|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | duck (2014-03-21) | Ostatnio komentował | Startos (2014-08-20) | Aktywnosc | Komentowano 38 razy, czytano 445 razy | Lokalizacja | | Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona: 1 2 | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2014-03-21, 14:26 Co wiemy o polskich biegaczach?
W moim odczuciu ankieta ma charakter badania marketingowego więc jej nie wypełniam. A może się mylę? |
| | | | | |
| 2014-03-21, 14:47
Jeśli się mylisz, to jest nas już dwoje "się mylących" :) Ta ankieta, w moim odczuciu, cały czas kręci się wokół pytań: ile zarabiasz, gdzie wydajesz, co kupujesz?
Jestem pod wrażeniem "głębokości" tej analizy. To naprawdę wszystko, na co stać "naukowców" z Uniwersytetu Poznańskiego? Jeśli tak, to zrobię wszystko, aby mój syn w przyszłości nie brał tej Uczelni pod uwagę :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-03-21, 15:34
2014-03-21, 14:26 - duck napisał/-a:
W moim odczuciu ankieta ma charakter badania marketingowego więc jej nie wypełniam. A może się mylę? |
Wydaje mi się, że ankieta pieniądz -> biegacz ma większą rację bytu jako badanie niż poglądy polityczne -> biegacz czy badanie korealcji upodobania kulinarne -> biegacz.
Oczywiście, że jest to badanie marketingowe, nie wydaje mi się, żeby to miało być jakimś zaskoczeniem lub formą dyskwalifikującą badanie :-) |
| | | | | |
| 2014-03-21, 15:46
Panowie pozwolę sobie być odmiennego zdania :)
Aż z ciekawości zacząłem czytać tę ankietę i nie wydaje mi się, aby faktycznie wszystko kręciło się tam wokół kasy. Niewątpliwie jednak wiele kwestii w omawianej ankiecie dotyczy finansów, jednakże badanie moim zdaniem nie różni się wcale od typowego socjologicznego badania jakiejś grupy społecznej (w tym wypadku biegaczy). Poza tym, czy chcemy czy nie, trochę na to hobby kasy się przeznacza, stąd tego typu pytania. Ja myślę, że dzięki temu można łatwo określić, czy przeciętny biegacz to pasjonat przebierania nogami, czy sprzętowiec - pozer (mam nadzieje że nikogo nie uraziłem...). Natomiast znalazłem w tej ankiecie wiele innych pytań, traktujących stricte o bieganiu (np. pyt.17 - 20). Także luzujemy i czekamy na wyniki ankiety :) |
| | | | | |
| 2014-03-21, 15:48 Może i ma charakter komercyjny....
.... właściwie to macie rację. Ale wypełniłem ją, niech ktoś kto namęczył się nad opracowaniem ankiety trochę zarobi na "opłaty startowe" :). Poza tym, znając dowcip i humor moich znajomych kolegów biegaczy, ciężko będzie wyciągnąć wnioski z tego co zakreślą. :) A swoją drogą to jestem ciekawy jej wyników. Będą publikowane ??? |
| | | | | |
| 2014-03-21, 21:13
Nawet jak przeważa w niej charakter marketingowy mi to nie przeszkadza. Może właśnie dzięki wynikom takich badań organizatorzy biegów skupią się na rzeczach, które dla biegaczy są najważniejsze? |
| | | | | |
| 2014-03-21, 21:33
Ciekawy jestem kto to zamówił. Oczywiście, ankieta mi w niczym nie przeszkadza ale że wiedza kosztuje tak więc niech uczelnia wyśle kilkudziesięciu ankieterów na kilkaset imprez biegowych i w ten sposób odpowie sobie na wrapujące ich pytania. Osobiście nie interesuje mnie wynik ankiety. Ja z gruntu jestem leniwy, obrzydliwie leniwy,... Z tego powodu tego nie wypełniam,...oraz dla tego, że z zasady nie reaguje na agitki rozsyłane do wszystkim forumowiczów,... |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-03-21, 21:37
2014-03-21, 15:48 - tbwawa napisał/-a:
.... właściwie to macie rację. Ale wypełniłem ją, niech ktoś kto namęczył się nad opracowaniem ankiety trochę zarobi na "opłaty startowe" :). Poza tym, znając dowcip i humor moich znajomych kolegów biegaczy, ciężko będzie wyciągnąć wnioski z tego co zakreślą. :) A swoją drogą to jestem ciekawy jej wyników. Będą publikowane ??? |
Jako patron medialny tego badania obietnicę, że wyniki będą publiczne, i że każdy będzie mógł zapoznać się z nimi bezpłatnie. |
| | | | | |
| 2014-03-21, 21:44 Wiwat dla autorow marketingowej ankiety !
Tak, wypelnilem ankiete. Nie mam zadnych biegowych i marketingowychb tejemnic.
Pozdrawiam autorow pytan i prosze o przeslanie wynikow badan.
Do spotkania w 7. kwietniowym polmaratonie w Poznaniu 2014.
Czolem, Maciej Pcchciarek ze Slubic nad Odra. |
| | | | | |
| 2014-03-22, 06:35
Ankieta jest anonimowa ale po wypełnieniu wszystkich pól zwłaszcza dotyczących jednego z maratonów okazuje się że można bardzo łatwo dojść kto ją wypełnił :) |
| | | | | |
| 2014-03-22, 07:28
2014-03-21, 15:34 - Admin napisał/-a:
Wydaje mi się, że ankieta pieniądz -> biegacz ma większą rację bytu jako badanie niż poglądy polityczne -> biegacz czy badanie korealcji upodobania kulinarne -> biegacz.
Oczywiście, że jest to badanie marketingowe, nie wydaje mi się, żeby to miało być jakimś zaskoczeniem lub formą dyskwalifikującą badanie :-) |
A jednak marketingowe :) To ciekawe, bo czytam: "celem, prowadzonych przez Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, ogólnopolskich badań jest ustalenie motywów, oczekiwanych korzyści oraz zaangażowania w uprawianie biegów(...)"
Doprawdy, warto się zastanowić czy to w końcu ankieta mająca mieć charakter naukowy czy czysto marketingowy :)
Aby było jasne - nie mam nic przeciwko marketingowym ankietom. Obrzydza mnie natomiast gdy pod pozorem prac naukowych ukrywa się zwykłą ankietkę handlową. Tyle w tym temacie. |
| | | | | |
| 2014-03-22, 08:00
Ankieta pseudo naukowa, nie dziękuję :P |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-03-22, 09:01
2014-03-21, 14:47 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
Jeśli się mylisz, to jest nas już dwoje "się mylących" :) Ta ankieta, w moim odczuciu, cały czas kręci się wokół pytań: ile zarabiasz, gdzie wydajesz, co kupujesz?
Jestem pod wrażeniem "głębokości" tej analizy. To naprawdę wszystko, na co stać "naukowców" z Uniwersytetu Poznańskiego? Jeśli tak, to zrobię wszystko, aby mój syn w przyszłości nie brał tej Uczelni pod uwagę :) |
Małe sprostowanie: to nie Uniwersytet Poznański jak piszesz, tylko Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, zupełnie inna uczelnia, dawna Akademia Ekonomiczna. Jeszcze kilka lat temu w Poznaniu był jeden uniwersytet, teraz jest ich chyba pięć, co jednak niekoniecznie przekłada się na podniesienie poziomu naukowego. |
| | | | | |
| 2014-03-22, 11:14
2014-03-22, 07:28 - Slawek Wisniewski napisał/-a:
A jednak marketingowe :) To ciekawe, bo czytam: "celem, prowadzonych przez Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, ogólnopolskich badań jest ustalenie motywów, oczekiwanych korzyści oraz zaangażowania w uprawianie biegów(...)"
Doprawdy, warto się zastanowić czy to w końcu ankieta mająca mieć charakter naukowy czy czysto marketingowy :)
Aby było jasne - nie mam nic przeciwko marketingowym ankietom. Obrzydza mnie natomiast gdy pod pozorem prac naukowych ukrywa się zwykłą ankietkę handlową. Tyle w tym temacie. |
Nie sądziłem ,że niektórzy są aż tak podejrzliwi .... aż do przesady ;)
Na konferencji biegowej w Poznaniu , w artykułach itp była zapowiedź badań. Nie ma sensu szukać virtualnego komercyjnego zleceniodawcy ponieważ sprawa jest zdecydowanie prostsza. Uniwersytet Ekonomiczny jako,że i jego studenci a obecnie Rektor i profesorowie intensywnie biegają postanowili widząc jak świat biegów się rozwija - zbadać to, opisać i przedstawić nam wyniki.
A kto miałby to zrobić? Technikum Samochodowe? (nie mając nic do Technikum Samochodowego ;).
Jak ktoś słusznie napisał świat naukowy zainteresował się i postanowił zbadać. A potem ludzie pytają się ilu np nas biega czy 10 000 czy 50 000 czy więcej i kogo klasyfikować jako biegacza, czy tego co biega raz w tygodniu czy tego co przynajmniej raz wystartował w zawodach i został zarejestrowany w komunikacie końcowym.
Dlatego są naukowcy ,którzy badają a my tutaj na forum tego ani nie zbadamy ani nie wyciągniemy analiz ponieważ nie dysponujemy narzędziami badawczymi ,które kiedyś opracowali profesorowie. To nie wystarczy zebrać ankiety itp ale przede wszystkim trzeba umieć to potem opracować i zanalizować metodami badań.
Dlatego każde rzetelne wypełnienie ankiety będzie z korzyścią dla opracowań do publikacji.
|
| | | | | |
| 2014-03-22, 15:20
Ok. Artur, napisz proszę do czego jest potrzebna ta wiedza statystycznemu biegaczowi. Tylko proszę, bez komunałów i populizmów. Rozumiem, że wyniki takich badań Tobie mogą się przydać. Zarabiasz na bieganiu po przez sklep, prowadzisz portal. Nie uważam, że Ci którzy wypełniają tą ankietę popełniają jakiś błąd no bo niby jaki. Nie zmienia to postaci rzeczy, że ankiety mają określoną wartość, tak dla producentów sprzętu dla biegaczy, organizatorów imprez biegowych jak również, właścicieli portali dla biegaczy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w stosunku do ilości osób biegających w Polsce ankietę wypełni jakiś wycinek biegaczy, oznacza, że charakter "badania naukowego", tego przedsięwzięcia, jest mocno na wyrost. Szacuje się, bez tej ankiety, że w Polsce biega kilkadziesiąt tysięcy osób. Ciekawy jestem ile ankiet dotrze do badaczy,... |
| | | | | |
| 2014-03-22, 16:24
2014-03-22, 11:14 - Arti napisał/-a:
Nie sądziłem ,że niektórzy są aż tak podejrzliwi .... aż do przesady ;)
Na konferencji biegowej w Poznaniu , w artykułach itp była zapowiedź badań. Nie ma sensu szukać virtualnego komercyjnego zleceniodawcy ponieważ sprawa jest zdecydowanie prostsza. Uniwersytet Ekonomiczny jako,że i jego studenci a obecnie Rektor i profesorowie intensywnie biegają postanowili widząc jak świat biegów się rozwija - zbadać to, opisać i przedstawić nam wyniki.
A kto miałby to zrobić? Technikum Samochodowe? (nie mając nic do Technikum Samochodowego ;).
Jak ktoś słusznie napisał świat naukowy zainteresował się i postanowił zbadać. A potem ludzie pytają się ilu np nas biega czy 10 000 czy 50 000 czy więcej i kogo klasyfikować jako biegacza, czy tego co biega raz w tygodniu czy tego co przynajmniej raz wystartował w zawodach i został zarejestrowany w komunikacie końcowym.
Dlatego są naukowcy ,którzy badają a my tutaj na forum tego ani nie zbadamy ani nie wyciągniemy analiz ponieważ nie dysponujemy narzędziami badawczymi ,które kiedyś opracowali profesorowie. To nie wystarczy zebrać ankiety itp ale przede wszystkim trzeba umieć to potem opracować i zanalizować metodami badań.
Dlatego każde rzetelne wypełnienie ankiety będzie z korzyścią dla opracowań do publikacji.
|
Ależ to nie ja napisałem wprost, że ankieta ma wymiar marketingowy. Ja tylko podzieliłem się swoimi wątpliwościami, które jak mniemam sprowokowały wypowiedź Admina: "Oczywiście, że jest to badanie marketingowe, nie wydaje mi się, żeby to miało być jakimś zaskoczeniem lub formą dyskwalifikującą badanie :-)"
To jak to w końcu jest? Ma czy nie ma charakteru marketingowego?
|
| | | | | |
| 2014-03-22, 16:26
2014-03-22, 09:01 - marcin1404 napisał/-a:
Małe sprostowanie: to nie Uniwersytet Poznański jak piszesz, tylko Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu, zupełnie inna uczelnia, dawna Akademia Ekonomiczna. Jeszcze kilka lat temu w Poznaniu był jeden uniwersytet, teraz jest ich chyba pięć, co jednak niekoniecznie przekłada się na podniesienie poziomu naukowego. |
Upss. Moja wpadka - przepraszam. Kiedyś faktycznie było prościej z tymi "uniwerkami", teraz jedno słowo zmienia zupełnie adresata. Widać, że kształciłem się w innych czasach :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-03-22, 17:10
Ależ każdy w dalszych opracowaniach znajdzie coś dla siebie. Co najważniejsze są to pierwsze zakrojone na tak dużą skalę badania. Do tej pory najczęsciej były wycinkowe robione albo przez jednego organizatora, albo przez danego producenta albo przez jeden portal.
Teraz jest szansa aby były to naprawdę obszerne zakrojone na duża skalę badania.
Mnie osobiście nie interesuje w jakich butach biegają najczęsciej biegacze (kogoś pewnie tak) ale już bardziej znajdę odpowiedzi np: o motywacjach dlaczego ktoś biega, pod jakim kryterium wybiera udział w danym biegu. Czy większość biega 1 maraton w roku czy np 4
itd.
Ponieważ pytań jest tak wiele to również i wiele osób powinno być zadowolonych z przedstawionych wyników. I taki statystyczny Kowalski jak dowie się ,że przeciętny biegacz kończy dwa maratony w roku i biega 3 razy w tygodniu, kiedy ukończy 3 maratony i zwiększy treningi do 4 razy może poczuć się dumny i z większą chęcią wyjdzie na trening. Naprawdę można to rozpatrywać w wielu aspektach. Kowalski jak zobaczy,że większość biega w firmie X to jeśli też biega to utwierdzi się w swoim dobrym wyborze a jesli ma inne buty to albo ma dobrze dopasowane do swojej stopy albo zainteresuje się inną marką.
Jak ktoś przeczyta ,że innych motywuje chęć sprawdzenia się to poczuje "więź" z innymi,że kierują nas do biegu podobne motywacje, w końcu przypomnijcie sobie filmiki motywacyjne....
I tak można mnożyć aż powstałaby książka ;) Nie zapominajmy,że skoro mają być na taką skalę to i wyniki powinny być rzetelniejsze bo obszerniejsze.
Ciekawy jestem czy w innych krajach prowadzone są takie badania szczególnie przez uniwersytety. |
| | | | | |
| 2014-03-22, 17:15
2014-03-22, 15:20 - Ryszard N napisał/-a:
Ok. Artur, napisz proszę do czego jest potrzebna ta wiedza statystycznemu biegaczowi. Tylko proszę, bez komunałów i populizmów. Rozumiem, że wyniki takich badań Tobie mogą się przydać. Zarabiasz na bieganiu po przez sklep, prowadzisz portal. Nie uważam, że Ci którzy wypełniają tą ankietę popełniają jakiś błąd no bo niby jaki. Nie zmienia to postaci rzeczy, że ankiety mają określoną wartość, tak dla producentów sprzętu dla biegaczy, organizatorów imprez biegowych jak również, właścicieli portali dla biegaczy. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że w stosunku do ilości osób biegających w Polsce ankietę wypełni jakiś wycinek biegaczy, oznacza, że charakter "badania naukowego", tego przedsięwzięcia, jest mocno na wyrost. Szacuje się, bez tej ankiety, że w Polsce biega kilkadziesiąt tysięcy osób. Ciekawy jestem ile ankiet dotrze do badaczy,... |
Dlaczego wycinek i co więcej możesz powiedzieć poza informacją ,że to prawdopodobnie kilkadziesiąt tysięcy osób? 20, 50, 80 ? a co poza tym? a ile z tego to kobiet itd itd
Uniwersytet postanowił zbadać a Ty tak pesymistycznie,że wycinek, że nie będzie miało charakteru badania naukowego itp.
A ile dla Ciebie musi wypełnić aby miało charakter naukowy? 2000, 4000, 15000 czy więcej? A czy jak Ty napiszesz ,że 20 000 a ktoś ,że 5 000 to można uśrednić ? To własnie jest gdybanie a nie badanie ;) |
| | | | | |
| 2014-03-22, 20:42
hm, a gdyby akieta miała nawet charakter markietingowy... to co z tego,- to tylko anonimowa ankieta i jeśli jakikolwiek będzie z niej pożytek to i tak ok.
O wyższości ankiet naukowych nad ankietami markietingowymi pracy naukowej jeszcze nie czytałem. |
|
|
|
| |
|