Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Martix (2008-04-06)
  Ostatnio komentował  freelancer1 (2011-01-18)
  Aktywnosc  Komentowano 178 razy, czytano 1734 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    
1  2  3  4  5  6  7  8  9  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-02
09:23

 2008-04-07, 13:16
 Chip
2008-04-06, 23:44 - Tusik napisał/-a:

buty do biegania już raz dostał - bodajże od Orga półmaratonu w Bochni, ale je sprzedał... i tyle z jego biegania w butach... :-)
Piotrek Żukowski (bezdomny maratończyk z Warszawy) dostał od firmy ChampionChip żółtego chipa żeby nie musiał wpłacac kaucji na zawodach. Wczoraj się okazało na półmaratonie w poznaniu, że już go sprzedał - wbiegając na mete krzyczał, że nie ma chipa i żeby go sklasyfikwać. Ot, takie to już są losy prezentów... :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-04-07, 13:22
 
2008-04-07, 13:16 - Admin napisał/-a:

Piotrek Żukowski (bezdomny maratończyk z Warszawy) dostał od firmy ChampionChip żółtego chipa żeby nie musiał wpłacac kaucji na zawodach. Wczoraj się okazało na półmaratonie w poznaniu, że już go sprzedał - wbiegając na mete krzyczał, że nie ma chipa i żeby go sklasyfikwać. Ot, takie to już są losy prezentów... :-)
Admin, mam nadzieję , ze to przeczyta białykrzyś i lopezz , bo prawie mnie wczoraj zlinczowali

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)

 



lopezz
Maciej Citko

Ostatnio zalogowany
2019-05-13
14:57

 2008-04-07, 16:38
 
2008-04-07, 13:22 - emka64 napisał/-a:

Admin, mam nadzieję , ze to przeczyta białykrzyś i lopezz , bo prawie mnie wczoraj zlinczowali
nikogo nie zlinczowałem ani do nikogo nie pije, pisałem cytując kogo innego!! a ze pod toba to przepraszam przypadek. a pretesje mam do tych którzy sie podśmiewali.
a butow bym mu nie dawał bo po cojak chce biegac boso i sprawia mu to przyjenosc, myslałem raczej o gerrach czy jakims dresie...
wogule to nie wiem czemu zaraz jakies niesmaczki wychodza??

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (166 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-07, 16:38
 
2008-04-07, 00:12 - Tusik napisał/-a:

He he... ;-) witali mnie w domu jakbym wracał zza "wielkiej wody" po roku czasu... - tak sie stęsknili... :-) ale... zresztą ja też - nie ma jak to Rodzinka! ;-)
Widze Tusik,że idziesz w ślad Basi Szlachetki! Są tacy co się dziwią gdy ode mnie słyszą że często startuję tydzień po tygodniu{Poznań za Sobótką} a przecież tydzień przerwy między startami to nic strasznego w porównaniu ze startami bieg po biegu w jednym dniu i to jeszcze przez dwa dni!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-04-07, 16:53
 media:-)
2008-04-07, 08:19 - tempomat napisał/-a:

Najwięcej szczęścia przynosi temu koledze medialny szum w około jego biegania na bosaka. Mam nadzieję, że jego zdrowie na tym nie ucierpi :-)
Pozdrowionka :))
wierzcie mi, bo znam go bardzo dobrze - medialny szum to jego drugie imię ;-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-04-07, 16:56
 
Rozmawiając z tym gościem z Bochni wyciągnąłem wniosek,że jest może dziwakiem ale ma pogodne usposobienie do życia,do ludzi i biegania-właśnie boso.Może fenomen u niego polega na tym że jak my żle czulibyśmy się bez butów to u niego odwrotnie-żle czułby się w butach.My możemy go przekonywać że to nie jest najlepszy sposób biegania,prawić mu "kazania" na temat ewentualnych szkód na zdrowiu z powodu braku obuwia na stopach bo on na pewno już nie jedno się nasłuchał,jest na pewno świadomy że ludzie różne rzeczy o nim opowiadają{biedak,pokutnik itp.} ale jest uparty i tak zrobi swoje.Najwyżej jakiś problem zdrowotny może spowodować że zmieni zdanie ale z uwagi na życzliwość życzę mu by czerpał z tego przyjemność jak najdłużej a zdrowie mu zawsze dopisywało.
Zwierzał się że jest jedynym biegaczem biegającym boso nawet zimą,zwierzał się że może chodzić po szkłach i również zwierzał się że lubi gdy interesuje się nim telewizja ale niekoniecznie biega w ten sposób po to by interesowały się nim media i prasa i społeczeństwo.Może być tak że to mu po prostu "pasi"!
Co do mnie to osobiście wolę na boso chodzić ale po plaży nad morzem po kamieniach bo to zdrowe dla masowania stop.Słyszałem też o chodzeniu boso po żarze ale skóra cierpnie jak pomyślę że sam miał bym po nich chodzić!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-04-07, 17:00
 
2008-04-07, 16:38 - lopezz napisał/-a:

nikogo nie zlinczowałem ani do nikogo nie pije, pisałem cytując kogo innego!! a ze pod toba to przepraszam przypadek. a pretesje mam do tych którzy sie podśmiewali.
a butow bym mu nie dawał bo po cojak chce biegac boso i sprawia mu to przyjenosc, myslałem raczej o gerrach czy jakims dresie...
wogule to nie wiem czemu zaraz jakies niesmaczki wychodza??
może mnie trochę poniosło , chyba się nie zrozumieliśmy siemka :)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)

 



emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-04-07, 17:06
 
2008-04-07, 16:56 - Martix napisał/-a:

Rozmawiając z tym gościem z Bochni wyciągnąłem wniosek,że jest może dziwakiem ale ma pogodne usposobienie do życia,do ludzi i biegania-właśnie boso.Może fenomen u niego polega na tym że jak my żle czulibyśmy się bez butów to u niego odwrotnie-żle czułby się w butach.My możemy go przekonywać że to nie jest najlepszy sposób biegania,prawić mu "kazania" na temat ewentualnych szkód na zdrowiu z powodu braku obuwia na stopach bo on na pewno już nie jedno się nasłuchał,jest na pewno świadomy że ludzie różne rzeczy o nim opowiadają{biedak,pokutnik itp.} ale jest uparty i tak zrobi swoje.Najwyżej jakiś problem zdrowotny może spowodować że zmieni zdanie ale z uwagi na życzliwość życzę mu by czerpał z tego przyjemność jak najdłużej a zdrowie mu zawsze dopisywało.
Zwierzał się że jest jedynym biegaczem biegającym boso nawet zimą,zwierzał się że może chodzić po szkłach i również zwierzał się że lubi gdy interesuje się nim telewizja ale niekoniecznie biega w ten sposób po to by interesowały się nim media i prasa i społeczeństwo.Może być tak że to mu po prostu "pasi"!
Co do mnie to osobiście wolę na boso chodzić ale po plaży nad morzem po kamieniach bo to zdrowe dla masowania stop.Słyszałem też o chodzeniu boso po żarze ale skóra cierpnie jak pomyślę że sam miał bym po nich chodzić!
Chodzenie po żarze nazywa się anastenaria i jest kultywowane w krajach bałkańskich , nie wiem czy lubisz teatr, jeśli tak - Teatr Pieśń Kozła z Wrocławia inspirowany anastenariami stworzył sztukę "Lacrimosa" . Jeżeli wybierzesz sie na wersję antropologiczną przedstawienia to pokazują tam film , jak bedący w amoku ludzie tańczą na boso w żarze .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


juwa3
Jerzy Wawrzyniak

Ostatnio zalogowany
2016-05-11
17:40

 2008-04-07, 17:53
 
2008-04-07, 16:53 - Tusik napisał/-a:

wierzcie mi, bo znam go bardzo dobrze - medialny szum to jego drugie imię ;-)
Nie znalem wczesniej tego goscia ale obok mnie wcinal makaron po biegu Ale wystawiam mu podobna opinie do Twojej Lubi gosc na siebie zwracac uwage Gwiazdor na Boso

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-04-07, 18:25
 
2008-04-07, 17:00 - emka64 napisał/-a:

może mnie trochę poniosło , chyba się nie zrozumieliśmy siemka :)
Krzysiu a czy ja również moge uważać, ze się jedynie nie zrozumielismy? byłoby miło bo przecież w jednej drużynie gramy. pozdro

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-04-07, 18:29
 
2008-04-07, 17:53 - juwa3 napisał/-a:

Nie znalem wczesniej tego goscia ale obok mnie wcinal makaron po biegu Ale wystawiam mu podobna opinie do Twojej Lubi gosc na siebie zwracac uwage Gwiazdor na Boso
a czy nie jest tak, że każdy z nas ma odrobinę gwiazdorstwa w sobie. Przecież znamy nawet tu na forum kolegów, którzy biegaja w bucikach a są niewiele mniejszymi gwiazdorami od bosego biegacza. Myśle, żę każdy ma swoje 5 minut w życiu. Zobaczcie jaki rozgłos facet zyskał w środowisku biegaczy. Zgodnie z maksymą: "Nie ważne jak o nas mówią byle mówili".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


witekm
Witold Mierzwa

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
15:29

 2008-04-07, 19:01
 gwiazdor
Moim zdaniem,każdy Dorosły człowiek (biegacz)może biegać tak jak mu się podoba...konsekwencje będzie ponosił w końcu sam.Bieganie po asfalcie na boso to rzeczywiscie ogromne niebezpieczeństwo dla stawów i scięgień-przecież stopa amortyzuje ogromne siły pochodzące od podłoża!!!
Co do Gwiazdorstwa.....Ten człowiek biega,jest biegaczem,więc może sobie pajacować,robić szum medialny itd....ale on nie robi tego podczas pełnienia funkcji publicznej( poseł,minister,radny itp...)
TO jego sprawa co robi!!!!Można powiedzieć jego nogi,jego problem....Bieganie jest przecież sprawą prywatną i tyle...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Tusik
Mateusz Wroński
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-11-04
01:02

 2008-04-07, 19:24
 
on biega tylko na imprezach biegowych, a jak już biegnie wtedy, no to na boso - w ogóle nie trenuje na co dzień.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (247 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-04-07, 22:23
 
2008-04-07, 18:25 - bialykrzys napisał/-a:

Krzysiu a czy ja również moge uważać, ze się jedynie nie zrozumielismy? byłoby miło bo przecież w jednej drużynie gramy. pozdro
Też tak sobie pomyślałem , że pewnie z Ciebie równy gość i fajnie byłoby się piwa napić . Tymczasem .

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)


bialykrzys

Ostatnio zalogowany
---


 2008-04-07, 22:29
 
2008-04-07, 22:23 - emka64 napisał/-a:

Też tak sobie pomyślałem , że pewnie z Ciebie równy gość i fajnie byłoby się piwa napić . Tymczasem .
i napewno się Krzysiu napijemy, ale nie na boso tylko w bucikach z super amortyzacją Ok? pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2008-04-07, 22:44
 W telewizji
2008-04-07, 08:19 - tempomat napisał/-a:

Najwięcej szczęścia przynosi temu koledze medialny szum w około jego biegania na bosaka. Mam nadzieję, że jego zdrowie na tym nie ucierpi :-)
Pozdrowionka :))
Ostatnio pokazano kogoś biegającego boso w telewizji, teraz myślę , że to chyba był wlaśnie ON.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2008-04-08, 07:45
 
2008-04-07, 19:01 - witekm napisał/-a:

Moim zdaniem,każdy Dorosły człowiek (biegacz)może biegać tak jak mu się podoba...konsekwencje będzie ponosił w końcu sam.Bieganie po asfalcie na boso to rzeczywiscie ogromne niebezpieczeństwo dla stawów i scięgień-przecież stopa amortyzuje ogromne siły pochodzące od podłoża!!!
Co do Gwiazdorstwa.....Ten człowiek biega,jest biegaczem,więc może sobie pajacować,robić szum medialny itd....ale on nie robi tego podczas pełnienia funkcji publicznej( poseł,minister,radny itp...)
TO jego sprawa co robi!!!!Można powiedzieć jego nogi,jego problem....Bieganie jest przecież sprawą prywatną i tyle...
Dla mnie smutne jest to,że dla mediów liczy się właśnie to "pajacowanie"a nie to co robiło pozostałych 2599 biegaczy płci obojga.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)

 



Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2008-04-08, 07:53
 Śpiewa też
2008-04-07, 19:24 - Tusik napisał/-a:

on biega tylko na imprezach biegowych, a jak już biegnie wtedy, no to na boso - w ogóle nie trenuje na co dzień.
Nie mogłem skojarzyć gościa,dopiero ktoś wspomniał o jego występach w Idolu(w kategorii "kosmici").Śpiewania też nie trenuje na co dzień.Oby tylko nie zechciał udzielać się w polityce,bo co nie udało się Kononowiczowi,może jemu!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Rich7621
Richard Sikorski

Ostatnio zalogowany
2012-08-22
08:27

 2008-04-08, 09:54
 Tak prz okazji troche historii.
2008-04-06, 22:05 - Martix napisał/-a:

Pierwszy raz widziałem takiego "karmelitę" właśnie w Poznaniu.Zwierzał się że biega od pół roku,że zna go dobrze telewizja i że ma zamiar nadal tak biegać! Dla mnie to zgroza choć myślę że np. bieganie boso po plaży może być ciekawe.Zgroza na tyle spora że myślę sobie ile po takim biegu ma się drzazg i szkiełek w stopach o ile wogle można ukończyć w ten sposób normalnie bieg! Na pewno skóra twardnieje,może w jakiś sposób mechanicznie uodparnia ię na uderzenia i trochę może skaleczenia ale bez przesady-jak to odczuwają stawy nawet gdy biega w ten sposób chuderlak.Wiem,że bieganie np. po schodach ułatwia odbicie,unikając poslizgu choć też może być kontuzjogenne ale biegająć w zwykłych biegach po kostce czy innych dziurach na pewno lepsze nie jest ani pod względem szybkości ani bezpieczeństwa-skaleczenia,infekcja,kontuzja.Dobrze wiem że tacy "kozacy-karmelici" jednak unikają biegania po kamieniach i kostce.Mam wrażenie że niektórym zależy bardziej na rozgłosie,sławie niż na jakiś korzyściach.
Czy według was jest to godne podziwu czy raczej lepiej komuś takiemu współczuć?
Ale sie Koledzy rozpisaliscie...wiec i ja doloze swoje 5 gr.,choc moze tylko czesciowo na temat.Pare osob sie wypowiadalo ale nikt nic nie napisal to co jest w biegu najwazniejsze tzn.rezultat,w butach czy bez ...co za roznica.Przypomnialo mi to pewna historie...i ogladal ja caly swiat.Wydarzenie mialo miejsce podczas Olimpiady w Rzymie (1960).Kto myslal wtedy o zawodniku z Etiopi
Abebe Bikilia.Bikilia zostal dolaczony do druzyny w ostatniej chwili jako podmianka na miejsce Wami Birata,ktory w ostatniej chwili odniosl kontuzje.
Podczas Olimpiady sponsorem butow byl Adidas, a gdy
Bakilia poszedl dopasowac sobie buty to niestety
byl juz maly wybor i nie mogl dopasowac wygodnych butow,
postanowil wiec,ze pobiegnie na bosaka.Trener druzyny
Etipi troche protestowal ale wreszcie sie zgodzil.
Przed biegiem podal mu nr.26-to numer najgrozniejszego rywala Rhadi Ben Abdesselan z Maroka.
Z uwagi na temperature wyscig rozpoczal sie wieczorem
a start i meta byly zaraz przy Koloseum przy Luku Konstantego.Podczas biegu Bikili minal wielu zawodnikow
i ciagle rozgladal sie za nr.26.Po 20 km,Bikili i biegacz
z nr.185 oderwali sie od pozostalych zawodnikow i tak
biegli razem,az na 500m przed meta Bikili przyspieszyl
i uzyskal na mecie...26 sekund przewagi.Pozniej dopiero
sie dowiedzial,ze zawodnik z nr.185 z ktorym bieg prawie
polowe dystansu to wlasnie Rhadi Ben Abdesselan z Maroka.
Bikilia wygral w rekordowym czasie 2:15:16.2 i jako pierwszy reprezentant Afryki zdobyl zloty medal olimpijski.

4 lata pozniej Bikilia wygral rowniez w Tokio w rekordowym czsie 2:12:11.2...ale tym razem w butach firmy "Asics".

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


emka64
Krzysztof Mazur
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-01
16:34

 2008-04-08, 10:10
 
2008-04-08, 09:54 - Rich7621 napisał/-a:

Ale sie Koledzy rozpisaliscie...wiec i ja doloze swoje 5 gr.,choc moze tylko czesciowo na temat.Pare osob sie wypowiadalo ale nikt nic nie napisal to co jest w biegu najwazniejsze tzn.rezultat,w butach czy bez ...co za roznica.Przypomnialo mi to pewna historie...i ogladal ja caly swiat.Wydarzenie mialo miejsce podczas Olimpiady w Rzymie (1960).Kto myslal wtedy o zawodniku z Etiopi
Abebe Bikilia.Bikilia zostal dolaczony do druzyny w ostatniej chwili jako podmianka na miejsce Wami Birata,ktory w ostatniej chwili odniosl kontuzje.
Podczas Olimpiady sponsorem butow byl Adidas, a gdy
Bakilia poszedl dopasowac sobie buty to niestety
byl juz maly wybor i nie mogl dopasowac wygodnych butow,
postanowil wiec,ze pobiegnie na bosaka.Trener druzyny
Etipi troche protestowal ale wreszcie sie zgodzil.
Przed biegiem podal mu nr.26-to numer najgrozniejszego rywala Rhadi Ben Abdesselan z Maroka.
Z uwagi na temperature wyscig rozpoczal sie wieczorem
a start i meta byly zaraz przy Koloseum przy Luku Konstantego.Podczas biegu Bikili minal wielu zawodnikow
i ciagle rozgladal sie za nr.26.Po 20 km,Bikili i biegacz
z nr.185 oderwali sie od pozostalych zawodnikow i tak
biegli razem,az na 500m przed meta Bikili przyspieszyl
i uzyskal na mecie...26 sekund przewagi.Pozniej dopiero
sie dowiedzial,ze zawodnik z nr.185 z ktorym bieg prawie
polowe dystansu to wlasnie Rhadi Ben Abdesselan z Maroka.
Bikilia wygral w rekordowym czasie 2:15:16.2 i jako pierwszy reprezentant Afryki zdobyl zloty medal olimpijski.

4 lata pozniej Bikilia wygral rowniez w Tokio w rekordowym czsie 2:12:11.2...ale tym razem w butach firmy "Asics".
ABEBE BIKILA , tak się nazywał . W rok po maratonie z Meksyku którego nie ukończył , miał wypadek samochodowy , wózek inwaldzki i zmarł w 51 roku życia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (21 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :
1  2  3  4  5  6  7  8  9  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
BornToRun
11:14
gol
11:13
rys-tas
11:01
Bartu¶
10:55
Gapiński Łukasz
10:49
arco75
10:09
bogsan
10:00
henrykchudy
09:59
Citos
09:58
pawko90
09:52
Ty-Krys
09:49
mikeg
09:45
dziadekm
09:41
biegacz54
09:30
Admin
09:23
martinn1980
09:23
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |