|
| METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | | Dyscyplina |   | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | | Wątek założył | Mars (2013-01-10) | | Ostatnio komentował | Hung (2013-01-11) | | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 93 razy | | Lokalizacja | |
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2013-01-10, 23:31
20 POWODÓW DLA KTÓRYCH WARTO BIEGAĆ POWOLI :-)
W Polsce zrobiła się moda na bieganie a wraz z nią moda na bicie rekordów i pokonywanie własnych ograniczeń. Wielu amatorów stawia sobie na początku swojej przygody z bieganiem bardzo ambitne cele, na przykład ukończenie pierwszego maratonu poniżej 4 h albo nawet 3 h. Bo im ktoś ma mniejszy czas na mecie to uważa się za lepszego od tych którzy są za nim. Ludzie wymyślają różne argumenty za tym aby biegać szybko, coraz szybciej i wycisnąć swój organizm jak cytrynę w pogoni za dobrymi wynikami. Nie mają szans na postawienie nóg na podium ale i tak gnają na zawodach jak szaleni, byle szybciej, byle jak najwięcej osób wyprzedzić. A nikt się nie zastanawia nad powodami dla których warto biegać powoli i być na końcu biegowego peletonu. Wypisałem 20 argumentów dla których podczas zawodów biegam powoli. Może niektórzy biegacze też mają takie albo inne argumenty (których nie wymieniłem) dla uzasadnienia swojego żółwiego biegania :-)
20 ARGUMENTÓW DLA KTÓRYCH PODCZAS ZAWODÓW BIEGAM POWOLI:
1. Bo w maratonie płacę za 6 godzin biegu i staram się wykorzystać limit co do minuty, choć nie zawsze mi się to udaje :-)
2. Bo bieg to przyjemność i chcę się nią delektować jak najdłużej.
3. Bo mniej wycierają się podeszwy butów, które nie są tanie.
4. Bo ląduję butami na asfalcie łagodniej dzięki czemu odnoszę mniej kontuzji.
5. Bo przez dłuższy czas mogę podziwiać otaczające trasę krajobrazy.
6. Bo wyznaję zasadę „śpiesz się powoli”.
7. Bo mówią, że ostatni będę pierwszymi.
8. Bo podczas biegu wydzielają się endorfiny i chcę ich mieć jak najwięcej.
9. Bo mogę sobie swobodnie i bez zadyszki porozmawiać z innymi biegaczami.
10. Bo nie biegam dla rekordów.
11. Bo liczę na to, że kiedyś wprowadzą nagrody za trzy ostatnie miejsca i już ciężko trenuję aby stanąć na podium :-)
12. Bo jest mniejsze prawdopodobieństwo, że potknę się o własną nogę.
13. Bo nie grozi mi szybkie wypalenie organizmu.
14. Bo nie ma potrzeby biegać szybko aby utrzymać profilaktykę kardiologiczną.
15. Bo przy powolnym biegu moje myślenie nadąża za ruchem nóg.
16. Bo nie grozi mi, że nie wyrobię się na zakręcie.
17. Bo fotoradar nie zrobi mi fotki za przekroczenie prędkości :-)
18. Bo nie ma zagrożenia, że potrącę kibica.
19. Bo podczas powolnego biegu pęd powietrza nie zniszczy mi fryzury.
20. Bo w końcu ktoś musi być ostatni.
PAWEŁ BUDZIOSZ
|
| | | | | |
|
2013-01-11, 00:02
2013-01-10, 23:31 - Mars napisał/-a:
W Polsce zrobiła się moda na bieganie a wraz z nią moda na bicie rekordów i pokonywanie własnych ograniczeń. Wielu amatorów stawia sobie na początku swojej przygody z bieganiem bardzo ambitne cele, na przykład ukończenie pierwszego maratonu poniżej 4 h albo nawet 3 h. Bo im ktoś ma mniejszy czas na mecie to uważa się za lepszego od tych którzy są za nim. Ludzie wymyślają różne argumenty za tym aby biegać szybko, coraz szybciej i wycisnąć swój organizm jak cytrynę w pogoni za dobrymi wynikami. Nie mają szans na postawienie nóg na podium ale i tak gnają na zawodach jak szaleni, byle szybciej, byle jak najwięcej osób wyprzedzić. A nikt się nie zastanawia nad powodami dla których warto biegać powoli i być na końcu biegowego peletonu. Wypisałem 20 argumentów dla których podczas zawodów biegam powoli. Może niektórzy biegacze też mają takie albo inne argumenty (których nie wymieniłem) dla uzasadnienia swojego żółwiego biegania :-)
20 ARGUMENTÓW DLA KTÓRYCH PODCZAS ZAWODÓW BIEGAM POWOLI:
1. Bo w maratonie płacę za 6 godzin biegu i staram się wykorzystać limit co do minuty, choć nie zawsze mi się to udaje :-)
2. Bo bieg to przyjemność i chcę się nią delektować jak najdłużej.
3. Bo mniej wycierają się podeszwy butów, które nie są tanie.
4. Bo ląduję butami na asfalcie łagodniej dzięki czemu odnoszę mniej kontuzji.
5. Bo przez dłuższy czas mogę podziwiać otaczające trasę krajobrazy.
6. Bo wyznaję zasadę „śpiesz się powoli”.
7. Bo mówią, że ostatni będę pierwszymi.
8. Bo podczas biegu wydzielają się endorfiny i chcę ich mieć jak najwięcej.
9. Bo mogę sobie swobodnie i bez zadyszki porozmawiać z innymi biegaczami.
10. Bo nie biegam dla rekordów.
11. Bo liczę na to, że kiedyś wprowadzą nagrody za trzy ostatnie miejsca i już ciężko trenuję aby stanąć na podium :-)
12. Bo jest mniejsze prawdopodobieństwo, że potknę się o własną nogę.
13. Bo nie grozi mi szybkie wypalenie organizmu.
14. Bo nie ma potrzeby biegać szybko aby utrzymać profilaktykę kardiologiczną.
15. Bo przy powolnym biegu moje myślenie nadąża za ruchem nóg.
16. Bo nie grozi mi, że nie wyrobię się na zakręcie.
17. Bo fotoradar nie zrobi mi fotki za przekroczenie prędkości :-)
18. Bo nie ma zagrożenia, że potrącę kibica.
19. Bo podczas powolnego biegu pęd powietrza nie zniszczy mi fryzury.
20. Bo w końcu ktoś musi być ostatni.
PAWEŁ BUDZIOSZ
|
I miejsce za pomysł i poczucie humoru... ;)
Podoba mi się... |
| | | | |
| | | | | |
|
2013-01-11, 10:28
Dobre! :-)
Można wymienić 20 powodów, dlaczego biegam szybko!
Bo będę jednym z tych, który załapał się na ciepłą wodę pod prysznicem.
Bo nie będę stał w kolejce po posiłek i będę miał full miejsca w szatni
Bo słońce będzie mnie parzyć nie 6 a 3 godziny.
Bo moje buty będą zużywać się 3 godziny krócej
Bo nie zabraknie mi medalu na mecie i będę w centrum uwagi kibiców (Ci ostatni niestety wpadają często na metę, gdzie jest już pusto i nie ma nawet orgów!)
Możnaby tak pisać bez końca ;-)
Ale nie zgodzę się, że biega się szybciej, by być lepszym od pozostałych. Biega się wyłącznie dla siebie, z myślą o swoich rekordach i by załapać się na pudło. Każdy biegacz jest zwycięzcą, jeśli nawet dojdzie, doczłapie do mety, a z szacunek dla słabszych to rzecz naturalna. Zresztą, nikt nikomu nie wytyka słabości, bo biegacz ich nie ma ;-)
Pozdrawiam! |
| | | | | |
|
2013-01-11, 11:04
2013-01-11, 10:28 - Paweł II Yazomb napisał/-a:
Dobre! :-)
Można wymienić 20 powodów, dlaczego biegam szybko!
Bo będę jednym z tych, który załapał się na ciepłą wodę pod prysznicem.
Bo nie będę stał w kolejce po posiłek i będę miał full miejsca w szatni
Bo słońce będzie mnie parzyć nie 6 a 3 godziny.
Bo moje buty będą zużywać się 3 godziny krócej
Bo nie zabraknie mi medalu na mecie i będę w centrum uwagi kibiców (Ci ostatni niestety wpadają często na metę, gdzie jest już pusto i nie ma nawet orgów!)
Możnaby tak pisać bez końca ;-)
Ale nie zgodzę się, że biega się szybciej, by być lepszym od pozostałych. Biega się wyłącznie dla siebie, z myślą o swoich rekordach i by załapać się na pudło. Każdy biegacz jest zwycięzcą, jeśli nawet dojdzie, doczłapie do mety, a z szacunek dla słabszych to rzecz naturalna. Zresztą, nikt nikomu nie wytyka słabości, bo biegacz ich nie ma ;-)
Pozdrawiam! |
| Nie do końca... buty biegowe zużywają się od przerobionego w nich kilometrażu... ;) |
| | | | | |
|
2013-01-11, 12:36
| 21. Bo na mecie mogę opowiedzieć - tym szybkim, co widziałem po drodze. |
| | | | | |
|
2013-01-11, 18:04
| 22. Bo spalę więcej kalorii (tłuszczu). |
|
|
|
| |
|
