Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Dorota24d (2014-07-04)
  Ostatnio komentował  kratke (2014-07-05)
  Aktywnosc  Komentowano 6 razy, czytano 97 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Dorota24d
Dorota

Ostatnio zalogowany
2015-07-26
12:46

 2014-07-04, 21:03
 Odzież sponsorowana przez gminę
Witam,

Mamy mały problem, więc prosimy o radę. A mianowicie jak w temacie urząd gminy dla naszej grupy zasponsorować koszulki biegowe, wszystko ładnie pięknie lecz abyśmy mogli zakupić towar to gmina chce fakture, na podstawie której zrobi przelew i zobaczyć koszulki.

No ale który sklep wysyłkowy, wyśle koszulki z fakturą w środku. Wiadomo, każdy sklep chce się zabezpieczyć.

Ma ktoś jakiś pomysł?

P.S. Proformy nie uwzględniają

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
16:36

 2014-07-04, 21:33
 Faktura.
W sklepie wysyłkowym , najpierw płacisz a później przyślą ci koszulki z fakturą.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



Dorota24d
Dorota

Ostatnio zalogowany
2015-07-26
12:46

 2014-07-04, 22:56
 
2014-07-04, 21:33 - henry napisał/-a:

W sklepie wysyłkowym , najpierw płacisz a później przyślą ci koszulki z fakturą.
W tym cały problem, że gmina chce dostać fakturę z koszulkami, a potem dopiero zapłacić

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Jarystar
Jacek

Ostatnio zalogowany
---


 2014-07-04, 23:37
 
Chcą dostać niezapłaconą fakturę i równocześnie otrzymać wydany (niezapłacony) towar? Niestety urzędnicy często żyją w swoim świecie i wymagają spełnienia absurdalnych wymagań. Widzę kilka rozwiązań (każde ma plusy i minusy):
1) robicie zrzutę, płacicie ze swoich, dostajecie towar i fakturę z adnotacją "zapłacone", a gmina po obejrzeniu przysłanych koszulek refinansuje wam fakturę zwracając wam zapłaconą kwotę;
lub
2) też sami robicie zrzutę, płacicie sprzedawcy za towar ze swoich (coś w rodzaju kaucji), dostajecie towar i fakturę ale z adnotacją "do zapłaty". Gmina po obejrzeniu przysłanych koszulek płaci (ponownie) sprzedawcy, a sprzedawca zwraca wam kasę (niestety ten wariant wymaga dogadania się ze zbywcą i zaufania że kasę zwróci);
lub
3) wybieracie innego dostawcę - lokalnego, który okaże towar urzędnikowi przed zapłatą,

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


jmm
JERZY MATUSZEWSKI
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2023-06-27
20:08

 2014-07-05, 08:29
 
2014-07-04, 23:37 - Jarystar napisał/-a:

Chcą dostać niezapłaconą fakturę i równocześnie otrzymać wydany (niezapłacony) towar? Niestety urzędnicy często żyją w swoim świecie i wymagają spełnienia absurdalnych wymagań. Widzę kilka rozwiązań (każde ma plusy i minusy):
1) robicie zrzutę, płacicie ze swoich, dostajecie towar i fakturę z adnotacją "zapłacone", a gmina po obejrzeniu przysłanych koszulek refinansuje wam fakturę zwracając wam zapłaconą kwotę;
lub
2) też sami robicie zrzutę, płacicie sprzedawcy za towar ze swoich (coś w rodzaju kaucji), dostajecie towar i fakturę ale z adnotacją "do zapłaty". Gmina po obejrzeniu przysłanych koszulek płaci (ponownie) sprzedawcy, a sprzedawca zwraca wam kasę (niestety ten wariant wymaga dogadania się ze zbywcą i zaufania że kasę zwróci);
lub
3) wybieracie innego dostawcę - lokalnego, który okaże towar urzędnikowi przed zapłatą,
A co w tym dziwnego? W normalnym kraju tak to działa-zamówienie; faktura z towarem; płatność. Zmieńcie dostawcę na takiego, który przystanie na Wasze warunki.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


kratke
Seweryn Lipiński

Ostatnio zalogowany
2024-02-21
12:19

 2014-07-05, 08:46
 
2014-07-05, 08:29 - jmm napisał/-a:

A co w tym dziwnego? W normalnym kraju tak to działa-zamówienie; faktura z towarem; płatność. Zmieńcie dostawcę na takiego, który przystanie na Wasze warunki.
Dokładnie tak, generalnie dziwią mnie komentarze w tym wątku. Albowiem (jeśli nie wiecie;)) żyjemy mimo wszystko we w miarę normalnym kraju. Wielokrotnie kupowałem towar dla uczelni na której jestem zatrudniony i ZAWSZE tak to działało - "dzień dobry, kupujemy to i to i jeszcze tamto, proszę przysłać towar z fakturą i w ciągu kilku dni zapłacimy". ŻADNA firma nie zgłosiła słowa protestu przeciwko takiemu postępowaniu, bo właśnie tak to działa i kropka.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
dlugipawlo
11:14
BemolMD
11:09
Admin
11:01
Amian
10:52
iron25
10:31
stanlej
10:29
Mikesz
10:20
schlanda
10:12
StaryCop
10:05
justynas94
09:53
lordedward
09:36
Admirał
09:22
Wojciech
09:21
cinekmal
09:17
waldekstepien@wp.pl
09:16
rolkarz
08:45
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |