Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  biegowaamatorszczyzna (2016-07-22)
  Ostatnio komentował  biegowaamatorszczyzna (2016-07-22)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 156 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



biegowaama...
Paweł Kempinski

Ostatnio zalogowany
2018-07-17
07:24

 2016-07-22, 21:37
 " A niech zapier.." czyli jak się biega po wojskowemu
LINK: http://biegaczamator.blog.pl/


Na początku, jak zwykle w tym miejscu i czasie, czyli wiadomo o co biega. Marku co pokemonów, to ja nie w temacie, jak pisałem ja starej daty typ biegający. Ostatnio córka mi chce je na telefon wrzucić, ale jest wyjątkowy opór materii z mojej strony, więc chyba pozostanę w błogiej nieświadomości, co do znaczenia społecznego pokemonów.. Maja, co do picia na trasie, to każda osoba pije ile musi. Ja akurat biegacz wielbłąd, więc nie muszę. Co do ubioru w czasie biegania, zgodzę się z Tobą, ze ma wyjątkowe znaczenia w różnych porach roku.. Biegacz, co do wpływu biegania na aktywność i co przede wszystkim potencję seksualną, to podejrzewam, że u każdego człowieka trochę inaczej się to przedstawia. To, że w moim przypadku, to wyjątkowy afrodyzjak, nie znaczy że u każdego jest tak samo.. Każda osoba ma innych ogień wewnętrzny napedzający go w tej materii.

Wczoraj, zgodnie z moją rozpiską biegową miałem w planie bieżnię. Czyli, jak to się mówi bieganie jednym ciągiem na poziomie tempa startowego na maraton przez większą ilość kółek, potem dwa, trzy kółka na luzie i znowu powtórka z rozrywki czyli x kółek na poziomie tempa na maraton. Z racji, że po przerwie dopiero zaczynam śmiganie na bieżni, więc wczoraj w planie był dystans jeszcze bez szału, tradycyjny i spokojny. W Poznaniu do tej pory korzystałem z dwóch bieżni: na Olimpii oraz Śródce. Są tam w pełni przygotowane do biegania . Mamy i tory o odpowiednią nawierzchnię, gdzie można się ostro przygotować do poważnych startów.

Jak wspominałem ostatnie kilka dni spędziłem na Grunwaldzie w Poznaniu, więc musiałem trochę zmienić moje miejsce bieżnikowania. Postanowiłem odwiedzić bieżnię pod wojskowym nadzorem przy ulicy Piątkowskiej. Kiedy się znalazłem na miejscu pierwsze odczucie dosyć hmm specyficzna, a sama bieżnia bardzo klimatyczna. W zasadzie mamy wytyczony jeden tor, czy też szlak który jest pokryty szlaką czy też żużlem, a dookoła radośnie rosną trawy. Klimat wręcz nieziemski. Ale jeżeli ktoś myśli, ze można sobie tak wejść i pobiegać, to jest w wielkim błędzie. To jest tren wojskowy i armia tam trzyma pieczę. Tak więc widząc, jak to wygląda bez proszenia udałem się do budynku, gdzie siedział żołnierz pilnujący czy też stróżujący. Zgodnie z zasadami kultury poprosiłem o zgodę pobiegania, na jednym jedynym do tego się nadającym torze. Żołnierz sam decyzji nie mógł podjąć, więc wyciąga telefon i dzwoni do swojego przełożonego, czyli zapewne oficera dyżurnego. Miał go praktycznie na głośnomówiący, więc słyszałem rozmowę:

”jest tu facet, który chce sobie pobiegać na naszej bieżni”

No i słyszę w słuchawce:

„ chce pobiegać? A niech zapier…”

No więc wszystko jasne. Dostałem rozkaz czy też przyzwolenie w formie rozkazu i poszedłem zapier… I powiem Wam szczerze bardzo fajnie się zapierd… Takie bieganie ma swój wyjątkowy urok. A do tego jeszcze pod opieką naszej armii. Każdemu mogę polecić. Jak napisałem sama bieżnia trochę starej może daty, ale dla nas biegających to nie ma chyba problemu. A takie śmiganie po jednym torze- bezcenne.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
Admin
03:00
krunner
01:53
andreas07
00:22
a.luc
23:46
stanlej
23:44
rolkarz
22:40
LukaszL79
22:26
kubawsw
22:20
BOP55
22:02
szakaluch
21:41
przemcio33
21:28
troLek
21:20
Deja vu
21:19
eldorox
21:11
Seba7765
21:08
chris_cros
21:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |