Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  debet (2008-01-01)
  Ostatnio komentował  debet (2009-01-18)
  Aktywnosc  Komentowano 36 razy, czytano 300 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Gloria
Gloria G-D

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-06, 16:35
 
2008-01-06, 13:59 - robsik napisał/-a:

Ja chciałbym wtrącić jeszcze słowo komentarza i rozszerzyć Twój kontekst. Pracowałem chwilę (czytaj: kilka lat) w systemach opartych na Network Marketing. Nie jest to ani złe ani dobre - po prostu inny sposób na sprzedaż produktów. Jak działają mechanizmy marketingowe to temat na zupełnie inny czas.
To co jest najważniejsze, to to, że to nie jest dla każdego. Np. ja ostatecznie się w tym słabo czułem. Jeżeli więc źle ocenię takie metody sprzedaży, to będzie to oczywiście w kontekście moich doświadczeń. Znam jednak wiele osób, które się w tym dobrze czują. Powstała więc dyskusja prawie na noże, gdzie mówimy po prostu o gustach, a o gustach się nie dyskutuje. Czyż nie? :)
Masz rację Robsik! Każdy robi to, co lubi...a jak komuś się coś nie podoba, to już jego problem. Lubię MLM i podoba mi się praca na własny rachunek. Nie wyobrażam sobie tego, że stoi nade mną szef i mówi, co mam robić :)

Pozdrawiam Cię serdecznie,
Gloria

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


Gloria
Gloria G-D

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-06, 16:42
 
2008-01-06, 12:10 - Martix napisał/-a:

Patrzę na to z punktu marketinngowego.Weż parę butelek tego preparatu,idż na miasto i je sprzedaj!Spotkasz się z niechęcią i brakiem zainteresowania.Cyba że masz znajomków których wciagniesz do kupna tego niby cudownego preparaciku.Czy spotkałeś się kiedyś z firmą AMWAY?Ta firma prała ludziom mózgi,wręcz wielu ją utożsamiało z sektą bo mieli niezłe zachęcające gadki.Jakieś "diamenty","brylanty"-wielka kasa-cuda na kiju!To może było na początku,póżniej gdy wziąłeś tzw.starter i poszedłeś go sprzedać to już mina była kwaśna.Barierą była cena i niewiara na budowanie tzw.sieci która pęczniała tylko na początku istnienia tej firmy na naszym rynku,niektórzy faktycznie się powzbogacali ale zadecydowało tu ich najbliższe środowisko i znajomości a nie zupełnie dar przekonania.To samo jest z ALWEO.Firma oferuje się na rynku na podobnych zasadach,nie tylko kupujesz i sprzedajesz ale też budujesz sieć.Kiedyś z kimś rozmawiałem komu też to proponowano i orzekł że w to nie wierzy,wcale nie jest tak różowo jak firma mówi.W dodatku preparaty tej firmy można nabyć w APTECE nawet niedrożej albo niewiele drożej,są też jej odpowiedniki.
Moje zdanie jest takie że to żadna rewelka a po prostu chwyt marketingowy inny niż znamy z plakatów,telewizji czy ulotek.Firma po prostu chce jak najwięcej ich sprzedać i sobie tak to wymyśliła opierając się na różnych autorytetach.
Żaden dobry marketingowiec nie sprzedaje butelek na mieście :) boki zrywać z tego, co piszesz...Wszystko opiera się na znajomych, Rodzinie i Przyjaciołach przez duże 'P', a krabom dziękujemy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)

 



robsik
Robert Siwiec

Ostatnio zalogowany
2024-01-15
11:30

 2008-01-06, 16:43
 
, - napisał/-a:

Zdecydowanie będę się bronił przed takimi uogólnieniami - agresji tu jest wyjątkowo mało, biorąc pod uwagę nasze czasy. Poza tym wcale nie uważam się za "myślącego tępo" ani "zawistnego". To że Cię niektórzy wyprowadzają z równowagi chyba nie usprawiedliwia Twoich tak krzywdzących opinii na temat większości, która nawet nie pomyślała o tym jak o agresji czy konflikcie.
Przystopuj troszkę i spuść z tonu - na pewno nikomu to nie zaszkodzi a może nawet pomoże...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (230 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


Gloria
Gloria G-D

Ostatnio zalogowany
---


 2008-01-06, 16:43
 
2008-01-06, 12:10 - Martix napisał/-a:

Patrzę na to z punktu marketinngowego.Weż parę butelek tego preparatu,idż na miasto i je sprzedaj!Spotkasz się z niechęcią i brakiem zainteresowania.Cyba że masz znajomków których wciagniesz do kupna tego niby cudownego preparaciku.Czy spotkałeś się kiedyś z firmą AMWAY?Ta firma prała ludziom mózgi,wręcz wielu ją utożsamiało z sektą bo mieli niezłe zachęcające gadki.Jakieś "diamenty","brylanty"-wielka kasa-cuda na kiju!To może było na początku,póżniej gdy wziąłeś tzw.starter i poszedłeś go sprzedać to już mina była kwaśna.Barierą była cena i niewiara na budowanie tzw.sieci która pęczniała tylko na początku istnienia tej firmy na naszym rynku,niektórzy faktycznie się powzbogacali ale zadecydowało tu ich najbliższe środowisko i znajomości a nie zupełnie dar przekonania.To samo jest z ALWEO.Firma oferuje się na rynku na podobnych zasadach,nie tylko kupujesz i sprzedajesz ale też budujesz sieć.Kiedyś z kimś rozmawiałem komu też to proponowano i orzekł że w to nie wierzy,wcale nie jest tak różowo jak firma mówi.W dodatku preparaty tej firmy można nabyć w APTECE nawet niedrożej albo niewiele drożej,są też jej odpowiedniki.
Moje zdanie jest takie że to żadna rewelka a po prostu chwyt marketingowy inny niż znamy z plakatów,telewizji czy ulotek.Firma po prostu chce jak najwięcej ich sprzedać i sobie tak to wymyśliła opierając się na różnych autorytetach.
Chwyt marketingowy?

A ile razy Forumowiecze pisali, że poszli do apteki po Ketopron?

"Basiu! Nie Basiu, tylko Ketopron" :)

Sam sobie zaprzeczasz.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)


jsb

Ostatnio zalogowany
2012-06-08
20:49

 2008-01-06, 17:38
 
2008-01-05, 19:40 - Robertz napisał/-a:

to całe Alveo i Kinotakara to taka sama pierdoła jak wspaniałe filtry do wody też sprzedawane tą samą formą sprzedaży co ww produkty,czyli zostajesz bracie omamiony jak małe dziecko po czym kupujesz cudowny i jedyny w swoim rodzaju filtr do wody (najtańszy za 650 zł)ale jak się dasz urobić nawiedzonemu sprzedawcy(tzn takiemu,który sam dał się urobić i uwierzył swoim bossom że produkt,który pociska innym jest cudowny) to możesz kupić i taki za 2500 zł.(w sklepie z filtrami i to wysokiej klasy zapłacisz za najlepszy ćwierć ceny tego najdroższego od nawiedzonego pana )Wracając do Alveo i Kinotakary z pewnością produkt z podobnym składem da sie kupić w aptece i o za 1/3 ceny "cudotwórczych" produktów.Teraz pan Adam na mnie naskoczy ale radzę przed tym zażyć nerwosol bo Kinotakara nic nie pomoże choć i nie zaszkodzi ;)prawda? atak na zakończenie jeśli ma pan dzieci to czy zamiast szczepionek przeciw gruźlicy,żółtaczce i wielu innym chorobom podał pan dziecku naparstek Kinotakary? kończę bo mnie zjedzą tutaj zaraz.
Najpierw musisz uwierzyć, że to działa, a dopiero potem zażyć.
http://k-link-poland.pl/forum/viewforum.php?f=1&sid=0b126767dd72c3ccc314c75469fea138

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2008-01-06, 21:48
 
2008-01-06, 10:54 - Gloria napisał/-a:

Zulus,

Określenie KRABA wymyślili Amerykanie i odnosi się ono do Polaków. Nie twierdzę, że takim mianem - mianem KRABA - nie można określić ludzi (albo lepiej 'człowieka' jako jednostki) innej narodowości.

Napisałeś dowcip, a mi chodziło o trochę głębsze znaczenie...Mam tu na myśli CHARAKTER CZŁOWIEKA I JEGO ZACHOWANIE - choć w tym dowcipie ukraińskim jest też cząstka 'kraba'.

Pozdrawiam,
Gloria
KRAB !! wymyślili Amerykanie o Polakach? Czy ktoś może to potwierdzić w Ameryce, ja pytałem nikt nie zna takiego określenia Polaków. To chyba tylko w jakichś sektach tego określenia używają i to nie w Ameryce.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jans
JAN STASICZEK

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
23:07

 2008-01-06, 22:13
 Alveo i apteki
2008-01-06, 12:10 - Martix napisał/-a:

Patrzę na to z punktu marketinngowego.Weż parę butelek tego preparatu,idż na miasto i je sprzedaj!Spotkasz się z niechęcią i brakiem zainteresowania.Cyba że masz znajomków których wciagniesz do kupna tego niby cudownego preparaciku.Czy spotkałeś się kiedyś z firmą AMWAY?Ta firma prała ludziom mózgi,wręcz wielu ją utożsamiało z sektą bo mieli niezłe zachęcające gadki.Jakieś "diamenty","brylanty"-wielka kasa-cuda na kiju!To może było na początku,póżniej gdy wziąłeś tzw.starter i poszedłeś go sprzedać to już mina była kwaśna.Barierą była cena i niewiara na budowanie tzw.sieci która pęczniała tylko na początku istnienia tej firmy na naszym rynku,niektórzy faktycznie się powzbogacali ale zadecydowało tu ich najbliższe środowisko i znajomości a nie zupełnie dar przekonania.To samo jest z ALWEO.Firma oferuje się na rynku na podobnych zasadach,nie tylko kupujesz i sprzedajesz ale też budujesz sieć.Kiedyś z kimś rozmawiałem komu też to proponowano i orzekł że w to nie wierzy,wcale nie jest tak różowo jak firma mówi.W dodatku preparaty tej firmy można nabyć w APTECE nawet niedrożej albo niewiele drożej,są też jej odpowiedniki.
Moje zdanie jest takie że to żadna rewelka a po prostu chwyt marketingowy inny niż znamy z plakatów,telewizji czy ulotek.Firma po prostu chce jak najwięcej ich sprzedać i sobie tak to wymyśliła opierając się na różnych autorytetach.
W burzy dyskusyjnej ktoś podał iż można kupić ten preparat w Aptekach. Nie jest to prawdą - został on wycofany z rynku aptecznego jak się nie mylę 2-3 lata temu. Nie podano dlaczego - prawdopodobnie firma przeniosła dystrybucję na swoje powstające sieci dystrybutorów. Natomiast czasem pojawia się w aptekach internetowych (ok 150 zł) jednak nie ma to nic wspólnego z dystrybucją poprzez kanał rozumiany jako "hurtownie farmaceutyczne" lecz z innych źródeł (być może własna sieć dystrybucyjna apteki/właściela?)

Co do prepratów odpowiednich ciężko jest coś dobrać - ten dział "leków" jest dość szeroki i trudny bezpośrednio do jakichkolwiek analiz składu i ilości. Jest wiele preparatów witaminowo-mineralnych, zawierających aminokwasy a także składniki ziołowe, jednak takiego nagromadzenia jak ma Alevo- bezpośrednio nie ma - można je kupić oddzielnie - z pewnym wyjątkiem surowców leczniczych, gdyż te mogą nie być dostępne w całości na rynku polskim (np. czermeha amerykańska, ciermioplat guarany i inne).

Zdania jak poprzednicy mówią na temat tego preparatu są różne - wymaga on dłuższego stosowania co jak podkreślają dystrybutorzy NIE MOZĘ STANOWIĆ LECZENIA, a jedynie UZUPEŁNIAĆ prowadzoną terapię. Z tego powodu czasem trudno odróżnić działanie preparatu Alveo z inną terapią (chyba że stosuje się go profilaktycznie i tylko ten preparat np. w przypadku infekcji bakteryjnych BEZ innych leków sprzedawanych na receptę lub podania szczepionek p/grypowych itd)

Nie zachęcam i nie odradzam - kto nie spróbuje ten się sam nie przekona.

SZERSZY POGLĄD:

Ogólnie rynek "leków" (pisze w cudzysłowie bo to nie leki ale suplementy diety) w aptekach bardzo się ostatnio rozszerzył. Przybywa ich w piorunującym tempie na statusie "suplement diety" - prosta rejestracja (Świadectwo dopuszczenia do obrotu wydane przez Głównego Inspektora Sanitarnego) i w ciągu 3 miesięcy jest preparat w obrocie (LEKI czekają PARĘ LAT NA takie pozwolenie). Z pracy w aptece wiem iż nie ma dnia by jakaś firma nie przyszła zareklamować kolejnego suplementu diety - są one w większości (95%) bez badań klinicznych (nie pisze w tym miejscu o ALVEO!), oparte na zasadzie składnika który może potencjalnie wywierać efekt, ale nie musi w każdym przypadku. Często wypytuję przedstawicieli medycznych czy ten preparat działa , gdyż to aptekarz poleca coś sprawdzonego np. na prostatę pacjentowi po to by mu pomogło, a nie tylko po to by "może pomogło" lub jedynie zaszkodziło na żołądek i było kolejną tabletką w diecie.
W społeczeństwie jest trend na kupowanie różnych tabletek - "Nie bierzesz czegoś - jesteś/będziesz chory". Czasem wystarczy zmodyfikować dietę, dbać o świeże warzywa i owoce, włączyć rybki, błonnik itd i można część tabletek z diety wyeliminować. Ale nie każdy na to ma czas, społeczeństwo XXI wieku to społeczeństwo "wygody i pośpiechu"- stad lepiej mieć pod ręką tabletki -:)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



Jans
JAN STASICZEK

Ostatnio zalogowany
2024-03-12
23:07

 2008-01-06, 22:28
 jeszcze jedno uściślenie
2008-01-06, 22:13 - Jans napisał/-a:

W burzy dyskusyjnej ktoś podał iż można kupić ten preparat w Aptekach. Nie jest to prawdą - został on wycofany z rynku aptecznego jak się nie mylę 2-3 lata temu. Nie podano dlaczego - prawdopodobnie firma przeniosła dystrybucję na swoje powstające sieci dystrybutorów. Natomiast czasem pojawia się w aptekach internetowych (ok 150 zł) jednak nie ma to nic wspólnego z dystrybucją poprzez kanał rozumiany jako "hurtownie farmaceutyczne" lecz z innych źródeł (być może własna sieć dystrybucyjna apteki/właściela?)

Co do prepratów odpowiednich ciężko jest coś dobrać - ten dział "leków" jest dość szeroki i trudny bezpośrednio do jakichkolwiek analiz składu i ilości. Jest wiele preparatów witaminowo-mineralnych, zawierających aminokwasy a także składniki ziołowe, jednak takiego nagromadzenia jak ma Alevo- bezpośrednio nie ma - można je kupić oddzielnie - z pewnym wyjątkiem surowców leczniczych, gdyż te mogą nie być dostępne w całości na rynku polskim (np. czermeha amerykańska, ciermioplat guarany i inne).

Zdania jak poprzednicy mówią na temat tego preparatu są różne - wymaga on dłuższego stosowania co jak podkreślają dystrybutorzy NIE MOZĘ STANOWIĆ LECZENIA, a jedynie UZUPEŁNIAĆ prowadzoną terapię. Z tego powodu czasem trudno odróżnić działanie preparatu Alveo z inną terapią (chyba że stosuje się go profilaktycznie i tylko ten preparat np. w przypadku infekcji bakteryjnych BEZ innych leków sprzedawanych na receptę lub podania szczepionek p/grypowych itd)

Nie zachęcam i nie odradzam - kto nie spróbuje ten się sam nie przekona.

SZERSZY POGLĄD:

Ogólnie rynek "leków" (pisze w cudzysłowie bo to nie leki ale suplementy diety) w aptekach bardzo się ostatnio rozszerzył. Przybywa ich w piorunującym tempie na statusie "suplement diety" - prosta rejestracja (Świadectwo dopuszczenia do obrotu wydane przez Głównego Inspektora Sanitarnego) i w ciągu 3 miesięcy jest preparat w obrocie (LEKI czekają PARĘ LAT NA takie pozwolenie). Z pracy w aptece wiem iż nie ma dnia by jakaś firma nie przyszła zareklamować kolejnego suplementu diety - są one w większości (95%) bez badań klinicznych (nie pisze w tym miejscu o ALVEO!), oparte na zasadzie składnika który może potencjalnie wywierać efekt, ale nie musi w każdym przypadku. Często wypytuję przedstawicieli medycznych czy ten preparat działa , gdyż to aptekarz poleca coś sprawdzonego np. na prostatę pacjentowi po to by mu pomogło, a nie tylko po to by "może pomogło" lub jedynie zaszkodziło na żołądek i było kolejną tabletką w diecie.
W społeczeństwie jest trend na kupowanie różnych tabletek - "Nie bierzesz czegoś - jesteś/będziesz chory". Czasem wystarczy zmodyfikować dietę, dbać o świeże warzywa i owoce, włączyć rybki, błonnik itd i można część tabletek z diety wyeliminować. Ale nie każdy na to ma czas, społeczeństwo XXI wieku to społeczeństwo "wygody i pośpiechu"- stad lepiej mieć pod ręką tabletki -:)
podałem iż "został on wycofany z rynku aptecznego" - nieprecyzyjnie to ująłem. Chodzi o to iż nie można go było nigdzie kupić w hurtowniach farmaceutycznych parę lat temu.

przepraszam za wprowadzenie w błąd i pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


perdek
Paweł Perdion

Ostatnio zalogowany
2024-04-26
23:15

 2008-01-07, 02:53
 Krab? Pierwszy raz słyszę!
2008-01-06, 21:48 - Oczko napisał/-a:

KRAB !! wymyślili Amerykanie o Polakach? Czy ktoś może to potwierdzić w Ameryce, ja pytałem nikt nie zna takiego określenia Polaków. To chyba tylko w jakichś sektach tego określenia używają i to nie w Ameryce.
Ja pracuje z Amerykanami i pierwszy raz słyszę aby ktoś tak mówił na Polaków i na kogo kolwiek innego.
Oczywiscie nieomieszkam zapytac o to "powiedzenie"
Spotkałem sie za to z pojęciem "crap" -to wulgarne powiedzenie. Gdyby jakis amerykanin przeczytal ten wątek to powiedziałby: "This is all crap" ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (30 sztuk)


Zulus
Krzysztof Wojtecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-14
21:06

 2008-01-07, 17:54
 
2008-01-06, 14:06 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:

Glorio. Wiem że razem z Adamem rozprowadzacie Kinotakare i nie pozwolicie złego słowa o tym powiedzieć...
Sam to zastosowałem, który polecił mi Adam na Achillesa, czy pomogło? Na pewno nie, bo z takim samym bólem wyszedłem na trening po dwóch tygodniach od okładania się plastrami. Postanowiłem udać się do Ortopedy i założył mi opatrunek gipsowy na trzy tygodnie - efekt był taki że gips mnie nic nie kosztował, miałem miesiąc wolnego z pracy i Achilles wyleczony. Kinotakara nie jest tania. Jeżeli mowa o Achillesie to zdecydowanie też polecam smarowanie się smalcem - najlepszy jest gęsi smalec domowej roboty, ale może być zwykły sklepowy, który kosztuje jedną złotówkę i nie trzeba dawać po dwie trzy stówki na naturalne preparaty.
Nie pomogło Krzysztofie,bo jesteś małej wiary-ja byłem łysy,obejrzałem seans Kaszpirowskiego...i spójrz na moje włosy!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (81 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (55 sztuk)


Oczko

Ostatnio zalogowany
2022-01-04
22:00

 2008-01-07, 20:21
 Alveo jak cudowna lampa.
LINK: http://uwaga.onet.pl/1461779,archiwum.html
W dzisiejszej "Uwadze" na TVN pokazano "cudowną lampę" rozprowadzaną podobnie jak Alveo.
Za nic nie wartą lampę brali 3600 zł. Omamieni starzy ludzie brali je na wszystkie swoje schorzenia, bo na wszystko miały te lampy pomagać. Więcej pod linkiem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Martix
Marcin Drabik

Ostatnio zalogowany
2023-06-17
18:24

 2008-01-07, 21:23
 
2008-01-07, 20:21 - Oczko napisał/-a:

W dzisiejszej "Uwadze" na TVN pokazano "cudowną lampę" rozprowadzaną podobnie jak Alveo.
Za nic nie wartą lampę brali 3600 zł. Omamieni starzy ludzie brali je na wszystkie swoje schorzenia, bo na wszystko miały te lampy pomagać. Więcej pod linkiem.
Oszustwa się często zdarzają.W znanym uzdrowisku w Busku-Zdroju chodzili po domach oszuści którzy sprzedawali przemalowane odświeżacze powietrza na różne kolory kupionme za ok.2 zł a oni jesprzedawali za 20 wciskając kit że to lek na reumatyzm.Takich przypadków jest więcej bo naiwni się zawsze znajdują.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



robsik
Robert Siwiec

Ostatnio zalogowany
2024-01-15
11:30

 2008-01-07, 22:25
 
2008-01-07, 20:21 - Oczko napisał/-a:

W dzisiejszej "Uwadze" na TVN pokazano "cudowną lampę" rozprowadzaną podobnie jak Alveo.
Za nic nie wartą lampę brali 3600 zł. Omamieni starzy ludzie brali je na wszystkie swoje schorzenia, bo na wszystko miały te lampy pomagać. Więcej pod linkiem.
Po obejrzeniu materiału aż ciarki chodzą po plecach! Niesamowicie proste i skuteczne metody naciągactwa - po prostu szok!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (230 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (12 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2008-12-13, 19:20
 Alveo
Ja piję Alveo kilka miesięcy. Spektakularnych efektów brak. Na pewno mam więcej wigoru, zapewne dzięki wyciągu z żeń szenia. Ja mam nadzieję złagodzić dolegliwości reumatyczne i problemów ze stawami. Zobaczymy. Pozdrawiam

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


agawa
Agnieszka Drzewiecka

Ostatnio zalogowany
2017-08-11
09:37

 2009-01-16, 23:41
 ściema
Więc po kilku miesiącach oprócz większego wigoru nie zauważyłam innych zmian. Na mój reumatyzm nie bardzo pomagało. Za drogi jest ten środek aby go pić tylko dla smaku.Żegnam Alveo.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (46 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


debet
Rafał Konopka

Ostatnio zalogowany
2023-06-27
18:55

 2009-01-18, 19:51
 Zdrowie, natura i witaminy
Widzę, że założony przeze mnie wątek powrócił na zasadzie kontrowersyjnych uwag "pomogło/ nie pomogło" lub "drogie/ tanie" albo "naciąganie/marketing".

Nie chcę wkraczać na ten grząski grunt dyskusji bo nie jestem ani fachowcem ani dświadczonym w tej dziedzinie.

W ostatnich miesiącach miałem okazję analizować wątek oddziaływania tego co jemy na nasze zdrowie i skutki z tego wynikające. Tak zwany postęp w rozwoju żywności wywołany powszechną komercjalizacją żywności prowadzi niechybnie to pogarszania jakości odżywczej i zawartości niezbędnych składników mineranych i witamin. Może to banalne co powiem ale organizm potrzebuje:
- tlenu
- wody
- energii (odżywianie)
- witaminy i mikroelementy
i odpowiednio wytworzył rekacje obronne
- brak tlenu - duszność
- woda - pragnienie
- energia - głód
- mikroelementy i witaminy -???
no własnie - spadek jakości odżywczej spożywanych pokarmów w ostatnich 50 latach rozwoju tzw. nowoczesnej żywności i rolnictwa, prowadzi do powolnego eliminowania z żywności niezbędnych witamin i mikroelementów. Proces jest długotrwały a skutki są zauważalne w formie róznych jednostek chorobowych zwanych jako tzw. choroby cywilizacyjne.

Dla dociekliwych i zainteresowanych odsyłam do
http://www.medycynakomorkowa.com

Co do Alveo to zabrane doświadczenia pozwalają mi stwierdzić, ze to środek z grupy profilaktyki i teraupeutyków uzupełniających braki witaminowe i mikroelementowe w długim okresie czasu których ubytek prowadzi do powolnego zaburzenia homeostazy organizmu.

Czy wiecie, ze zwięrzęta nie mają zawałów, udarów bo mają wewnętrzny mechanizm wytwarzania witamin np. vit.C a człowiek niestety nie ma takiej zdolności co przekłada się na konieczność systematycznego dostarczania organizmowi tych i innych składników dla prawidłowego funkcjonowania.




  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
a.sieminska@sis.serock.pl
15:59
tokra-71
15:58
borowion
15:56
marczy
15:55
tadeuszruta
15:53
biegradziejow
15:51
kolor70
15:46
krzysztof@
15:45
przemek300
15:42
RobertLiderTeam
15:40
Andrzej D
15:39
Pathfinder
15:35
Admin
15:34
witekm
15:29
FEMINA
15:27
konrad73
15:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |