Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  BZIUM (2008-01-26)
  Ostatnio komentował  BZIUM (2008-02-01)
  Aktywnosc  Komentowano 41 razy, czytano 242 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-10
08:54

 2008-01-27, 20:11
 
Nie jesteś wyjątkiem,a ja nieprzypadkowo mieszkam w miejscowości...Wilków.Niedaleko są jeszcze Wilcze,Wilcze Piętki,Wilkonice,Wilczoruda i Konie,bo jeść też trzeba.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Łukasz87
Łukasz Jędrzejewski

Ostatnio zalogowany
2011-12-26
18:58

 2008-01-28, 00:44
 
2008-01-27, 05:54 - jerzymatuszewski napisał/-a:

Dobranoc.
No to dobranoc.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)

 



Grażyna W.
Grażyna Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-28, 00:55
 
2008-01-27, 19:38 - frangula napisał/-a:

Od 23 stycznia aż do 26 była pełnia księżyca. Potomkowie wilkołaków- najszybciej przemieszczających sie na świecie istot,w takie dni nie mogą spać. W moim przypadku często zdarza sie, że w trakcie pełni budzę się i nie mogę zasnąć. Spoglądam wówczas przez okno i wszystko staje się jasne. Dodam tylko, że wcale nie jestem najszybciej przemieszczającą się istotą, ale to zapewne wyjątek potwierdzający regułę. Pocieszeniem dla bezsennych niech będzie fakt, że ta pełnia już minęła.)))
Jakże się cieszę :-) w takim razie idę spać, dobranoc.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (36 sztuk)


Admin
Michał Walczewski
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-15
11:41

 2008-01-28, 01:40
 Dobranoc
2008-01-28, 00:55 - Grażyna W. napisał/-a:

Jakże się cieszę :-) w takim razie idę spać, dobranoc.
Jak dobranoc, to dobranoc, ja też już swoje na dzisiaj w serwisie zrobiłem :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (87 sztuk)


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-11
17:18

 2008-01-28, 13:37
 Hahahaha.
Siedzą po nocach przed monitorami komputera albo oglądają nocne filmy w TV i twierdzą, że cierpią na bezsenność. Idżcie do łóżek i zamknijcie oczy a zaśniecie i mi tu nie bredżcie o bezsenności. Lubicie siedzieć po nocach ot to.
hahahaha.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)


tadzio

Ostatnio zalogowany
2012-01-20
15:40

 2008-01-28, 14:30
 
Albo walnijcie sobie setę, albo i dwie.
Sen sam przychodzi :)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-01-28, 14:44
 hihi
2008-01-28, 13:37 - Henryk W. napisał/-a:

Siedzą po nocach przed monitorami komputera albo oglądają nocne filmy w TV i twierdzą, że cierpią na bezsenność. Idżcie do łóżek i zamknijcie oczy a zaśniecie i mi tu nie bredżcie o bezsenności. Lubicie siedzieć po nocach ot to.
hahahaha.
No coś w tym jest HEniu...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (303 wpisów)

 



GrandF
Panfil Łukasz

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:25

 2008-01-28, 18:43
 nikomu nie życzę...
Tak całkiem na serio powiem wam, że bezsenność to prawdziwy dramat. Mogę na ten temat dużo powiedzieć bo cierpię na tą fatalną przypadłość od około 6 lat. To dopada mnie okresowo, a długość bezsenności w czasie waha się od 3 tygodni do 2,5 miesiąca. Polega to na tym iż potrafię nie spać 3 doby, jeśli śpię to maksymalnie 2 godziny z reguły od 6:00 do 8:00 rano i to jest wszystko. Budzę się totalnie wyprany a tu czekają obowiązki dnia codziennego. Jaka przyczyna? Nie mam pojęcia. Nie lubię gdy stawia mi się pseudo diagnozy, masa osób wiedząc iż biegam rzuca - "przetrenowanie". Nieprawda, tu nie ma reguły , dzieje mi się to w okresach normalnej pracy treningowej, roztrenowania i różnych niepodobnych do siebie momentach stanu fizycznego. Nie gra roli pora roku, stan napięcia psychicznego, stresy ich brak itd, żadnego schematu! Wiecie co jest najgorsze? Nie fakt funkcjonowania, bo tu jakoś daję radę i pewne mój organizm przystosował się nieco. Chodzi o robotę treningową. W roku 2005 bezsenność zniszczyła mi pół roku przygotowań do bieżni, a byłem przygotowany świetnie jak na moje możliwości. W zeszłym roku nie spałem od listopada do końca stycznia, a przygotowywałem się wówczas do maratonu. Całe przygotowanie poszło w łeb, w końcowej fazie bezsenności odchorowuję w jakiś sposób tą męczarnię co definitywnie niszczy mi pracę którą wykonałem. W czasie tych bezsennych okresów jest pewien paradoks - normalnie potrafię trenować, co podejrzewam że mnie wykańcza, ale czuję się dobrze, do pewnego momentu... Wyniki morfologii podczas trwania bezsenności mam dobre, nie mam pojęcia gdzie tkwi problem, nie znam dnia ani godziny kiedy znów mnie dopadnie. Na razie jest ok, i cieszę się z tego ale do maratonu mam jeszcze niecałe 3 miesiące , dużo czasu żeby wszystko się zawaliło. pozdrawiam!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)


Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2008-01-29, 15:32
 Ot bieda.
Wspólczuję.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


andrzejhaz
Andrzej Hazubski

Ostatnio zalogowany
2023-12-23
11:31

 2008-01-29, 16:32
 
2008-01-28, 18:43 - GrandF napisał/-a:

Tak całkiem na serio powiem wam, że bezsenność to prawdziwy dramat. Mogę na ten temat dużo powiedzieć bo cierpię na tą fatalną przypadłość od około 6 lat. To dopada mnie okresowo, a długość bezsenności w czasie waha się od 3 tygodni do 2,5 miesiąca. Polega to na tym iż potrafię nie spać 3 doby, jeśli śpię to maksymalnie 2 godziny z reguły od 6:00 do 8:00 rano i to jest wszystko. Budzę się totalnie wyprany a tu czekają obowiązki dnia codziennego. Jaka przyczyna? Nie mam pojęcia. Nie lubię gdy stawia mi się pseudo diagnozy, masa osób wiedząc iż biegam rzuca - "przetrenowanie". Nieprawda, tu nie ma reguły , dzieje mi się to w okresach normalnej pracy treningowej, roztrenowania i różnych niepodobnych do siebie momentach stanu fizycznego. Nie gra roli pora roku, stan napięcia psychicznego, stresy ich brak itd, żadnego schematu! Wiecie co jest najgorsze? Nie fakt funkcjonowania, bo tu jakoś daję radę i pewne mój organizm przystosował się nieco. Chodzi o robotę treningową. W roku 2005 bezsenność zniszczyła mi pół roku przygotowań do bieżni, a byłem przygotowany świetnie jak na moje możliwości. W zeszłym roku nie spałem od listopada do końca stycznia, a przygotowywałem się wówczas do maratonu. Całe przygotowanie poszło w łeb, w końcowej fazie bezsenności odchorowuję w jakiś sposób tą męczarnię co definitywnie niszczy mi pracę którą wykonałem. W czasie tych bezsennych okresów jest pewien paradoks - normalnie potrafię trenować, co podejrzewam że mnie wykańcza, ale czuję się dobrze, do pewnego momentu... Wyniki morfologii podczas trwania bezsenności mam dobre, nie mam pojęcia gdzie tkwi problem, nie znam dnia ani godziny kiedy znów mnie dopadnie. Na razie jest ok, i cieszę się z tego ale do maratonu mam jeszcze niecałe 3 miesiące , dużo czasu żeby wszystko się zawaliło. pozdrawiam!
Witam.Może w tym okresie na przemęczeniu podsypiasz w dzień ? i te popołudniowe drzemki rozregulowały Ci "zegar" pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (45 sztuk)


GrandF
Panfil Łukasz

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:25

 2008-01-29, 16:56
 
2008-01-29, 16:32 - andrzejhaz napisał/-a:

Witam.Może w tym okresie na przemęczeniu podsypiasz w dzień ? i te popołudniowe drzemki rozregulowały Ci "zegar" pozdrawiam.
Niestety w dzień też nie śpię, nawet gdybym chciał nie jestem w stanie zasnąć. W nocy też nie buszuję zbyt długo, kładę się do łóżka łudząc się, że może jednak dziś zasnę...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)


andrzejhaz
Andrzej Hazubski

Ostatnio zalogowany
2023-12-23
11:31

 2008-01-29, 19:16
 
2008-01-29, 16:56 - GrandF napisał/-a:

Niestety w dzień też nie śpię, nawet gdybym chciał nie jestem w stanie zasnąć. W nocy też nie buszuję zbyt długo, kładę się do łóżka łudząc się, że może jednak dziś zasnę...
To faktycznie koszmar jakiś bardzo Ci współczuję i życzę długich snów , może jakaś meliska , albo kilka piwek pomoże i będzie...dobranoc , pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (45 sztuk)

 



GrandF
Panfil Łukasz

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:25

 2008-01-29, 19:22
 
Była i meliska i kilka piwek i melatonina i nic nie pomaga.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2008-01-29, 20:37
 
2008-01-29, 19:22 - GrandF napisał/-a:

Była i meliska i kilka piwek i melatonina i nic nie pomaga.
Łukasz, bardzo Ci współczuję. Mówi Tobie to człowiek, który nie zna Twojego problemu. Przekroczyłem pięćdziesiątkę i wierz mi, nie pamiętam kiedy miałem nieprzespaną noc.
Księżyc w pełni, burze, wiatry-nic nie jest w stanie zakłócić mojego spokojnego snu. Niestety, nie znam recepty
jak to osiągnąć.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Robertz
Robert Zemanek

Ostatnio zalogowany
2015-09-07
15:45

 2008-01-29, 20:53
 
Problem bezsenności najczęsciej (kiedy już sami nie potrafimy sobie jej wytłumaczyć)tkwi w podświadomości,dlatego najczęsciej mówimy że naprawdę nie wiemy dlaczego nie możemy spać.Ale problem jest jaknajbardziej do rozwiązania ale.........właśnie jest to ale,rozwiązanie problemu jest w nas samych ponieważ nikt nie zna siebie lepiej od nas samych ale czy potrafimy SAMI poznać przyczynę naszej bezsenności?otóż NIE

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-10
08:54

 2008-01-29, 20:54
 
LINK: http://Fizjologiczny brak potrzeby snu
Taką diagnozę postawiła lekarka mojemu synowi,gdy był zupełnie mały.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-01-31, 16:54
 
2008-01-27, 20:11 - Zulus napisał/-a:

Nie jesteś wyjątkiem,a ja nieprzypadkowo mieszkam w miejscowości...Wilków.Niedaleko są jeszcze Wilcze,Wilcze Piętki,Wilkonice,Wilczoruda i Konie,bo jeść też trzeba.
A może te słynne Wilkowyje też są koło ciebie?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-01-31, 16:56
 
2008-01-28, 14:30 - tadzio napisał/-a:

Albo walnijcie sobie setę, albo i dwie.
Sen sam przychodzi :)))
A jak to nie pomoże to jest jeszcze metoda liczenia baranów!
Bieganie to przyjemność a niektórzy nie mogą przez nie spać jakby to był jakiś obowiązek jak praca czy rodzina.Przeżywają po nocach porażki pobiegowe i pomaratońskie.Nie mogą się pogodzić że kumpel im "dołożył"-wyprzedził i szybciej był na mecie.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA




Ostatnio zalogowany



 2008-01-31, 19:26
 Drabol...
2008-01-31, 16:56 - Martix napisał/-a:

A jak to nie pomoże to jest jeszcze metoda liczenia baranów!
Bieganie to przyjemność a niektórzy nie mogą przez nie spać jakby to był jakiś obowiązek jak praca czy rodzina.Przeżywają po nocach porażki pobiegowe i pomaratońskie.Nie mogą się pogodzić że kumpel im "dołożył"-wyprzedził i szybciej był na mecie.
Martix..a powiedz mi czy ty niemas zmoze w rodzine Sławka Drabika?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (303 wpisów)


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-02-01, 16:40
 
2008-01-31, 19:26 - BZIUM napisał/-a:

Martix..a powiedz mi czy ty niemas zmoze w rodzine Sławka Drabika?
Nie! Pamiętam faceta od W-Fu który ciągle mi mówił "Drabik! Znowu wczoraj kiepsko pojechałeś!".Sławek Drabik jest przeciętnym ale ambitnym żużlowcem i łączy nas tylko nazwisko i zamiłowanie do sportu nie pokrewieństwo!
Wczoraj w "Naszej Klasie" zauważyłem zaproszenie od Rodu Drabików.Jest zaproszonych już z 348 Drabików,w tym ponad dwadzieścia Marcinów Drabików w tym ja oczywiście.Jedyny Marcin Drabik biegacz!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
maratonczyk
17:23
BemolMD
17:17
Sypi
17:03
biegacz54
16:47
kasjer
16:43
Arqs
16:38
aktywny_maciejB
16:32
gora1509
16:10
Wojciech
15:57
Piotr Czesław
15:52
janusz9876543213
15:49
kaes
15:36
mikeg
15:20
platat
14:55
Borrro
14:49
KOCZIS
14:43
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |