Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [71]  PRZYJAC. [87]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
snipster
Pamiętnik internetowy
rozrewolweryzowany rewolwer, stół z powyłamywanymi nogami...

Piotr Łużyński
Urodzony: 1977-05-23
Miejsce zamieszkania: Zielona Góra
95 / 338


2013-01-16

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
drogeria biegowa ;) (czytano: 3291 razy)

 

Dzisiaj coś z zupełnie innej beczki :))

"Popularyzacja biegania jako najprostszej formy rekreacji fizycznej"
Hasło znane wszystkim, którzy przynajmniej jeden raz w życiu wystartowali w jakiś zawodach biegowych (regulamin), a i nie tylko. BBL, czy podobnym akcjom również przyświeca ta idea. Zacna idea :)

Dobra, załóżmy że taka idea zdoła zakiełkować, ale do tego potrzebna jest realizacja.
Człowiek na golasa raczej nie biega, więc musi się w coś odziać... tu można dostrzec małe ale, ale naprawdę bardzo małe ale ;)

Coś prostego przecież, no ba, skoro bieganie jest najprostszą formą tego tam, to odzież tym bardziej musi być "prosta".

Teraz taka dygresja :))
Przed Świętami (Wigilia) wstąpiłem w miejsce, które odwiedzam raz, RAZ w roku - drogerię. Te poświęcenie było oczywiście nie z mojej własnej, nieprzymusowej woli. Zgodnie z prośbą i wskazówkami od kuzynki "Piter, ciotkom pod choinę kup jakiś krem". Skoro tak, to "wdepłem"...

Drogeria jest dla faceta, hmmm szukam porównania i nie mogę odpowiedniego znaleźć. Jest czymś w rodzaju Smoczej Jamy.
Ja tam widzę jeden, wielki KREM. Drogeria powinna nazywać się Edenem Kremowym. Cały regał kremów.
Krem pod oczy, krem nad oczy, krem na dzień, krem na wieczór, krem tonizujący, krem odmładzający, krem na zmarszczki, krem nawilżający, krem natłuszczający, krem dla młodzieży, krem dla starszych, krem na każdą cholerę oraz tak tak, nawet jest krem po goleniu... To jakaś masakra ;)
Kto to wymyślił? na pewno nie człowiek pierwotny!

Wracając do "najprostszej formy...", to taka szara, biedna (ma być bogata), skromna istotka postanawia w końcu się wybrać do sklepu. Przecież w dżinsach się nie biega i kozakach/szpilkach/lakierkach.
Wstępuje taki spokojny człowiek do sklepu dla "najprostszych form" i co? robi karpia :)

Na dzień dobry atakuje go kilka...naście modeli butów. W podstawówce były trampki i było ok. Ok, bo nic innego nie było ;)
Teraz mamy buty na asfalt, na szuter, do lasu, w góry, na zimę, na lato, z kolcami, bez kolców, dla pronatorów (tych koślawych kostek do środka), dla normalnych (farciarze!!! :P), dla mniej normalnych supinatorów, z wielką girą, z małą girą, twarde, miękkie, startówki, treningówki, mixy startowo-treningowe, świecące w ciemnościach, rażące w oczy, wtapiające się w tło. Oczywiście są też i trampki. Trampki jednak są dla lalusi, tak wszyscy wmawiają (żarcik) ;)

Oczywiście żeby nie było zbyt prosto, jest do tego bieżnia, gdzie to wszystko NALEŻY sprawdzić, aby przypadkiem albo celowo nie odkryć w sobie jakiegoś potwora z jakąś wadą.
Po krótkiej chwili przebrnąwszy przez pierwszą zaporę, można iść dalej w temacie. Wszak już nogi ma się "odziane".
W międzyczasie mamy do kompletu różne skarpetki, krótkie, długie, kompresyjne (kom..co? ;))

Na nogi coś trzeba również poza butami włożyć, więc jakieś galoty...
No tu już mamy nieco prościej. Długie, krótkie, cienkie, grube, z kieszonką po prawej, z kieszonką z tyłu, z zameczkiem po bokach i bez, obcisłe bardziej, obcisłe mniej, z siateczką taką i owaką. Do tego kolory! to bardzo ważny element!
W międzyczasie uzmysławiamy sobie, że człowiek w jakimś celu poleciał w kosmos i nie jest to bynajmniej chęć stanięcia na księżycu. Tak tak, w kosmosie testują wszelkie materiały, tam też mają bieżnię, a na księżycu to już w ogóle obłęd ;)

Do kompletu w najfajniejszych kolorach mamy coś na klatę.
Nieeeee, tu nie chodzi wyłącznie o jakąś tam koszulkę.
Mamy przecież pierwszą warstwę, drugą, piątą...
Oddychające, mniej oddychające, obściskające naszą fajną klatę, lub nie. Na zimę, na deszcz, na lato, na jesień. Z kapturami, lub bez.

REGAŁY. To jak REGAŁY z kremami. Wszystko zlewa się w jedno...

Ale to dopiero początek. Są przecież gadżeciki :)))

Pulsometry, DziPieSy takie, owakie, duże, małe, z paskiem twardym i miękkim, wodo i niewodoodporne, opaski na klucze, opaski tak tylko jako opaski, czy tam frotki... kiedyś to się jumało w podstawówce od dziewczyn takie frotki do włosów i się po prostu zakładało na rękę. Do tego czapki, czapeczki, chusty... nigdy nie sądziłem, że nie będąc starą babcią będę latać w chuście. Teraz jak jest zimno co robię? latam w chuście ;)
Rękawiczki z palcami, bez palców, z dodatkową wyciąganą komorą, ze schowkiem na przypadkiem napotkaną muszelkę na plaży.

NIE, To nie koniec! :)
dla tych bardziej ambitnych hardkorowców są też i plecaki z wężykami dziwnymi, bez wężyków. Są pasy na wzór Wielbłąda, co by targać z sobą hektolitry podczas spokojnych wybiegań (jakich kurde wybiegań????).
Skoro już jesteśmy przy litrach, mamy również napoje izo i nie izocośtam fajnie brzmiące, batony, żelki, odżywki, gotowe i do rozpuszczania. Chemia w podstawówce jednak może się przydać ;)

Kiedy już ten biedny (po, to i to dosłownie), szary, mały, skromny ludzik wyjdzie z tego sklepu, zastanawia się

"Popularyzacja biegania jako najprostszej formy rekreacji fizycznej"? :)))

Aż strach pomyśleć, co może być dalej ;)



Najgorsze to rzucić kamień. Potem już jakoś leci ;)
Potem taki biedny, szary żuczek staje się rasowym wymiataczem, który w towarzystwie niebiegowym potrafi gadać godzinami o zakresach tętna, zachwycać się tempem i robić dywagacje odnośnie różnic sekundowych na kilometrze (głupek? ;))
Patrząc na buty pyta się "a ile one ważą - 300g czy może 280g", co wcześniej wywoływać mogło parskanie ustne na samą myśl w porównaniu do kilogramowego worka cukru :)
Koszulka? tylko termoaktywna. Kiedyś? była po prostu - koszulka.

Rzeczy proste nigdy nie są tak proste, aby mogły być jeszcze bardziej proste ;)


PS. aż wstyd się przyznać, że kiedyś myślałem "bieganie? przecież to takie nudne..." haha :)



Aloha



pl

Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicy

Dodaj komentarz do wpisu


snipster (2013-01-16,15:16): Jotka, rozumiem ten wpis i ideę, chodziło o inne spojrzenie... z przymrużonym okiem ;) Można przecież zacząć biegać w gajorze, czy innym wdzianku, albo nawet i bez :)
dario_7 (2013-01-16,15:23): Oj, dobrze, że mamy w czym wybierać i przebierać. Ciesz się, że nie pamiętasz co było w sklepach 30 la temu ;) ... Wtedy to była dopiero jazda bez trzymanki - ino w drugą "mańkę"!!! ;))
snipster (2013-01-16,15:28): hehe fakt :) były trampki, bawełniak, spodenki i wio ;)
mamusiajakubaijasia (2013-01-16,15:33): Urocze:) (I znów mam z Tobą problem. Ale - poleciłam.)
snipster (2013-01-16,15:42): Gaba, też mam problem, co by tu odpisać... ;) uroczo to jest w takiej, Naszej przecież, drogerii ;)
Truskawa (2013-01-16,16:05): Chociaż chyba jednak nie. To się chyba nazywa przesada. :)
Truskawa (2013-01-16,16:05): Piotrek! To się nie nazywa problem tylko wybór. :))) Ale fakt. Jak jest wybór to jest i problem. :)
snipster (2013-01-16,16:15): Iza, ale Jaki wybór :))) problem jest, ale wyłącznie na początku, od zachwytu ;)
maleńka26 (2013-01-16,16:22): Piotrek ,ale te buciki na fotce są zarąbiaste.
snipster (2013-01-16,16:23): Lucy, to moje RakietFuel"ki :) same tuptają, serio ;)
Marysieńka (2013-01-16,17:52): Snipi.....możesz się obrazić, ale wydaje mi się, że Ty kochasz te wszystkie gadżeciki, nowinki...zaprzeczysz??? Dodam jeszcze...ciesz się, że nie musisz biegać w butach z których każdy ważył po pół kilograma:))
adamus (2013-01-16,19:34): Wzór prawdziwego mężczyzny z Ciebie Snipi; do drogerii chodzisz tylko raz w roku:))))
adamus (2013-01-16,19:35): A co do definicji biegania rozumiem ją podobnie jak Jotka. Naprawdę można to robić tanio i bez gadżetów.
Magda (2013-01-16,19:53): mnie nurtuje inna rzecz: jakie kremy kupiłeś ciociom i czy były zadowolone (ciocie, nie kremy)
snipster (2013-01-16,21:05): Maryś, dzięki gadżecikom jest super zabawa, więc kocham wszelakie gadżeciki :))) racja, bieganie w buciorach ważących pół tony to nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach :))
snipster (2013-01-16,21:07): Mirek, nie obrażaj się... nie odbieraj tego luzackiego wpisu zbyt poważnie... można i biegać w starych galotach ;)
snipster (2013-01-16,21:08): Magdo, wybrałem jakieś 50+ odstresowujące i przeciwzmarszczkowe ;) były hepi
adamus (2013-01-17,01:05): sie nie gniewm, ani mi w głowie odbierać ten wpis poważnie :)
snipster (2013-01-17,08:54): Mirku, no! :P ;)
Pawel1973 (2013-01-17,09:15): Głowa może rozboleć z tej mnogości gadżetów ale pewnie z 70% biegających rekreacyjnie nigdy nie było w sklepie dedykowanym biegaczowi- co najwyżej z rzadka w sieciówce sportowej po buty.
paulo (2013-01-17,09:19): takich pytań, myślę nie zadają pasjonaci biegania,którzy co najwyżej odwiedzają jeden, najwyżej sklepy i już mają cały arsenał w torbie :)
snipster (2013-01-17,09:22): Pawle, głowa zdecydowanie ;) ale z upływem czasu człowiek staje się rekinem w takiej "drogerii" ;)
snipster (2013-01-17,09:23): Paulo, trening czyni mistrza, każda kolejna wizyta i ogarnia się wszystko i wie się prawie wszystko ;)
snipster (2013-01-17,14:22): Aniu, ze mnie taki stylista, jak z kury koza ;)
cander (2013-01-18,10:01): Jak ktoś kupuje krem na noc to pewnie jest wampirem, no bo po co normalnemu człowiekowi krem w nocy?
snipster (2013-01-18,10:06): Piter, jest też drugie dno ;) wiesz, lepsze doznania erotyczne... ;) Podobno ;)))
jacdzi (2013-01-18,10:09): Bieganie jako najprostsza forma rekreacji...ruchu... O seksie mozna powiedziec to samo;-)
snipster (2013-01-18,10:14): hehe Jacku, Święta prawda :) a tam nawet lepiej, im mnie ciuszków, tym lepiej :))
bartus75 (2013-01-18,10:32): najprostrzą formą biegania były zaprawy w wojsku :) gdy dyżurny darł się na całe dardło : OGŁASZAM STRÓJ DO ZAPRAWY PORANNEJ !! DÓŁ BGSY GÓRA SKÓRA !! :)
snipster (2013-01-18,10:35): Bart, hehe :) mnie na szczęście ominęło wojsko... ;) aczkolwiek tam też są klimaty jak widzę ciekawe ;)
bartus75 (2013-01-19,09:50): to Cie dużo minęło np " GÓRA SKÓRA !! DÓŁ JAK GÓRA !! "







 Ostatnio zalogowani
KKFM
18:40
kubawsw
18:24
janusz2602
18:17
hajfi1971
18:07
biegacz54
17:48
przemekf20@wp.pl
17:40
Kravis
17:38
kasjer
17:36
Admin
17:35
golus3
17:09
42.195
16:47
gora1509
16:37
romangla
16:34
pedroo12
15:20
platat
15:18
Yatzaxx
15:14
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |