Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [53]  PRZYJAC. [22]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
aspirka
Pamiętnik internetowy
Bieganie na zawołanie

Agata
Urodzony: 19xx-05-23
Miejsce zamieszkania: Modlnica / Kraków / Sosnowiec
45 / 100


2016-09-04

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Pierwszy raz w sztafecie (czytano: 886 razy)

 

Zawsze czekam niecierpliwie na niedzielne długie wybieganie, zrywam się rano kiedy wszyscy jeszcze ¶pi± i uciekam do moich dolinek. Tym razem kilkunastokilometrowy dystans zamieniłam na krótkie 3800m, bior±c udział w sztafecie biegu Business Run Kraków.

Nie przepadam za masowymi imprezami i nie lubię tłumów, ale w końcu przesłaniem tego biegu jest by zebrało się jak najwięcej drużyn, bo tym samym pomoc może być większa. Za wybiegane pieni±dze dwie osoby będ± mogły dostać protezę, wysiłek 5 tysięcy biegaczy zamieni się w konkretny rezultat i to chyba najważniejsze.

Do drużyny trafiłam go¶cinnie, a w moim zespole byłam jedyn± kobiet±. Biegłam w sztafecie jako pierwsza, co miało swoje plusy i minusy. Przede wszystkim o 10.30, kiedy zaczynał się bieg już było bardzo upalnie, gdybym czekała w tym słońcu ponad godzinę, pewnie opadłabym z sił. Poza tym nie musiałam się stresować wypatrywaniem mojego zmiennika, to on wypatrywał mnie. Na starcie jednak musiałam się zmierzyć z duż± mas± rosłych facetów napieraj±cych do przodu, trzeba było naprawdę mocno się pilnować by kto¶ nie zepchn±ł na bok lub nie podłożył nogi. Płaska trasa biegu wiodła z Rynku Głównego wzdłuż krakowskich Plant, na całym dystansie kibicowało mnóstwo ludzi i biegło się we wspaniałej atmosferze.
Wła¶ciwie na tak krótkim biegu nie ma czasu na jakie¶ planowanie, wiedziałam, że od wystrzału pistoletu trzeba biec szybko, lubię wyprzedzać na trasie, dzi¶ nawet mi się to udawało, ale widać było, że w¶ród biegaczy jest wiele osób, które na co dzień biegaj± bardzo mało lub wcale, czę¶ć z nich maszerowała, tu w końcu liczy się fakt, że już samym swoim udziałem można pomóc w zbiórce pieniędzy i końcowy wynik nie jest taki ważny. Ostatecznie swoje okr±żenie pokonałam z czasem 00:19:19, zawsze mogło być lepiej, ale nasza drużyna wypadła całkiem nieĽle, bo na 185 miejscu (na prawie 1000 drużyn). Najlepszy w naszym teamie był kolega z czasem 0:14:36, no ale on jest w kategorii juniorskiej, ja seniorka jestem z siebie i tak zadowolona.


Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


paulo (2016-09-05,09:04): Fantastyczna sprawa i super idea. Ja dwa razy już w tej imprezie uczestniczyłem w Poznaniu i bardzo żałuję, że moja młodsza czę¶ć najbliższej rodziny, z któr± biegałem jako¶ nie znajduje w sobie motywacji :(
jacdzi (2016-09-05,10:20): Gratuluje wyniku i slicznego wygladu ( mysle ze zdjecie nie klamie ;-) )
DamianSz (2016-09-07,22:56): Podpisuję się pod tym co napisał jacdzi ;-) Ci dwaj biegacze przed Tob± mog± się od ciebie uczyć prawidłowej sylwetki podczas biegu.
aspirka (2016-09-08,11:51): Córka robiła mamie zdjęcie, więc się postarała by dobrze wypadła:-)







 Ostatnio zalogowani
Leno
16:19
StaryCop
16:17
Rychu67
16:06
mieszek12a
16:00
piotrhierowski
15:54
wd70
15:42
Stonechip
15:29
biegacz54
15:26
tytus :)
15:05
FEMINA
15:00
andre 84
14:39
arco75
14:27
AleCzas
13:34
akaen
13:20
kostekmar
13:19
tomsudako
12:59
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |