Autor: zbig, 2012-11-20, 21:50 napisał/-a:
Ja bym załatwił, ale właśnie bardzo rozbolała mnie głowa :-(

Autor: dawid79, 2012-11-21, 14:32 napisał/-a:
zauważyłem że są już wyniki na stronie www.maratonczykteam.szczecin.pl. Niestety wkradł sie jakiś błąd przy wynikach i to przy moim nazwisku. Generalnie nic strasznego, ale może to mieć wpływ przy roztrzygnięciu miejsc po całym grand prix. Błąd polega na tym, że mam w wynikach o 8 sekund gorszy czas niż finiszujący 10 metrów za mną zawodnik (miejsca 9. i 10.)

Autor: dawid79, 2012-11-21, 21:01 napisał/-a:
dzieki, już wszystko jest ok:). Pozdrawiam

Autor: nikram11, 2012-11-24, 12:57 napisał/-a:
Chyba coś się jednak nie udało...
Do dzisiaj (sob-24 XI g. 12.50) wyniki na stronie Organizatora są z błędami.
To małe pomyłki, ale...
Na pewno po kolejnych Biegach GP będzie już tylko lepiej:)
Pozdrawiam!
MarcinR.

Autor: Kmietu36, 2012-11-25, 23:23 napisał/-a:
Dzisiaj pierwszy raz startowałem na Grand Prix Szczecina i sądzę, że bieg jest super:)Dzięki ludziom którzy organizują takie imprezy. Trasa dobrze oznakowana i po biegu z całą Ferajną z Bukowego zrobiliśmy sobie przyjemną rundkę w koło Głębokiego.

Autor: pawel911, 2012-11-26, 07:37 napisał/-a:
Z biegu na bieg jest coraz lepiej. :)

Autor: firepit073, 2012-11-26, 08:29 napisał/-a:
Zgadzam się, z biegu na bieg jest coraz lepiej. Przy takim progresie strach pomyśleć jak będzie wyglądał bieg nr 10?! Tym razem miłym zaskoczeniem była tablica z czasem za linią mety. Gdyby tą tablicę ustawić w bardziej widocznym dla biegacza miejscu byłoby wybornie /może wówczas na finiszu urwałbym te 4 cenne sekundy do złamania 20 min./ ;-)

Autor: zbig, 2012-11-27, 20:06 napisał/-a:
Tym razem trasa była bardzo dobrze oznakowana. Szczególnie od 2-go kilometra. Nie było żadnych wątpliwości na żadnym z zakrętów. No i podjum super.

Autor: kj75, 2012-11-28, 19:33 napisał/-a:
super zabawa, szybkie ściganie na fajnej trasie.
A zdjęcie promujące imprezę pierwsza klasa:):):)

Autor: firepit073, 2013-01-24, 00:30 napisał/-a:
Mam pytanie do uczestników biegu. Czy ktoś z Was zauważył różnicę pomiędzy czasem zatrzymanym w zegarku a wynikami oficjalnymi? Poprzednio miałem 5 sek. różnicy /więc uznałem, że może to taka granica błędu - może za późno włączyłem stoper/ ale teraz zauważyłem różnicę 18 sek. a to chyba już za dużo ;-)