Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Cichy (2005-02-01)
  Ostatnio komentował  Triathlonista (2005-04-13)
  Aktywnosc  Komentowano 80 razy, czytano 311 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



ANONIM

(Cichy)

 2005-02-01, 21:09
 Poco to wszystko
Bieganie i cała dla mnie przyszłość z tym wszystkim poszła w zapomnienie ,kiedy to przyjeżdzam po biegu sylwestrowym po biegu z Trzebnicy i się okazało że mam chałupe splądrowaną .Zginą wartościowy sprzęt i M E D A L E!!!
Proponowali mi biegacze odstąpienie swoich,ale ja tego nie toleruje sam na to ciężko pracowałem.Puki co przestałem trenować i być może zmienie dyscypline a w zasadzie po co mi to było ,teraz czyje tylko gorycz.Przepraszam za moją anonimowość,ale chyba się powiesze .Tyle zachodu i na nic.Złodzieje :chciałbym tylko moje medale.Takie chasło umieściłem w lokalnej gazecie-i nic.Pozdrawiam i chyba żegnam...się z kolegami z biegowych tras

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2005-02-01, 21:29
 Stary wszystko przed Tobą-zawsze można rozpoczynac na nowo!
mam nadzieje że oddadza te medale.przykra sprawa

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(wojtek G)

 2005-02-01, 22:12
 Propozycja.
Prawdę mówiąc zaniemówiłem.Jednak mam dla ciebie kolego propozycję.Czy możesz chociaż w przybliżeniu zrobić listę medali z biegów i z jakiego roku Tobie zginęły? Dobrze by było,abyś wybrał się do Trzemeszna.Ja mam zamiar tam promować swój maraton.Mam sporo medali z półmaratonów i biegów krótszych, do których nie przywiązuję takiej wagi jak do tych z maratonów.Może sobie coś dobierzesz?.Do tego będzie tam pan Wiesław Kulej producent medali z odlewni w Kłobucku.Będzie miał swoje stoisko.Jako,że dość dużo organizatorów zamawia u niego medale również z maratonów to jestem pewien,że coś Tobie po skończonej prezentacji będzie mógł przekazać.Kolego kiedyś podżyrowałem komuś pożyczkę.Gość ustrzelił mnie na dzisiejsze 10.000 zł.Też miałem czarne myśli,a najlepiej to bym go zastrzelił.Jednak znalazło się kilku kolegów,którzy pomogli mnie się pozbierać.Przetrzymaj te trudne chwile i przyjedź do Trzemeszna.Wojek G.Bełchatów.Jeszcze nie wszystko stracone.Być może,że gości ktoś jeszcze namierzy.Nieraz po latach coś wraca z powrotem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wasyl!)

 2005-02-01, 23:23
 no właśnie-lista
daj liste to cuś sie u mnie trez wybierze:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(irekl)

 2005-02-02, 08:08
 Oddam w dobre ręce
Jako, że zbieram tylko wspomnienia, zbędne medale odstąpię.
Kilkadziesiąt z maratonów.
Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(SEBASTIAN D.)

 2005-02-02, 15:03
  medale
Medale nie są takie ważne,spójrz na Jędrzejczak który swój maraton zlicytowała,ja bym tak niepotrafił oddać Olimpijski medal,ale widać że czołówka ma gdzieś medale i trofea,więc propozycja dla organizatorów że jeżeli dla elity są koperty to dla pozostałych suweniry ,bo nie może być tak iż zwycięzca bierze wszystko a tu słysze że dla tych ostatnich brakuje medali ,bądż posiłku a w DĘBNIE po limicie czasu zamykają mete

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

()

 2005-02-02, 15:05
 To się nie trzyma kupy to co mówisz .
Tak.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Admin)

 2005-02-02, 16:54
 Ręce opadają
Kolego Sebastianie. Ręce opadają. Mam tylko nadzieję, że sobie żartujesz. Nie uwierzę że rzeczywiście myślisz to co piszesz - że dla otylii Jędrzejczak medal nie ma wartości. Ma wartość - kilkuset tysięcy złotych za które został zlicytowany. Kilkuset tysięcy złotych, które wpłaciła na konto charytatywne. Jej kilkuset tysięcy złotych.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(jerszu)

 2005-02-02, 17:13
 Cichy nie wgłupiaj się!
No przecież zostały wspomnienia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(anonim)

 2005-02-02, 18:27
 Wspomnienia?nie dla wszystkich
Pamiętam ostatnio kontrowersyjny temat odnośnie biegu sylwestrowego w Trzebnicy,aż mi się nie chce wierzyć że nagle medale mają drudorzędne znaczenie.Rozumiem Cichego i też mnie w gardle ściska .... Jednak świat jest okrótny,ale jaki jest taki jest i trzeba to uszanować.Pamiętaj że nie sztuką jest odebrać sobie życie,ale sztuką jest żyć dalej.Znam osobiście Andrzeja Magiera,aż trzykrotnie obrabowano jego chałupe-ostatni raz po wygranej na 100km w Winschoten,trofea pozostały ,ale zginą sprzęt RTV i pieniądze(nielokował w Banku).Miał zamiar uciec z Polski.Ostatecznie przestał intensywnie trenować i stał się zwykłym amatorem.Ja też się nieprzedstawie Bo Andrzej M.podejrzewa głównie biegaczy z trójmiasta.Ja przygotuje w domu dla niespodziewanych gośći plakat;złodzieju te medale nie mają żadnej wartości,nie sugeruj się tym że są złotego koloru,bo jeszcze cię aresztują za fałszerstwo.No cóż troche długi plakat,lecz nie mam zamiaru kupywać sejfu,bo medale służą mi po części jako wizerunek mieszkania

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(mike)

 2005-02-02, 19:56
 czemu....
czemu ręce opadają...admin ,kolega ma trochę rację -zamiast trenować to robi sobie całkowitą wokół siebie reklamę,zobaczymy- pływanie to trudny sport....a ja tesz nikomu nie dał bym medalu olimpijskiego!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(morito)

 2005-02-02, 20:01
 zabezpieczenie tego co cenne
Ja swoje medale mam w pracy a ze pracuje w takiej firmie w jakiej pracuje to sa one prawie bezpieczne. poza tym mam tam kilka swoich dupereli co przedstawiaja jakas wartosc a w domu mam to co mi potrzebne do zycia i co jest do odzyskania. Jednak i mnie nie ominela zlodziejska chciwosc. ubieglego lata skradziono mi cala kolekcje kaktusow. ale ma taka satysfakcje ze 2 z nich byly trujace i pod zadnym pozorem nie mozna ich przechowywac w domu. Znajac bystrosc naszej sluzby zdrowia mysle ze zlodzieja ew. gagatka co od zlodzieji kupuje spotka slodka kara.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(Kamus)

 2005-02-02, 20:41
 Cichy w Dębnie ode mnia kilka otrzymasz
Jak "kiedyś"biegaliśmy nie było medali tylko dyplomy i koc albo młynek do mielenia kawy dla czołówki.Jak wprowadzono -pierwszy mam z Warszawy aluminiowy .Swego czsu jak miałem, firmę uczeń zrobił włamanie do mojego biura i skradł 5 mln.złotych ale pierwszą rzeczą,którą zrobiłem to popatrzyłem na ścianę czy są medale-coś w tym jest Panowie dla mnie najważniejsze z maratonu TO MEDAL.Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Cichy)

 2005-02-03, 09:59
 Nikłe szanse w odzyskaniu medali
Nigdy się nie wychylałem,byłem raczej skryty w sobie,nie prowadziłem żadnego pamiętnika,z polskich maratonów mam tylko Kraków zaliczony,nawiasem mówiąc nie dam rady odzyskać podobnych medali bo kilka z nich się nawet już nieodbywa bądż zmieniło nazwe np.Leningrad na st.Petersburg,ponadto m.n.mam zaliczony;Belfast,Manchester,Sofia,Bukareszt,Skopje,Ajaccio,Elvissa(Ibiza),Catania,Semferopol(Krym),San Remo,Bordo(nie odbywa się),Andora(górski),Saloniki i jeden w Azji-Pekin(jechałem linią transsyberyjską z Moskwy).Zaliczonych mam ok czterdzieści,starałem się dobierać mniejsze maratony tam gdzie Polacy raczej nie startują,bo zawsze byłem mile goszczony(zwolnienie z wpisowego,darmowe noclegi a niekiedy częściowy zwrot kosztów podróży.W Catani nawet wylosowałem motor.Tak jak tu ktoś wspowmniał pozostają mi wspomnienia,żałuje że nie prowadziłem zeszytu treningowego bądż pamiętnika,bo nawet niejestem w stanie określić roku danego maratonu(mam ich ok.55).Obecnie jestem na silnych lekach psychotropowych i śpie po 10-12h.Mam stare adresy niektórych maratonów postaram się tam napisać,być może odzyskam po części swoją własność

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Cichy)

 2005-02-03, 10:03
 J.W.
Nie wiem dokładnie ile ich mam,ale myśle że nie mniej jak czterdzieści i nie więcej jak pięćdziesiątpięć.Jak już wspomniałem jestem leczony i póki co się gubie

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(wasyl!)

 2005-02-03, 13:43
 cichy..nie robisz sobie jaj z pogrzebu?
cuś mi sie wydaje,że nas za rogi prowadzisz...obym sie mylił:(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Kamus)

 2005-02-03, 14:12
 Cichy nie robisz nas?
Nie wieszaj się kwiaty drogie!Porozmawiamy z P.Kulejem -od medali i może zrobi taką mapę kontynentów z zaznaczeniem miast gdzie biegałeś i będzie wszystko jak na "obrazku"do tego przywiesisz medale od nas i masz małą rekompensatę.A jeżeli robisz nas w balona no to Ci się udało -temat wciąga i o to chodzi przynajmniej nie obraża jeden drugiego .Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

 



ANONIM

(edek z fabryki kredek)

 2005-02-03, 20:51
 Wszystko ...
... dobrze, tylko nie dopiszczie mnie do listy "W". Narazie mnie tam nie ma. ( na wszelki wypadek policze swoje medale)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Cichy)

 2005-02-06, 21:23
  Dzięki Kamus
Dzięki kamus -jest to pozytywne spostrzerzenie na temat zrobienia dobrej jakości mapy z zaznaczeniem miejsc w którym się biegało,bo znalazłem cel dla którego warto to kontynuować;Postaram się zaliczyć kolejne kraje Europejskie,w których jeszcze nie startowałem (uwzględniam tylko maraton)Porozmawiam z Kulejem czy jest to w stanie zrealizować,mimo iż nie trenuje,to pojade na bieg trzech Jezior(Trzemeszno)Mam nadzieje że nie będe tam utrapieniem i przebiegne bez pomocy karetki.A propo ;naprawde myślicie że to żart-szkoda byłoby mi czasu na zajkowanie stołka przy internecie,jestem w stanie udekumentować to widokówkami w miejscach których byłem i wcześniej na forum napisałem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC


ANONIM

(Zulus)

 2005-02-06, 21:37
 Lepiej nie ryzykuj.
Po co aż 15 km w Trzemesznie gdzie możesz być utrapieniem jak sam mówisz. Jedż do Torunia 13.02 na Cross Toruński na dystansie 6 km. Łatwiej Cię odnajdziemy na trasie jak się zagubisz.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Borrro
14:49
KOCZIS
14:43
arco75
14:41
runner
14:32
Gapiński Łukasz
14:26
INVEST
14:02
mateusz
14:00
Deja vu
13:56
fully1
13:55
mariuszkurlej1968@gmail.c
13:47
Wojciech
12:59
eferde
12:57
kostekmar
12:47
jaro kociewie
12:27
andbo
12:12
Admin
11:41
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |