 | | | |
|
|
2013-01-08, 17:57
jaki treninig do złamania 3:30 - jakieś propozycje :)
| mam za sobą 5 sezonów, jak zaczynałem przebiegałem maraton w czasie 05:00 :) w reszłym roku zszedłem do 03:43 . teraz korci mnie 3:30 na maraton w krakowie 28 kwietnia.waga 75 kg jeśli to ma pomóc. biegam 5 wazy w tygodniu, średnio wychodzi 60 km na tydzień. zastanawiam się czy to wystarczy. może coś mi podpowiecie |
|
| | | |
|
|
2013-01-08, 18:14
Kilometraż masz ok, z takim da się nabiegać maraton w granicach 3h, chociaż większość literatury zaleca biegać więcej. 3:30 machniesz z łatwością.
A w Krakowie grupę na 3:30 to między innymi ja będę prowadził, tak więc zapraszam. Chociaż tam nie ma najlepszej trasy do bicia życiówek. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-08, 22:29
3.30
|
| | | |
|
|
2013-01-08, 23:29
2013-01-08, 18:14 - a.Klimczak napisał/-a:
Kilometraż masz ok, z takim da się nabiegać maraton w granicach 3h, chociaż większość literatury zaleca biegać więcej. 3:30 machniesz z łatwością.
A w Krakowie grupę na 3:30 to między innymi ja będę prowadził, tak więc zapraszam. Chociaż tam nie ma najlepszej trasy do bicia życiówek. |
Adaś, nie zapeszaj! :-) W Krakowie zrobiłem 4 życiówki na cztery starty. Chyba każdy ma taką swoją Maratońską trasę, która wybitnie mu leży i taką, na której nie idzie mu NIC ;-)
Pozdrawiam i życzę powodzenia! |
|
| | | |
|
|
2013-01-08, 23:41
Jak pokazują przykłady z którymi się spotkałem i które udało się naprowadzić na dobrą drogę przy 3:30 wystarczy systematycznie realizować długie wybiegania ale nie 20-25 a przede wszystkim 30-ki.
Wtedy się uda ! |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 07:40
ale po co tyle biegać? no chyba że masz dużo wolnego czasu i bardzo to lubisz. pamiętaj że każda najsmaczniejsza rzecz się się przejada. no może prawie każda ;-)
popatrz na moje wyniki
a plan jest prosty
w weekend szybkie tempo na zawodach , i raz w tygodniu ,jak czas pozwoli ,wybieganie 15 czasami 20 km
a całą resztę trzeba poukładać sobie w głowie
|
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 08:29
2013-01-09, 07:40 - 39 i 1/2 napisał/-a:
ale po co tyle biegać? no chyba że masz dużo wolnego czasu i bardzo to lubisz. pamiętaj że każda najsmaczniejsza rzecz się się przejada. no może prawie każda ;-)
popatrz na moje wyniki
a plan jest prosty
w weekend szybkie tempo na zawodach , i raz w tygodniu ,jak czas pozwoli ,wybieganie 15 czasami 20 km
a całą resztę trzeba poukładać sobie w głowie
|
ludzie startują z różnych poziomów, mając zupełnie inną przeszłość sportową...
jeden do czegoś dochodzi latami, podczas gdy inny na dzieńdobry osiąga taki sam wynik. Nie można tego porównywać.
Poza tym chyba po to biegamy, bo to lubimy. Chyba jednak żaden z trenerów nie zalecałby Twojej metody trenigowej ;P
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 09:35
2013-01-09, 07:40 - 39 i 1/2 napisał/-a:
ale po co tyle biegać? no chyba że masz dużo wolnego czasu i bardzo to lubisz. pamiętaj że każda najsmaczniejsza rzecz się się przejada. no może prawie każda ;-)
popatrz na moje wyniki
a plan jest prosty
w weekend szybkie tempo na zawodach , i raz w tygodniu ,jak czas pozwoli ,wybieganie 15 czasami 20 km
a całą resztę trzeba poukładać sobie w głowie
|
| Zawody są fajne, bo... można sprawdzić się na szybszych obrotach, spotkać znajomych, etc... Niemniej jednak najlepszy "satysfakszyn" odczuwam podczas długich wybiegań czy wycieczek biegowych (od 25-35 km)... Na zawody mógłbym nawet w ogóle nie jeździć i nie miałbym tak wielkiego doła z tego powodu... Natomiast dłuższe trenowanie bez jakiejś biegowej "szlajanki" po górkach czy lasach, wpływa na mnie bardzo negatywnie... Bez kija nie podchodź... ;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 18:47
Fantazja w bieganiu - niezbędna ;-))
Prawdziwemu pasjonatowi biegania, nigdy się bieganie nie przeje :-)))) Człowiek działa tak zmyślnie, że wciąż szuka w bieganiu nowych dróg, poznaje nowych ciekawych ludzi, wyrusza na coraz to nowe biegi, trenuje albo w lasach, albo górach lub gdzie tam sobie wymarzy. Generalnie, w bieganiu trzeba mieć nie tylko mocne nogi, ale też dużo fantazji. Inaczej bieganie staje się monotonne i zaczyna się narzekać, że po co tyle startów, po co tak ostro trenować i w ogóle człowiek robi się nudny.
Aha. No i odzież biegowa. Jakiś nowy ciuch, wypasione buty, nówka garminek, też dodają kolorytu bieganiu :-)) |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 20:52
| ok dzieki szytkim za wypowiedzi, teraz zobaczymy co się stanie w kwietniu. w krakowie sie bardo żle trenuje w mieśice bo dużo smogu jest - dzisiaj plułem na treningu czarna flegmą. przeżycę się na ten czas na bieżnie tylko się zastanawiam czy forma spdanie na bieżnie. |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 22:13
2013-01-09, 20:52 - mimitek napisał/-a:
ok dzieki szytkim za wypowiedzi, teraz zobaczymy co się stanie w kwietniu. w krakowie sie bardo żle trenuje w mieśice bo dużo smogu jest - dzisiaj plułem na treningu czarna flegmą. przeżycę się na ten czas na bieżnie tylko się zastanawiam czy forma spdanie na bieżnie. |
| Na biezni musisz uwazac na monotonie i co jakis czas zmnieniac kierunek aby nogi pracowały rownomiernie bo do kotuzji juz niedaleko ja osobiscie maratonów nie polecam pozdrowienia na trasach biegowych szalony281 |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 23:27
2013-01-09, 22:13 - szalony281 napisał/-a:
Na biezni musisz uwazac na monotonie i co jakis czas zmnieniac kierunek aby nogi pracowały rownomiernie bo do kotuzji juz niedaleko ja osobiscie maratonów nie polecam pozdrowienia na trasach biegowych szalony281 |
| Ale zmiana kierunku na bieżni stadionowej, czy elektrycznej? ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-09, 23:32
2013-01-09, 07:40 - 39 i 1/2 napisał/-a:
ale po co tyle biegać? no chyba że masz dużo wolnego czasu i bardzo to lubisz. pamiętaj że każda najsmaczniejsza rzecz się się przejada. no może prawie każda ;-)
popatrz na moje wyniki
a plan jest prosty
w weekend szybkie tempo na zawodach , i raz w tygodniu ,jak czas pozwoli ,wybieganie 15 czasami 20 km
a całą resztę trzeba poukładać sobie w głowie
|
Właśnie po zakładce widać,że brak Ci długich wybiegać. Wynik w maratonie odbiega od czasów na 10 km i w półmaratonie. Prędkości ok ale brak długich wybiegań powoduje ,że z tego mógłbyś spokojnie biegać < 3:10 ;) Niektórzy nawet by dawali w okolicach 3:05.
Oczywiście aby prawidłowo ocenić trzeba by widzeć cały plan . |
|
