2012-02-15
Dostęp do
wpisu:
Publiczny
| To wszystko twoja wina... (czytano: 1246 razy)
Dzisiaj naprawdę narozrabiałam.
"Miast" kręcić kółeczka po swojej łące(w stroju kąpielowym ma się rozumieć, "świńskim" galopem poleciałam na polną dróżkę...
Borowy "wielka" metropolia z 68 ludkami, więc miałam prawo sądzić, że nikogo nie spotkam na tej drodze.
Tupam sobie, jestem kilometr od domu i...."ło" matko...jakieś autko z przeciwka jedzie.
Facet aż buźkę ze zdziwienia otworzył i miałam wrażenie, że wstrząsnęły nim dreszcze...ale nie wiem czy tylko z zimna....hahaha
Zamiast patrzeć gdzie jedzie, cały czas patrzył na mnie....
Nawet jak już mnie minął, nadal chyba się oglądał....bo w rowie wylądował...
Wyskoczył z autka i wrzeszczał za mną..
-To wszystko, to Twoja wina dziewczyno..
-A było gapić się na mnie?
Nigdy nie widziałeś babeczki w stroju kąpielowym??
-Żebyś wiedziała...w taką pogodę nigdy..
-Zawsze kiedyś jest ten pierwszy raz....odrzekłam i potupałam sobie dalej.
W sumie to przetuptałam sobie 5 kilometrów.
Co mnie zaskoczyło???
Że pomimo iż na dworze były 2 stopnie na minusie i wiał prawie porywisty wiatr, zimno zrobiło mi się dopiero jak do domu wróciłam.
Kolejne doświadczenie zaliczone...
Tak jak Piotrek powiedział..zawsze byłam wariatka:))
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu
zbig (2012-02-15,20:29): Chyba Cię zamkną za sianie zgorszenia we wsi ;-)
zbig (2012-02-15,20:33): To nie jest strój biegowy na zimę. To ja jutro idę pobiegać przebrany za pączka, a Ewa za faworka :) ...bo jutro TŁuSTY CZWARTEK!!! Hurrraaaaaaa!!! Obżarstwo :-)
snipster (2012-02-15,21:46): każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma... ;)
Rufi (2012-02-15,21:57): Wywiozą Cię jak Jagnę.
DamianSz (2012-02-15,22:15): "Tak jak Piotrek powiedział..zawsze byłam wariatka:))" a czemu ten czas przeszły ? ,-)
jacdzi (2012-02-16,06:26): Za nieumyslne spowodowanie zagrozenia w ruchu drogowym grozi Ci wyrok! Nie martw sie, bedziemy Ci posylac cebule do wiezienia.
Michał1980 (2012-02-16,07:17): Normalnie przez ten wpis będę miał uśmiech na gębie przez cały dzień :):):)
tygrisos (2012-02-16,07:57): To teraz powinnaś przyjechać do Poznania, nad Malte i w stroku kąpielowym reklamować swój bieg - efekt murowany :)
Marysieńka (2012-02-16,10:31): Zbiniu....no nie bądź jak...."moherowa" babcia:))
Marysieńka (2012-02-16,10:32): Zbiniu...Ty i obżarstwo...już to widzę...jestem przekonana, że bardziej pilnujesz wagi jak niejedna nastolatka:))
Marysieńka (2012-02-16,10:32): Snipi....no własnie..jakiego Ty masz "bzika"???:)))
Marysieńka (2012-02-16,10:33): Elu.....nic z tego...gdzie w dzisiejszych czasach znajdą obornik??? hahaha:))
Marysieńka (2012-02-16,10:34): Damek...teraz jestem jeszcze bardziej zwariowana niż kiedykolwiek wcześniej:)))
Marysieńka (2012-02-16,10:35): Jacku...a nie mogłyby to być słodycze????:))
Marysieńka (2012-02-16,10:36): Michał...jak niewiele trzeba żeby uśmiechać się..prawda??? ja do tej pory na wspomnienie wrzasku tego faceta uśmiecham się..:))
Marysieńka (2012-02-16,10:37): Maćku...całkiem fajny pomysł...a dołączysz do mnie??? :)))
dario_7 (2012-02-16,12:16): Maryś, to zróbmy może zawody w lutym w strojach kąpielowych i Ciebie, co??? Wystarczy taka... "Zimna Mila"... :P ... Myślę, że paru chętnych się znajdzie :)))
Marysieńka (2012-02-16,14:44): Dareczku....no to kiedy przyjeżdżacie???? :))
Truskawa (2012-02-16,16:01): Ja sie tylko obawiam to o śliczne dzieciatko na pomoscie.. pewnie też będzie "stuknięte" jak "babunia". :)))
kudłaty69 (2012-02-16,16:52): dobre,będzie miał karę ,żeby na inne babki w czasie jazdy się nie oglądać
tygrisos (2012-02-16,18:18): Mogę popilnować Twoich rzeczy...:))
Marysieńka (2012-02-16,20:24): Wojtek....coś mi się wydaje, że on nie na mnie lecz na moje odzienie patrzył:))
Marysieńka (2012-02-16,20:26): Iza....nawet nie wiesz ilu i jakich argumentów musiałam użyć, żeby wnusia zniechęcić do morsowania:))
Marysieńka (2012-02-16,20:27): Maćku...kiedyś Tobie przypomnę o tym...pilnowaniu:))
tygrisos (2012-02-16,21:09): Nie wiem do końca, co masz na myśli, ale bardzo prosze ;)))
Rufi (2012-02-17,07:25): Ja tam mam resze obornika przed płotem :-)....tak w razie co jakby chcieli mnie wywieźć :-)
miriano (2012-02-20,16:45): hmmm facet miał szczęście że był tylko rów a nie czołówka :))
|
