| | | |
|
| 2008-04-28, 09:48 Jestem maratończykiem.
Mam za sobą swój debiut. 27.04.2008 ukończyłem swój pierwszy bieg maratoński. Na debiut wybrałem Wiedeń. Dzień wcześniej ukończyłem 51 lat i chciałem sobie zrobić prezent z "górnej półki". Baaardzo chciałem ukończyć maraton w czasie poniżej 4 godzin. Niestety, zabrakło do szczęścia 3min 39s. To tak niewiele. To zaledwie kilkaset metrów. No cóż. Wielki żal oraz wielkie podziękowania dla kolegi "hudiksona" który poświęcił swoje ambicje i poprowadził mnie w tym biegu. Bez niego był by wynik o wiele gorszy. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 09:55
Gratuluję!
Witaj wśród maratończyków maratończyku! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 09:56
Serdeczne życzenia urodzinowe oraz gratulacje z powodu udanego startu w maratonie. Pierwszy maraton w takim czasie... tylko pozazdrościć i pogratulować formy. Pozdrawiam i witam w gronie maratończyków :-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 10:04 Gratulacje :-)
Witam w klubie maratończyków - o jednego więcej :-))) |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 10:22 Gratululacje !!!
2008-04-28, 09:48 - runner57 napisał/-a:
Mam za sobą swój debiut. 27.04.2008 ukończyłem swój pierwszy bieg maratoński. Na debiut wybrałem Wiedeń. Dzień wcześniej ukończyłem 51 lat i chciałem sobie zrobić prezent z "górnej półki". Baaardzo chciałem ukończyć maraton w czasie poniżej 4 godzin. Niestety, zabrakło do szczęścia 3min 39s. To tak niewiele. To zaledwie kilkaset metrów. No cóż. Wielki żal oraz wielkie podziękowania dla kolegi "hudiksona" który poświęcił swoje ambicje i poprowadził mnie w tym biegu. Bez niego był by wynik o wiele gorszy. |
Lecz nie wiesz w co się pakujesz:).Ja chciałem "tylko jeden" a trwa to od 1983r.(w pierwszym toruńskim)
A może jesienią u mnie?
www.kamusmaraton.pl
Pozdrawiam i Zapraszam |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 10:34
Wielkie gratulacje MARATOŃCZYKU. Witamy w rodzinie. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 11:33
Jak napisał powyżej Pan Kazimierz... uwazuj chłopce! To uzależnia :)))))
Pozdrawiam serdecznie! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 12:00
Gorąco przyłączam się do gratulacji! - witaj! No i jeszcze... "Happy Birthday!" ;-) |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 16:43
2008-04-28, 09:48 - runner57 napisał/-a:
Mam za sobą swój debiut. 27.04.2008 ukończyłem swój pierwszy bieg maratoński. Na debiut wybrałem Wiedeń. Dzień wcześniej ukończyłem 51 lat i chciałem sobie zrobić prezent z "górnej półki". Baaardzo chciałem ukończyć maraton w czasie poniżej 4 godzin. Niestety, zabrakło do szczęścia 3min 39s. To tak niewiele. To zaledwie kilkaset metrów. No cóż. Wielki żal oraz wielkie podziękowania dla kolegi "hudiksona" który poświęcił swoje ambicje i poprowadził mnie w tym biegu. Bez niego był by wynik o wiele gorszy. |
WIELKIE GRATULACJE
Wiem jakie to wyjątkowe uczucie.
Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 17:22 Super sprawa
Wpadles w sieci maratonu;D Gratulacje!!! A o czas sie nie martw. Cale zycie przed Toba i nieskonczenie wiele maratonów do wyboru. Liczy sie zawsze meta. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 18:01 Serdeczne gratulacje.
2008-04-28, 09:48 - runner57 napisał/-a:
Mam za sobą swój debiut. 27.04.2008 ukończyłem swój pierwszy bieg maratoński. Na debiut wybrałem Wiedeń. Dzień wcześniej ukończyłem 51 lat i chciałem sobie zrobić prezent z "górnej półki". Baaardzo chciałem ukończyć maraton w czasie poniżej 4 godzin. Niestety, zabrakło do szczęścia 3min 39s. To tak niewiele. To zaledwie kilkaset metrów. No cóż. Wielki żal oraz wielkie podziękowania dla kolegi "hudiksona" który poświęcił swoje ambicje i poprowadził mnie w tym biegu. Bez niego był by wynik o wiele gorszy. |
LINK: http://as. | jak na piewrwszy raz tobardzo dobrze .Tylko nie przesadzaj w tym bieganiu maratonow.zwłaszcza, jesli nie bedziesz miał odpowiedniej ilosci km., przebiegniętych w umiarkowanym tempie. teraz mozesz cociaz raz w tygodniu biegac w tempie,ca 6.0 min./km.dystans ca 20-25 km, w tygodniu w sumie d70km.3-4dni w tygodniu.i pod tym kątem ustawiac sobie trening donastępnego startu, maratonskiego, amoze spróbuj w miedzyczasie półmaraton.Pozdrawiam serdecznie.Przy okazji.Antos biegal w szczecinieimimozjecia w sumie dalszegomiejsca ustanowił najlepszy w Polsce wynik na 10.0 km. 34:27 w kat.pow.55 lat. Następny jego start to Kraków[winno byc ponizej 2;40.0] |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 18:08
"Pierwsze koty za płoty".
Debiucik masz już za sobą,teraz pójdzie jak po maśle i jak się wciągniesz to się już nie odciągniesz"!
Tak trzymaj! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 18:44
No to gratulacje. Pewnie już myślisz o następnym maratonie ;) |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 20:34
Serdeczne dzięki za gratulacje. Oczywiście, jak wielu z Was przewiduje myślę już o następnych maratonach chociaż 5 km przed metą myślałem... k... co ja tutaj robię. Pół minuty po przebiegnięciu lini mety nie mogłem się schylić aby odpiąć chipa a jak już się pochyliłem to nie miałem siły aby powstać. W następnych pięciu minutach zacząłem już kombinować kiedy następny raz i cholerna złość we mnie wstąpiła. Muszę dużo pracować. Wynik poniżej 4h jest absolutnie w moim zasięgu. Musze jednak do mojego biegania wprowadzić suplementacje taką na codzień a tylko w okresie bezpośrednio przed startem. W najbliższym czasie mam zamiar pobiec półmaraton w Łodzi oraz jak bóg da Rudawę. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 20:39
2008-04-28, 18:01 - stepokura[nazwisko zlat60 napisał/-a:
jak na piewrwszy raz tobardzo dobrze .Tylko nie przesadzaj w tym bieganiu maratonow.zwłaszcza, jesli nie bedziesz miał odpowiedniej ilosci km., przebiegniętych w umiarkowanym tempie. teraz mozesz cociaz raz w tygodniu biegac w tempie,ca 6.0 min./km.dystans ca 20-25 km, w tygodniu w sumie d70km.3-4dni w tygodniu.i pod tym kątem ustawiac sobie trening donastępnego startu, maratonskiego, amoze spróbuj w miedzyczasie półmaraton.Pozdrawiam serdecznie.Przy okazji.Antos biegal w szczecinieimimozjecia w sumie dalszegomiejsca ustanowił najlepszy w Polsce wynik na 10.0 km. 34:27 w kat.pow.55 lat. Następny jego start to Kraków[winno byc ponizej 2;40.0] |
Wielki gratulacje dla Antoniego. Z moimi osiągami mógłbym Antoniemu wiązać trampki przed treningiem. Ale jestem jeszcze młody. Wszystko jest przede mną. Ja tma nie jestem wybredny. Mogę nawet setki dożyć. A wiesz ile w tym czasie będzie połówek i pełnych maratonów. Trzeba być twardym słowianinem a nie jakimś tam miękkim ninjom. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 21:22 Płotek...
2008-04-28, 20:34 - runner57 napisał/-a:
Serdeczne dzięki za gratulacje. Oczywiście, jak wielu z Was przewiduje myślę już o następnych maratonach chociaż 5 km przed metą myślałem... k... co ja tutaj robię. Pół minuty po przebiegnięciu lini mety nie mogłem się schylić aby odpiąć chipa a jak już się pochyliłem to nie miałem siły aby powstać. W następnych pięciu minutach zacząłem już kombinować kiedy następny raz i cholerna złość we mnie wstąpiła. Muszę dużo pracować. Wynik poniżej 4h jest absolutnie w moim zasięgu. Musze jednak do mojego biegania wprowadzić suplementacje taką na codzień a tylko w okresie bezpośrednio przed startem. W najbliższym czasie mam zamiar pobiec półmaraton w Łodzi oraz jak bóg da Rudawę. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. |
Ryszardzie !
Nie masz pojecia co bym dał by tak jak WY wpadać ostatkiem sił na metę. Widziałem niektórzy mieli drgawki, trzęsły się im nogi, pochyleni, zmoczeni, spoceni. Potem medal, odchodzili już na "maratońskie pobojowisko" lekki usmiech , potem "dochodzili do siebie". Pamiętajcie najbardziej kolorowa telewizja, najbardziej poczytny dziennikarz nie opisze tego jak sam nie przebiegnie maratonu.Dzielił mnie od WAS "papieski płotek" tak byłem blisko WAS, a tak daleko.... Mnie wystarczyć musiało 7 km.Powoli, powoli zwiększę. Ale też teraz wiem, że ZDROWIE MAM NIE TYLKO DLA MARATONÓW. :)
Pozdrawiam i jeszcze raz gratuluję. |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 22:11 Maratończyk! !!
2008-04-28, 20:34 - runner57 napisał/-a:
Serdeczne dzięki za gratulacje. Oczywiście, jak wielu z Was przewiduje myślę już o następnych maratonach chociaż 5 km przed metą myślałem... k... co ja tutaj robię. Pół minuty po przebiegnięciu lini mety nie mogłem się schylić aby odpiąć chipa a jak już się pochyliłem to nie miałem siły aby powstać. W następnych pięciu minutach zacząłem już kombinować kiedy następny raz i cholerna złość we mnie wstąpiła. Muszę dużo pracować. Wynik poniżej 4h jest absolutnie w moim zasięgu. Musze jednak do mojego biegania wprowadzić suplementacje taką na codzień a tylko w okresie bezpośrednio przed startem. W najbliższym czasie mam zamiar pobiec półmaraton w Łodzi oraz jak bóg da Rudawę. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. |
No to czas w końcu na zakup i odzianie się w Teamową kurtałę:)
Bardzo miło Cię powitać w gronie maratońskiej braci.
A co do Rudawy to koniecznie i nie ma to tamto:))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-04-28, 22:45
2008-04-28, 22:11 - TREBORUS napisał/-a:
No to czas w końcu na zakup i odzianie się w Teamową kurtałę:)
Bardzo miło Cię powitać w gronie maratońskiej braci.
A co do Rudawy to koniecznie i nie ma to tamto:))
|
Tak, jeżeli będzie taka możliwość to napewno to zrobię. Teraz w moim rozumieniu jest to uprawione. Dzięki za życzenia. |
|
| | | |
|
| 2008-04-29, 09:10
Gratuluję debiutu i napewno jeszcze złamiesz swoją czwóreczkę :) |
|
| | | |
|
| 2008-04-29, 11:46
Po takim debiucie z pewnością złamie nie raz, a później przyjdzie czas na 3:30 - ale najpiękniejszy zawsze będzie ten pierwszy.
GRATULACJE :) |
|