Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Wojtek W (2007-09-27)
  Ostatnio komentował  Martix (2007-10-01)
  Aktywnosc  Komentowano 27 razy, czytano 123 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Wojtek W
Wojtek Wanat

Ostatnio zalogowany
2016-02-08
16:36

 2007-09-27, 14:38
 Biegamy dla nagród
Czy tak ważne są dla was nagrody? Czy impreza robiona z myśla o biegaczach to taka na której można wylosować telewizor i komplet sztućców. Koszmarnie dużo ludzi decyduje się na bieganie i ocenia imprezy przede wszystkim na takiej podstawie. A już kuriozum jest dla mnie nie nagradzanie osób które wygrały coś w OPEN- ktoś kto był czwarty dostaje nagrodę za pierwsze miejsce- dlaczego?
Czy jak ktoś idzie na piwo to oczekuje że przy okazji coś wygra?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (43 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


jola_ka
Jolka

Ostatnio zalogowany
2014-09-19
08:38

 2007-09-27, 17:15
 łojojoj
nie oburzaj się to że tym razem nie wygrałeś zestawu garnków nie znaczy ze następnym razem nie wylosujesz np żelazka ps szlag cię trafia o to ze ktoś cos wylosuje podczas zawodów?? wyluzuj chłopie bo szkoda serduszka lepiej jego silę zachowaj na trasę a nie na zazdrość.powodzenia w losowaniu

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (7 wpisów)

 



Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2007-09-27, 17:24
 
To normalne że nagrody przyciągają zawodników. Ilu masz czołowych zawodników na trasie jakiegoś biednego biegu, gdzie za 1 miejsce jest 200 300 zł a ilu masz czołowych zawodników gdzie nagroda główna to np.10 - 20 tyś.złotych? W Rudawie co roku losowany jest samochód. Trudno tam nie pojechać, nie tylko dla wspaniałej imprezy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


tarzi
Tomasz Pokorniecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2019-12-13
23:15

 2007-09-27, 17:43
 
najlepsze są stare dziadki co kalkulują kto przyjechał, a kto nie w ich kategorii :D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-09-27, 17:57
 Kompromitujesz się
2007-09-27, 17:43 - tarzi napisał/-a:

najlepsze są stare dziadki co kalkulują kto przyjechał, a kto nie w ich kategorii :D
Po pierwsze też będziesz starym dziadkiem. Po drugie gdy byłem w twoim wieku biegałem maraton godzinę szybciej. Po trzecie jestem dziadkiem i spróbój wygrac ze mną w maratonie. Po czwarte to chyba nie wygrasz nawet z moją żoną , też jest babcią. Pozdrawiam.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2007-09-27, 18:24
 stare dzaidki
2007-09-27, 17:43 - tarzi napisał/-a:

najlepsze są stare dziadki co kalkulują kto przyjechał, a kto nie w ich kategorii :D
LINK: http://as-stary dziadek
Tomaszu te stere dziatki powyzej 70 lat, o 40 lat od iebie starsze, nie daja Ci popłakac w rywalizacji z nimi [ Jabłonski,Wisnieski, Łopatka] nie liczac troche młodszych 60-latków[Liban, Rutkowski i innijak np. Antoni Cichończuk starszy o 28 lat a w maratonie lepszy o ca 1 [jedną] godzine. Bedac złosliwy tak jak Ty, to poradziłbym Ci,azebys przy swoim wieku 30 lat i swoich wynikach w bieganiu, przerzucił się na kręgle lub szachy, a nie obrazył,starszych biegających weteranów-robiąc tłok na trasie .Popieram odpowiedz Henryka na Twoje ,zreszta nie poraz pierwszy złosliwosci, a moze tylko to juz Ci tylko zostało
P.S. Ty nawet w swojej kategorii nie mozesz kalkulowac kto przyjechał, bo tymi wynikami jestes bez zadnych szansz i chyba bys ich nie miał nawet w 70 zwłaszcza na M.P.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


krasicki_i...
Adam Krasicki

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
14:22

 2007-09-27, 18:57
 maratonczyk?
2007-09-27, 18:24 - andrzejstepokura napisał/-a:

Tomaszu te stere dziatki powyzej 70 lat, o 40 lat od iebie starsze, nie daja Ci popłakac w rywalizacji z nimi [ Jabłonski,Wisnieski, Łopatka] nie liczac troche młodszych 60-latków[Liban, Rutkowski i innijak np. Antoni Cichończuk starszy o 28 lat a w maratonie lepszy o ca 1 [jedną] godzine. Bedac złosliwy tak jak Ty, to poradziłbym Ci,azebys przy swoim wieku 30 lat i swoich wynikach w bieganiu, przerzucił się na kręgle lub szachy, a nie obrazył,starszych biegających weteranów-robiąc tłok na trasie .Popieram odpowiedz Henryka na Twoje ,zreszta nie poraz pierwszy złosliwosci, a moze tylko to juz Ci tylko zostało
P.S. Ty nawet w swojej kategorii nie mozesz kalkulowac kto przyjechał, bo tymi wynikami jestes bez zadnych szansz i chyba bys ich nie miał nawet w 70 zwłaszcza na M.P.
to Tarzi biega juz maratony??? nie wiedziałem:D

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (5 sztuk)

 



KRIS
Krzysztof Szwed

Ostatnio zalogowany
---


 2007-09-27, 19:28
 
Dla mnie moi starsi koledzy (nie mylić ze starymi;) to sól naszych imprez biegowych. Czasem każdy z nas na coś tam narzeka, a co będzie za np 30 lat? Im było trudniej zaczynać niż jest teraz gdy wszystko jest dostępne. Gdy mija mnie starszy ode mnie kolega to nic tylko "czapki z głów" bo wiele jest jeszcze do zrobienia....

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (404 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (190 sztuk)


Paweł II Y...
Paweł Jarzębowicz

Ostatnio zalogowany
2019-04-19
18:37

 2007-09-27, 19:50
 
Zdjąłem czapkę z głowy przed Z.Libanem po Cracovia Maratonie 07' Co za stalowy gość!!!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (4 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (9 sztuk)


jola_ka
Jolka

Ostatnio zalogowany
2014-09-19
08:38

 2007-09-27, 20:05
 co za tupet
Tarzi módl się o zdrowe nóżki bo o móżdżek już za późno,obrażasz starszych ludzi ,ciekawe czy ty będziesz kiedyś starym dziadkiem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (7 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2007-09-27, 20:39
 :)
Nagrody przyciągają...i nie powinno to nikogo dziwić....jesli ktoś poswieca wiekszącześć zycia i cieżko zap...to dlaczego nie ma wybnierać imprez gdzie jest wiecej kasy czy lepsze nagrody.... CZY TO JEST COŚ ZŁEGO??? wielu biegaczy traktuje to jako "prace"

Po 2...tak nagradzanie 4, 5, czy 6 zawodnika w keneralce..jaki pierwszego w kategorii wiekowej też jest dziwne...choć cześto doznałem takiej goryczy...gdy nie sprostałem sobie i rywalom...będąc poza trójką....w złosci i rozczarowaniu..złozeczyłem organizatorom że kategorie sie dublowały z generalką...ale defakto wtedy wszystko jasne i każdy zna swoje miejsce w szeregu....

a o do wypowiedzi Tarziego.....Panowie.... nie żebym go bronił.....napisał bardzo obraźliwie..ale czy niejest tak ze i nam sie zdaża cos powiedzieć lub napisac a potem dopiero pomyśleć o konsekwencjach tego?

Sam jestem nie wiele starszy od niego.....wiec wiem jak to jest.....


Z pozdrowianiami dla wszstkich biegaczy po 30....pamiętajcie to OD Was się uczymy i podziwiamy zaciecie w osiąganiu wyznaczonych celów...bez względu na wiek....

Ze sportowymi pozdrowieniami

Darek BZIUM




  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (303 wpisów)


tarzi
Tomasz Pokorniecki
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2019-12-13
23:15

 2007-09-27, 20:44
 
przepraszam że uraziłem, to miało być śmieszne :) bo czasami widze co sie dzieje, a ja sam wiem że nie mam szans w kategorii, ale sie tym nie zniechęcam i biegne! fajnie jest coś wygrać, narazie wygrałem coś może 3 razy jak biegam 2,5 roku... a maraton pobiegłem po 7 miesiącach biegania na 18ste urodziny w Poznaniu, powoli, co i tak żałuje bo miałem przez przeszło miesiąc problemy z kolanami... do kolejnego mi sie nie spieszy...

jeszcze raz przepraszam :(

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (40 sztuk)

 



henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-04-09
20:41

 2007-09-27, 21:04
 Nagrody symboliczne
2007-09-27, 20:39 - BZIUM napisał/-a:

Nagrody przyciągają...i nie powinno to nikogo dziwić....jesli ktoś poswieca wiekszącześć zycia i cieżko zap...to dlaczego nie ma wybnierać imprez gdzie jest wiecej kasy czy lepsze nagrody.... CZY TO JEST COŚ ZŁEGO??? wielu biegaczy traktuje to jako "prace"

Po 2...tak nagradzanie 4, 5, czy 6 zawodnika w keneralce..jaki pierwszego w kategorii wiekowej też jest dziwne...choć cześto doznałem takiej goryczy...gdy nie sprostałem sobie i rywalom...będąc poza trójką....w złosci i rozczarowaniu..złozeczyłem organizatorom że kategorie sie dublowały z generalką...ale defakto wtedy wszystko jasne i każdy zna swoje miejsce w szeregu....

a o do wypowiedzi Tarziego.....Panowie.... nie żebym go bronił.....napisał bardzo obraźliwie..ale czy niejest tak ze i nam sie zdaża cos powiedzieć lub napisac a potem dopiero pomyśleć o konsekwencjach tego?

Sam jestem nie wiele starszy od niego.....wiec wiem jak to jest.....


Z pozdrowianiami dla wszstkich biegaczy po 30....pamiętajcie to OD Was się uczymy i podziwiamy zaciecie w osiąganiu wyznaczonych celów...bez względu na wiek....

Ze sportowymi pozdrowieniami

Darek BZIUM



Tak na poważnie to nagrody w Polsce są symboliczne. Biorąc pod uwagę najbliższą imprezę Maraton Poznań. dla zwycięzcy największego maratonu w Polsce przewidziano 10 tys. zł. ( chyba ze złamie 2: 15 to samochód , ale to się jeszcze nie zdażyło poniewaz trasa poznańska jest trudna) Co to jest dzisiaj 10 tys , zabiorą podatek zostanie 8 tys. . 5 - 8 tys to obecnie zarabia w polsce płytkarz , malarz , blacharz samochodowy , ci panowie zarabiają dziennie lekko 300 zł proszę to policzyć razy 25 dni pracy w miesiącu. Zawodnik który chce wygrac maraton musi siedziec w górach 2 miesiące wydając dziennie około 100 zł razy 60 dni to 6 tys. więc gdzie tu zysk z wygranej. O kategoriach wiekowych to sie wogóle nie pisze . Kiedyś dawano pierwszemu talon na 100 zł a 2 i 3 otrzymywali w reklamówce plakat i długopis. Najgorzej , że takie symboliczne nagrody są w dużych imprezach. W małych nawet wioskach jest inaczej. W Bukówcu G. W Mogilnie a nawet u mnie w Kołaczkowie w kategoriach są pieniądze i to lepsze niż w tych dużych imprezach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


gregoz68
Grzegorz Ożdżyński

Ostatnio zalogowany
2010-08-24
19:48

 2007-09-27, 21:18
 
Jestem zachwycony. Mnie życie nauczyło, że taki ludziom z mojego (krakowskiego) środowiska, jak Staszek Podzoba, Gustek Obszarny czy Jan Stachow (a to w końcu pierwsze nazwiska, które mi przyszły na myśl) warto oddawać pokłony.

I na całe szczęście młodzi to rozumieją. TERAZ... a nie za jakieś tam...

Tylko mam obawy czy Tarzi albo Benek to tacy zwyczajni młodzi. Ja bym wolał (albo wołał... na puszczy) aby to chwycili inni.

Pozdrawiam!

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Wojtek W
Wojtek Wanat

Ostatnio zalogowany
2016-02-08
16:36

 2007-09-27, 22:29
 Nagrody
Nagrody dla elity powinny być jak najwyższe, też uważam że 10 tys dla pierwszego w Poznaniu to bardzo mało. Jakie płace tacy zawodowcy. Żeby walczyć z najlepszymi na świecie potrzeba spokoju i ogromnie dużo kasy choćby na wyjazdy w góry. Jeśli chcemy mieć coraz lepszych maratończyków musimy sami do nich dokładać, choćby rezygnując z nagród dla amatorów.
Dublowanie nagród to norma- byłeś trzeci to powinieneś dostać nagrodę za to miejsce.
Jeśli gdzieś jedą zastanawiam się jaka będzie trasa, kto to robi i jaki będzie klimat i nad tym czy i jakie sa nagrody. Czasem jadę mimo że jest coś do wygrania. Wolę biegi takie jak Puchatek czy warszawskie Kabaty, gdzie liczy się spotkanie z ludźmi i zabawa.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (43 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Krzysiek_b...
Krzysztof Bartkiewicz
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-05-14
12:23

 2007-09-27, 22:53
 
Pisze bezposrednio z Norwegii wiec nie wszystkie litery mi wyskakuja. Co do nagrod i przygotowan to zadko jaki zawodnik finansuje oboz z wlasnej kieszeni. Jezeli juz to wezmie tanszy wariant i za 50-60 PLN juz przenocowac z trzydaniowym wyzywieniem. Warto tez pozytywnie nastawic sie do zyciapbyc przyjaznym obywatelom by uruchamiac kontakty, nowe znajomosci - a by moc na oboz wyjezdzac w ramach odwiedzin. Cos podobnego wlasnie zrobilem tutaj w Norwegii i mimo bardzo drogiego kraju - chociaz za noclegi nie bede placil

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (193 wpisów)


Kamus
Kazimierz Musiałowski

Ostatnio zalogowany
2024-04-29
16:43

 2007-09-28, 09:12
 Wojtku W -zapraszam
2007-09-27, 22:29 - Wojtek W napisał/-a:

Nagrody dla elity powinny być jak najwyższe, też uważam że 10 tys dla pierwszego w Poznaniu to bardzo mało. Jakie płace tacy zawodowcy. Żeby walczyć z najlepszymi na świecie potrzeba spokoju i ogromnie dużo kasy choćby na wyjazdy w góry. Jeśli chcemy mieć coraz lepszych maratończyków musimy sami do nich dokładać, choćby rezygnując z nagród dla amatorów.
Dublowanie nagród to norma- byłeś trzeci to powinieneś dostać nagrodę za to miejsce.
Jeśli gdzieś jedą zastanawiam się jaka będzie trasa, kto to robi i jaki będzie klimat i nad tym czy i jakie sa nagrody. Czasem jadę mimo że jest coś do wygrania. Wolę biegi takie jak Puchatek czy warszawskie Kabaty, gdzie liczy się spotkanie z ludźmi i zabawa.
Zapraszam 20.10.2007
www.kamusmaraton.pl
Tutaj właśnie jest to o czym napisałeś.
Pozdrawiam :-)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



POZDRAWIAM
Mariusz Pozdrawiam

Ostatnio zalogowany
2024-05-14
13:37

 2007-09-28, 18:01
 Wojtku...spokojnie to tylko zabawa....
2007-09-27, 14:38 - Wojtek W napisał/-a:

Czy tak ważne są dla was nagrody? Czy impreza robiona z myśla o biegaczach to taka na której można wylosować telewizor i komplet sztućców. Koszmarnie dużo ludzi decyduje się na bieganie i ocenia imprezy przede wszystkim na takiej podstawie. A już kuriozum jest dla mnie nie nagradzanie osób które wygrały coś w OPEN- ktoś kto był czwarty dostaje nagrodę za pierwsze miejsce- dlaczego?
Czy jak ktoś idzie na piwo to oczekuje że przy okazji coś wygra?
Witam kolegę i tak tylko z czystej ciekawości możesz mi podać gdzie miał miejsce taki bieg na którym jak piszesz pierwsza trójka nie dostał nic - a tylko czwarty ?
Pozdrawiam


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)




Ostatnio zalogowany



 2007-09-28, 18:36
 Czy nagrody z biegów ulicznych wystarcza?
2007-09-27, 22:29 - Wojtek W napisał/-a:

Nagrody dla elity powinny być jak najwyższe, też uważam że 10 tys dla pierwszego w Poznaniu to bardzo mało. Jakie płace tacy zawodowcy. Żeby walczyć z najlepszymi na świecie potrzeba spokoju i ogromnie dużo kasy choćby na wyjazdy w góry. Jeśli chcemy mieć coraz lepszych maratończyków musimy sami do nich dokładać, choćby rezygnując z nagród dla amatorów.
Dublowanie nagród to norma- byłeś trzeci to powinieneś dostać nagrodę za to miejsce.
Jeśli gdzieś jedą zastanawiam się jaka będzie trasa, kto to robi i jaki będzie klimat i nad tym czy i jakie sa nagrody. Czasem jadę mimo że jest coś do wygrania. Wolę biegi takie jak Puchatek czy warszawskie Kabaty, gdzie liczy się spotkanie z ludźmi i zabawa.
LINK: http://A.s
Zadnej wysokosci nagrody w biegach ulicznych dla elity biegaczy maratonczyków w Polsce nie wystarcza, by stali się swiatowej klasy zawodnikami. Słusznie piszesz " ze by walczyc z najlepszymi na swiecie trzeba.. ogromnie duzo pieniędzy, trenig bowiem jest bardzo pracochłonny, i zwłaszcza w maratonie powiązany z wieloma innymi sprawami jak trening w górach, odnowa, sprzęt, odzywki. Czołowi zawodnicy musza byc objęci dopłacaniem do ich utrzymania, czy to przez dotacje panstwowe, ostatecznie z Totolotka, tez sa jakies pieniadze.Moim zdaniem rezygnowanie z nagród, ktore i tak sa symboliczne przez jak zrozumialem weteranow -amatorow, niczego nie załatwi. Juz raczej kontrola budzetu PZLA,który winien byc racjonalnie wydawany na tego rodzaju zaspokojenia potrzeb trenigu czołowych biegaczy maratonczyków z ograniczeniem wyjazdow nie zawsze potrzebnych oficieli ze Zwiazku, na rozne zawody czy na bankiety przed wyborcze, lub poszukanie sponsorow dla weteranow, moze pomoc znalesc te srodki. Ostatecznie maraton to przeszlo 2 godziny biegu, ulicami, roznych miast w Europie i na Swiecie.patrz kolarstwo

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (19 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (10 sztuk)


debet
Rafał Konopka

Ostatnio zalogowany
2023-06-27
18:55

 2007-09-28, 21:29
 Być czy mieć ?!
Ja biorę udział w imprezach biegowych nie dla nagród bo nie są mi one z racji wyników pisane ale tworzę tzw. peleton biegowy. Uważam, że tak naprawdę to właśnie dzieki takim biegaczom amatorom śrdniakom którzy "robią" frekwecję mają szansę istnieć imprezy biegowe. Organziacja każdego biegu to po części koszty stałe które trzeba pokryć z wpisowego lub od sponsorów a zatem dla małej ilści biegaczy tych "od nagród" nie jest to możliwe. Z tego wniosek, że bieganie dla nagród jest mozliwe tylko dlatego, że większość dla nich nie biega ale daje podstawy do organizacji biegu.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (3 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
BemolMD
14:59
platat
14:55
Borrro
14:49
KOCZIS
14:43
arco75
14:41
runner
14:32
Gapiński Łukasz
14:26
INVEST
14:02
mateusz
14:00
Deja vu
13:56
fully1
13:55
mariuszkurlej1968@gmail.c
13:47
Wojciech
12:59
eferde
12:57
kostekmar
12:47
jaro kociewie
12:27
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |