|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | henry (2013-01-05) | | Ostatnio komentował | Magda (2013-01-17) | | Aktywnosc | Komentowano 101 razy, czytano 206 razy | | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:
1 2 3 4 5 6 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-01-05, 18:26
Wpisowe za wcześnie.
| Nie rozumiem dlaczego niektórzy organizatorzy każą nam płacić niemałe zresztą wpisowe na kilka miesięcy przed biegiem. Za przykład podam osławiony Grodzisk, opłata 50 zł na ponad 5 miesięcy przed biegiem . Wielu z nas nie wie co będzie 9 czerwca , czy będzie zdrowy , czy nie będzie musiał iść do pracy , a może w tym czasie będzie w pobliżu bardziej atrakcyjny dla niego bieg. W ubiegłym roku był moim zdaniem bardzo dobry a dla mnie nawet lepszy bieg w pobliskim Śremie. Przecież medali i koszulek nie zamawia się na 5 miesięcy przed biegiem ? Zamierzałem wystartować w tym biegu ale na razie się nie piszę a później chyba będzie za drogo. Temat dotyczy oczywiście wielu biegów a nie tylko Grodziska . |
| | | | | |
|
2013-01-05, 21:33
2013-01-05, 18:26 - henry napisał/-a:
Nie rozumiem dlaczego niektórzy organizatorzy każą nam płacić niemałe zresztą wpisowe na kilka miesięcy przed biegiem. Za przykład podam osławiony Grodzisk, opłata 50 zł na ponad 5 miesięcy przed biegiem . Wielu z nas nie wie co będzie 9 czerwca , czy będzie zdrowy , czy nie będzie musiał iść do pracy , a może w tym czasie będzie w pobliżu bardziej atrakcyjny dla niego bieg. W ubiegłym roku był moim zdaniem bardzo dobry a dla mnie nawet lepszy bieg w pobliskim Śremie. Przecież medali i koszulek nie zamawia się na 5 miesięcy przed biegiem ? Zamierzałem wystartować w tym biegu ale na razie się nie piszę a później chyba będzie za drogo. Temat dotyczy oczywiście wielu biegów a nie tylko Grodziska . |
Heniu ,nudny już jesteś z tym wpisowym. Ale dobrze że zauważyłeś ,że masz wybór:-)
I jeszcze jedno.Jest kapitalizm a w nim za wszystko trzeba płacić,a jak jest popyt to jest i zbyt. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-05, 21:37
Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd ,że ktoś komuś coś każe. Najwyżej kazać może np. założyć numer startowy itp.
Ten co wie co będzie robił za pół roku ten zapłaci. Zachorować na grypę można i 3 dni przed biegiem.
Na Berlin płacimy prawie rok przed i czy ktoś każe? Nie , chcemy i już bo chcemy pobiec bo wiemy,że miejsc nie będzie.
To gdybanie i narzekanie. Jeżeli wybierzemy cel: bieg np tego 9 czerwca to wiele rzeczy można poukładać np zamienić się z kolegą w pracy, uważać aby się nie przeziębić itd.
Taki Berlin mając już zamkniętą listę może na spokojnie przez 10 miesięcy przygotowywać wszystko dla np 40 000 uczestników stąd mają wszystko perfekcyjnie rozwiązane a nie robione na ostatnią chwilę ;)
więcej optymizmu i nie patrzenia tylko pod kątem swojego "niewiedzenia" co będzie się robić 9 czerwca bo najwidoczniej lekko 1000 osób będzie wiedziało co CHCE tego dnia zrobić.
Ps. Jak komuś zależy to wie,że za 4 lata (już za niecałe ) wystartuje na Igrzyskach i wiele się stara by do tego celu dotrzeć ;) |
| | | | | |
|
2013-01-05, 22:39
2013-01-05, 18:26 - henry napisał/-a:
Nie rozumiem dlaczego niektórzy organizatorzy każą nam płacić niemałe zresztą wpisowe na kilka miesięcy przed biegiem. Za przykład podam osławiony Grodzisk, opłata 50 zł na ponad 5 miesięcy przed biegiem . Wielu z nas nie wie co będzie 9 czerwca , czy będzie zdrowy , czy nie będzie musiał iść do pracy , a może w tym czasie będzie w pobliżu bardziej atrakcyjny dla niego bieg. W ubiegłym roku był moim zdaniem bardzo dobry a dla mnie nawet lepszy bieg w pobliskim Śremie. Przecież medali i koszulek nie zamawia się na 5 miesięcy przed biegiem ? Zamierzałem wystartować w tym biegu ale na razie się nie piszę a później chyba będzie za drogo. Temat dotyczy oczywiście wielu biegów a nie tylko Grodziska . |
| A tak poza tym wszystko w porządku? Jakoś na zagraniczne wojaże nie pisze Pan że coś za wcześnie trzeba płacić, podczas gdy na taki Berlin 10 miesięcy wcześniej trzeba dokonać opłaty i to nie małej... |
| | | | | |
|
2013-01-05, 22:49
| Zastanawiam mnie ,że ludzie czasami narzekają, że stracą 50 zł bo nie wiedzą co się kiedyś wydarzy a w innych sprawach biegowych potrafią przepłacić nawet 1000 zł i narzekania nie ma ;))) No ludzie to jakaś parodia jest ;) |
| | | | | |
|
2013-01-05, 23:08
Piszą organizatorzy
| Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
| | | | | |
|
2013-01-05, 23:15
| a po co placic duzo przed terminem. Czy to jest jakas duża różnica. Na takich decyzjach to raczej w dluzszym okresie jesli sie czesto startuje to napewno wyjdzie na minus |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-05, 23:25
2013-01-05, 23:08 - henry napisał/-a:
Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
| Niska frekwencja to i pozwalają do końca się zapisywać do tego jest radość i jako widać nie ma narzekania,że za maraton ponad 200 zł ;) a tu narzekanie o różnicę np 20 zł z powodu późniejszych zapisów... kochamy polskie komedie - kiedyś się mówiło. |
| | | | | |
|
2013-01-06, 09:30
2013-01-05, 23:08 - henry napisał/-a:
Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
Na tym forum biegowym bardzo rzadko wypowiadam się jako organizator,a prawie zawsze jako biegacz i nie spłycaj naszych wypowiedzi.
Tu narzekasz ,a wyjazd do Marakeszu pewnie kosztuje złotówkę! Może w końcu zastanowisz się co piszesz? |
| | | | | |
|
2013-01-06, 09:50
| Ja jakoś nie mam nic przeciwko płaceniu kilka m-cy przed terminem. Maraton Warszawski jest we wrześniu, a myślę, że w nadchodzącym tygodniu już będę miał opłacone wpisowe. Nikt mnie do tego nie zmusza, świadomie podejmuje decyzję o opłaceniu mimo, że nie wiem co będzie we wrześniu (oczywiście jak mnie nie wykluczy jakaś kontuzja to na 100% będę ;) ). Organizatorzy też muszą się przygotować na wszystko, a jakby zostawili możliwość zapisania się wszystkim na ostatnią chwilę i nagle zapisuje się 1000 osób więcej niż przewidywali to co wtedy? będzie narzekanie, że zabrakło medali i czegoś tam jeszcze. |
| | | | | |
|
2013-01-06, 10:22
2013-01-05, 23:08 - henry napisał/-a:
Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
Marrakesz wpisowe 50 euro.. czyli tyle samo ile w Warszawie (wrześniowy maraton)w przeddzień biegu, za to w Warszawie jest opcja dużo tańszego wpisowego płacąc dużo wcześniej, więc nie marudź Henry że coś jest za drogie..
skoro polecasz Marrakesz za 50 euro!!!
PS w Marrakeszu jest możliwość opłaty startowej nawet w dniu zawodów ale za kwotę 99 euro!!
Pierw zakładasz wątki o drogim wpisowym, podczas gdy sam jeździsz na bardzo drogie maratony...
W Polsce jest jak widać taniej niż w Maroko
i jesteś żałosny w swoich wypowiedziach
Dodam że ja nie jestem żadnym organizatorem, więc nie pisz że tylko organizatorzy się tutaj wypowiadają!!! |
| | | | | |
|
2013-01-06, 10:56
Zawsze każdy orga wytłumaczy:" no przecież mogłeś wcześniej się zapisać,to byś miał za 50 PLN ".
Niestety,ale w Polsce niedługo będą zagraniczne ceny na 2-3 miesiące przed startem. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-06, 11:17
2013-01-05, 23:08 - henry napisał/-a:
Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
no tak, napisz lepiej ile całościowo kosztował ten Marakesz, poza tym każdy weźmie i pojedzie na 100, pewnie że tak
Henry, a może pójdziesz się poprzytulać do swoich 400 koszulek? |
| | | | | |
|
2013-01-06, 11:25
Ja w ogóle uważam, że wpisowe przed startem to zawsze za wcześnie.
Podobała mi się usługa to płacę a nie, że kupuję kota w worku. I ta niepewność: zdążę po medal? wystarczy jeszcze dla mnie żurku?
A tak - to org będzie się musiał bardziej wysilić żeby mnie, biegaczkę (chyba nawet - maratonkę) zadowolić.
Może któryś z piszących tu Organizatorów podchwyci mój innowacyjny pomysł? |
| | | | | |
|
2013-01-06, 13:02
| Z tym terminami wpisowych to jest jakieś działanie psychologiczne. Powiedzmy ktoś ustala sobie wpisowe płacone w terminie np najpóxniej tydzien przed zawodami. To wpisowe wynosi powiedzmy 50zł. Teraz pojawia sie wpisowe placone przedwcześnie (kilka mies przed startem) i ono wynosi 30 zł, tak samo wpisowe wpłacone po terminie powiedzmy 70 zł. Kto chce oszczędzać to niech to czyni ale na właną odpowiedzialność. Najlepiej dla własnej psychiki powiedzieć sobie że jest jedno wpisowe (w tym przypadku to 50zł)wpłacane w terminie. Wpłacenie przed terminem jest niższe a ryzykowne po terminie droższe a pewniejsze. Tutaj nie ma sensu marudzić w tej sprawie, najlepiej obrać sobie jako słuszne wpisowe terminowe i wtedy będzie ok. A co by było jesli ktoś by wymyslił wpisowe na rok przed imrezą i wynosiło on by jakies 10zł. |
| | | | | |
|
2013-01-06, 13:28
kolejny problem z długiej listy problemów z palca wyssanych
2013-01-05, 23:08 - henry napisał/-a:
Jak na razie wypowiedzieli się sami organizatorzy biegów , oczywiście biegający organizatorzy. A co do Berlina to powiem,że za 3 tygodnie dwie osoby z mojej rodziny jadą do Marakeszu , tutaj można się zgłosić w przeddzień biegu i wszystko się dostanie , podobnie było w Mistrzostwach Świata na 100 km w Winschoten w Holandii . |
| Dla mnie proste- chcę gdzieś pobiec - zapisuję sie- płacę - biegnę- w większym skrócie planuję :). A wkurza mnie raczej to , że na niektóre biegi organizator dopuszcza zapisy i płacenie w dniu zawodów co równa się najczęściej mega bałaganem , kolejkami nerwami i opóźnionym startem. Ale oby nas tylko takie problemy nękały jak te zgłaszane przez Pana H i będzie dobrze:)- chyba, że utoniemy w stertach koszulek przygnieceni ciężarem medali. |
| | | | | |
|
2013-01-06, 14:46
2013-01-06, 09:30 - GRZEŚ9 napisał/-a:
Na tym forum biegowym bardzo rzadko wypowiadam się jako organizator,a prawie zawsze jako biegacz i nie spłycaj naszych wypowiedzi.
Tu narzekasz ,a wyjazd do Marakeszu pewnie kosztuje złotówkę! Może w końcu zastanowisz się co piszesz? |
| Dokładnie, pisząc również stawiam się w roli biegacza. |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-06, 14:47
Nie walczę o siebie
| Napiszę po raz ostatni, większość tych którzy mnie znają wiedzą ,że nie piszę w swoim imieniu. Mnie i moją rodzinę stać na każdy wyjazd i każde wpisowe. Rocznie wydajemy na wyjazdy zagraniczne ponad 20 tys , ostatnio Tokio, Stambuł , wcześniej Dubaj, Pekin , Nowy Jork, San Francisko i cała Europa.Jednak nie każdemu się tak udało, piszę ponieważ proszą mnie o to koledzy, którzy nawet nie mają komputera, i niestety większość z nich przestała biegać. Proszę rozejrzycie się dookoła ilu z waszych znajomych przestało biegać bo ich nie stać . To ,że w Warszawie biega kilka tyś to nic , Warszawa to milionowe miasto tam są bogaci ludzie z całej Polski. Zobaczcie ilu ludzi biega w waszych powiatowych miastach lub wioskach . |
| | | | | |
|
2013-01-06, 15:13
"Kończ Waść!!! Wstydu oszczędź!!!"
2013-01-06, 14:47 - henry napisał/-a:
Napiszę po raz ostatni, większość tych którzy mnie znają wiedzą ,że nie piszę w swoim imieniu. Mnie i moją rodzinę stać na każdy wyjazd i każde wpisowe. Rocznie wydajemy na wyjazdy zagraniczne ponad 20 tys , ostatnio Tokio, Stambuł , wcześniej Dubaj, Pekin , Nowy Jork, San Francisko i cała Europa.Jednak nie każdemu się tak udało, piszę ponieważ proszą mnie o to koledzy, którzy nawet nie mają komputera, i niestety większość z nich przestała biegać. Proszę rozejrzycie się dookoła ilu z waszych znajomych przestało biegać bo ich nie stać . To ,że w Warszawie biega kilka tyś to nic , Warszawa to milionowe miasto tam są bogaci ludzie z całej Polski. Zobaczcie ilu ludzi biega w waszych powiatowych miastach lub wioskach . |
| | | | | |
|
2013-01-06, 16:03
| Nie ma co się podniecać. Oczywiście, że nikt nikomu niczego nie każe. Bieganie obecnie to dobry biznes (bez kwękolenia proszę organizatorów, bo za darmo tego nie robicie. Albo zarobek, albo dobra promocja, ale profity są). I ja to rozumiem. Są klienci i płacą to o co chodzi? Ale jestem pewny, że ten "bum" minie. Bieganie jest na dziś MODNE. Ale to minie... Zauważam że obecnie bardziej modne staje się triathlonowanie. Jakieś ósemki, ćwiartki, połówki. No bo całość to już poważne zaangażowanie wszelkie. I finansowe i sprzętowe. |
|
|
|
| |
|
