|
5. edycja biegu Mattoni Karlovy Vary Half Marathon, rozgrywanego w randze IAAF Gold Label Race, była areną nieprzewidywalnych, emocjonujących zawodów, które zaowocowały wynikami na światowym poziomie zarówno wśród mężczyzn jak i kobiet. Pomimo trudnej trasy dopisała pogoda, która utrzymała się do samego końca pojedynku, w którym publiczność do końca zastanawiała się, kto wyjdzie z niego zwycięsko. Ostatecznie na najwyższym stopniu podium stanął Kenijczyk Wilfred Kimitei, który pokonał półmaraton w czasie 1:00:54 zostawiając w tyle trzech innych biegaczy. Jeśli chodzi o kobiety, najlepsza była należąca do RunCzech Racing Team Kenijka Yvonne Jelagat, która nabiegała znakomity czas 1:08:19. Zgodnie z przewidywaniami najszybszym Czechem był Jiří Homoláč, a Czeszką Petra Kamínková.
![](foto/_ilust/2017/karlvar71.jpg)
Mimo, że trasa Mattoni Karlovy Vary Half Marathon jest dość trudna, to piękne "miasto kolumnad" oferuje sporo możliwości, aby podkręcić tempo biegu. „W sobotę zobaczyliśmy, jak szybka potrafi być trasa w Karlowych Warach. Jesteśmy zachwyceni, że biegacze i biegaczki stanęli na wysokości zadania i pobiegli bardzo mocno rywalizując ze sobą do samego końca." – mówi Carlo Capalbo, prezydent RunCzech Running League.
Piąta edycja Mattoni Karlovy Vary Half Marathon była bardzo zaciętym widowiskiem, pierwszych czterech mężczyzn na mecie dzieliło raptem 5 sekund. Najszybszy okazał się Wilfred Kimitei z Kenii. "Zdołałem nabiegać w Karlowych Warach swój rekord życiowy i w dodatku zwyciężyć, dlatego jestem bardzo zadowolony. Bieg nie był łatwy, podbiegi był całkiem ciężkie, ale udało mi się zachować siły na mocny finisz." – powiedział zwycięzca na mecie. Czas osiągnięty przez tryumfatora tegorocznej edycji – 1:00:54 to poprawiony o 7 sekund rekord trasy. Kolejny na mecie zameldował się zawodnik RunCzech Racing Team Edwin Kimutai Kiplagat oraz Timothy Kimeli, którzy osiągnęli dokładnie taki sam czas 1:00:57.
![](foto/_ilust/2017/karlvar72.jpg)
Zwycięstwo w kategorii kobiet powędrowało do innej zawodniczki RunCzech Racing Team member, Yvonne Jelagat. Na 5 kilometrów przed metą wydawało się, że w walce o złoto jest wciąż faworytka zawodów, Sutume Asefa. Była wtedy na prowadzeniu, ale w końcówce Jelagat zdołała włączyć czwarty bieg i wyprzedziła Etiopkę. "Jestem szczęśliwa, że wygrałam i sprawiłam radość swojemu trenerowi. Zachowałam sporo energii do końca i dlatego mogłam przyspieszyć. Gdy zobaczyłam, że Sutume ma kłopoty, od razu wyczułam w tym swoją szansę. I to się opłaciło" – w taki sposób opisała swój bieg Jelagat, która również ustanowiła rekord trasy 1:08:40. Tym samym poprawiła dotychczasowy najlepszy wynik na tej trasie o 27 sekund! Za Asefa, z dużą stratą do liderki przybiegła Marion Limo (1:11:21).
Jelagat pobiła rekord ustanowiony w 2016 roku przez Joyciline Jepkosgei w swoim debiucie – 1:09:07. Jepkosgei to obecnie rekordzistka świata, z czasem 1:04:52 nabieganym w ubiegłym miesiącu w Pradze. Kto wie, czy Jelagat nie pójdzie w przyszłości w ślady swojej rodaczki...
![](foto/_ilust/2017/karlvar73.jpg)
MĘŻCZYŹNI:
1. Wilfred Kimitei - KEN - 1:00:54
2. Edwin Kimutai Kiplagat - KEN - 1:00:57
3. Timothy Kimeli - KEN - 1:00:57
4. Evans Cheruiyot - KEN - 1:00:59
5. Shadrack Korir Kimining - KEN - 1:01:37
6. Donald Mitei - KEN - 1:02:11
7. Moussab Hadout - MAR - 1:02:20
8. Peter Emase Lemuya - KEN - 1:03:06
9. Kwambai Kipsoi Magut - KEN - 1:03:08
10 | Stefano La Rosa - ITA - 1:04:16
KOBIETY:
1. Yvonne Jelagat - KEN - 1:08:19
2. Sutume Asefa - ETH - 1:08:40
3. Marion Jepkirui Limo - KEN - 1:11:21
4. Ayantu Gemechu - ETH - 1:11:49
5. Mercy Jerotich Kibarus - KEN - 1:13:44
6. Polline Wanjiku Njeru - KEN - 1:13:51
7. Olha Kotovska - UKR - 1:14:18
8. Diana Lobacevske - 1:15:58
9. Petra Kamínková - CZE - 1:17:58
10. Ivana Sekyrová - CZE - 1:19:01
|
|
| |
|