Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

10 listopada 2014, 12:11, 1726/157691SklepBiegowy.com
Tam gdzie niezawodność jest najważniejsza

LINK 1: STRONA INTERNETOWA SKLEPU



      Michał to typowy biegacz. Jak większość z nas swoją przygodę z bieganiem rozpoczął, gdy na wadze magiczna strzałka, niczym różdżka Harrego Pottera, wskazywała niewidoczną granicę między dobrem, a złem. Michał wiedział, że znalazł się w miejscu gdzie nie ma już odwrotu. Uzmysłowił sobie, że nie jest już tym, kim był jeszcze dziesięć lat temu.

W głowie stale miał obraz tego wysportowanego chłopaka, grającego w szkolnej drużynie, na widok, którego żadna dziewczyna nie przechodziła obojętnie. „Kiedyś wszystkie były moje” - pomyślał. „Teraz co takiego się zmieniło? Przecież to było jeszcze nie tak dawno.” A jednak magiczna różdżka niczym wyrocznia obnażyła wszystko. „Może waga nie działa? Może coś przekręciłem?” Prawda była okrutna. Nie chciał w to uwierzyć.

Szok… odbicie w lustrze było gwoździem do trumny. Michał jeszcze tego nie widział, ale było to jak pierwszy oddech dziecka, które przychodzi na świat, by opowiedzieć swoją historię. Tak też było z Michałem. Tak jak alkoholik musiał upaść na dno, aby ujrzeć to kim się stał. Ociężały, sapiący, bez energii. Stroniący od innych, z trudem wchodzący na trzecie piętro swojego mieszkania. „Tak nie może być. Muszę coś zmienić” – zezłościł się. Zapadła decyzja.

Pierwszy trening. Tragedia! Sił brak, tlen ucieka, nogi jak z waty podążają w zupełnie innym kierunki niż by chciał. Michał miał dość. Chciał zawrócić. Chciał przestać. Jednak wola walki była większa. Wiedział, że jeżeli dziś się podda to już nigdy się nie zmieni. Wytrwał trening pierwszy, drugi, potem trzeci. Potem miesiąc, drugi, trzeci. Przyszła kolej na zawody. 5km, 10km ,półmaraton. W końcu koronny dystans i magiczna liczba 42.195 km.

Ty na pewno też tak miałeś/aś. Brak wyzwań, brak motywacji. Masz już dość betonowych ścieżek i hałaśliwych ulic? Dźwięku samochodów i świateł dla pieszych, przez które nie możesz rozwinąć skrzydeł? Czas to zmienić! Najpierw nieśmiało, potem odważniej. Początkowo był park miejski, następnie las. Coraz głębiej i coraz dalej Michał poznawał uroki leśnej przygody.

Przyszła jesień, moc kolorów, liście w koło niczym zaczarowany świat pełen radości. Michał odkrył, że nigdy wcześniej nie czuł się tak wolny. Jednak wiedział, że wolność to odpowiedzialność. Już niedługo przyszło mu się o tym przekonać, kiedy nieprzygotowany, ale pełen ekscytacji i podniecenia wyruszył w górskie doliny w poszukiwaniu przygody. Brak odpowiedniego sprzętu o mały włos nie przypłacił utratą zdrowia. Podczas zbiegu poślizgnął się na mokrym podłożu skręcając kostkę.

Słońce powoli chowało się za szczytami. Z dala od domu, Michał spędził tę noc na szlaku. Nad ranem zziębnięty i wyczerpany z trudem doszedł do schroniska. Wiedział gdzie popełnił błąd, był nieprzygotowany. Siedząc w schronisku i czekając na pomoc ułożył swoją listę, o której musi pamiętać, gdy tylko będzie chciał przemierzać leśne ostępy.

„Najważniejsze to lekkie obuwie, które pozwoli mi uzyskać maksymalną stabilność podczas biegu. Zaopatrzone w odpowiedni bieżnik zwiększający przyczepność podczas stromych zbiegów. To buty, których cholewka pozwoli zachować mi stopę suchą podczas długich i intensywnych treningów.” Michał był świadomy tego, że to nie wszystko. Uzupełnieniem musi być niezawodna odzież. Spodnie, które ogrzeją podczas wietrznej i zimnej pogody, z odpowiednią wentylacją by uniknąć przegrzania.

Kurtka dla ochrony przed zimnem i wiatrem, wytrzymała, ale jednocześnie lekka, by nie stanowiła dodatkowego balastu podczas podbiegów. Bluza dla lepszej izolacji i utrzymywania ciepłoty ciała. Rękawiczki na zimną pogodę i wietrzne warunki. I wreszcie plecak, niezbędny podczas dłuższych wypraw. Dopasowany, a jednocześnie lekki i wytrzymały. Funkcjonalny, wykonany tak, aby nie stanowił balastu podczas długich treningów. „Od tej chwili jestem zdany na siebie. Tylko ja i moja przestrzeń. Tam gdzie niezawodność jest najważniejsza”

"Do dnia dzisiejszego trzymam się tej zasady i z czystym sumieniem mogę polecić, stosunkowo mało znaną w Polsce, firmę The North Face." Oferta tej marki skierowana jest do biegaczy stroniących od miejskiego zgiełku.

Uwielbiasz biegać w lesie? Po górach? Kochasz trail? Firma The North Face zna się na biegach górskich jak mało kto, w końcu jest sponsorem tytularnym wyścigu Ultra Trail du Mont-Blanc. "Wprawdzie na 168-kilometrowy wyścig dookoła najwyższego szczytu Europy na razie się nie wybieram, ale przede mną równie ciężkie przygotowania do Maratonu Gór Stołowych. Wiem, że i tym razem postawię na niezawodność."

Produkty biegowe marki The North Face znajdziesz na sklepbiegowy.com

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2015-02-09 - Dobry plan na zimowe bieganie...
  2015-01-23 - Video: Test adidas Response Trail...
  2015-01-09 - Adidas Adizero Takumi Sen 2 czyli biegow...
  2014-12-12 - SklepBiegowy.com: podejmij wyzwanie i za...
  2014-11-28 - SklepBiegowy.com: jak się ubrać w chłodn...
  2014-11-20 - Czwartkobiegi ze SKLEPBIEGOWY.com...
  2014-10-18 - SklepBiegowy: PUMA FAAS 600 v.2...
  2014-09-22 - Reebok All Terrain - czy tylko Spartanin...
  2014-08-14 - Wywiad z Kamilem Leśniakiem - Ultramarat...
  2014-07-17 - Sklepbiegowy.com: recenzja butów Adidas ...
  2014-06-27 - SklepBiegowy.com: recenzja Adidas Supern...
  2014-06-06 - Sklep Biegowy w Toruniu już otwarty!...
  2014-05-26 - Sklepbiegowy.com: sklep dla biegaczy pro...


Komentarze czytelników - brakskomentuj informację


















 Ostatnio zalogowani
b@rtek
18:26
INVEST
18:22
jann
18:16
kubawsw
18:12
Henryk W.
18:12
Hieronim
17:59
przystan
17:39
kasjer
17:11
marczy
16:50
RobertLiderTeam
16:44
biegacz54
16:33
Citos
16:27
Darmon
16:14
mirotrans
16:11
42.195
16:05
zbyszekbiega
15:59
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |