Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  cezarino1982 (2013-12-30)
  Ostatnio komentował  van (2013-12-30)
  Aktywnosc  Komentowano 3 razy, czytano 184 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



cezarino19...
osojca cezary

Ostatnio zalogowany
2014-03-25
12:14

 2013-12-30, 13:02
 Pasy biegowe/
Czolem, moze orientuje sie ktos gdzie moglbym kupic dobry pas biegowy z bidonem 600-800ml i przylegajacym dobrze do ciala w czasie biegu. Z doswiadczenia wiem,ze wiele pasow przemieszcza sie w czasie biegu co jest bardzo niewygodne dlatego szukam czegos stabilnego.
Bede wdzieczny za Wasze wskazowki

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)


adamus
Mirosław Dyk
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
---


 2013-12-30, 14:17
 
2013-12-30, 13:02 - cezarino1982 napisał/-a:

Czolem, moze orientuje sie ktos gdzie moglbym kupic dobry pas biegowy z bidonem 600-800ml i przylegajacym dobrze do ciala w czasie biegu. Z doswiadczenia wiem,ze wiele pasow przemieszcza sie w czasie biegu co jest bardzo niewygodne dlatego szukam czegos stabilnego.
Bede wdzieczny za Wasze wskazowki

Cezary,

Właśnie pas biegowy z jednym bidonem to pas, który najmniej przylega do ciała w czasie biegu. Dużo stabilniejsze są pasy z kilkoma ale mniejszymi bidonami. Ja mam pas new balance z 6 bidonami 80ml, rewelka...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (68 sztuk)

 





Ostatnio zalogowany



 2013-12-30, 15:24
 
2013-12-30, 13:02 - cezarino1982 napisał/-a:

Czolem, moze orientuje sie ktos gdzie moglbym kupic dobry pas biegowy z bidonem 600-800ml i przylegajacym dobrze do ciala w czasie biegu. Z doswiadczenia wiem,ze wiele pasow przemieszcza sie w czasie biegu co jest bardzo niewygodne dlatego szukam czegos stabilnego.
Bede wdzieczny za Wasze wskazowki
LINK: http://8a.pl/saszetki/pas-biegowy-salewa-mini-max-iii
Link kieruje do strony prezentującej model Salewa Mini-Max III. W czasie biegowych wypraw w góry sprawdza się bardzo dobrze, nawet przez kilkanaście godzin. Zwłaszcza podczas zbiegów wibracje bywają bardzo dokuczliwe jeżeli sakwa lub plecak nie są dobrze dopasowane. Szukałem odpowiedniego sprzętu długo i ten działa bez zarzutu.

Kilka uwag. Nawet najlepszy model pasa (sakwy), będzie skuteczny jedynie wtedy, kiedy przenoszony ładunek zostanie optymalnie zbalansowany. Wydaje się to oczywiste, ale łatwo popełnić proste błędy, np. rozłożyć ciężar ładunku zbyt nierównomiernie (np. wtedy, kiedy nieświadomie preferujesz któryś z bidonów i w pewnym momencie po lewej lub prawej pojawia się znacząca różnica w ciężarze). Prócz tego, istotną prawą jest właściwe zabezpieczenie obszaru styku „poduszek” i pasków z ciałem. Nawet podczas biegania po płaskim (powiedzmy na stosunkowo krótkim dystansie maratonu), istnieje spore ryzyko bolesnego otarcia skóry. Zwłaszcza gdy warstwę izolującą stanowi jedynie np. koszulka wykonana ze śliskiej, tzw. tkaniny „technicznej”. W prezentowanym modelu problem jest zminimalizowany dzięki podłużnej formie „poduszek”, tzw. „biszkoptów” (nazwa dosyć dobrze oddaje ich kształt). Tu poduszki są grube, „mięsiste” i pokryte lekko chropawą włókniną. Pas jest łatwy w regulacji. Nawet przy dużym zmęczeniu, lekkie pociągnięcie sprawia, iż swobodnie dobierasz stopień docisku. Kolejna rzecz, to cena. Salewa to generalnie droga marka, ale weź też pod uwagę różnice dotyczące konkretnych ofert. Korzystam także z dwukomorowego modelu Salomona:

https://www.google.pl/search?q=salomon+pas+biegowy&newwindow=1&ei=oXfBUrLjGOzA7Aa9n4GYAw&start=10&sa=N&biw=1400&bih=837

Uważam, że to udana konstrukcja. Sprawdza się zarówno w górach, jak i podczas długiego wybiegania po płaskim. Jeżeli chodzi o bidony, to moje doświadczenia są takie, że zdecydowanie lepiej dobrać bidony pod konkretny model pasa. Te sprzedawane w zestawach (razem z sakwą/pasem) często pełnią jedynie rolę gadżetu. Zawsze dobrze pasują do komory, ale wychodzą z niej gładko jedynie gdy są lekkie, bądź też np. korki słabo trzymają. Choć dobieranie bidonów do pasa wydaje się niepotrzebnym marnowaniem czasu i pieniędzy, to na dłuższą metę taka strategia się sprawdza. Po jakimś czasie wiesz na co zwracać uwagę no i masz kolekcję bidonów dobranych optymalnie pod każdy model.

Na koniec o kwestiach higienicznych. Bez względu na to, jaki pas/sakwę ostatecznie wybierzesz (osobiście polecam zakup co najmniej dwóch różnych modeli), pamiętaj aby prać je po każdym treningu/zawodach. Oprócz oczywistych powodów, ważne, aby zawarta w pocie sól nie działała na gąbczaste części wyściółki dłużej, niż to absolutnie konieczne. Tak jak w przypadku każdego sprzętu, właściwa konserwacja przedłuży żywot pasa. W przypadku modelu Salomona, uwaga na kształtki z tworzywa, tworzące osłonę komory na bidon. Zbyt wysoka temperatura w praniu lub suszeniu, może prowadzić do ich deformacji.

Oczywiście na rynku jest dostępnych bardzo dużo dobrych konstrukcji. Piszę tu jedynie o tych, które osobiście wszechstronnie przetestowałem. Zanim wydasz choćby złotówkę, dokładnie obejrzyj jakość wykonania (szwy, przeplot siateczki, precyzję odlewu klamer, zacisków, zamków, splot gumek, itd.).

Kolega Mirek słusznie zwraca uwagę na możliwość zakupu pasa dla „płaszczaków”, wyposażonego w minibidony. Na trasach płaskich powinny się sprawdzić.

Powodzenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (50 wpisów)


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
¦wistak
10:09
Andrzej5335
10:04
lordedward
09:51
zulek
09:44
Leno
09:36
biegacz54
09:24
mct
09:10
Arasvolvo
08:42
ksieciuniu1973
08:34
platat
08:15
krych26
07:57
s0uthHipHop
07:48
martinn1980
07:17
ozzy
07:08
Admin
07:04
jaro109
06:45
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |