 | | | |
|
|
2008-04-29, 14:40
| Witam kolego i szczerze gratuluję. Również w tym dniu ukończyłem swój pierwszy w życiu maraton - Toruński. Założenie miałem podobne i również się nie udało. Mój czas 4.07.38 ale nie to jest najważniejsze... Zakochałem się w bieganiu maratonów i już myślę o kolejnym starcie. Następnym razem uda nam się złamać 4.00. Do zobaczdenia na trasie. |
|
| | | |
|
|
2008-04-29, 14:49
2008-04-29, 14:40 - erif napisał/-a:
Witam kolego i szczerze gratuluję. Również w tym dniu ukończyłem swój pierwszy w życiu maraton - Toruński. Założenie miałem podobne i również się nie udało. Mój czas 4.07.38 ale nie to jest najważniejsze... Zakochałem się w bieganiu maratonów i już myślę o kolejnym starcie. Następnym razem uda nam się złamać 4.00. Do zobaczdenia na trasie. |
| Co prawda dwukrotnie "łamałem" czwórkę w maratonie... jednak było to ostatnio 10 lat temu - potem miałem przerwę w bieganiu (8 lat) - i odkąd na nowo zacząłem biegać od września 2007, również tak jak Wy poluję na tą "4-kę". Ostatnio na maratonie w Dębnie, gdyby nie kontuzja achillesa, udałoby mi się to, jednak utykając zrobiłem 4:35. Ale... "co się odwlecze, to..." mam nadzieję, że już za parę dni w Krakowie dokończę to przysłowie! ;-) ...jak tylko noga nie będzie mnie boleć, pobiegnę poniżej 4:00. Życzę dalszych dobrych wyników! |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-04-29, 14:55
2008-04-29, 14:49 - Tusik napisał/-a:
Co prawda dwukrotnie "łamałem" czwórkę w maratonie... jednak było to ostatnio 10 lat temu - potem miałem przerwę w bieganiu (8 lat) - i odkąd na nowo zacząłem biegać od września 2007, również tak jak Wy poluję na tą "4-kę". Ostatnio na maratonie w Dębnie, gdyby nie kontuzja achillesa, udałoby mi się to, jednak utykając zrobiłem 4:35. Ale... "co się odwlecze, to..." mam nadzieję, że już za parę dni w Krakowie dokończę to przysłowie! ;-) ...jak tylko noga nie będzie mnie boleć, pobiegnę poniżej 4:00. Życzę dalszych dobrych wyników! |
No to Tusik zapraszam do autobusu z łamaczami 4 godzin który forumowy Straszek i Ja będziemy prowadzić w Krakowie:)
Pośmiejemy, pogadamy - przynajniej na początku:)) |
|
| | | |
|
|
2008-04-29, 21:53
| Ja też liczę na złamanie czwórki.W ub.roku mi się nie udało-zabrakło 1 min i 40 sek.Ostatnio w Dębnie tez mi się nie udało choć mówią że tu trasa łatwiejsza ale nogi po 30 jakby się "zaołowiły".Teraz robiłem trochę dłuższych niż zwykle wybiegań i szybkich treningów,trasę znam i liczę na poprawę wyniku o ile nie bedzie zbyt mocno grzało.Nie przepadam za bieganiem za "zającem" lecz wolę biec spokojnie sam najwyżej czasem z kimś pogawędzić. |
|
| | | |
|
|
2008-04-29, 22:39
2008-04-29, 14:55 - TREBORUS napisał/-a:
No to Tusik zapraszam do autobusu z łamaczami 4 godzin który forumowy Straszek i Ja będziemy prowadzić w Krakowie:)
Pośmiejemy, pogadamy - przynajniej na początku:)) |
| czy będzie jakieś oznaczenie dla autobusu jadącego na 4h? ;-) |
|
| | | |
|
|
2008-04-29, 23:08
2008-04-29, 22:39 - Tusik napisał/-a:
czy będzie jakieś oznaczenie dla autobusu jadącego na 4h? ;-) |
Trochę zeszliśmy z wątku ale jeszcze tylko ostatni pościk w tym Off topiku.
Tusik będziemy oznaczeni. Będziemy posiadać balony, tabliczke z napisem " grupa na 4:00" oraz mamy mieć dodatkowo koszulki jaskrawe aby Nas było łatwo odszukać.
Do zobaczenia w takim razie na starcie:)) |
|
| | | |
|
|
2008-04-30, 09:22
maratończyk
2008-04-28, 20:34 - runner57 napisał/-a:
Serdeczne dzięki za gratulacje. Oczywiście, jak wielu z Was przewiduje myślę już o następnych maratonach chociaż 5 km przed metą myślałem... k... co ja tutaj robię. Pół minuty po przebiegnięciu lini mety nie mogłem się schylić aby odpiąć chipa a jak już się pochyliłem to nie miałem siły aby powstać. W następnych pięciu minutach zacząłem już kombinować kiedy następny raz i cholerna złość we mnie wstąpiła. Muszę dużo pracować. Wynik poniżej 4h jest absolutnie w moim zasięgu. Musze jednak do mojego biegania wprowadzić suplementacje taką na codzień a tylko w okresie bezpośrednio przed startem. W najbliższym czasie mam zamiar pobiec półmaraton w Łodzi oraz jak bóg da Rudawę. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-04-30, 13:14
2008-04-29, 23:08 - TREBORUS napisał/-a:
Trochę zeszliśmy z wątku ale jeszcze tylko ostatni pościk w tym Off topiku.
Tusik będziemy oznaczeni. Będziemy posiadać balony, tabliczke z napisem " grupa na 4:00" oraz mamy mieć dodatkowo koszulki jaskrawe aby Nas było łatwo odszukać.
Do zobaczenia w takim razie na starcie:)) |
o to jest grupa przygotowana! :-)
- mam życiówkę: 3h 56min - i jeśli będę na siłach i nie pogniewacie się, to trochę Wam ucieknę... ;-) |
|
| | | |
|
|
2008-05-01, 15:36
Trzymam kciuki
| Chłopaki trzymam za was kciuki i poruszam niebo i Wszechmocnego modlitwą by zesłał na Was dobrą pogodę(zresztą Tusikowi do pisałem). Z moich planów w Toruniu 3.30 nie wyszło wiele za bardzo sie napaliłem i za ostra pierwsza część. Dlatego radzę po połówce koledzy przyśpieszyć. Życzę radości i na ostatniej prostej wzroku utkwionego w stoper który pokaże to o czym marzycie i na co zapracowaliście. |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 09:09
Mój debiut
Witam
Wczoraj Przebiegłem swój pierwszy w życiu Maraton w czasie 4 godziny 10 minut i 36 sekund. Dziekuje wszystkim za doping i wiarę.
Pozdrawiam Wszystkich
Jarek Sztyk
|
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 15:00
2008-05-02, 09:09 - Jarek-S napisał/-a:
Witam
Wczoraj Przebiegłem swój pierwszy w życiu Maraton w czasie 4 godziny 10 minut i 36 sekund. Dziekuje wszystkim za doping i wiarę.
Pozdrawiam Wszystkich
Jarek Sztyk
|
Gratuluje udanego debiutu. Świetny czas, teraz może być tylko lepiej.
Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 16:15
2008-05-02, 15:00 - tom napisał/-a:
Gratuluje udanego debiutu. Świetny czas, teraz może być tylko lepiej.
Pozdrawiam :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 17:08
2008-05-02, 09:09 - Jarek-S napisał/-a:
Witam
Wczoraj Przebiegłem swój pierwszy w życiu Maraton w czasie 4 godziny 10 minut i 36 sekund. Dziekuje wszystkim za doping i wiarę.
Pozdrawiam Wszystkich
Jarek Sztyk
|
| Gratuluje. Przeżywałem to samo tydzień wcześniej. Myślę że ty i ja już zostaliśmy "zianfekowani" bieganiem i pewnie pobiegniemy nie jeden maraton czego Tobie i sobie zyczę. |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 18:46
2008-05-02, 09:09 - Jarek-S napisał/-a:
Witam
Wczoraj Przebiegłem swój pierwszy w życiu Maraton w czasie 4 godziny 10 minut i 36 sekund. Dziekuje wszystkim za doping i wiarę.
Pozdrawiam Wszystkich
Jarek Sztyk
|
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 21:51
2008-05-02, 17:08 - runner57 napisał/-a:
Gratuluje. Przeżywałem to samo tydzień wcześniej. Myślę że ty i ja już zostaliśmy "zianfekowani" bieganiem i pewnie pobiegniemy nie jeden maraton czego Tobie i sobie zyczę. |
To nie infekcja to wirus. to jest adrealina, która trzeba coraz częściej wszczykiwać. Do zobaczenia na trasie.
Jarek |
|
| | | |
|
|
2008-05-02, 21:52
2008-05-02, 18:46 - Tusik napisał/-a:
Jaro, super! |
|
