Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  hubertp29 (2012-05-01)
  Ostatnio komentował  luznebuty (2014-04-27)
  Aktywnosc  Komentowano 60 razy, czytano 1546 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Truskawa
Izabela Weisman
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-01-17
10:55

 2012-05-12, 19:56
 
2012-05-12, 18:56 - kazinski napisał/-a:

Należy sobie odpowiedzieć na pytanie ile biegamy? Pas owszem zawsze, ale na biegi powyżej 20km no i na zawodach jeżeli nie ma punktów odżywczych. Jeżeli mamy punkty mówię tu o maratonach i półmaratonach to zbędny balast, nauczmy się korzystać z punktów. Nie polecam pasa z kalenji z dwoma bidonami płaskimi, reklamowałem chyba ze trzy i każdy przeciekał a nie muszę mówić co to jest kiedy klejący płyn rozleje się po plecach i tyłku. Teraz korzystam z pasa "GoSport" z jedną butlą 0,5l jest tam kieszeń na klucze i dokumenty i to wystarcza.Koszt ok. 50,-
Ja tam nie narzekam a właśnie te bidony mam i nic mi nie przecieka. Bardzo rzadko jednak z tego korzystam. Dla mnie ten pas i obciążenie jest po prostu niewygodne. No niestety jeśli jest bardzo ciepło a trening długi po prostu się nie da nie biegać z bidonami.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


jacdzi
Jacek Dziekonski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2021-05-30
06:10

 2012-05-12, 20:33
 
Ale trafiliscie w temat! Wlasnie dzis kupilem pas czeskiej firmy z jednym pojedynczym bidonem i kieszenka na drobiazgi. Jutro biegne maraton w Pradze i zamierzam bieg go z pasem. To bedzie dla mnie nowe zupelnie doswiadczenie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (510 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)

 



zbig
Zbyszek Kapu¶ciński

Ostatnio zalogowany
2024-03-29
20:28

 2012-05-12, 20:46
 
Ale po co bidony? Można przecież zabrać wodę w proszku ;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (241 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (54 sztuk)


Andrzej_777
Andrzej Smuda

Ostatnio zalogowany
2024-04-19
22:04

 2012-05-12, 21:21
 
2012-05-12, 20:46 - zbig napisał/-a:

Ale po co bidony? Można przecież zabrać wodę w proszku ;-)
Faktycznie.
Tylko w czym ją rozpuścić?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


maciej65
Maciej Szpila

Ostatnio zalogowany
---


 2012-05-12, 21:46
 
2012-05-12, 20:33 - jacdzi napisał/-a:

Ale trafiliscie w temat! Wlasnie dzis kupilem pas czeskiej firmy z jednym pojedynczym bidonem i kieszenka na drobiazgi. Jutro biegne maraton w Pradze i zamierzam bieg go z pasem. To bedzie dla mnie nowe zupelnie doswiadczenie.
Odradzam!
Po pierwsze - zwykle na dużych maratonach jest wystarczająca liczba punktów z napojami i własne (napoje) okazują się niepotrzebne
Po drugie - wszystkie nowości należy najpierw przetestować na terningach, nawt najmniejszy błąd (np. zbyt słabe lub zbyt mocne zapięcie pasa) na maratonie może mieć przykre następstawa (otracia, siniaki itp)
Tak czy inaczej - powodzenia!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (32 sztuk)


marbej
Marcin Betlej

Ostatnio zalogowany
2024-05-01
15:13

 2012-05-12, 21:54
 Asics Waistpack
LINK: http://www.asics.pl/running/products/running-waistpack-one-bottle/

Jako, że lubię kupować rzeczy, z których nie zrezygnuję po pierwszym ich użyciu, spędziłem prawie pół roku na macaniu, oglądaniu itd, różnych pasów. Poza bidonem potrzebowałem odpowiednią kieszeń. Zdecydowana większość pasów ma kieszeń chyba tylko po to, aby się nazywało, że ma kieszeń, bo są tak małe, że ledwo klucze wejdą. Parę pasów już prawie były OK, ale kieszeń miały tak dużą, że chyba na golonkę i puszkę piwa ;)
W końcu trafiłem na pas Asics Waistpack. Kieszeń duża w sam raz i co najciekawsze w ogóle tego nie widać. Do kieszeni wchodzi bez problemu duży baton, klucze, dokumenty, duży smartfon. Bidon to 0,6L. Bardzo ciekawe rozwiązanie jeśli chodzi o miejsce gdzie pas przylega do lędźwi. Ja się na prawdę ogromnie pocę nawet przy -5C i tutaj miła niespodzianka - ten patent zdał egzamin w 100% :)

Na prawdę, jeśli ktoś myśli o zabieraniu ze sobą pas z bidonem na wycieczki biegowe, półmaraton, czy maraton polecam jego uwadze Asics Waistpack.

Pas leży idealnie, nie obciera, nie przesuwa się, itp.
Oczywiście jeśli ktoś chce do pasa z przodu może przyczepić sobie dodatkowe rzeczy np. komórkę i dodatkowy bidonik np. z Decathlonu.

Na prawdę polecam!

--
Pozdrawiam,
Marcin


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Arthurus
Artur Kasprzak

Ostatnio zalogowany
2019-01-09
16:44

 2012-05-12, 23:37
 
2012-05-12, 20:46 - zbig napisał/-a:

Ale po co bidony? Można przecież zabrać wodę w proszku ;-)
I nie zapomnij wziąć słomki :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 





Ostatnio zalogowany
2018-10-16
19:30

 2012-05-13, 09:23
 
LINK: http://www.sklep.napieraj.pl/pol_m_Pasy-biegowe-nerki-107.html
Kilka uwag w sprawie bidonów.
Na maratony nie zabieram ponieważ, tak jak wcześniej napisano, zwykle jest wody i izotoników pod dostatkiem. Najczęściej co 5 km, na niektórych, dużych, po połowie dystansu, nawet co 2,5 km. Po za tym, po 35 km, ciąży mi nawet dusza.
Doświadczenia jednak z pasami mam. Te z Decathlonu raczej sobie odpuszczam. Ich podstawową cechą pozytywną, jest cena. W moim przypadku, koreczki przepuszczały płyn i po kilku km wyglądałem jak bym oddał mocz.
W obszarze tych produktów polecam produkty firmy RaidLight.
Cechy produktu.
1. Pas jest miękki, wykonany z elastycznej siateczki. Tak dobrany materiał pozwala na to, że pas się "układa" w talii, jest przepływ powietrza, ciało nie poci się pod pasem.
2. Pas, zależnie od wersji, posiada różny układ kieszonek i buteleczek. Butelki są z miękkiego plastiku co ułatwia "wyciskanie " płynu, koreczki pokryte są siliconem co gwarantuje szczelne "domknięcie".
3. Pas z racji użytych materiałów, jest dyskretny. W zasadzie, można go zakryć koszulką. Ważna też jest niska waga całości.
4. Produkty są niestety, droższe od innych rozwiązań ale warto raz zapłacić.
Ciekawe rozwiązanie posiadają ubiory tej firmy. Co prawda w koszulkach Asics i New Balance pojawiły się takie rozwiązania ale to tylko takie sobie kopie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (16 sztuk)


dariuusz4
Fr±ckowiak Dariusz

Ostatnio zalogowany
2023-02-08
07:48

 2012-05-13, 11:05
 
kupiłem i z chęcią odsprzedam.

Jeden a ciężki bidon powoduje duży dyskomfort w biegu, nie jest ważna prędkość. Gdy jest w połowie pełen zaczyna bujać.
Lepszy jest pas z kilkoma buteleczkami...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


dzemek
Karol Szmelik

Ostatnio zalogowany
2020-01-06
11:15

 2012-05-13, 11:41
 
LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=8&action=8&code=1901
Ja mam pas Kalenji z Decathlona, ten z 4 buteleczkami po 125 ml każda. Chwalę go sobie. Jest mała kieszonka zamykana na zamek, a jak się ją da do góry to taka kieszonka z siatki (ja tam zwykle trzymam chusteczki higieniczne). Biega się w nim dobrze, różnie można dopasować sobie pas, buteleczki są na rzep, można je rozłożyć na całej długości, ja biegałem z dwoma z przodu oraz dwie z tyłu (ale to jak już komu wygodnie). Przebiegłem w nich trochę biegów, kiedyś brałem na maratony ale raczej nie używam żeli a punkty odżywcze w zupełności wystarczają-no chyba że organizator zapewnia Powerade na który nie reaguję zbyt dobrze to wtedy zabieram do butelek albo rozrzedzony kisiel albo 4Move. W zimę czasem brałem niezbyt ciepłą herbatę żeby trochę się rozgrzać.
Jak zjedzie się niżej na stronie do którego podałem link to ten pierwszy, za 60 zł. Jakiś czas temu widziałem, że można dokupić buteleczki z rzepem, wcześniej nie było takiej możliwości.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


Magda
Magdalena R-C

Ostatnio zalogowany
---


 2012-05-13, 13:16
 
kiedyś kupiłam pas New Balance, z sześcioma małymi buteleczkami po 110ml i zamykaną kieszonką, ale ani razu nie używałam (dalej jest na nim metka z ceną 69zł ;P)

nie stanowi dla mnie problemu bieganie z butelką, ale czasem tej butelki...zabrakło
w ubiegłym roku w Tesco była sezonowa oferta plecaczków turystycznych w różnych pojemnościach, między innymi camelback za całe 20zł
kupiłam i jestem z niego bardzo zadowolona
zmieści się w nim naprawdę dużo (biegałam z nim nieraz do/z pracy) chociaż jest niewielki, nigdy mnie obtarł ani nie uwierał, a szelki i dodatkowe paski ściągające to zawsze źródło największego bólu w plecaczkach
trudno jest znaleźć coś co pasuje wszędzie, w każdym miejscu ciała, zwłaszcza kobiecie (większość pasków piersiowych u mnie jest bezużyteczna, a jednak ich używanie znacznie zwiększa komfort noszenia)
tu tego problemu nie ma, paski mogę przesuwać na szelkach na odpowiednią dla mnie wysokość, wygodnie się je reguluje
biegałam z tym plecakiem na Biegowej Koronie Himalajów, bo nie było tam izo, a ja bez izo maratonu nie pobiegnę, zwłaszcza w upał (można było zostawić butelki na stole i brać po kolejnych kółkach, ale regularnie częstowano się moimi zapasami i stąd potrzeba kupna plecaczka i noszenia wszystkiego na sobie), poza tym z tego camela nie tylko ja piłam
przeżył już naprawdę wiele, ale ciągle wszystko jest ok
i widać go na zdjęciu z avatara


uważam że jeśli już się decydować na taki zakup, to lepiej odżałować kasę i wydać więcej na lepszy towar, sprawdzoną markę, to że mi się trafiło z tym Tesco to po prostu fart, ale pożądliwie zerkam na RaidLight

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (91 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2012-05-13, 15:50
 
Mój pas z dwoma pojemnikami z Decathlonu leży w szafie. Używałam go kolka razy. Stwierdziłam jednak, że wolę zdecydowanie mieć butelkę w dłoni niż cokolwiek ma mi wisieć na pasie czy biodrach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)

 



anioł11
Tomasz Bałdan

Ostatnio zalogowany
2024-05-01
15:20

 2012-05-13, 16:52
 
Według mnie to każdy dodatkowy gadżet w jakiś sposób przeszkadza w bieganiu. Więc proponuje jak majmniej zbędnych gadżetów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (11 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2012-05-13, 16:54
 
Wiem że są też takie plecaki, nazywam je "wielbłądami" bo trzyma się je jak wielbłąd na plecach. Podłanczasz sobie do niego rurkę, biegniesz i pijesz. Słyszałem od kolegi że gdzieś na biegu wylosował taki plecak ale okazał się "sitem".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


daniel1981
Daniel

Ostatnio zalogowany
2020-02-04
12:24

 2012-05-13, 17:45
 mam ten sam pas :)
2012-05-13, 11:41 - dzemek napisał/-a:

Ja mam pas Kalenji z Decathlona, ten z 4 buteleczkami po 125 ml każda. Chwalę go sobie. Jest mała kieszonka zamykana na zamek, a jak się ją da do góry to taka kieszonka z siatki (ja tam zwykle trzymam chusteczki higieniczne). Biega się w nim dobrze, różnie można dopasować sobie pas, buteleczki są na rzep, można je rozłożyć na całej długości, ja biegałem z dwoma z przodu oraz dwie z tyłu (ale to jak już komu wygodnie). Przebiegłem w nich trochę biegów, kiedyś brałem na maratony ale raczej nie używam żeli a punkty odżywcze w zupełności wystarczają-no chyba że organizator zapewnia Powerade na który nie reaguję zbyt dobrze to wtedy zabieram do butelek albo rozrzedzony kisiel albo 4Move. W zimę czasem brałem niezbyt ciepłą herbatę żeby trochę się rozgrzać.
Jak zjedzie się niżej na stronie do którego podałem link to ten pierwszy, za 60 zł. Jakiś czas temu widziałem, że można dokupić buteleczki z rzepem, wcześniej nie było takiej możliwości.
...zgadzam się w całej rozciagłości z kolegą. Pas jest naprawdę super, uratował mi "życie" na dwóch półmaratonach oraz na kilku dłuższych terningach. W dni upalne jak również na wybieganiach powyżej 20 km sprawdza się idealnie. Dziś przebiegłem w nim 27 km i nie czułem, że go mam. Picie w trakcie zawodów i na długich terningach to kluczowa sprawa, a punkty odżywcze z reguły serwują napoje w kubeczkach, z których w trakcie biegu nie łatwo się pije. Dlatego tez wolę ze sobą zabrać co nieco, a na punktach też łykam :). Im wiecej płynów tym lepiej. Do tego dwa żele do kieszonki i jest git :).

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (23 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)


infomsp1
Wojciech Olszewski

Ostatnio zalogowany
2014-04-08
15:33

 2012-05-13, 20:52
 
Ja mam plecak i kieszeń na wodę. To mi pasuje. Mocno się pocę więc na dystans po wyżej 10 km zabieram ze sobą wodę. Rura zawsze pod ręką i co kilka minut mały łyk wody. To chyba jest wygodniejsze niż wyciąganie bidonu i celowanie w kieszeń.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


jerry49
Jerzy Stypa

Ostatnio zalogowany
2024-01-26
14:14

 2012-05-15, 12:48
 Jestem za
Zakupiłem pas z bidonem już dawno temu. Denerwowały mnie klucze od domu, które ciągle dźwięczały w kieszeni, obijały się o udo i w końcu dziurawiły kieszeń. Pas wydawał mi się rozsądnym rozwiązaniem problemu. Zacząłem z nim biegać i był to - jak dla mnie - strzał w dziesiątkę. Wkrótce znalazły w nim miejsce: tel. komórkowy, karta ICE, dwie dychy na transport ( gdybym przesadził z treningiem ) a nawet małe "bojowe" okulary, bo wiek już zrobił swoje i bez nich nie przeczytam nic. Ten cały arsenał może i jest na wyrost, ale jako człowiek już coraz starszej daty lubię (czytaj muszę)dmuchać na zimne. Firmowy bidon wylądował w recyklingu prawie natychmiast. Co jakiś czas kupuję izotonika znanej firmy ( najlepiej metodą prób i błędów dobrać najbardziej poręczny ) i wykorzystuję butelkę wielorazowo. Nie chwałę się tym głośno, bo jak się dowiedzą to zmienią korek i d... zbita. Pas uratował już mnie na półmaratonie żywieckim, gdzie zabrakło wody na punkcie żywieniowym i gdyby nie zapasy w pasie to by było ze mną krucho. Celowo nie podaję firmy, by nie być posądzonym o szeptaną reklamę. Mój pas ma miejsce na bidon, siatkową kieszonkę np. na telefon, i dużą kieszeń na co chcesz. Używam go już ze trzy lata i śladów zużycia nie za bardzo widać ( poza brudem tu i tam. Osobiście polecam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



tazoo
artur

Ostatnio zalogowany
2023-05-14
22:23

 2012-05-15, 13:58
 [ SPRZEDAM] pas biegowy i nerkę biegową,rowerową
W doskonałym stanie: pas biegowy KALENJI wraz z 6 bidonami
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=2347020837

i nerka biegowa CRAFT, izolowana termicznie
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=2347021508

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


successus
Szymon Odyjas

Ostatnio zalogowany
2015-11-20
12:46

 2012-05-17, 01:13
 bidon
LINK: http://szymonodyjas.com
Ja jestem minimalistą i nie biegam z bidonem. Jak jest gorąco to mam trasę gdzie po drodze jest źródełko; co całkowicie rozwiązuje problem :)

Jeśli nie ma wody na trasie to można ją sobie dostarczyć. Na przykład wcześniej schować butelkę z wodą gdzieś przy trasie ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (25 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


TomgTp
gTp Tom

Ostatnio zalogowany
2021-01-05
23:54

 2012-08-04, 15:52
 Kalenji Bidon 260 ml + mocowanie
LINK: http://www.decathlon.com.pl/PL/bidon-260-ml-mocowanie-193888403/#CONCEPTS
Kupiłem ten bidon dzisiaj i nigdzie nie ma jak to umocować. Obawiam się że jest to zaczep do już istniejącego pasa. Może ktoś wie albo ma patent ja go przymocować ?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (3 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Isle del Force
00:49
benfika
00:35
romangla
00:26
mariachi25
00:18
przystan
00:13
flatlander
00:10
maciek93
00:03
m!k!
23:21
lordedward
23:12
zdziennik
23:09
Nicpoń
22:59
Pathfinder
22:28
Citos
22:16
soniksoniks
22:15
szymk
22:09
jantor
21:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |