Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [18]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
krunner
Pamiętnik internetowy
Biegiem przez Kampinos

Arek
Urodzony: ----
Miejsce zamieszkania:
7 / 45


2013-03-08

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Inwestycje w technologie (czytano: 2978 razy)

 

W lutym znowu biegowe zakupy. A raczej inwestycje w technologie :). Po pierwsze kupiłem pełną wersję programu SportTracks 3 za całe $35, bank przeliczył to na 111.94 zł, czyli wyszło nie tak drogo. W porównaniu do innych biegowych gadżetów typu pulsometry, zegarki GPS czy droższe modele butów - taniocha :) Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na pełną wersję, było to, że wersja trial, którą zainstalowałem około pół roku temu nie obsługiwała dwóch wtyczek. Czyli jeżeli chciałem wyeksportować trening do pliku .tcx (wtyczka Export2Tcx), a potem np. ułożyć sobie nowy trening (wtyczka Garmin Fitness), musiałem odinstalować wtyczkę, zamknąć SportTracks i zainstalować drugą. I tak w kółko. Niewygodne. Były także inne ograniczenia, np. nie można było zapisywać kilometrażu więcej niż dwóch par butów.
Program jest naprawdę dojrzały i oferuje obrzymie możliwości analizy treningu i zapisywania historii zawodnika. Nie ogarniam nawet tego wszystkiego, korzystam z podstawowych analiz i zapisuję kilometraż butów.
Kolejny zakup to zegarek Timex Ironman Triathlon 100 Lap Flix. Taka inwestycja na przyszłość :). Jego najważniejszą cechą jest rozbudowana pamięć 100 okrążeń i licznik 99 okrążeń. Ma też jakieś inne "ficzery", typu treningi interwałowe, alarmy etc., których nie wykorzystuję i nie przypuszczam, żebym kiedyś z nich korzystał. Poza tym ma fajniutkie podświetlenie jak każdy Timex. Ale tak naprawdę zakup trochę nadmiarowy, w końcu wszystkie potrzebne funkcje ma Garmin. Ale Garmin służył i służy mi do sterowania treningiem, logowania trasy biegu i mierzenia dystansu. Biegając z Garminem nie wiedziałem ile się rozgrzewam, czy jak długo się rozciągam po treningu. Teraz wiem. Dzięki Timexowi. Na prawej ręce Timex, na lewej Garmin. No i na stadion nie chce mi się zabierać ciężkawego Garmina, tam wystarczą same międzyczasy. Po lesie podobnie - jeżeli biegnę tę samą, dobrze znaną, obieganą trasę - GPS jest niepotrzebny.
Czy pisałem na początku grudnia o tym, że mam dosyć wrzucania tras na portale biegowe :) ? Czy pisałem miesiąc temu coś o łaciatym zwierzątku i poglądach ? No tak, Strzelce tak mają. Zmienność :). Wiosna idzie i przeprosiłem się z moim run-logiem... W sumie brakowało mi logowania tras i oglądania statystyk na jakimś portalu biegowym, możliwości udostępnienia moich miejsc biegowych innym. Profil jest otwarty, ponieważ nie jestem jakimś Boltem, który pewnie trzyma niuanse treningu w tajemnicy, nie jestem też jakąś super-laską, która biega samotnie po lesie :). Zauważyłem, że sporo osób biegających jakiś czas zamyka swoje profile, szczegóły są dostępne jedynie dla znajomych. Link do mojego profilu w wizytówce.
W lutym ciąg dalszy biegania typu wolno, wolno, wolno, po śniegu i trochę po lodzie. Wybiegania po 5 i 6 kilometrów w I strefie pulsu, łącznie 37 km.
Do wiosny pozostało 13 dni :)

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


snipster (2013-03-08,11:18): ja tam lubię swojego lekkiego Gremlina i Endo ;) gadżeciki sprawiają radochę, szczególnie jak się później ogląda... "gdzie to mnie poniosło" ;)
krunner (2013-03-08,12:35): No tak, też tak lubię. Endo jest ok, ale nie chce mi się utrzymywać 2 portali :), wole run-loga, z kilku powodów, może kiedyś o tym napiszę :) A jeśli trasa jest nowa, nieznana - to w pełni się zgadzam - warto ją "mieć" w Garminie, a potem wrzucić na portal :)
snipster (2013-03-08,13:07): zgadza się, w Endo brakuje mi jednej rzeczy - butów :) no i Garmin Connect też nie jest taki drewniany :) Pozdro
dario_7 (2013-03-08,13:55): Mam identycznego Timexa i kiedyś tylko z nim biegałem. Do dzisiaj go czasem zabieram na treningi, zwłaszcza jak chcę pobiegać interwały (nie trzeba wtedy programować garminka przez kompa, na którym zapisuję całą trasę w jednym kawałku). No i podstawowa zaleta Timexa - bateria nie wyłączy mi zegarka po kilku godzinach treningu ;)))
krunner (2013-03-08,21:29): @dario_7: no przymierzałem się do tego Timexa przez całą zimę, oglądałem modele etc. Ale na razie strzał w 10-tkę, fajny zegarek. Chociaż na razie potrzebowałem jedynie 11 międzyczasów :) @snipster: Do Garmin Connecta jeszcze nie trafiłem :), nie - za dużo tych portali.







 Ostatnio zalogowani
akaen
13:20
kostekmar
13:19
AleCzas
13:12
tomsudako
12:59
stanlej
12:50
Hoffi
12:38
arco75
12:30
raczek1972
12:21
fit_ania
12:04
conditor
11:50
Kapitan
11:35
bolitar
11:29
42.195
11:15
gabo
11:12
Nicpoń
11:10
mariuszkurlej1968@gmail.c
11:06
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |