Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  biegowaamatorszczyzna (2017-07-09)
  Ostatnio komentował  biegowaamatorszczyzna (2017-07-09)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 186 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



biegowaama...
Paweł Kempinski

Ostatnio zalogowany
2018-07-17
07:24

 2017-07-09, 09:06
 Coto są zawody biegowe
LINK: http://biegaczamator.blog.pl/
Muszę przyznać, że ostatnio z lekka mnie zażyło.Jeden z komentujących mój opis biegów parkrun napisał krótko: „ Jeśli chodzi o ParkRun to mnie to wkurza, że jak wchodzę na kalendarz biegowy to nie da się tego filtrować i wywalić.To nie zawody bo nie ma medali ani pudła. No właśnie, co to jest?“ Muszę przyznać, że trochę mnie zażyło.Z racji, że staram się mieć otwarty umysł na różne sądy i oceny, nawet kiedy się nie zgadzają z moimi, dlatego zdecydowałem się popełnić wpis na ten temat.

Pierwsze pytanie nasuwa się samo: jaka powinna być prawidłowa definizja zawodów biegowych. Muszę przyznać, że próbowałem szperać w Internecie szuajac odpowiedniej definicji i tu nic, zero, nul, martwa pustka. Dlatego postanowiłem pobiec głębiej i wrzuciłem frazę: zawody sportowe. No i tutaj wybiegło parę definicji, z których najbardziej mi przypasowała definicja znaleziona na portalu Onet: „ Imprezy organizowane, mające na celu zrzeszyć ludzi uprawiający daną dyscyplinę, np. lekkoatletykę, by mogli konkurować między sobą o najlepszy wynik np. czas czy miejsce na podium. Pierwsze trzy miejsca zazwyczaj nagradzane nagrodą, pucharem, medalem lub dyplomem. Podczas zawodów zazwyczaj jest więcej niż jedna dyscyplina lub dystans lecz nie jest to obowiązkowe ;)“ Idąc tropem myślenia komentującego w moim odczuciu definicja zawodów biegowych w naszym amatorskim wymiarze powinna być trochę głębsza. Powinna ona łączyć w sobie powszechność startu, jednego, określonego dystansu,podanie wyniku poszczególnych biegaczy oraz klasyfikacji końcowej. I tutaj nasuwają się dwa kolejne pytania. Czy, aby wypełnić definicję niezbędna jest odpłatność za bieg, otrzymanie medalu, oraz osobnych pucharów, czy też nagród dla pierwszej trójki. No, ale jeżeli tak, podbiegniemy, to co z w takim przypadku z około 99.9% wszystkich biegających, którzy do tej trójki się nie dostaną? Czy medal, który tak naprawdę za grosze każdy może sobie kupić faktycznie jest tym godnym wyznacznikiem biegu zorganizowanego? A podium? Faktycznie są może prawie zawodowcy, którzy walczą i o medale i całą resztą. No, a co nam, zwykłym tuptaczom daje start w zawodach biegowych? Medal? Mam ich całe lustro w kibelku i całe pudło naładowane i nawet tam nie zerkam. Jaka tak naprawdę jest wyjątkowość medalu za imprezę biegową, jeżeli każdy i tak go dostaje?

Czy zawody biegowe muszą być płatne i to jest ich wyróżnik? To co w takim razie właśnie z biegami typu parkrun, gdzie nie płacimy, nie dostajemy medalu, ale wyniki, klasyfikacja jest? Czy to są inne zawody biegowe? Może lepsze, może gorsze, w zależności od tego jak kto to pojmuje. Jednak tutaj zwróćmy uwagę na jeden fragment uniwersalnej definicji. „ Pierwsze trzy miejsca zazwyczaj nagradzane nagrodą, pucharem, medalem lub dyplomem. „. Warto tu podkreślić słowo „zazwyczaj”, gdyż oznacza, mogą, ale wcale nie muszą. To nam chyba wyjaśnia, że zawody biegowe mogą zakończone otrzymaniem medalu, ale wcale nie muszą, jeżeli spełnione są podstawowe warunki: biorą udział osoby, które mogą w nich uczestniczyć, gdyż po spełnieniu określonych wymagań ( rejestracja, zakup pakietu etc) otrzymali prawo startu, biegną zgodnie z ustaloną przez Organizatora trasą, bez możliwości jej zmiany w trakcie biegu, po biegu otrzymują swój wynik i zostają sklasyfikowane. Do tego można definicje rozszerzyć o możliwość otrzymania medalu oraz dodatkowych nagród za uzyskanie danego miejsca, zazwyczaj w pierwszej trójce, lub za określoną przez Organizatora pozycję. Tylko trzeba podkreślić, że mogą otrzymać, ale wcale nie muszą, podobnie jak mogą płacić, ale też nie muszą. I to wcale nie znaczy, że są biegi lepsze i gorsze, tylko takie, które służą rozwojowi pasji, oraz wspomagania dzięki pomysłowi i wizji kieszeni Organizatora. Żeby było jasne nie mam nic przeciwko zarobkowi Orgów. Dobra praca powinna być zapłacona, ale pod warunkiem, że jest dobrze wykonana. Bo z tym to różnie bywa.

Co do definicji zawodów biegowych, z racji, że oficjalnej nie można nigdzie znaleźć, to można zaproponować taką: jest to zorganizowana forma biegania określonej w regulaminie grupy ludzi na danym dystansie, charakteryzującą się określonymi ustalonymi przez organizatora zasadami. W wyniku uczestnictwa w zawodach biegowych zawodnicy niezbędne jest podanie wyniku oraz klasyfikacji końcowej. Dodatkowo wskazane jest opracowanie w pisemnej formie regulaminu. W większości przypadków w wyniku ukończenia zawodów biegowych startujący otrzymują medale, a dla najlepszej trójki specjalne nagrody i wyróżnienia. Istnieje możliwość uzyskania wyróżnień w postaci osobnych nagród za uzyskanie określonych przez Organizatora miejsc.

I myślę, że na pierwszą wersję do dalszej obróbki wystarczy. Można jeszcze krócej? Można: biegniesz i zostaniesz sklasyfikowany ze swoim wynikiem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
mieszek12a
07:20
ula_s
07:08
szydlak70
06:45
Etiopczyk
06:34
Stonechip
06:32
Leno
06:23
shymek01
05:36
42.195
05:25
Łukasz S.
05:03
lordedward
00:02
kos 88
23:54
Fredo
23:33
Henryk W.
22:58
marczy
22:57
Wojciech
22:42
Admin
22:39
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |