| | | |
|
| 2007-09-12, 02:44 Dobranoc
Tak sobie siedzę, i myślę, i wymyśliłem... o której chodzicie spać? :-))))) |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 06:39
"Z kurami",czasem nawet o 20-ej,ale na ogół pierwszy się loguję rano... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 08:03 Szlabanik o 22:))
Ostatnio stanowczo za póżno. Od dzisiaj to zmieniam. I po 22 już więcej nie wchodzę na MP. Bo to pożeracz czasu. I wstaję niewyspany:)) |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 08:39
2007-09-12, 06:39 - Zulus napisał/-a:
"Z kurami",czasem nawet o 20-ej,ale na ogół pierwszy się loguję rano... |
O 20:00 to ja idę biegać bo wcześniej nie mam raczej na to czasu... ;) |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 08:41
2007-09-12, 08:39 - KRIS napisał/-a:
O 20:00 to ja idę biegać bo wcześniej nie mam raczej na to czasu... ;) |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 08:54
Im wcześniej tym lepiej sie wysypiam, ale raczej nie przed 22. |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 09:15 Dobra-noc
..to taka gdy moja kołdrą jesteś TY...
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 09:35
To zależy od mojej dziewczyny kiedy mnie póści pod wspólną kołdre.... |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 12:52
Lubię sobie czasem posiedzieć w nocy, kiedy wszyscy domownicy już śpią. Spać chodzę raczej póżno, zdecydowanie po północy. |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 13:23
zawsze walczę do końca, ale Hypnos i jego brat Morfeusz dopadają mnie ok. 23. Bogowie są okrutni,szybko łapią w swoje ręce i długo z nich nie chcą wypuścić, nawet wtedy gdy wiedzą ,że muszę iść do pracy. |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 13:37
To zależy jak z pracy wruce,przychodze ok 2 rano i jeszcze z 2h trzeba popykać na komputerze i ok 4 rano lulu :) |
|
| | | |
|
| 2007-09-12, 15:20
Ja zasypiam w zależności od tego, jak szybko obalę butlę wina. Hehe:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-09-15, 22:36 wcale....
2007-09-12, 02:44 - Admin napisał/-a:
Tak sobie siedzę, i myślę, i wymyśliłem... o której chodzicie spać? :-))))) |
...dziś wcale nie pójde spać..na przekur wszystkiemu...na przekór sobie...od tak... |
|
| | | |
|
| 2007-09-16, 08:00
2007-09-12, 06:39 - Zulus napisał/-a:
"Z kurami",czasem nawet o 20-ej,ale na ogół pierwszy się loguję rano... |
Prawidłowo!Dobrze że nie siedziszczy leżycz i nie myślisz o bieganiu.Bieganie tak uzależnia,że czasem można i przez nie niespać! |
|
| | | |
|
| 2007-09-16, 20:53
A ja się zapytam czy ktoś z was kiedyś miał taki głód biegowy i jak palacz który musi zajarać szluga w nocy stawał żeby sobie pobiegać? |
|
| | | |
|
| 2007-09-17, 00:31
By w nocy pobiegac? tak nie miałem:D Ale brak biegania odczuwam po dłuższej absencji:C |
|
| | | |
|
| 2007-09-17, 02:08 Nocny trening
2007-09-17, 00:31 - Młodszy Yarzomb napisał/-a:
By w nocy pobiegac? tak nie miałem:D Ale brak biegania odczuwam po dłuższej absencji:C |
Raz zdarzyło mi się na studiach iść na trening o 23:00. Zrobiliśmy w nocy na stadionie, w ciemnościach 30 km... skończyliśmi około 1:30 w nocy. |
|