Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [10]  PRZYJAC. [27]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
hubert
Pamiętnik internetowy
Całe życie w BIEGU

Hubert Szwankowski
Urodzony: --------
Miejsce zamieszkania: Chojnice
15 / 19


2012-04-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Up and down (czytano: 1607 razy)



Kontuzja giry okazała się o wiele bardziej skomplikowana niż się wydawało. Po kolei. Naderwany mm brzuchaty łydki był tylko preludium, wstępem, rozbiegówk± do tego co działo sie dalej. Kolejnym słabym ogniwem okazał się staw biodrowy. Podczas szybszego biegania boli jak diabli. Szczególnie w tylnej czę¶ci - okolice po¶ladka. Postanowiłem, że udam się do masażysty, który zobaczy co z tym dalej robić. Heh ŻYCIE...

Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
gora1509
16:18
stanlej
16:14
ProjektMaratonEuropaplus
15:56
stawmar
15:45
aschro
15:27
jmaslyk
15:21
heniek001
15:13
Wojciech
15:08
filips1
15:00
Raffaello conti
14:59
Waldek
14:52
jarek1209
14:27
INGL66
14:20
janusz9876543213
14:16
lisu
14:10
mirek065
14:10
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |