| | | |
|
| 2009-11-11, 23:49
Podaje linki do jeszcze nie dokończonych galerii z dzisiejszych biegów 1 Mila Open i bieg na 10km Open:
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/MilaOpen#
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/BiegNa10kmOPEN2009#
Zdjęcia są dość duże (1600 pikseli) dlatego polecam oglądanie ich przy otwarciu pełnego ekranu i dodatkowo wciśnięciu F11.
|
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 08:56 Wyniki
Dodaliśmy wyniki biegu. przysłał Grzegorz Lipiński - DomTel |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 10:30
2009-11-11, 23:49 - jumper napisał/-a:
Podaje linki do jeszcze nie dokończonych galerii z dzisiejszych biegów 1 Mila Open i bieg na 10km Open:
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/MilaOpen#
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/BiegNa10kmOPEN2009#
Zdjęcia są dość duże (1600 pikseli) dlatego polecam oglądanie ich przy otwarciu pełnego ekranu i dodatkowo wciśnięciu F11.
|
dzięki wielkie za fotki ! znalazłem siebie i wielu znajomych ! pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 11:52
Grzesiu gratulacje. Zrobiłeś świetny wynik w Goleniowie. Brawo. |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 12:04
2009-11-12, 11:52 - agawa71 napisał/-a:
Grzesiu gratulacje. Zrobiłeś świetny wynik w Goleniowie. Brawo. |
Dzięki, do życiówki zabrakło mi 8 s. |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 12:09
2009-11-11, 21:44 - jumper napisał/-a:
Nie wiem czy masz mnie na myśli (pewno nie), ale tez jestem Piotrek i robiłem Ci zdjęcia zaraz po biegu z medalem (kojażysz?). Mam tez kilka Twoich fotek podczas biegu, tylko że oprócz nich mam jeszcze ok 600 innych i wrzucę to na Picassę dzieląc na kategorie (biegi młodziezowe, 1 Mila Open i bieg na 10km). Wtedy zapodam tu link. Myślę, że każdy kto startował w Goleniowie znajdzie siebie na zdjęciach.
PS Może te z medalem rzeczywiście wyślę Ci na ten e-mail.
Miło było poznać!
Jaki czas? Mój po kontuzji achillesa nie najgorszy (jak na mnie) 0:54:18 |
Najważniejsze że pobiegłeś i to u siebie!
W przyszłym roku powinno pójść Ci lepiej, no i w Gryfinie też wystartujesz!? |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 13:03
2009-11-12, 12:09 - zgrzecho napisał/-a:
Najważniejsze że pobiegłeś i to u siebie!
W przyszłym roku powinno pójść Ci lepiej, no i w Gryfinie też wystartujesz!? |
Mam nadzieję, że pobiegnę w Gryfinie. Biegłem raz w maju. Na jesień mimo deklaracji i chęci zdrowie i inne sprawy nie pozwoliły.
Jak Wam się podobała organizacja w Goleniowie? Jak szwedzki stół? Parę rzeczy nie było dopracowanych. Połowę zawodników nie dostało czipów, nie było szatni (co zauważyła Agnieszka) w poblizu startu. Zauwazyłem tez spory chaos podczas zapisów i odbierania numerów startowych. Jak Wy to widzieliście? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 15:45 Hello
2009-11-12, 13:03 - jumper napisał/-a:
Mam nadzieję, że pobiegnę w Gryfinie. Biegłem raz w maju. Na jesień mimo deklaracji i chęci zdrowie i inne sprawy nie pozwoliły.
Jak Wam się podobała organizacja w Goleniowie? Jak szwedzki stół? Parę rzeczy nie było dopracowanych. Połowę zawodników nie dostało czipów, nie było szatni (co zauważyła Agnieszka) w poblizu startu. Zauwazyłem tez spory chaos podczas zapisów i odbierania numerów startowych. Jak Wy to widzieliście? |
Janusz, fajnie by było aby na tego typu zawodach była jakaś choćby prowizoryczna (np. w namiocie) szatnia czy jak kto woli przechowalnia bagaży ponieważ ulice w pobliżu były zablokowane i mieliśmy daleko do samochodów. Tak po za tym dla mnie OK, fajny bieg, po biegu była herbatka, zupa, pączki czy jakieś drożdżówki, kanapki. Fajne medale :)
Co do chaosu przy zapisach o było zjawisko tylko chwilowe. Jak się zaczął kocioł to jakiś Pan ogłosił gdzie mają się ustawić zawodnicy wcześniej już zapisani a gdzie Ci którzy dopiero chcą się zapisać i zapłacić za start. Szybko się ludki ustawiły tam gdzie trzeba i poszło gładko :) |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 16:34
Jak dla mnie to wybitnie brakowało stoiska z odzieżą i obuwiem biegowym. Z tego co widziałem człowiek, który prowadzi sklep na Jagielońskiej w Szczecinie biegł w tym dniu na 10km. Czyżby w Goleniowie to tak bardzo nieopłacalny interes? |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 17:28
2009-11-12, 16:34 - jumper napisał/-a:
Jak dla mnie to wybitnie brakowało stoiska z odzieżą i obuwiem biegowym. Z tego co widziałem człowiek, który prowadzi sklep na Jagielońskiej w Szczecinie biegł w tym dniu na 10km. Czyżby w Goleniowie to tak bardzo nieopłacalny interes? |
Fakt, też liczyłam na to stoisko ale nic nie straciłam w następnym tygodniu jadę do Warszawy to sobie zakupię cosik z odzieży :) |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:13
2009-11-12, 17:28 - agawa71 napisał/-a:
Fakt, też liczyłam na to stoisko ale nic nie straciłam w następnym tygodniu jadę do Warszawy to sobie zakupię cosik z odzieży :) |
Agnieszka polecam Decathlon, i nie żebym reklamował, ale naprawde jest wielki wybór i sa różna firmy... |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:26
Czas na moją ocene biegu
1. Uważam że jezeli chce się zrobić wielką imprezę i wprowadza się chipy do pomiaru, to organizatorowi powinno tych chipów zostać, a nie zabraknąc przed startem.
PO CO BYŁY TE CHIPY???!!! skoro połowa biegała bez?Gdyby wszyscy je mieli to nikt nie musiałby spisywać numerów na pętlach.
2. Na takiej imprezie to aż się prosi oznaczenie kilometrów co kilometr, a nie 1km i 5km. Niech to będą oznaczenia nawet na asfalcie , ale niech będą.
3. Brak szatni w pobliżu mety, depozytu dla przyjezdnych.
To bylo na minus a teraz na plus.
1. fajna szybka trasa.
2. Ciepla herbata na mecie, kanapki, pączki no i ciepła zupka, choć osobiście nie jadłem(zupki), ale potrzebna.
3. numer dostalem szybko, bez bałaganu, chipa też bo byłem wcześniej.
może coś pominąłem, ale ogólnie jestem zadowolony choć do życiówki zabraklo mi tylko 8s.:-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:32
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:35
2009-11-11, 23:49 - jumper napisał/-a:
Podaje linki do jeszcze nie dokończonych galerii z dzisiejszych biegów 1 Mila Open i bieg na 10km Open:
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/MilaOpen#
http://picasaweb.google.pl/Pstefiman/BiegNa10kmOPEN2009#
Zdjęcia są dość duże (1600 pikseli) dlatego polecam oglądanie ich przy otwarciu pełnego ekranu i dodatkowo wciśnięciu F11.
|
Piotr, dziś już nie mam czasu ale jutro obejrzę a właściwie to poszukam siebie na zdjęciach podanych w Twoich linkach:-) |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:39
2009-11-12, 16:34 - jumper napisał/-a:
Jak dla mnie to wybitnie brakowało stoiska z odzieżą i obuwiem biegowym. Z tego co widziałem człowiek, który prowadzi sklep na Jagielońskiej w Szczecinie biegł w tym dniu na 10km. Czyżby w Goleniowie to tak bardzo nieopłacalny interes? |
Mi akurat stoisk ze sprzętem nie brakowało, bo obkupiłem się w Decathlonie w Poznaniu przed maratonem... |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 22:44 SUPER IMPREZA
Przerzucę swój komentarz - mam nadzieję, że to zaprzyjaźniona konkurencja - bo tu widzę dyskusja się bardziej rozwinęła ;-)
Impreza naprawdę wspaniała
Medal (bardzo fajny) z biegu wisi na tablicy w pokoju obok medalu z maratonu NY 2009 ) Na równych prawach!
Fantastycznie zorganizowana impreza dla dzieci i młodzieży!
Łączna ilość uczestników - koło 2000!!
W tym przedszkolaki, które z rodzicami za rękę biegną 300 metrów i też każde dostało medal, notes, koszulkę, dyplom i kalendarzyk
Syn - 4 lata - mało nie pękł z dumy
Córka pobiegła w kategorii dla 7 i 8 latków
Też medal i reszta -
Każdy bieg potraktowany równie poważnie, ze strzałami startera, podział na kategorie wiekowe od 6 do 18 lat (co 2 lata) i chłopców i dziewczyny.
Strzał z pistoletu na początek, policyjny motocykl i samochód na sygnale przed biegami, pętla dobrze odgrodzona i pilnowana przez policję - środek miasta.
Widać, że dzieci i młodzież są naprawdę potraktowane podmiotowo, a nie na zasadzie "na odwal się"
Pełno kibiców - rodzin, przyjaciół i znajomych
Całe miasto żyje tą imprezą! Czuć serce organizatorów do tej zabawy!
Dla dorosłych bieg na 1 milę albo na 10 km - do wyboru
Prezentacja zawodników bardzo sympatyczna!
Stawka też niezła: biegł M. Lewandowski, nasz finalista olimpijski na 400 m z ósemki Police m.in
Spiker bardzo dobrze przygotowany i niesamowicie "wygadany" i wytrzymały!
Harmonogram imprezy cały czas trzymany w ryzach!!
Jedynie start ostatniego biegu na 10 km, który był jako 12 chyba - spóźnił się 10 minut!
Biegłem na 10 km ale lekko chory i po maratonie 01.11 nie wypoczęty i bez jakichkolwiek przygotowań więc rekordu nie pobiłem i przybiegłem w drugiej połowie, ale w Warszawie byłbym w pierwszych 20% ))
Ogólnie bardzo bardzo fajna impreza - całodniowa - dla całej rodziny!
Ciekawe czy w Polsce gdzieś jest jeszcze to tak zorganizowane.
A wyniki wieczorem dla wszystkich kategorii
W Warszawie biegłem dwa razy: 2006 i 2007 - bardzo mi się podbało też - ale Goleniów nie ma się czego wstydzić!
Do poprawki: (jednak - ale z wielką życzliwością):
1) sposób wydawania numerów startowych i chipów: byłem jakieś 2 godz przed biegiem i było jakieś zamieszanie kilknastominutowe bo się numery z chipami nie zgadzały - No, jakby tak było 1000 ludzi zamiast 300 byłby niezły bałagan.
Umówiłem się, że przyjdę za godzinę - jak przyszedłem (45 min przed biegiem) - to już było pozamiatane i musiałem trochę perswadować... Ogólnie chipa nie dostałem, ale nie marudzę - w końcu się spóźniłem...bo wydawanie miało być do 1 godz przed startem.
To trzeba poprawić - jeżeli ma to być naprawdę poziom extraklasy krajowej - żeby malkontenci nie narzekali...
Trochę ludzi biegło bez chipów, ale byli skrupulatnie policzeni i uwzględnieni w wynikach, poza tym czas brutto i netto był niemal identyczny - a zegar na mecie mówił wszystko
2) oznaczenie km - niby każda pętla 2 km (na 10) i zaznaczony pierwszy i piąty km, ale przy tak dobrze zorganizowanym biegu można by się pokusić o zaznaczenie wszystkich km
3) czasy (nawet przybliżone) w konkurencjach dla dzieci
4)Więcej atrakcji "okołobiegowych" nie tylko w bezpośrednim pobliżu sceny - ale też naokoło - żeby jednak te dzieci i dopingujące rodziny miały wybór zajęć na tych kilka godzin
5) Reklama na całą Polskę - naprawdę nie ma się czeo wstydzić! To może być naprawdę impreza dużej rangi!
6) Wydzielenie miejsc parkingowych dla przyjezdnych- to są już szczegóły, o których trzeba myśleć przy takiej ilości ludzi...
PLUSY:
- gorąca herbata od razu po biegu na 10 km
- "mrówka" wręczająca dyplomy dla dzieci
- bardzo miła obsługa i ekipa
- sprawni i zdecydowani policjanci kierujący ruchem i porządkiem
- wydzielenie trasy
- medale, dyplomy, upominki, fajne koszulki
- znani biegacze !
Nie żałuję tak spędzonego dnia! I znajomi, którym zaproponowałem, też byli bardzo zadowoleni
Do tych co byli: napiszcie jak Wam się podobało i na co zwróciliście uwagę
Byłem pierwszy raz ale na pewno wybiorę się w przyszłości
Ogólnie gratulacje dla miasta i tych, którzy odpowiadali za całą organizacje! |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 23:01
2009-11-12, 22:44 - koneser 4.02 napisał/-a:
Przerzucę swój komentarz - mam nadzieję, że to zaprzyjaźniona konkurencja - bo tu widzę dyskusja się bardziej rozwinęła ;-)
Impreza naprawdę wspaniała
Medal (bardzo fajny) z biegu wisi na tablicy w pokoju obok medalu z maratonu NY 2009 ) Na równych prawach!
Fantastycznie zorganizowana impreza dla dzieci i młodzieży!
Łączna ilość uczestników - koło 2000!!
W tym przedszkolaki, które z rodzicami za rękę biegną 300 metrów i też każde dostało medal, notes, koszulkę, dyplom i kalendarzyk
Syn - 4 lata - mało nie pękł z dumy
Córka pobiegła w kategorii dla 7 i 8 latków
Też medal i reszta -
Każdy bieg potraktowany równie poważnie, ze strzałami startera, podział na kategorie wiekowe od 6 do 18 lat (co 2 lata) i chłopców i dziewczyny.
Strzał z pistoletu na początek, policyjny motocykl i samochód na sygnale przed biegami, pętla dobrze odgrodzona i pilnowana przez policję - środek miasta.
Widać, że dzieci i młodzież są naprawdę potraktowane podmiotowo, a nie na zasadzie "na odwal się"
Pełno kibiców - rodzin, przyjaciół i znajomych
Całe miasto żyje tą imprezą! Czuć serce organizatorów do tej zabawy!
Dla dorosłych bieg na 1 milę albo na 10 km - do wyboru
Prezentacja zawodników bardzo sympatyczna!
Stawka też niezła: biegł M. Lewandowski, nasz finalista olimpijski na 400 m z ósemki Police m.in
Spiker bardzo dobrze przygotowany i niesamowicie "wygadany" i wytrzymały!
Harmonogram imprezy cały czas trzymany w ryzach!!
Jedynie start ostatniego biegu na 10 km, który był jako 12 chyba - spóźnił się 10 minut!
Biegłem na 10 km ale lekko chory i po maratonie 01.11 nie wypoczęty i bez jakichkolwiek przygotowań więc rekordu nie pobiłem i przybiegłem w drugiej połowie, ale w Warszawie byłbym w pierwszych 20% ))
Ogólnie bardzo bardzo fajna impreza - całodniowa - dla całej rodziny!
Ciekawe czy w Polsce gdzieś jest jeszcze to tak zorganizowane.
A wyniki wieczorem dla wszystkich kategorii
W Warszawie biegłem dwa razy: 2006 i 2007 - bardzo mi się podbało też - ale Goleniów nie ma się czego wstydzić!
Do poprawki: (jednak - ale z wielką życzliwością):
1) sposób wydawania numerów startowych i chipów: byłem jakieś 2 godz przed biegiem i było jakieś zamieszanie kilknastominutowe bo się numery z chipami nie zgadzały - No, jakby tak było 1000 ludzi zamiast 300 byłby niezły bałagan.
Umówiłem się, że przyjdę za godzinę - jak przyszedłem (45 min przed biegiem) - to już było pozamiatane i musiałem trochę perswadować... Ogólnie chipa nie dostałem, ale nie marudzę - w końcu się spóźniłem...bo wydawanie miało być do 1 godz przed startem.
To trzeba poprawić - jeżeli ma to być naprawdę poziom extraklasy krajowej - żeby malkontenci nie narzekali...
Trochę ludzi biegło bez chipów, ale byli skrupulatnie policzeni i uwzględnieni w wynikach, poza tym czas brutto i netto był niemal identyczny - a zegar na mecie mówił wszystko
2) oznaczenie km - niby każda pętla 2 km (na 10) i zaznaczony pierwszy i piąty km, ale przy tak dobrze zorganizowanym biegu można by się pokusić o zaznaczenie wszystkich km
3) czasy (nawet przybliżone) w konkurencjach dla dzieci
4)Więcej atrakcji "okołobiegowych" nie tylko w bezpośrednim pobliżu sceny - ale też naokoło - żeby jednak te dzieci i dopingujące rodziny miały wybór zajęć na tych kilka godzin
5) Reklama na całą Polskę - naprawdę nie ma się czeo wstydzić! To może być naprawdę impreza dużej rangi!
6) Wydzielenie miejsc parkingowych dla przyjezdnych- to są już szczegóły, o których trzeba myśleć przy takiej ilości ludzi...
PLUSY:
- gorąca herbata od razu po biegu na 10 km
- "mrówka" wręczająca dyplomy dla dzieci
- bardzo miła obsługa i ekipa
- sprawni i zdecydowani policjanci kierujący ruchem i porządkiem
- wydzielenie trasy
- medale, dyplomy, upominki, fajne koszulki
- znani biegacze !
Nie żałuję tak spędzonego dnia! I znajomi, którym zaproponowałem, też byli bardzo zadowoleni
Do tych co byli: napiszcie jak Wam się podobało i na co zwróciliście uwagę
Byłem pierwszy raz ale na pewno wybiorę się w przyszłości
Ogólnie gratulacje dla miasta i tych, którzy odpowiadali za całą organizacje! |
Zapomniałem dodać że moje dzieci też biegały, same chciały i juz kilka dni przed biegiem dopytywały się kiedy jest ten bieg, wiedziały ze każdy otrzyma medal i koszulkę, a nagrody dla dzieci sa najwazniejsze! syn był nawet 4, w zeszłym roku 7, Jednak najbardziej zmęczona po zawodach była moja niebiegająca żona, która robiła zdjęcia.
Link do zdjęć we wcześniejszej wypowiedzi.
My również wróciliśmy do domu zadowoleni. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2009-11-12, 23:25
2009-11-12, 22:35 - zgrzecho napisał/-a:
Piotr, dziś już nie mam czasu ale jutro obejrzę a właściwie to poszukam siebie na zdjęciach podanych w Twoich linkach:-) |
Z tego co przejżałem jesteś tylko na zdjęciach nr 16 i 17 (tuż po starcie). Zauważyłem w Twojej galerii, że znasz Andrzeja Mikulskiego?! Znam go ze studiów. Jeszcze nie dawno był z niego taki byczek a teraz ledwo go poznałem! Pozdrów go ode mnie! |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 07:53
2009-11-12, 23:25 - jumper napisał/-a:
Z tego co przejżałem jesteś tylko na zdjęciach nr 16 i 17 (tuż po starcie). Zauważyłem w Twojej galerii, że znasz Andrzeja Mikulskiego?! Znam go ze studiów. Jeszcze nie dawno był z niego taki byczek a teraz ledwo go poznałem! Pozdrów go ode mnie! |
Biegamy czasem razem w KB Hermes Gryfino, Andrzej w zeszłym roku zadebiutował w Maratonie i przebiegł ich 4! |
|
| | | |
|
| 2009-11-13, 09:54
Poprawka - zadebiutował w tym roku :) |
|