| | | |
|
| 2010-10-20, 19:41 seks a zawody
czy uprawianie seksu przed zawodami biegowymi jest wskazany dla kobiet i mężczyzn ? |
|
| | | |
|
| 2010-10-20, 19:48 To już było.
2010-10-20, 19:41 - tona09 napisał/-a:
czy uprawianie seksu przed zawodami biegowymi jest wskazany dla kobiet i mężczyzn ? |
Ten temat był już poruszany na forum , musisz go odnaleźć. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-20, 20:54
2010-10-20, 19:48 - henry napisał/-a:
Ten temat był już poruszany na forum , musisz go odnaleźć. |
Wieczorem przed startem : cztery razy po dwa razy osiem razy raz po raz i na zawodach masz życiówke.Pozdro. |
|
| | | |
|
| 2010-10-20, 21:18
2010-10-20, 19:41 - tona09 napisał/-a:
czy uprawianie seksu przed zawodami biegowymi jest wskazany dla kobiet i mężczyzn ? |
pierwsza wypowiedź i od razu o seksie :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-21, 20:33
2010-10-20, 21:18 - Artek napisał/-a:
pierwsza wypowiedź i od razu o seksie :) |
bóle kolan i stóp już przerabiałem |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 00:12
Powinno być raczej "seks to też zawody" , najprzyjemniej jest przed samą metą :) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 20:04
2010-10-20, 19:41 - tona09 napisał/-a:
czy uprawianie seksu przed zawodami biegowymi jest wskazany dla kobiet i mężczyzn ? |
Wątek pojawia się od czasu do czasu i szybko spada. Biegacze i biegaczki okazują się być w temacie nadspodziewanie pruderyjni. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 20:24
2010-10-23, 20:04 - Toya napisał/-a:
Wątek pojawia się od czasu do czasu i szybko spada. Biegacze i biegaczki okazują się być w temacie nadspodziewanie pruderyjni. |
Wszystkie endorfiny zostawiamy przed startem i na mecie kto potem ma ochotę na seks?? |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 21:38
2010-10-23, 00:12 - emka64 napisał/-a:
Powinno być raczej "seks to też zawody" , najprzyjemniej jest przed samą metą :) |
I tutaj podobnie... można zaliczyć falstart albo zajechać się i "odpłynąć" przed metą... ;) Życzę jednak każdemu zawodnikowi, czy zawodniczce szczęśliwego dotrwania do mety... ;))) |
|
| | | |
|
| 2010-10-23, 21:39
2010-10-23, 20:24 - tomek20064 napisał/-a:
Wszystkie endorfiny zostawiamy przed startem i na mecie kto potem ma ochotę na seks?? |
Eeeee tam... Cosik sił i energii jeszcze by sie wysupłało... ;) |
|
| | | |
|
| 2010-10-24, 02:03
Przed wczorajszymi zawodami nie zaniedbałem tego jakże ważnego elementu przygotowań,co zaowocowało 5-ym miejscem w pięknym,ale trudnym maratonie w Starej Miłośnie.Może to byłby dobry sposób na zmorę skracania trasy przez spieszących się na numerek wyposzczonych biegaczy? |
|
| | | |
|
| 2010-10-24, 08:45
2010-10-24, 02:03 - Zulus napisał/-a:
Przed wczorajszymi zawodami nie zaniedbałem tego jakże ważnego elementu przygotowań,co zaowocowało 5-ym miejscem w pięknym,ale trudnym maratonie w Starej Miłośnie.Może to byłby dobry sposób na zmorę skracania trasy przez spieszących się na numerek wyposzczonych biegaczy? |
A jak inaczej można było przygotować się do takich zawodów jak nie "miłośnie"? ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-10-24, 21:40
Należy się raczej zapytac czy biegacze wogle uprawiają sex, czy tez uważają że może on odejmoac im sił? Tylko kto się do tego przyzna znając nasze poczucie wstydu?
Opinie są podzielone,jedni uważają że sex daje kopa, inni że daje ale w tył{tu nie myślcie "w tył" jako pozę ale jako z tyłu w wynikach}! |
|
| | | |
|
| 2010-10-24, 21:54
2010-10-24, 21:40 - Martix napisał/-a:
Należy się raczej zapytac czy biegacze wogle uprawiają sex, czy tez uważają że może on odejmoac im sił? Tylko kto się do tego przyzna znając nasze poczucie wstydu?
Opinie są podzielone,jedni uważają że sex daje kopa, inni że daje ale w tył{tu nie myślcie "w tył" jako pozę ale jako z tyłu w wynikach}! |
Nie widzę sensu w nadmiernym "katowaniu się"... Każdy ma swoje plany i metody treningowe i to jego sprawa, ale ja wolę "normalną gospodarkę hormonalną" ;) Jest miejsce na wybiegania, jest miejsce na interwały, czy podbiegi, więc musi sie też znaleźć miejsce na "figlowanko"... ;)
Kto chce stosować reżim treningowy wykluczający to ostatnie to niech stosuje... Ja trenuję "normalnie" i wyniki "się robi"... ;) |
|
| | | |
|
| 2010-10-24, 22:06
2010-10-24, 21:54 - szlaku13 napisał/-a:
Nie widzę sensu w nadmiernym "katowaniu się"... Każdy ma swoje plany i metody treningowe i to jego sprawa, ale ja wolę "normalną gospodarkę hormonalną" ;) Jest miejsce na wybiegania, jest miejsce na interwały, czy podbiegi, więc musi sie też znaleźć miejsce na "figlowanko"... ;)
Kto chce stosować reżim treningowy wykluczający to ostatnie to niech stosuje... Ja trenuję "normalnie" i wyniki "się robi"... ;) |
Jak już ktoś chce miec i taki "trening" to tylko nie za ostro. Tu szczególnie potrzebne są hamulce niczym jak przy interwałach przed zawodami! |
|
| | | |
|
| 2010-10-26, 21:34
|
| | | |
|
| 2010-12-23, 04:12
Ja przezywam orgazm po prezkroczeniu mety! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-12-23, 08:12
2010-12-23, 04:12 - Mongetout napisał/-a:
Ja przezywam orgazm po prezkroczeniu mety! |
Co Ci o 4-tej rano odbiło? |
|