 | | | |
|
|
2012-03-14, 09:51
od 4h na nogach
bez kawy
za to odpaliłam właśnie sokowirówkę
na śmierć przez wyciśnięcie czekają marchewki, pietruszka i buraczek
może dorzucę im jabłko, żeby nie było im smutno :D |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 10:38
2012-03-14, 09:26 - miniaczek napisał/-a:
właśnie jest pita trzecia kawusia:) oczywiście pół na pół z mlekiem:) |
| ja już po dwóch....zbożowych:)))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 10:43
2012-03-14, 09:51 - Magda napisał/-a:
od 4h na nogach
bez kawy
za to odpaliłam właśnie sokowirówkę
na śmierć przez wyciśnięcie czekają marchewki, pietruszka i buraczek
może dorzucę im jabłko, żeby nie było im smutno :D |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 11:02
"my się nie starzejemy to nasze dzieci rosną"
dziś zaniosłem papiery do szkoły:) mój starszy syn od września będzie pierwszakiem:) mógłby jeszcze rok chodzić do przedszkola, ale czyta, pisze, rachuje:) to po co go tam trzymać??:)
ale się wychwalam, co??:) |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 11:03
2012-03-14, 00:10 - Magda napisał/-a:
wczoraj 5 w 30:14, dzisiaj 5 w 30:12, progres jest ;D
po półrocznej przerwie skusiłam się wreszcie na jogę
bałam się bardzo, że ciało zapomniało co i jak, że nieporozciągana będę i w ogóle
i oczywiście nie wiem co się tak bałam, bo tak jakby tych 6 miesięcy przerwy nie było....
nawet kij podparty w 4. punktach zrobiłam poprawnie, czyli podparty w punktach 4, a nie jak zawsze lajtowo- w 6.
ale to przez te pompki które śmigam, jak to cudownie mieć silne ręce.... i jak nic się przy tricepsie nie belonta :)))) |
| a co daje biegaczowi joga??:) |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 11:25
2012-03-14, 11:03 - miniaczek napisał/-a:
a co daje biegaczowi joga??:) |
Podobno wysmukla, rozciąga, uelastycznia mięśnie...
:)) |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 11:52
2012-03-14, 11:25 - ewamonika napisał/-a:
Podobno wysmukla, rozciąga, uelastycznia mięśnie...
:)) |
| szkoda, że nogi same nie biegną??:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 12:14
2012-03-14, 11:52 - miniaczek napisał/-a:
szkoda, że nogi same nie biegną??:) |
....moje biegną :)))
Potem budzę się i nie czuję zmęczenia ;p
Moje butki od tygodnia wiszą na kołku więc bieganie przychodzi do mnie w nocy po cichu i namawia ..... |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 16:52
2012-03-14, 11:03 - miniaczek napisał/-a:
a co daje biegaczowi joga??:) |
tak, wysmukla, uelastycznia mięśnie, są dzięki temu mniej podatne na kontuzje
są asany, które kształtują siłę
ale myślę że najwięcej dają balanse
przynajmniej ja tak to czuję
mam stabilniejsze nogi, zwłaszcza kostkę
to się przydaje, czasami nawet bardzo
nauczyłam się wyciszać
nie tylko wewnętrznie- relaks i ma być cisza, a ja słyszę łubu-dubu z głównej sali siłowni
nauczyłam się tego nie słyszeć
skupiasz się na każdym oddechu
w ogóle to jest fajne że nie masz powtórzeń i serii, tylko oddechy właśnie :)
i jeśli jakaś asana jest na dwie strony, to na każdą ma być tyle samo oddechów
nauczyłam się prawidłowej postawy (z "podwiniętą kością ogonową") i rzadziej bolą mnie plecy |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 17:02
| LINK: http://demotywatory.pl/3727240/Chodzenie | i chciałam dodać, że jak ktoś biegać nie może, to sobie chociaż pochodzi....
jestem pewna że nikt na to nie zwróci uwagi, ale nie wyobrażam sobie tego ze względu na ręce- mnie by już przy takim wygięciu odpadły |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 21:32
2012-03-14, 11:02 - miniaczek napisał/-a:
dziś zaniosłem papiery do szkoły:) mój starszy syn od września będzie pierwszakiem:) mógłby jeszcze rok chodzić do przedszkola, ale czyta, pisze, rachuje:) to po co go tam trzymać??:)
ale się wychwalam, co??:) |
| zdolnego masz syna :D pewnie po mamusi ;) |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 21:34
Dzięki ...
| ... chłopaki, trzymajcie kciuki i dopingujcie mnie jak najmocniej bo z tym charakterem moim to różnie bywa ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 22:10
dzisiaj były ostatnie pomiary
biorąc pod uwagę, że w zasadzie ćwiczyłam od stycznia, to jak na 2,5 miesiąca to uważam że nieźle
pierwsze dane sprzed 6 miesięcy, drugie z dzisiaj
Waga 79,4 kg - 71,1
Poziom tłuszczu 32,8 % - 30,6
Poziom mięśni szkieletowych 50,7 kg - 46,8
Obwód klatki piersiowej 101 cm - 97
Obwód bioder 111 cm - 98
Obwód pasa 80 cm - 65
Obwód łydki 43,5 cm - 40
Obwód bicepsu 29,5 cm - 28
do tego są zdjęcia, chociaż dla mnie najbardziej spektakularne jest z 3 pomiaru
jeszcze trzeba trochę porzeźbić, ale teraz już mam z górki
|
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 22:13
2012-03-14, 22:10 - Magda napisał/-a:
dzisiaj były ostatnie pomiary
biorąc pod uwagę, że w zasadzie ćwiczyłam od stycznia, to jak na 2,5 miesiąca to uważam że nieźle
pierwsze dane sprzed 6 miesięcy, drugie z dzisiaj
Waga 79,4 kg - 71,1
Poziom tłuszczu 32,8 % - 30,6
Poziom mięśni szkieletowych 50,7 kg - 46,8
Obwód klatki piersiowej 101 cm - 97
Obwód bioder 111 cm - 98
Obwód pasa 80 cm - 65
Obwód łydki 43,5 cm - 40
Obwód bicepsu 29,5 cm - 28
do tego są zdjęcia, chociaż dla mnie najbardziej spektakularne jest z 3 pomiaru
jeszcze trzeba trochę porzeźbić, ale teraz już mam z górki
|
| No no...fiu fiu:)) Też bym chciał tyle ważyć:)) |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 22:30
2012-03-13, 22:40 - miniaczek napisał/-a:
Panowie, tak się tworzą plotki:) Łódź oczywiście, ale 10km:) ja lecę maraton:)
Ikusia debiutuje na Silesii:) ja niestety będę tam jako fotograf:) tylko żeby nie było pogody jak rok temu??:) |
| Rafał, ja biegłem w tamtym roku w Silesi i pogoda owszem była fatalna, wszystko zmarznięte i skostniałe ale i tak było lepiej niż upały we Wrocławiu. |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 22:38
2012-03-14, 22:30 - robert77g napisał/-a:
Rafał, ja biegłem w tamtym roku w Silesi i pogoda owszem była fatalna, wszystko zmarznięte i skostniałe ale i tak było lepiej niż upały we Wrocławiu. |
| w Katowicach nie byłem, ale upału we Wrocławiu nie zapomnę:) ukończyłem ok.40min. poniżej moich możliwości:( |
|
| | | |
|
|
2012-03-14, 23:35
2012-03-14, 22:38 - miniaczek napisał/-a:
w Katowicach nie byłem, ale upału we Wrocławiu nie zapomnę:) ukończyłem ok.40min. poniżej moich możliwości:( |
| Ja też byłem zadowolony że ukończyłem ten maraton,jeszcze nigdy się tak nie cieszyłem na widok mety jak w zeszłym roku we Wrocku. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2012-03-15, 01:51
2012-03-14, 23:35 - Bon_Scott napisał/-a:
Ja też byłem zadowolony że ukończyłem ten maraton,jeszcze nigdy się tak nie cieszyłem na widok mety jak w zeszłym roku we Wrocku. |
| to był piękny widok:) a za metą padłem i zgarnęły mnie służby medyczne:) |
|
| | | |
|
|
2012-03-15, 07:59
| wstajemy, wstajemy:) już trzecia kawusia:) muszę coś z tym zrobić, bo zamiast ją ograniczyć to dodatkowo wydaję kasę na magnez, który pewnie i tak nic nie daje??:) |
|
| | | |
|
|
2012-03-15, 08:05
heloo
Wstawać!!!
Ja już wiem. Operacja na początku kwietnia. No cóż. Odwlekałam ile mogłam i w sumie żałuję, mogłam mieć to już dawno za sobą. Mam teraz jeszcze ponad dwa tygodnie więc wyciągam rower, żeby nie dostać fikoła.
|
|
