| | | |
|
| 2011-07-06, 20:58
2011-07-06, 15:52 - mabole napisał/-a:
Teraz to już to nawet po ciemku się trafi :))) |
Leszek pisał mi na priv, że GPS nie działa.
Powyżej zamieściłam link do mapy, na której oznaczyłam miejsce startu,ale też jest tak, że droga, która wygląda na dojazdową to droga polna, a dojechać trzeba w centrum Wilkowa tą drogą oznaczoną cieniutką kreseczką, która prowadzi do Gajówki Wilków. |
|
| | | |
|
| 2011-07-06, 22:59
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-07, 08:19
2011-07-06, 22:59 - tytus napisał/-a:
działa |
|
| | | |
|
| 2011-07-07, 18:44
jak bardzo crossowa jest trasa? czy da się jako tako przejechać na rowerze? czy jest na to zbyt piaszczysta lub błotnista? (bo dla Izki to jeszcze za długi dystans do biegania) |
|
| | | |
|
| 2011-07-07, 22:07
Wprawdzie przejechałem,ale to większy wyczyn niż przebiegnięcie,wąsko,grząsko(no,z tym przesadziłem,ale się zrymowało)i trochę podbiegów. |
|
| | | |
|
| 2011-07-07, 23:37
2011-07-07, 18:44 - inka napisał/-a:
jak bardzo crossowa jest trasa? czy da się jako tako przejechać na rowerze? czy jest na to zbyt piaszczysta lub błotnista? (bo dla Izki to jeszcze za długi dystans do biegania) |
Inka, dużo ludzi będzie szło. Będzie też kilka małych dziewczynek w wieku Izki. Mogą tuptać razem ze mną. Wszak siła ze mnie na wskroś fachowa:-) A Ty sobie pobiegniesz. Ktoś będzie czuwał, aby w razie co zabrać maluszki samochodem z trasy. |
|
| | | |
|
| 2011-07-10, 12:40
Mąż jest uparty i przejechał jednak z Izą na rowerze 10 km, towarzysząc mi na 1-szym okrążeniu.
Ja pokonałam marszobiegiem dystans 20 km,
Adam przebiegł 30 km, ta sztafeta daje w sumie 50 km na Urodziny dla Ursel :)
Trasa trudna dlatego jej ogromna malowniczość powodowała chęć zwolnienia kroku i napawania się jej urokiem :)
A cóż malowniczego w niej było?
Wąwóz, lasek, mostek, rzeczka, kładeczka i nie jedna jaszczureczka :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-10, 18:25
Godzinkę temu wróciłam do domu, trochę zmęczona, ale zarazem szczęśliwa z pięknie spędzonego czasu na Urodzinowym Maratonie Ursel, aż żal było wracać do domu...
|
|
| | | |
|
| 2011-07-10, 18:30
2011-07-10, 12:40 - inka napisał/-a:
Mąż jest uparty i przejechał jednak z Izą na rowerze 10 km, towarzysząc mi na 1-szym okrążeniu.
Ja pokonałam marszobiegiem dystans 20 km,
Adam przebiegł 30 km, ta sztafeta daje w sumie 50 km na Urodziny dla Ursel :)
Trasa trudna dlatego jej ogromna malowniczość powodowała chęć zwolnienia kroku i napawania się jej urokiem :)
A cóż malowniczego w niej było?
Wąwóz, lasek, mostek, rzeczka, kładeczka i nie jedna jaszczureczka :) |
To prawda, trasa bardo malownicza i piękna,taka jaką lubię, no i ta rzeczka, w której można było zanurzyć ręce (niektórzy i nogi:) dla ochłody... |
|
| | | |
|
| 2011-07-10, 19:17 Dziękujemy!
Ogromne podziękowania dla jubilatki, za tak fajny pomysł na świętowanie i dobrą realizację.
Impreza nie była wyścigiem. Każdy z uczestników zrobił sobie właściwie trening w tempie i na dystansie jaki uważał za stosowny. Mając przyjemność spędzenia czasu w lesie, ze znajomymi, a przy tym zapewnione jedzonko i picie, co jakiś czas po drodze. A po każdej pętelce możliwość usmiechu do jubilatki, która na koniec imprezy obdarowała wszyskich dyplomami, medalami (rękodzieło drewniane) i losowała drobne upominki.
Dziękujemy i życzymy WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO.
A jeżeli impreza stanie się coroczną, chętnie znów poświętujemy wspólnie. |
|
| | | |
|
| 2011-07-10, 22:41
Jakieś wyniki,zdjęcia,cokolwiek?! |
|
| | | |
|
| 2011-07-11, 19:46 Ursulusowy maraton.
Dziękuję za przesympatyczną imprezę. Bardzo mile spędzony dzień. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 13:01
Bardzo dziękuję za tak miłe komentarze tu na forum i na priv.
Na dwa dni uciekłam odreagować. Przyznam szczerze,że pierwszą noc po biegu spędziliśmy niemal do świtu przy ognisku, w drugą w ogóle nie zasnęłam, a trzecią przespałam, ale jeszcze wszystko do mnie wracało w snach. |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 13:05
2011-07-10, 22:41 - Zulus napisał/-a:
Jakieś wyniki,zdjęcia,cokolwiek?! |
Wyniki, postaram się ogarnąć jak najszybciej, ale przydałaby się mi do pomocy Niki:-)
Zdjęcia też robiła Niki:-) Dziś dostałam trochę zdjęć od ekipy z Opoczna. |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 20:05
Całe 50 km pokonały tylko 4 osoby:
Wojtek Pasek z Końskich
Dorota Suknarowska
Marek Suknarowski
Feliks Szpond - wszyscy troje z Warszawy.
Łącznie 50 km pokonali rodzinnie Inka, Adam i Izunia z Łomianek. |
|
| | | |
|
| 2011-07-12, 20:08
Maraton pokonały 22 osoby.
Najszybciej Jacek Chałupka - prezes Stowarzyszenia "Biegiem przez Polskę" z Nowego Miasta nad Pilicą, organizator czerwcowego I CROSSU nad PILICĄ. |
|
| | | |
|
| 2011-07-16, 10:45
2011-07-12, 20:08 - ursel_44 napisał/-a:
Maraton pokonały 22 osoby.
Najszybciej Jacek Chałupka - prezes Stowarzyszenia "Biegiem przez Polskę" z Nowego Miasta nad Pilicą, organizator czerwcowego I CROSSU nad PILICĄ. |
2. Paweł Szynal - Błonie (Paweł wygrał I CROSS MARATON NAD PILICĄ:-)))
3. Sebastian Sarnociński (Nowy Glinnik) i Przemek Popławski (Kutno) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-07-16, 10:52 wyniki
musisz wyniki wszystkich!zawodników przesłać do redakcji portalu-niektórzy prowadzą różnorodne statystyki i tylko na podstawie oficjalnych wyników mogą to zrobić. |
|
| | | |
|
| 2011-07-18, 12:25
2011-07-16, 10:52 - Zulus napisał/-a:
musisz wyniki wszystkich!zawodników przesłać do redakcji portalu-niektórzy prowadzą różnorodne statystyki i tylko na podstawie oficjalnych wyników mogą to zrobić. |
Dal wszystkich zainteresowanych wyniki są już na portalu:-) |
|
| | | |
|
| 2011-07-20, 12:19
Ula dziękujemy Ci za dyplom Mariusza, który właśnie do nas dotarł z tego wszystkiego o nim zapomnieliśmy:) Jeżeli dysponujesz może czasami zawodników to dodaj je też proszę do klasyfikacji, dziękujemy i pozdrawiamy Patrycja I Mariusz |
|