a:
Gratulacje dla Iwonki za bardzo udany debiut maratoński, w tych warunkach, przy takim deszczu i ciasnocie na trasie 3:51:58 to świetny wynik. Najważniejsze to, że nie było żadnej ściany, kryzysu tylko mocny i w miarę równy bieg od początku do końca :)
Wyjazd był pełen przygód :) Po dojeździe do Berlina i odebraniu numerów okazało się, że Krzysiek, który jechał swoim autem utknął w mega korku i musiałem nagimnastykować się, żeby odebrać za niego numer startowy :) Po spisaniu mnie z dowodu, numer wydano. Kolejna niespodziewanka to hotel, gdzie mieliśmy rezerwację. Okazało się, że policja go zamknęła i nie mieliśmy gdzie spać :) Dzięki pomocy Pawła, który był z nami i kilku telefonach do Polski, gdzie jego żona szukała noclegu, udało się i mogliśmy się "wyspać". Działo się i było wesoło.
Sam bieg, cóż... dla mnie było za zimno, ale szedłem równo, z lekko mocniejszą ostatnią dyszką. Prowadziliśmy z Krzyśkiem do ok 35km Agę a potem staraliśmy się przyspieszyć :) Było ok i jestem zadowolony :) |
Trzeba było dzwonić, mieliśmy przecież całe mieszkanie wynajęte, jedno łóżko wolne...
Mimo paskudnego deszczu wyjazd do Berlina był bardzo udany, biegło się też całkiem nieźle. Uczciwie mówiąc liczyłem na 10 minut mniej, ale życiówka i tak poprawiona (4.29.04). |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-28, 09:10
2010-09-27, 20:26 - Łukasz8848 napisał/-a:
GRATULUJE WSZYSTKIM WYNIKÓW! i zapraszam do dalszej zabawy na X-DUATHLON 2010. Chcaiłbym zauważyć, że link na stronie http://www.gosirgdynia.pl kieruje do strony (link do zgłoszeń) http://xdt.cba.pl/zgloszenia.html (ciągle nieaktywny) a właściwy link do zgłoszeń jest http://www.x-duathlon.pl/zgloszenia.html Pozdrawiam i do zobaczenia :) |
:) niestety nie pomogę, nie ma mnie w firmie do 7.10 :) kontaktujcie się tel. 58 622 11 64 :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-28, 10:14
2010-09-27, 18:31 - suchy napisał/-a:
Wielkie gratulacje również dla naszej Ani, która miała debiutować w Berlinie, ale przypadkiem przebiegła Maraton Solidarności :) oraz dla wszystkich, startujących w weekend w W-wie i innych miastach.
W czwartek chwalimy się medalami, więc nie zapomnijcie ich przynieść na Pumę. |
Piękne dzięki. Zamykając listę Pumowiczów startujących w Berlinie: mój wynik 05:03:08 netto - lepszy od Maratonu Solidarności :) Jest dobrze, są szanse, że będzie ze mnie jeszcze prawdziwy Runner :)
A tak na serio, dzielnie (tak mi się wydaje) walczyłam od 10 km z bólem prawej nogi w okolicy kolana, który na 21 km stał się na tyle nieznośny, że musieliśmy poważnie porozmawiać. Poszliśmy na ugodę: "on-ból" trochę odpuści a ja nie będę specjalnie narzekać .. Pewnie gdyby nie małe przerwy w płynnym bieganiu, mogłabym pochwalić sie lepszym rezultatem, ale wierze, że to jeszcze przede mna !
We czwartek raczej nie pobiegam, nóżka jeszcze boli, ale przyjdę i medalem się pochwalę :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-28, 14:49
2010-09-27, 15:48 - tola-maluszek napisał/-a:
Gratki Marku :) Dzielnie się spisałeś w stolicy :) |
|
| | | |
|
| 2010-09-30, 09:37
Biegamy coś dziś?
19:00 ruszamy z tematem, mam ciśnienie na jakieś rytmóweczki albo małą zabawę biegową ]:-> |
|
| | | |
|
| 2010-09-30, 11:00
2010-09-30, 09:37 - suchy napisał/-a:
Biegamy coś dziś?
19:00 ruszamy z tematem, mam ciśnienie na jakieś rytmóweczki albo małą zabawę biegową ]:-> |
To ja się nie piszę :)
Przed startem sobotnim teraz ostatni (zresztą jedyny) szybszy trening robię w środę, u mnie dzisiaj nawet w chęciach jest tylko spokojne delikatne rozbieganko w okolicach do 45 minut :)
Ale pewnie zajrzę pogratulować Berlińczykom :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-09-30, 16:47
2010-09-30, 09:37 - suchy napisał/-a:
Biegamy coś dziś?
19:00 ruszamy z tematem, mam ciśnienie na jakieś rytmóweczki albo małą zabawę biegową ]:-> |
Jestem jak najbardziej za rytmóweczkami :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:04 31 września 2010 - PUMA z biegiem Gdyni
LINK: http://www.pumarunning.pl | W ostatni czwartek września przy porywach zimnego wiatru 21 osobowa grupka Pumowiczów zmagała się z kolejnym treningiem PUMA z biegiem Gdyni.
Tym razem zajęcia przebiegały pod znakiem wcześniej zapowiadanej małej zabawy biegowej, więc było mocno, szybko i energicznie. Nie było miejsca na standardowe ćwiczenia w miejscu, wszystko wykonywane było w marszu, truchcie i biegu. Na początek trucht, następnie ćwiczenia koordynacyjno ruchowe w marszu i truchcie po których ćwiczyliśmy wybrane elementy siły biegowej. Był półskip, skipA, skiB, skipC, defilada i wyskoki. To jednak nie był koniec. Na deser wykonaliśmy 3 długie lecz spokojne przyspieszenia + 3 krótkie, szybkie i bardzo dynamiczne, które pobudziły i ożywiły mocno zmęczonych już Pumowiczów. Na koniec zrobiliśmy fotkę z medalami, które zdobyliśmy na maratonach w Berlinie i Warszawie i umówiliśmy się na kolejne zawody w najbliższą sobotę - w Starogardzie Gd.
|
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:07
ćwiczenia koordynacyjno ruchowe |
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:09
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:11
niektórym z nas było bardzo ciepło |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:13
Tak nie należy wykonywać skipu A, wiele osób zgina się w tułowiu zamiast trzymać sylwetkę spionizowaną |
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:15
Wiesia z mężem, jak zawsze uśmiechnięci i w dobrych humorach :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-01, 20:16
|