|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Tusik (2008-01-02) | | Ostatnio komentował | lopezz (2008-01-05) | | Aktywnosc | Komentowano 37 razy, czytano 110 razy | | Lokalizacja | | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2008-01-04, 10:12
Kiedy zacząć ...
U mnie podobnie jak u wielu - Sylwestra spędziłem w łóżku i do tej pory choruje. Co za pech !
Przeziębienie, kaszel -antybiotyk ROLICYN,
oraz moja stała dolegliwość plecy - zastrzyki OLFEN.
Mam już dosyć tego leżenia - choć lekarz proponuje zacząć bieganie dopiero za tydzień - czyli ok. 10 stycznia to mnie już marzy się poniedziałek biegowy.
Co robić ? Kiedy zacząć znów treningi ?
Pozdrawiam
|
| | | | | |
|
2008-01-04, 12:12
kiedy...?
2008-01-04, 10:12 - Mariusz N napisał/-a:
U mnie podobnie jak u wielu - Sylwestra spędziłem w łóżku i do tej pory choruje. Co za pech !
Przeziębienie, kaszel -antybiotyk ROLICYN,
oraz moja stała dolegliwość plecy - zastrzyki OLFEN.
Mam już dosyć tego leżenia - choć lekarz proponuje zacząć bieganie dopiero za tydzień - czyli ok. 10 stycznia to mnie już marzy się poniedziałek biegowy.
Co robić ? Kiedy zacząć znów treningi ?
Pozdrawiam
|
| tak myślę, że jak już choroba nas położy do łóżeczka, to powinniśmy ją do końca wyleżeć i przeczekać, żeby z nas wyszła. |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-01-04, 14:35
Biegacze sie sypia!!!
Moje nogi dzisiaj obejrzała Pani Fizjoterapeutka,już dłuższy czas cierpiałem na bóle goleni cześc dolno-przyśrodkowa, a ostatnio zaczyna mnie kolano bolec, w nowy rok nie umiałem zrobic 7km(6min/km), musiałem sie zatrzymywać z bólu:/
mianowicie, zaczeła od stopy, mam złe wysklepienie stopy, cieszyłem sie ze nie mam płaskostopia, a tu mocna supinacja, chodzę i biegam na zewnętrznej krawędzi stopy(obciążam 2 punkty, a powninno sie 3) dzieki temu wewnetrzna strona nóg bardzo poprzykurczana:/ ale i to nie wszystko!! Zanik cześci bocznej miesnia brzuchatego łydki, tylko cześc przysrodkowa pracuje, bardzo rozwinięta. Myslalem ze poprostu tak mi sie wyrzeźbiły.
Musze sie udac do specjalisty po wkładki do butów i ćwiczyć, i ćwiczyć.
Masakra!! |
| | | | | |
|
2008-01-04, 16:10
2008-01-04, 14:35 - lopezz napisał/-a:
Moje nogi dzisiaj obejrzała Pani Fizjoterapeutka,już dłuższy czas cierpiałem na bóle goleni cześc dolno-przyśrodkowa, a ostatnio zaczyna mnie kolano bolec, w nowy rok nie umiałem zrobic 7km(6min/km), musiałem sie zatrzymywać z bólu:/
mianowicie, zaczeła od stopy, mam złe wysklepienie stopy, cieszyłem sie ze nie mam płaskostopia, a tu mocna supinacja, chodzę i biegam na zewnętrznej krawędzi stopy(obciążam 2 punkty, a powninno sie 3) dzieki temu wewnetrzna strona nóg bardzo poprzykurczana:/ ale i to nie wszystko!! Zanik cześci bocznej miesnia brzuchatego łydki, tylko cześc przysrodkowa pracuje, bardzo rozwinięta. Myslalem ze poprostu tak mi sie wyrzeźbiły.
Musze sie udac do specjalisty po wkładki do butów i ćwiczyć, i ćwiczyć.
Masakra!! |
| Mnie dzis dopadla Grypa Napewno tydzien bezbiegania |
| | | | | |
|
2008-01-04, 20:15
2008-01-04, 16:10 - juwa3 napisał/-a:
Mnie dzis dopadla Grypa Napewno tydzien bezbiegania |
| czosnek, cebula, czosnek, cebula, jakiś kielonek, i czosnek, i cebula, i jeszcze soczek z czarnej porzeczki, ewentualnie jakis suplement witaminowy!!! i od razu sie człowiek lepiej poczuje;) a i okłady z młodej piersi!!! |
| | | | | |
|
2008-01-04, 20:35
| Ja się męcze z bólem tzw.okostnej(podobno od biegania po twardej nawierzchni;a ja 90%treningu robie w lesie:-(().ponad 500km w grudniu przy nadwadze dało o sobie znać:-(.Wszystkie jak do tej pory skuteczne metody zawodzą(nawet codzienne wirówki w soli iwonickiej),pewnie skończy się na niezawodnej metodzie przerwania treningu na 2 tygodnie(ale żal).Różne sa szkoły leczenia tej dolegliwości,wyczytałem,że powinno się smarować maścią rozgrzewająca,a druga szkoła ,że powinno sie schładzać:-(i bądź tu mądry człowieku:-( |
| | | | | |
|
2008-01-04, 20:38
2008-01-04, 20:15 - lopezz napisał/-a:
czosnek, cebula, czosnek, cebula, jakiś kielonek, i czosnek, i cebula, i jeszcze soczek z czarnej porzeczki, ewentualnie jakis suplement witaminowy!!! i od razu sie człowiek lepiej poczuje;) a i okłady z młodej piersi!!! |
| Dzieki za kuracje ale wybiore tylko ta cytryne ,czosnek i oczywiscie te oklady bo dzis bylem u lekarza , a propo ladna pani doktor i zapisala mi jakies lekarstwa Juz czuje sie lepiej ale pozostanie mi przesiedziec tydzien w domu |
| | | | |
| | | | | |
|
2008-01-04, 20:39
2008-01-04, 20:35 - jarekurbi napisał/-a:
Ja się męcze z bólem tzw.okostnej(podobno od biegania po twardej nawierzchni;a ja 90%treningu robie w lesie:-(().ponad 500km w grudniu przy nadwadze dało o sobie znać:-(.Wszystkie jak do tej pory skuteczne metody zawodzą(nawet codzienne wirówki w soli iwonickiej),pewnie skończy się na niezawodnej metodzie przerwania treningu na 2 tygodnie(ale żal).Różne sa szkoły leczenia tej dolegliwości,wyczytałem,że powinno się smarować maścią rozgrzewająca,a druga szkoła ,że powinno sie schładzać:-(i bądź tu mądry człowieku:-( |
| Zalecam Glukozamine jesli mozna |
| | | | | |
|
2008-01-04, 20:48
Ku pocieszeniu
| Żeby nie było Wam przykro,to ja złamałem sobie dzisiaj nos! |
| | | | | |
|
2008-01-04, 21:00
2008-01-04, 20:48 - Zulus napisał/-a:
Żeby nie było Wam przykro,to ja złamałem sobie dzisiaj nos! |
| No to nie zazdroszcze ale przynajmniej mozesz biegac |
| | | | | |
|
2008-01-04, 21:04
2008-01-04, 21:00 - juwa3 napisał/-a:
No to nie zazdroszcze ale przynajmniej mozesz biegac |
| No mogę,tylko w zakręty ciężko sie składać przy ograniczonej widoczności,jako że organ spuchnięty!!! |
| | | | | |
|
2008-01-04, 21:05
2008 rok...
| | | | |
| | | | | |
|
2008-01-04, 21:15
2008-01-04, 20:39 - juwa3 napisał/-a:
Zalecam Glukozamine jesli mozna |
| | | | | |
|
2008-01-05, 10:56
2008-01-04, 20:35 - jarekurbi napisał/-a:
Ja się męcze z bólem tzw.okostnej(podobno od biegania po twardej nawierzchni;a ja 90%treningu robie w lesie:-(().ponad 500km w grudniu przy nadwadze dało o sobie znać:-(.Wszystkie jak do tej pory skuteczne metody zawodzą(nawet codzienne wirówki w soli iwonickiej),pewnie skończy się na niezawodnej metodzie przerwania treningu na 2 tygodnie(ale żal).Różne sa szkoły leczenia tej dolegliwości,wyczytałem,że powinno się smarować maścią rozgrzewająca,a druga szkoła ,że powinno sie schładzać:-(i bądź tu mądry człowieku:-( |
Gdzie Cie ta okostna boli??? Ja też mam z tym probłem pisałem o tym pare postów wcześniej. Jesli ból jest na piszczeli w dolnej i przyśrodkowej czesci to, to co u mnie. W jednej mądrej książce przeczytałem ze trzeba rozluźnić trójgłowy łydki a wzmocnić piszczelowy przedni(zginanie grzbietowe stopy) i ograniczyc treningi, kilka dni przerwy i zacząć spokojnie. i dodatkowe rozciaganie całych goleni. I podobno zimno lepsze!!! no i ograniczyc bieganie po nierównym terenie, czyli krossy odpadaja:/
Mi już lepiej ale męczę sie z tym od września!!
Troche tak pomieszalem i zestawiłem, bo dokładnie nie wiem o co chodzi, ale pomoze:)
POLECAM
"Urazy i uszkodzenia w sporcie" Artur Dziak, Samer Tayara Kraków 1999
|
| | | | | |
|
2008-01-05, 12:04
2008-01-05, 10:56 - lopezz napisał/-a:
Gdzie Cie ta okostna boli??? Ja też mam z tym probłem pisałem o tym pare postów wcześniej. Jesli ból jest na piszczeli w dolnej i przyśrodkowej czesci to, to co u mnie. W jednej mądrej książce przeczytałem ze trzeba rozluźnić trójgłowy łydki a wzmocnić piszczelowy przedni(zginanie grzbietowe stopy) i ograniczyc treningi, kilka dni przerwy i zacząć spokojnie. i dodatkowe rozciaganie całych goleni. I podobno zimno lepsze!!! no i ograniczyc bieganie po nierównym terenie, czyli krossy odpadaja:/
Mi już lepiej ale męczę sie z tym od września!!
Troche tak pomieszalem i zestawiłem, bo dokładnie nie wiem o co chodzi, ale pomoze:)
POLECAM
"Urazy i uszkodzenia w sporcie" Artur Dziak, Samer Tayara Kraków 1999
|
| Dokładnie w tym miejscu co opisałeś;-)To troszkę długo to leczysz jak od września:-( |
| | | | | |
|
2008-01-05, 12:31
2008-01-05, 12:04 - jarekurbi napisał/-a:
Dokładnie w tym miejscu co opisałeś;-)To troszkę długo to leczysz jak od września:-( |
| jakieś 2 lata temu już odczuwałem tam bóle, a w tym roku jak zmieniłem buty to sie zaczeło okresowo pojawiać, w wakacje było kilka bardzo bolesnych dni, a od połowy wrzesnia nie dało rady biegac:( ledwo chodziłem. Niebardzo wiedziałem co z tym robic i dlatego to sie tak ciagnelo, a no i każdy mówił co innego!! teraz jestem juz dużo mądrzejszy:) |
| | | | | |
|
2008-01-05, 12:38
| Nie zwracałem uwagi na to jakie buty kupuje i to był bład, podczas biegu bardzo odwracam stope(supinacja) widac to nawet na avatarze, a nie mam butów dla takiej stopy, chyba we wkładki sie zaopatrze. |
|
|
|
| |
|
