Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  biegowaamatorszczyzna (2014-10-09)
  Ostatnio komentował  biegowaamatorszczyzna (2014-10-09)
  Aktywnosc  Komentowano 1 razy, czytano 209 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



biegowaama...
Paweł Kempinski

Ostatnio zalogowany
2018-07-17
07:24

 2014-10-09, 21:16
 Porpozycje biegowego wsparcia dla maratończyków
LINK: http://biegaczamator.blog.pl/
Na początku, jak to mam w zwyczaju zaczynam od nawiązania do wczorajszych wypowiedzi. Gosia dzięki za link do drugiego Biegu Mikołajowego. Zamieszczam do także więc jeżeli ktoś nie wie, gdzie a ma plany w grudniu wystartować, to ma od razu propozycję:
http://biegmikolajowy.pl
. Natomiast, żeby był komplet dorzucam wczorajszy link do konkurencyjnego biegu:
http://biegmikolajkowypoznan.pl/regulamin
. Od mikołajowego wyboru do koloru. Byle czapki przygotować.

Freelove, całkowicie się z Tobą zgadzam. Jak nie uda zapisać się do Rakoniewic, to z pewnością Kalisz. Chociaż z drugiej strony może od razu nastawić się na Kalisz? Ale to jeszcze podumam. Tgreg, od mnie także oczywiście najszersze gratulację dla całego biegającego małżeństwa. Super, że tak się udało Wam dobrać, że obu Was ta sama pasja dopadła. Ale Ilona po 4 miesiącach od razu dycha z takim czasem? Nic tylko bić pokłony. I to bardzo nisko. Jak potrzebowałem roku regularnych startów na 5 km, by do dyszki podejść. O ostrych treningach w tym czasie już nawet nie potrzeba wspominać. Insetto, masz rację super bieg, świetna reklama przez Tgrega zrobiona, będzie co dumać w przyszłym roku. Co do biegów na orientację nie mam pojęcia, ale jeżeli są wśród od czasu do czasu tutaj wstępujących, mam nadzieję, że się ukażą. Witam serdecznie nowego Gościa. Ciekawa informacja o losowaniu. To już faktycznie wielka rzecz.

Muszę przyznać, ze komentarz Roberta, żeby ustawić się gdzieś w okolicy 30-40 kilometra, bo tutaj doping biegaczom będzie najbardziej potrzebny natchnął mnie kolejną, może trochę szaloną, ale myślę dla biegnących przydatną wizją biegacza amatora. Gdyby ustawić się grupą kilkudziesięciu, może nawet wiecej osób, gdzieś na wysokości 5 z malutkim haczykiem km przed metą, czyli na 37 kilometrze. Bylibyśmy ustawieni wzdłuż linii biegnących twarzą do nich w odległości powiedzmy 3-4 metrów jeden od drugiego Każdy by miał na piersi tabliczkę z czasem, na który podczas ostatnich 5 km mógłby kogoś pociągnąć. Wiadomo, że są tacy, którzy mogą na 20 minut, a są tacy, którzy na mniej lub na więcej. Kiedy przybiegali by maratończycy i któryś z nich uznałby, że takie wsparcie na ostatnich 5 km mu się przyda, to tylko podbiegnie, klepnie czy wskaże osobę z daną tabliczką i wtedy wybrany zaczyna biec razem z wybierającym. Oczywiście w czasie biegu bierzemy osobę, która nas wybrała w opiekę. Kiedy nadejdzie ( mam nadzieję że nie ) kryzys i wybierający będzie musiał stanąć, czy zacząć iść, to także stajemy, idziemy razem, motywując na każdym kroku. Jesteśmy indywidualnym pacemakerem wybierającej nas osoby. Idąc w większą metafizykę mogę napisać, że nawet takim aniołem stróżem Sądzę, że może to być przydatna dla biegnących inicjatywa.

Dlatego, jeżeli są chętni by wziąć udział w takiej mojej trochę zakręconej wizji, to serdecznie zapraszam do zgłaszania się przez blog, albo co jeszcze bardziej wskazane do przyjścia w najbliższą sobotę na parkrun na Cytadelę na godzinę 9. Wtedy każdy będzie mógł sobie pobiec piątkę w takim tempie, na jakie będzie chciał ciągnąć kogoś za sobą w niedzielę. Zapewne nie będą to biegi na rekordy życiowe, raczej spokojny wspólny bieg, gdzie najważniejszy (najważniejsza) jest dla nas pani, pan, dziewczyna, chłopak biegnąca z nami. Ja osobiście sądzę, że tak bez szału na 25 minut będę mógł kogoś pociągnąć. Ale są i tacy ( jeżeli zechcą się włączyć), że i poniżej 20 minut mogą radośnie potuptać. Dlatego zapraszam wszystkich chętnych ( nie tylko parkrunerów) na Cytadelę, byśmy wszystkie szczegóły mogli omówić. Czyli dokładnie gdzie, o której godzinie się spotykamy. Zapewne tych, co będą biec poniżej 3 godzin nie będziemy musieli wspierać,, dlatego dobrze, gdyby grupa już gotowa stała powiedzmy od godziny 12.00 Natomiast zbiórkę możemy ustalić na 11.30 Wiadomo, że mogą być problemy z dojazdem, dlatego lepiej się umówić wcześniej. Gdyż, jeżeli ktoś się spóźni o parę minut, to jeszcze spokojnie zdąży na główne ustawienia. To tak na szybko co mi się urodziło. Jeżeli są chętni zapraszam na Cytadelę. Mam nadzieję, że przynajmniej te kilkanaście osób chętnych do pomocy się znajdzie. Z racji, że spotykamy się w sobotę na Cytadeli pierwszeństwo we wsparciu będą mieli nasi parkrunowi znajomi. Jednak jeżeli ktoś z maratończyków, kto przeczyta ten tekst i już teraz uzna, ze tak takie wsparcie mu odpowiada, to także zapraszam na Cytadelę. Z racji, że przed maratonem nie będzie musiał biec, ale umówić się już z wybraną osobą będzie mógł. Wtedy taka osoba na piersi będzie miała nie wpisany czas, tylko imię osoby z którą już nastąpiło zgadanie. I wzajemnie będą siebie w strefie pacemarkerskiej wypatrywali. I wtedy będzie wiadomo, że takiej osoby nikt inny wybrać już nie może.

Muszę przyznać, że moim marzeniem jest stworzenie czekającej kilkudziesięcioosobowej grupy. To byłby czad. Ale jeżeli uda się chociaż kilkanaście osób zebrać i drugie tyle, które zechce z naszej pomocy skorzystać, to już będzie rewelacja. Wiec jeżeli są chętni, którzy zachcą być w jednej lub drugiej grupie, zapraszam do kontaktu, lub przyjścia w sobotę na Cytadelę. Napiszę szczerze, będę bardzo szczęśliwy, jeżeli chociaż kilku osobom uda się pomóc. Nawet jeżeli będzie to tylko jedna osoba, na którą będę czekał nawet 5 godzin. Ale jeżeli się umówię i ktoś będzie chciał, czy nawet ktoś mnie nawet bez umówienia wypatrzy na trasie jako jedynego stojącego z kartką na piersi na 47 kilometrze to moja radość będzie niewysłowiona. Gdyż ja czekał z pewnością będę. A czy ktoś jeszcze? Zapraszam wszystkich, którzy chcą biegająco wesprzeć naszych dzielnych maratończyków.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (8 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
StaryCop
16:17
Rychu67
16:06
mieszek12a
16:00
piotrhierowski
15:54
wd70
15:42
Stonechip
15:29
biegacz54
15:26
tytus :)
15:05
FEMINA
15:00
andre 84
14:39
arco75
14:27
AleCzas
13:34
akaen
13:20
kostekmar
13:19
tomsudako
12:59
stanlej
12:50
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |