Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Katan (2012-02-23)
  Ostatnio komentował  13 (2012-03-04)
  Aktywnosc  Komentowano 37 razy, czytano 472 razy
  Lokalizacja
 aaa - brak lokalizacji
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  
Do tego tematu podpięte są artykuły:
Wywiad z Renatą Kokowską(Agnieszka Barabasz, 2012-02-22)
 

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2012-02-24, 13:48
 
2012-02-23, 22:59 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Miałem przyjemność startować w Berlinie w 1997 roku. Na starcie byłem dość daleko ale już na 3km dogoniłem panią Renate której pace makerem był wówczas Wiesław Perszke(jak dobrze pamiętam), na 10km czułem pełen luz więc Wiesław poradził mi żebym biegł swoje gdyż Renata nie czuje się najlepiej. Tak więc ja wtedy zrobiłem życiówkę z wynikiem 2:30.14(byłem 89) a pani Renata nie pamiętam, ale sądze że z 6 minut mogła być wtedy nawet za mną.

Pani Agnieszko dobra robota. Artykuł spowodował, że wracają na forum powspominać „starzy” biegacze.
A więc powspominajmy:

Mogę uzupełnić pani relację i dodam, że p. Kokowska chyba jako jedyna Polka jest w „Jubilee Club” Maratonu Berlińskiego. Tak się złożyło, że przebiegłem podobnie jak p. Renata 11 tych maratonów i też mam koszulkę klubowicza i stały nr startowy 2025.

Co do wypowiedzi Krzysztofa to niestety Krzysiu, pamięć trochę zawodzi. Maraton Berlin 1997 rok to niebywały wysyp rekordowych czasów naszych biegaczy. Czyżniewski, Stawski, Gęsicki, Twój (sam Toruń), Kulbaczyński, Parwanicki i kilku innych. Większość ich przetrwała do dzisiaj. Między innymi i mój 3:13:23. Dlatego tak dobrze pamiętam ten maraton.

Najlepsze miejsca z Polaków w 1997 zajęli wtedy Kąpiński i Glinka. 17 i 18 miejsce - czasy odpowiednio 2:13:53 i 2:14:19.

61. miejsce z czasem 2:26:59 zajął Andrzej Andrzejewski

83. miejsce Renata Kokowska czas 2:29:38

Zaraz za p. Renatą na 85 m. przybiegł Krzysztof Bałdyga czas 2:29:54,

Ty Krzysiek przybiegłeś zaraz za nimi na 89 pozycji z czasem taki jak podałeś 2:30:14 i biegałeś wtedy w klubie „Zryw” Toruń (też trzeba pozazdrościć wyniku).

A tak prywatnie to co z Maratonem Sofia ???

A Wiesław Persze m. 208 czas (2:39:31) przyprowadził wtedy drugą Polkę Annę Rybicką m. 211 czas (2:39:48)

Pamiętam, że większość nas Polaków przed tym maratonem spała na gołej podłodze w sali gimnastycznej jakiegoś uniwerku? Może dlatego mieliśmy tak niezłe wyniki?


  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)


Wojtek G
Wojciech Gruszczyński

Ostatnio zalogowany
2024-03-10
19:49

 2012-02-24, 14:07
 
2012-02-24, 12:01 - henry napisał/-a:

na tym maratonie, wygrał Psujek 2,11,03, Renata była wtedy 4 z 2,36 11. Ja miałem 2,50 ale byłem 2 tygodnie po 100km w Winschoten. Byłem na zakończeniu w tej sali telewizyjnej. O ile pamiętam to zdobyłyście drużynowo jakieś miejsce na podium.

A pani Hulanicka była za p. Renatą tuż..tuż...tylko trzy minutki straty czas 2:39:00 fiuu..ffiiuuu.!!!

Henry w 1986 roku w Berlinie 27 miejsce z czasem 2:18:00 zajął biegacz Małecki Ryszard (Polonia Warszawa). To samo imię i nazwisko nosił niedawno zmarły biegacz z Brzegu.Czy to
ta sama osoba? Przyjaźniłem się z Ryszardem, dlatego to pytanie.Bo wynik (czas)jaki osiągnął niesamowity.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (69 sztuk)

 



irko58
Irina Hulanicka

Ostatnio zalogowany
2023-01-04
15:04

 2012-02-24, 14:38
 
byłam 6-ta (zarobiłam 100 marek zachodnich), drużynowo byliśmy w trójce, ale nie pamiętam którzy. ;-)))

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (32 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (2 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
16:36

 2012-02-24, 18:06
 Ryszard Małecki
2012-02-24, 14:07 - Wojtek G napisał/-a:


A pani Hulanicka była za p. Renatą tuż..tuż...tylko trzy minutki straty czas 2:39:00 fiuu..ffiiuuu.!!!

Henry w 1986 roku w Berlinie 27 miejsce z czasem 2:18:00 zajął biegacz Małecki Ryszard (Polonia Warszawa). To samo imię i nazwisko nosił niedawno zmarły biegacz z Brzegu.Czy to
ta sama osoba? Przyjaźniłem się z Ryszardem, dlatego to pytanie.Bo wynik (czas)jaki osiągnął niesamowity.
Ryszard Małecki o którym piszesz to zawodnik urodzony w 1940, nie znany mi ale biegał około 5 godz maraton. Natomiast Ryszard Małecki z wyniku z Berlina to zawodnik pochodzący z Wysocka Wielkiego koło Ostrowa Wielkopolskiego. Biegał maraton na poziomie 2, 16 - 2,20 szybko zakończył karierę . Możesz trocgę poszukać w Googlach.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)


joger

Ostatnio zalogowany
2024-03-18
13:39

 2012-02-24, 20:19
 Ryszard Małecki z Brzegu
2012-02-24, 18:06 - henry napisał/-a:

Ryszard Małecki o którym piszesz to zawodnik urodzony w 1940, nie znany mi ale biegał około 5 godz maraton. Natomiast Ryszard Małecki z wyniku z Berlina to zawodnik pochodzący z Wysocka Wielkiego koło Ostrowa Wielkopolskiego. Biegał maraton na poziomie 2, 16 - 2,20 szybko zakończył karierę . Możesz trocgę poszukać w Googlach.
Ryszard Małecki z Brzegu to mój wspaniały kolega z tras maratońskich. Poznaliśmy sie na Maratonie Warszawski w 1993 r.
Tak sie złożyło, że On i ja debiutowaliśmy w maratonie i od startu do mety przebrnęliśmy to piekło razem. Byliśmy bardzo szczęśliwi i jeszcze wiele razy biegaliśmy maratony razem. Przyjaźń nasza była bardzo bliska. Rysio będąc zdrowym człowiekiem został zaatakowany przez nowotór. Płuca jego nie obroniły się. w 2011 r. będąc na maratonie we Wrocławiu odwiedziłem jego grób w Brzegu. Znów odżyły wspomnienia i zakręciła się łezka w oku. Rysio był wspaniałym człowiekiem.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


panorama
Agnieszka

Ostatnio zalogowany
2016-09-26
22:44

 2012-02-24, 21:33
 red
Witam Państwa bardzo serdecznie. Niezmiernie mi miło, że uruchomiłam za sprawą mojego wywiadu z Panią Renatą lawinę wspomnień z "dojrzalszymi" biegaczami. Wspomnienia, to najcenniejsze, co mamy, a te dobre wspomnienia, to już naprawdę skarb. Zapraszam Państwa do kolejnych moich materiałów, które już niebawem na stronie (mam taką nadzieję) :). Pozdrawiam raz jeszcze i życzę miłego wspominania. Agnieszka Barabasz

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
16:36

 2012-02-25, 08:53
 Dojrzali biegacze
2012-02-24, 21:33 - panorama napisał/-a:

Witam Państwa bardzo serdecznie. Niezmiernie mi miło, że uruchomiłam za sprawą mojego wywiadu z Panią Renatą lawinę wspomnień z "dojrzalszymi" biegaczami. Wspomnienia, to najcenniejsze, co mamy, a te dobre wspomnienia, to już naprawdę skarb. Zapraszam Państwa do kolejnych moich materiałów, które już niebawem na stronie (mam taką nadzieję) :). Pozdrawiam raz jeszcze i życzę miłego wspominania. Agnieszka Barabasz
Nietrudno zauważyć , że wątkiem interesują się właśnie dojrzali biegacze to znaczy ci grubo po 30 - tce. Oczywiście oczekujemy kolejnych wywiadów z Renatą Kokowską a także z innymi polskimi maratończykami ze starszego pokolenia.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)

 



panorama
Agnieszka

Ostatnio zalogowany
2016-09-26
22:44

 2012-02-25, 09:15
 red
No kolego. Ja też jestem grubo po 30.tce, a wcale nie jestem starym biegaczem! No. A propos kolejnych wywiadów? Ciekawa jestem, jakie są Państwa oczekiwania? Jakieś podpowiedzi?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


Tomek Mich...
Tomek Michałowski

Ostatnio zalogowany
2023-12-19
21:01

 2012-02-25, 15:34
 
ja bym np. chciał wywiad z Leszkiem Bebło, Kamilą Gradus, Wandą Panfil, Janem Hurukiem

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


henry
Henryk Czerniak

Ostatnio zalogowany
2024-03-23
16:36

 2012-02-25, 17:34
 Wanda Panfil
2012-02-25, 15:34 - Tomek Michałowski napisał/-a:

ja bym np. chciał wywiad z Leszkiem Bebło, Kamilą Gradus, Wandą Panfil, Janem Hurukiem
Myślę, że wywiad z Wandą Panfil byłby ciekawy, po zakończeniu kariery nic o niej nie wiemy.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (25 sztuk)




Ostatnio zalogowany



 2012-02-28, 18:40
 
Janusz Lenc z Bydgoszczy to jest historia maratonu w Berlinie:
BERLIN MARATON
1. 1.10.1989 - 2:39,36
2. 30.09.1990 - 2:49,30
3. 29.09.1991 - 2;51,33
4. 27.09.1992 - 3:00,56
5. 26.09.1993 - 2;56,35
6. 25.09.1994 - 2;55,40
7. 24.09.1995 - 2;53,19
8. 29.09.1996 - 2;54,59
9. 28.09.1997 - 3;05,09
10. 20.09.1998 - 3;10,57
11. 26.09.1999 - 3:05,12
12. 10.09.2000 - 3;34,50

13. 28.09.2003 - 4:11,17
14. 26.09.2004 - 3:35,02
15. 25.09.2005 - 3:43,07
16. 24.09.2006 - 4:22,03
17. 30.09.2007 - 4:07,12
18. 28.09.2008 - 3:39.57
19. 20.09.2009 - 4:16,52
20. 26.09.2010 - 3:39,24
21. 25.09.2011 - 3:57,36

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (1 sztuk)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-02-29, 21:05
 Berlin pełen wspomień
2012-02-28, 18:40 - leszek164 napisał/-a:

Janusz Lenc z Bydgoszczy to jest historia maratonu w Berlinie:
BERLIN MARATON
1. 1.10.1989 - 2:39,36
2. 30.09.1990 - 2:49,30
3. 29.09.1991 - 2;51,33
4. 27.09.1992 - 3:00,56
5. 26.09.1993 - 2;56,35
6. 25.09.1994 - 2;55,40
7. 24.09.1995 - 2;53,19
8. 29.09.1996 - 2;54,59
9. 28.09.1997 - 3;05,09
10. 20.09.1998 - 3;10,57
11. 26.09.1999 - 3:05,12
12. 10.09.2000 - 3;34,50

13. 28.09.2003 - 4:11,17
14. 26.09.2004 - 3:35,02
15. 25.09.2005 - 3:43,07
16. 24.09.2006 - 4:22,03
17. 30.09.2007 - 4:07,12
18. 28.09.2008 - 3:39.57
19. 20.09.2009 - 4:16,52
20. 26.09.2010 - 3:39,24
21. 25.09.2011 - 3:57,36
Leszek serdeczne dzięki, ale gdzie mnie tam do Pani Renaty. Jest to bardzo miłe. Wypada wspomnieć na pewno o Jurku Bednarzu i wielu innych

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)

 



13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-02-29, 21:34
 24 Berlin Maraton
2012-02-23, 22:59 - Krzysiek_biega napisał/-a:

Miałem przyjemność startować w Berlinie w 1997 roku. Na starcie byłem dość daleko ale już na 3km dogoniłem panią Renate której pace makerem był wówczas Wiesław Perszke(jak dobrze pamiętam), na 10km czułem pełen luz więc Wiesław poradził mi żebym biegł swoje gdyż Renata nie czuje się najlepiej. Tak więc ja wtedy zrobiłem życiówkę z wynikiem 2:30.14(byłem 89) a pani Renata nie pamiętam, ale sądze że z 6 minut mogła być wtedy nawet za mną.
Krzysztof Twoje miejsce i czas zgadzają się, natomiast co tyczy Pani Renaty wygląda tak:miejsce na mecie 83 czas 2:29,38 co dało 5 wśród kobiet.Natomiast Wiesiu Perszke(gdziekolwiek jest pozdrowienia)jako biegacz prowadzący asystował Ani Rybickiej (mieszka w Bydgoszczy), która zajęła 10 miejsce z czasem 2:39,48 (211 open) Wiesiu 208 - 2:39,37.Nie bywały zbieg okoliczności mój najlepszy wynik z Berlina jest ....o 1 sek na +. Oczywiście rekord życiowy jest za znacznie gorszy

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-02-29, 21:50
 Pozdrawiam
2012-02-24, 14:38 - irko58 napisał/-a:

byłam 6-ta (zarobiłam 100 marek zachodnich), drużynowo byliśmy w trójce, ale nie pamiętam którzy. ;-)))
mile wspominam powrót z maratonu w roku 2011, a co jak wspominać to,,,,,

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-03-03, 08:16
 Wywiady?
2012-02-25, 17:34 - henry napisał/-a:

Myślę, że wywiad z Wandą Panfil byłby ciekawy, po zakończeniu kariery nic o niej nie wiemy.
w Bydgoszczy było przecież całe grono maratończyków Ryszard Marczak, Wiesiu Perszke, Sławek Gurny(tak u takie), Wiesiu Pałczyński. Cza ucieka i może być za póżno wszak Maczak to 1945 rok urodzenia. Mieszka pod Bydgoszczą

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-03-03, 08:26
 Wojtek!!!!!
2012-02-29, 21:34 - 13 napisał/-a:

Krzysztof Twoje miejsce i czas zgadzają się, natomiast co tyczy Pani Renaty wygląda tak:miejsce na mecie 83 czas 2:29,38 co dało 5 wśród kobiet.Natomiast Wiesiu Perszke(gdziekolwiek jest pozdrowienia)jako biegacz prowadzący asystował Ani Rybickiej (mieszka w Bydgoszczy), która zajęła 10 miejsce z czasem 2:39,48 (211 open) Wiesiu 208 - 2:39,37.Nie bywały zbieg okoliczności mój najlepszy wynik z Berlina jest ....o 1 sek na +. Oczywiście rekord życiowy jest za znacznie gorszy
Dopiero teraz przeczytałem to co napisałeś 1997 roku. PRZEPRASZAM, ALE NIE ŚCIĄGNĄŁEM OD CIEBIE. Mam niezłe "archiwum"jak chodzi o Maraton berliński.Pozdrawiam. Oczywiście do Berlina jadę 22 raz. To jedyny maraton który biegam. W kraju biegałem ostatni raz bodaj ....1987rok. Musdzę to sprawdzić, przepraszam 1988. Było to w Poznaniu Maraton Miast Targowych2;37,33i ..10 miejsce

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)


13
JANUSZ LENC

Ostatnio zalogowany
2024-03-26
20:05

 2012-03-04, 21:08
 Fotka
2012-03-03, 08:16 - 13 napisał/-a:

w Bydgoszczy było przecież całe grono maratończyków Ryszard Marczak, Wiesiu Perszke, Sławek Gurny(tak u takie), Wiesiu Pałczyński. Cza ucieka i może być za póżno wszak Maczak to 1945 rok urodzenia. Mieszka pod Bydgoszczą
myślę że nie będzie problemu kto na zdjęciu

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (2 wpisów)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
arco75
12:30
raczek1972
12:21
fit_ania
12:04
conditor
11:50
Kapitan
11:35
bolitar
11:29
42.195
11:15
gabo
11:12
Nicpoń
11:10
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:06
ikswopil@onet.pl
11:03
AntonAusTirol
10:52
michu77
10:42
rolkarz
10:28
jann
10:23
jaro109
10:11
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |