Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

01 lipca 2014, 10:52, 1788/133133Małgorzata Sobańska
Obóz treningowy - idealne wakacje dla biegacza?

LINK 1: WIĘCEJ INFORMACJI NA STRONIE



      Wiele osób spośród amatorów biegania zastanawia się czy warto wybrać się na obóz treningowy dla biegaczy. Czy dam radę, czy nie będę się nudzić po zajęciach biegowych, co począć z rodziną bądź osobami towarzyszącymi , które nie biegają – to tylko niektóre z pytań nasuwających się przy podejmowaniu decyzji jechać czy też lepiej nie.

Odpowiadam: jak najbardziej jechać. Oprócz głównego celu, czyli dużej poprawy kondycji możemy wyciągnąć wiele więcej korzyści pomocnych w naszym treningu biegowym.

Uczestnikami obozów mogą być wszyscy amatorzy bez wyjątku: osoby początkujące pragnące rozpocząć swoją przygodę biegową w prawidłowy sposób, jak i zaawansowani biegacze po nową wiedzę i fachowe porady specjalistów.

Powoli zbliżamy się też do norm zachodnich, gdzie połowę, a nieraz i większą część uczestników stanowią kobiety. Średnia wieku uczestników , to ok. 40 lat. Większość z nich powraca, po to również , aby się spotkać z innymi biegaczami i spędzić wspólnie czas.

Wiele zgrupowań prowadzonych jest przez trenerów , którzy byli lub są w elicie biegów długodystansowych dzięki czemu możemy uzyskać trudną do zdobycia wiedzę o różnych metodach treningowych stosowanych przez czołowych biegaczy. W trakcie obozu możemy się zapoznać ze wszystkimi środkami treningowymi wykorzystywanymi w treningu długodystansowym, a do tego jesteśmy pod czujnym okiem trenera, który wyjaśni jak prawidłowo je wykonywać , a także skoryguje na bieżąco nasze błędy. Oprócz typowo biegowych zajęć odbywają się również treningi sprawnościowe i siłowe, które są bardzo ważnym uzupełnieniem często pomijanym przez biegaczy. Tego rodzaju treningi również powinniśmy od początku wykonywać prawidłowo.

Najczęściej podczas zgrupowań treningi odbywają się dwa razy dziennie, czasami więcej. Do tego dochodzą często wykłady i spotkania, podczas których można zaspokoić wszystkie nurtujące nas pytania dotyczące teorii treningu, diety, odnowy biologicznej, zapobiegania i leczenia kontuzji oraz zachowania przed i podczas startów w zawodach.

„Czasu wolnego” zostaje nam bardzo mało i co teraz kiedy chcemy zabrać ze sobą bliskie osoby?
Obozy często są organizowane w malowniczych i ciekawych turystycznie miejscowościach, co nie tylko umila nam treningi biegowe, ale również pozwoli naszym towarzyszom odpocząć w pięknych okolicznościach przyrody. Warto też sprawdzić przed wyjazdem okolicę pod kątem turystycznym. Czasami organizator zapewnia opiekę nad naszymi dziećmi podczas gdy my ciężko trenujemy :-) Nierzadko zdarza się też podczas obozu „ wciągnąć” osoby towarzyszące w naszą biegową pasję.

Wśród wielu propozycji obozów są także oferty obozów wysokogórskich i tutaj pojawia się jeszcze większy strach; czy dam radę?
Trening wysokogórski wykorzystywany jest głównie przez sportowców wyczynowych, ale dlaczego z dobrodziejstw klimatu nie mają skorzystać amatorzy? Przecież dla nich, to takie same plusy jak i dla elity. Zmiany adaptacyjne organizmu w wyniku przebywania w warunkach wysokogórskich ( obniżone ciśnienie parcjalne tlenu oraz obniżone ciśnienie atmosferyczne) korzystnie wpływają na transport tlenu do krwi, co powoduje podniesienie możliwości wysiłkowych sportowca.

Drugą znaczącą korzyścią jest fakt, że nie musimy , a często nie jesteśmy w stanie wykonać tak dużych obciążeń treningowych jak na nizinach, co powoduje , że nie obciążamy nadmiernie naszego układu ruchowego zapobiegając w ten sposób kontuzjom lub pomagając w powrocie po nich. Z moich obserwacji wynika, że 7-10 dni obozu potrafi zastąpić nam ponad miesięczną ciężką pracę w miejscu zamieszkania. Wszystkich, których udało mi się przekonać do tzw. „kopa” treningowego zapraszam do skorzystania z naszej oferty obozowej. Nasze spotkania organizowane są w różnych miejscach i o różnym treningowo czasie:

19.07- 29.07 oraz 31.07- 10.08. 2014- obóz wysokogórski w austriackich Alpach-bezpośrednie przygotowania do jesiennych startów

26.12.2014 – 4.01.2015 – Brzoza koło Bydgoszczy- obóz rozpoczynający nowy sezon i wprowadzający w trening biegowy, połączony ze startem w biegu sylwestrowym i balem

15.02.2015- 1.03.2015- Portugalia- bezpośrednie przygotowanie do startów wiosennych

Zapraszam wszystkich zainteresowanych szczegółami na: www.time2run.pl/inc/offer.php

WIADOMOSCI POWIAZANE
 
  2014-06-02 - Trenuj z najlepszymi w austiackich Alpac...
  2014-04-03 - Małgorzata Sobańska i Grażyna Syrek zapr...


Komentarze czytelników - 16podyskutuj o tym 
 

Autor: Aniad1312, 2014-07-02, 08:06 napisał/-a:
Zaczęłam biegać w kwietniu 2010r, na pierwszy obóz pojechałam w lipcu i tak sobie jeżdżę już kolejne lata - na letnie i zimowe obozy :)
Spędzam wolny czas tak jak lubię - czyli aktywnie, nie muszę się martwic o organizację, poznaję fajnych ludzi.
Same plusy :)

 

Magda

Autor: Magda, 2014-07-02, 08:12 napisał/-a:
to jest dobry argument za tym, żeby NIE jechać, a już na pewno nie puszczać swoich żon i mężów...




ale tak na poważnie, obozy są świetne, polecałabym zwłaszcza początkującym, bo nauczą się jak nie popełniać błędów, a doświadczona i wykształcona kadra zadba o wpojenie niezbędnych podstaw, nauczy czegoś nowego

ja sama byłam na obozie biegówkowym z portalem nabiegowkach.pl i też sobie chwalę

a wybór miejsc i terminów jest już duży, bo coraz więcej jest organizatorów takich wyjazdów

 

dobroslaw

Autor: dobroslaw, 2014-09-05, 23:10 napisał/-a:
LINK: https://www.facebook.com/TSRegleSzklarskaPoreba

A może obóz biegowy zimą?

Warto uczyć się od najlepszych sportowców i wybrać się na obóz sportowy "TS REGLE Międzyzdroje 2015". Chcesz spędzić ferie zimowe pod okiem znakomitych trenerów i zawodników TS REGLE? Porady fachowców, zajęcia sprawnościowe, treningi biegowe oraz świetna atmosfera. Zapraszamy. Pozostało 10 wolnych miejsc z dostępnych 25 !!!

Dla kogo? Dla osób, które chcą poprawić swoje "życiówki", dla tych co chcą aktywnie spędzić ferie zimowe, które nie są zawodnikami klubu TS REGLE. Dla biegaczy, którzy chcą dowiedzieć się więcej na temat treningów i przygotowań do zawodów.

Gdzie? Międzyzdroje - to nie tylko świetna baza do leniwego odpoczynku na plaży, ale też do aktywnego spędzania wolnego czasu. Tereny leśne wokół Międzyzdrojów są od lat miejscem treningów polskich biegaczy. Kultową trasą jest szlak leśny prowadzący wzdłuż plaży do Świnoujścia. Również świetne warunki do biegania są na terenie Wolińskiego Parku Narodowego.

Kiedy? w okresie 19 stycznia - 1 lutego 2015 r. czyli 10 dni (9 noclegów).

lub 8 dni (7 noclegów)

Zakwaterowanie: pokoje 2,3,4 osobowe z łazienkami.

Wyżywienie: 3 posiłki dziennie.

Oferta: specjalistyczne treningi, konsultacje z trenerami, porady, spotkania ze znanymi biegaczami, wykłady z technik biegowych, wymiana doświadczeń z innymi zawodnikami. Organizatorem obozu jest TS Regle Szklarska Poręba, które prowadzi zajęcia dla członków stowarzyszenia i pomaga w prowadzeniu obozów dla osób trzecich. Również jest organizatorem biegu Wielka Pętla Izerska i prowadzi w Szklarskiej Porębie akcję BiegamBoLubię. Członkowie stowarzyszenia z powodzeniem startują także w zawodach.

Trenerzy: Dariusz Kruczkowski - wielokrotny medalista mistrzostw Polski w biegach długich i górskich (48 medali), aktualny podwójny mistrz Polski w biegach górskich oraz Marek Deputat - mistrz Polski w maratonie z 1989 roku, zdobywca 5. miejsca w Vienna Maraton i 4. miejsca w Hamburg Maraton, wielokrotny medalista mistrzostw Polski.

Cena:

I wariant 1470 zł brutto od osoby. (za 9 noclegów) 10 dni

II wariant 1149 zł brutto od osoby (za 7 noclegów) 8 dni

Kwota ta obejmuje zakwaterowanie w hotelu, pełne wyżywienie i wszystkie opisane powyżej szczegóły oferty. Nie pokrywamy kosztów przyjazdu zawodników do Międzyzdrojów.

Szczegóły i zapisy: Dariusz Kruczkowski +48 667 350 694 dk.tsregle@op.pl

O zakwalifikowaniu się decyduje data zgłoszenia.

 

aniavoc

Autor: aniavoc, 2014-09-06, 00:35 napisał/-a:
Byłam w lipcu w Szklarskiej jako osoba towarzysząca. Małżonek zasuwał z trenerami (O. i P. Ochalowie, A. Krzyścin i K. Nowakowski)i był zachwycony! Ja truchtałam po górkach samodzielnie i byłam zachwycona! Organizator - Fundacja Maratony Warszawskie - atmosfera wyśmienita, warunki świetne, czterogwiazdkowy hotel nastawiony na grupy sportowe...Już się nie mogę doczekać następnego turnusu:))) Polecam gorąco!

 

Autor: Ryszard N, 2014-09-06, 09:40 napisał/-a:
Dla każdego coś miłego. Ja jeżdże sam, nie nadaje się na obozowy dryl, typu o tej zbiórka, o tej rozruch, trening, itd. Sam organizuje sobie czas, idę na trening o godzinie która mi odpowiada. Oczywiście, ne neguję idei obozów.

 

Maratonczyk9

Autor: Maratonczyk90, 2014-09-20, 21:53 napisał/-a:
Ja nigdy nie byłem na żadnym obozie w górach.Z pewnością będę chciał się wybrać,ale za granicę.Myślę o Kenii,to moje marzenie tam pojechać i trenować wśród najlepszych.
Nasze góry też są piękne i też dużo dają,ale nie oszukujmy się obóz na wysokości 2400m npm jest o wiele lepszy.

 

michu77

Autor: michu77, 2014-09-20, 23:27 napisał/-a:
...zależy co kto potrzebuje... osobom początkującym brakuje czasami elementarnej wiedzy dotyczącej treningów, i kilka dni pracy z trenerem może zdziałać cuda...

 

dobroslaw

Autor: dobroslaw, 2014-09-21, 07:04 napisał/-a:
LINK: http://bit.ly/miedzyzdroje_2015_regle

To prawda... Dla początkujących biegaczy obóz biegowy jest pomocny. Gdy nagle odkrywają po roku "człapania" kilometrów w tym samym tempie, że są nowinki typu: siła biegowa, sprawność, przebieżki, rytmy itp, wówczas szybko ich poziom biegowy rośnie. A to motywuje :)

 

Magda

Autor: Magda, 2014-09-21, 11:15 napisał/-a:
...czasami nawet osoby "zaawansowane" porażają jakością swojej wiedzy i przekonaniami zakorzenionymi jeszcze gdzieś w głębokim średniowieczu biegowym....

 

kiził

Autor: kiził, 2014-09-22, 21:41 napisał/-a:
Zacznij od Sudetów zwłaszcza że bliżej, taniej(wiem bo byłem w Keni) a przede wszystkim nie trenowałeś w górach. Ja ładuję na co dzień na ślęży koło Wrocławia i w okolicznych masywach i to ma wpływ na wzrost formy. Oczywiście że przebywanie wysoko jest korzystne co również sprawdziłem choćby na kilku alpinistycznych wyprawach na 6 i 7tysięczniki ale trenuj bliżej. Zwłaszcza że nie biegasz na jakimś niebotycznym poziomie i takie bodźce treningowe jeszcze nie są Ci potrzebne.
Pozdrawiam

 


















 Ostatnio zalogowani
shymek01
05:36
42.195
05:25
Łukasz S.
05:03
lordedward
00:02
ula_s
23:56
kos 88
23:54
Fredo
23:33
Henryk W.
22:58
marczy
22:57
Wojciech
22:42
Admin
22:39
Ty-Krys
22:27
wigi
22:10
kubawsw
22:03
Jawi63
21:49
rolkarz
21:46
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |