2013-03-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| Dzień 0-12 (czytano: 615 razy)
No i przyszedł kryzys, dzisiaj z trudem zmęczyłem 6,5 km w tempie 5:40-5:50 plus ledwie jedna skromna przebieżka . Po wczorajszej ¶wieżo¶ci i rado¶ci biegania nie zostało ani ¶ladu. Cały czas czułem żoł±dek i zaczęło się odzywać kolano, poza tym uczucie gor±ca i wysoki puls. Może to zaczyna się wiosenne przesilenie, które zazwyczaj znoszę ciężko. Po biegu musiałem sobie zrobić kompres na kolano. Je¶li to samo powtórzy się jutro muszę zrobić dzień przerwy, może wybiorę się do lasu na robienie zdjęć.
Już rozpoczęły się zapisy na półmaraton w Ciechocinku, kilku znajomych już widziałem na li¶cie, ciekawe czy będzie rekord frekwencji?
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu Marysieńka (2013-03-07,07:26): A może Ty się zakochałe¶....to dlatego te "uderzenia" ciepła??? Przyznaj się:)) jann (2013-03-07,07:33): to chyba nie miło¶ć zwłaszcza, że byłem sam, może raczej gor±ce poty jak my¶lę o moim najbliższym starcie
|