| | | |
|
| 2007-07-12, 19:38
Dzięki za informacje. Ja preferuję deski, chociaż mój kręgosłup wolałby pewnie coś bardziej wygodnego. Może zatem materac zabiorę, zobaczymy. A może nie będzie czasu na spanie? Nocne harce zapowiadają się dość ciekawie :))) |
|
| | | |
|
| 2007-07-12, 23:30 co i jak na Katorżniku??
Witam!! mam zamiar wystartowac w tgorocznej edycji "Katorżnika" bedzie to moj debiut i moze znajda sie dla mnie jakies rady... ogladalem zdjecia to troche zrozumialem:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 08:45 Rady
2007-07-12, 23:30 - lopezz napisał/-a:
Witam!! mam zamiar wystartowac w tgorocznej edycji "Katorżnika" bedzie to moj debiut i moze znajda sie dla mnie jakies rady... ogladalem zdjecia to troche zrozumialem:) |
Rady są zależne od tego jaki cel sobie stawiasz - dobiegnięcie do mety, zakwalifikowanie się do finałów, czy dobiegnięcie w czubie finalistów :-)
Jeśli dobiegnięcie do mety, to baw się i raduj imprezą - będzie co robić, jedyne czego potrzebujesz to rozsądne ubranie na trasę aby zabezpieczyć się przed drapieżną roślinnością ortaz drugi komplet do przebrania się po zawodach - inaczej nikt z Tobą wieczorem nie będzie chciał tańczyć :-)
Jeśli chcesz wejść do finału... oj tego nie mogę zdradzić - powiemy tylko tak - znajdź w swojej okolicy jakąś zatęchłą sadzawkę i trenuj chłopie, bo trening czyni mistrza :-)))) |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 15:28
Póki co ilość chętnych do noclegu na sali jest bezpieczna w stosunku do jej pojemnosci.
Postaramy się podrzucić troche materaców, coby Katorznikiem nie było juz samo spanie.
Jakieś pomieszczenia mamy również w rezerwie.
A przecież część samotników wybiera własny namiocik. |
|
| | | |
|
| 2007-07-13, 17:35 Bardzo dobra wiadomość!
2007-07-13, 08:45 - Admin napisał/-a:
Rady są zależne od tego jaki cel sobie stawiasz - dobiegnięcie do mety, zakwalifikowanie się do finałów, czy dobiegnięcie w czubie finalistów :-)
Jeśli dobiegnięcie do mety, to baw się i raduj imprezą - będzie co robić, jedyne czego potrzebujesz to rozsądne ubranie na trasę aby zabezpieczyć się przed drapieżną roślinnością ortaz drugi komplet do przebrania się po zawodach - inaczej nikt z Tobą wieczorem nie będzie chciał tańczyć :-)
Jeśli chcesz wejść do finału... oj tego nie mogę zdradzić - powiemy tylko tak - znajdź w swojej okolicy jakąś zatęchłą sadzawkę i trenuj chłopie, bo trening czyni mistrza :-)))) |
Ja własnie mam zamiar dobiec do mety, czyli bawić się a na mecie cieszyć ze srebrnej podkowy, która, już wiem teraz, będzie obok medalu z maratonu wrocławskiego, moim najcenniejszym trofeum:) Ubranie i buty "na zatracenie" też już mam. Jeszcze tylko potrenuję na brzegu morza i mogę ruszać do Kokotka. Pozdrawiam:) |
|
| | | |
|
| 2007-07-14, 18:26 co i jak na Katorżniku??
Witam! Kolejne pytanie mam... Na jakiej podstawie przechodzic sie bedzie do biegu finalowego?? czy to bedzie kilka pierwszych miejsc z biegu czy beda brane pod uwage czasy osiagniete w biegu eliminacyjnym?? i ile osob w finale wystartuje?? 200?? |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 11:47 Finał
2007-07-14, 18:26 - lopezz napisał/-a:
Witam! Kolejne pytanie mam... Na jakiej podstawie przechodzic sie bedzie do biegu finalowego?? czy to bedzie kilka pierwszych miejsc z biegu czy beda brane pod uwage czasy osiagniete w biegu eliminacyjnym?? i ile osob w finale wystartuje?? 200?? |
Właśnie nieco zmodyfikowaliśmy - głównie ze względu na mniejszą niż liczyliśmy liczbę zgłoszonych zawodników - formułę kwalifikacji do finału.
Formułę 5 biegów eliminacyjnych po 200 osób i biegu finałowego 200 osobowego przygotowaliśmy licząc na 1000 uczestników. Z każdego biegu eliminacyjnego kwalifikować się miało pierwszych 30 mężczyzn i 10 kobiet. A teraz zmiany:
1. Jeśli w biegach 4 i 5 (start 14:00 i 15:00) liczba zgłoszonych nie przekroczy 100 osób - biegi te zostaną połączone w jeden (start o 15:00)
2. Liczba uczestników biegu finałowego zostanie ustalona proporcjonalnie na podstawie liczby uczestników biegów finałowych. Przy 1000 miało być 200 (20%), więc jeśli wystartuje np 600 uczestników w eliminacjach, to do finału dostanie się 120 (także 20%)
3. Ponieważ w każdym z biegów eliminacyjnych wystartuje inna liczba zawodników, aby szanse na dostanie sie do finału były równe - z każdego biegu postanie się pierwszych na mecie 20% mężczyzn i 20% kobiet (zaokrąglamy w górę). Czyli załóżmy: w biegu eliminacyjnym A startuje 150 mężczyzn i 12 kobiet, a w biegu B - 120 mężczyzn i 10 kobiet. Do finału dostaje się zgodnie z ustaleniami: z biegu A - 30 mężczyzn i 3 kobiety, z biegu B - 24 mężczyzn i 2 kobiety.
4. Jeśli biegi o godzinie 14:00 i 15:00 zostaną połączone, czyli odbędą się 4 a nie 5 biegów, procentowy udział klasyfikacji wzrośnie z 20% do 25%
5. Kwalifikacji nie może uzyskać mniej niż 100 osób. W związku z tym jeśli liczba startujących w biegach eliminacyjnych będzie mniejsza niż 500 osób, procent osób uzyskujących kwalifikacje zostanie zwiększony
6. Osoba, która uzyska kwalifikacje do biegu finałowego nie ma obowiązku startu. Uzyskanie kwalifikacji nie podlega przekazaniu innemu zawodnikowi. Osoba, która nie ukończy biegu finałowego nie otrzyma ZŁOTEJ PODKOWY KATORŻNIKA.
7. Ogranizator zastrzega sobie możliwość przyznania 5-10 dzikich kart do biegu finałowego.
8. Uzyskany czas w biegu eliminacyjnym nie ma żadnego znaczenia. Kolejność zawodników zależy wyłącznie od zajętego miejsca.
9. Zostanie wydanych 6 (lub 5) odrębnych wyników - 5 (lub 4) wyników biegu eliminacyjnych oraz biegu finałowego.
To tak w sprawie matematyki. Wiem że nieco mieszamy, ale staramy się wymyśleć taką formułę, aby było sprawiedliwie i realistycznie w stosunku do liczby uczestników, która pojawi się na starcie.
Mogą nastąpić dalsze zmiany :-)
Jeśli macie jakiekolwiek uwagi, to proszę o pisanie - postaram się wziąć je pod uwagę opierając się jednak na powyższych ustaleniach.
UWAGA: przypominam - lista startowa zostanie zamknięta 1 sierpnia 2007 i znajdą się na niej WYŁĄCZNIE osoby, tkóre w tym terminie dokonają opłąty startowej! Nie ma ŻADNEJ - powtarzam ŻADNEJ możliwości późniejszego opłacenia startowego. Lista może ulec przez kilka dni jeszcze zmianom ze względu na spływanie opłat przez pocztę i banki, ale decyduje termin złożenia przelewu!
Dla wpłat po 31 maja 2007 organizator zastrzega sobie prawo umieszczenia zawodnika w dowolnym biegu eliminacyjnym, chociaż do czasu zapełnienia się limitu 200 osób w jednym biegu dokonujemy zapisów zgodnie z Waszym wyborem podczas rejestracji. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 12:46
Jestem ciekaw jak to się przyjmnie przedoostatnie zdanie regulaminu co do zapisów w dniu zawodów, gdzie opłate trzeba było uiszczyć wcześniej.
Jeżdząc tyle po biegach, biegacze są przyzwyczajeni iż jest możliwość dokonania opłaty startowej na miejscu i nie jeden "niezauważy" bądż nie weżmie dosłownie do siebie - tego punktu regulaminu |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 13:37 Opłata
2007-07-15, 12:46 - KRZYSIEKBIEGA napisał/-a:
Jestem ciekaw jak to się przyjmnie przedoostatnie zdanie regulaminu co do zapisów w dniu zawodów, gdzie opłate trzeba było uiszczyć wcześniej.
Jeżdząc tyle po biegach, biegacze są przyzwyczajeni iż jest możliwość dokonania opłaty startowej na miejscu i nie jeden "niezauważy" bądż nie weżmie dosłownie do siebie - tego punktu regulaminu |
Wymóg wcześniejszej opłaty wynika w naszym przypadku z BEZWZGLĘDNEJ potrzeby zamknięcie na długo przed zawodami listy startowej. Raz, że musimy podzielić zawodników na biegi eliminacyjne i ustalić, ile osób z którego przechodzi do finałów, a dwa - musimy zamówić wykonanie odpowiedniej liczby podków. Podków, które raz, że są bardzo drogie, dwa - ręcznie kute.
Nie przewidujemy możliwości, że kltoś przyjedzie w ostatniej chwili i będzie chciał, aby wpisać go na listę - listy są ZAMKNIĘTE a każdy ma juz przydzielony swój numer startowy. Idantycznie jak na Maratonie w Berlinie :-)
I jeszcze jedna ważna sprawa - po wpisaniu zawodnika na listę startową w jednym z biegów eliminacyjnych - nie ma możliwości zmiany biegu. Czyli - jeśli ktoś się spóźni na start o 11:00 (gdzie był zapisany) TO NIE MA MOŻLIWOŚCI, żeby wystartował o 12:00 - tzn. możliwość jest, ale czas na mecie zostanie zwiększony o godzinę spóźnienia, czyli będzie liczony tak, jakby wystartował o 11:00 a nie 12:00 !!! |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 14:56
7. Ogranizator zastrzega sobie możliwość przyznania 5-10 dzikich kart do biegu finałowego.
Czyżby, orgowie zdecydowali się przyznać te dzikie karty 5-10 najbardziej umorusanym srebrnym katorżnikom :))?
Czy być może będą decydowały inne , poza sportowe względy. |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 17:54 Dzikie karty
2007-07-15, 14:56 - treborus napisał/-a:
7. Ogranizator zastrzega sobie możliwość przyznania 5-10 dzikich kart do biegu finałowego.
Czyżby, orgowie zdecydowali się przyznać te dzikie karty 5-10 najbardziej umorusanym srebrnym katorżnikom :))?
Czy być może będą decydowały inne , poza sportowe względy. |
Dzikie karty stanowią możliwość zrobienia wyjątku dla np. szczególnych pechowców, Pan, vip-a który w ostatniej chwili sie zdecyduje na start itd. Nie wiadomo, czy jakakolwiek dzika karta zostanie przyznana, ale lepiej mieć taki zapis w regulaminie na wszelki wypadek - gdyby np zadzwonił Ben Johnson czy Doda Elektroda, że chcieli by wystartować :-) |
|
| | | |
|
| 2007-07-15, 18:37
Jak już wspomniał Michał decyduje data wpłaty,przelewu.../nie data wpłynięcia na konto - zaksięgowania/.Ktoś wpłaci 31.07 a zaksięgowane może być np.2 lub 3 sierpnia.DECYDUJE DATA WPŁATY.
Jako skarbnik mam pod kontrolą kto, gdzie i kiedy dokonał wpłaty.Spieszczie się zostało jeszcze 16 dni. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-16, 12:56 Festyn
W dzisiejszym newsie - zapowiedź atrakcji towarzyszących imprezom sportowym - opis FESTYNU w specjalnym newsie! |
|
| | | |
|
| 2007-07-18, 14:42 Robaki na kiju
Jeżeli ktos jest zakręcony na punkcie wędkowania to w niedziele mamy w Lublincu zawody wędkarskie. Mogę zaklepać miejsce, ale troche to koliduje z finałem którego raczej nikt z zakwalifikowanych nie będzie chciał sobie odpuścić ale już bieg tyłem może i tak. Jeżeli ktoś chce moczyć robaka to niech da znać. |
|
| | | |
|
| 2007-07-18, 14:49 Tajemnica
2007-07-18, 14:42 - Prezes napisał/-a:
Jeżeli ktos jest zakręcony na punkcie wędkowania to w niedziele mamy w Lublincu zawody wędkarskie. Mogę zaklepać miejsce, ale troche to koliduje z finałem którego raczej nikt z zakwalifikowanych nie będzie chciał sobie odpuścić ale już bieg tyłem może i tak. Jeżeli ktoś chce moczyć robaka to niech da znać. |
Prezes - widziałem na konkurencyjnym forum, że niektórzy podejrzewają, że szykujemy coś ekstra... Mam nadzieję, że nic nie wygadałeś? Rozmawiałeś juz w sprawie wiesz której z Dyrektorem Kokotka? :-))) |
|
| | | |
|
| 2007-07-19, 10:48 głeboko
Przeczytalem ze glebokosc wody bedzie dochodzila do 1,4m ja mam 1,8m wzrostu ale nieumiem plywac! co sadzicie o tym czy niebedzie to dla mnie zagrozeniem? Moze sie zdazyc ze nogi troche sie zanuza w szlamie lub piasku i wtedy zanuzenie jeszcze sie zwiekszy budzi to u mnie pewne obawy. |
|
| | | |
|
| 2007-07-19, 10:59 małe ryzyko...
2007-07-19, 10:48 - pickasso napisał/-a:
Przeczytalem ze glebokosc wody bedzie dochodzila do 1,4m ja mam 1,8m wzrostu ale nieumiem plywac! co sadzicie o tym czy niebedzie to dla mnie zagrozeniem? Moze sie zdazyc ze nogi troche sie zanuza w szlamie lub piasku i wtedy zanuzenie jeszcze sie zwiekszy budzi to u mnie pewne obawy. |
na Twoim miejscu bym sie troszke zastanowil.. bo jednak umiejetnosc pływania daje jakas tam przewage , fizyczna jak i psychiczna.. Niby to tylko niecałe 1,5 metra ale..zawsze cos:) wezmiesz koło dmuchane:)) i bedzie ok:) pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-07-19, 11:05 tak na marginesie...
2007-07-19, 10:59 - wolly11 napisał/-a:
na Twoim miejscu bym sie troszke zastanowil.. bo jednak umiejetnosc pływania daje jakas tam przewage , fizyczna jak i psychiczna.. Niby to tylko niecałe 1,5 metra ale..zawsze cos:) wezmiesz koło dmuchane:)) i bedzie ok:) pozdrawiam |
a tak na marginesie.. szkoda ze nie wiecej takich extremalnych biegów w Polsce jak Katorznik..:(( nigy tam nie startowalem.. ale kilka fotek z ,,trasy,, zrobilo mi takiego smaczka zeby tam wystartowac ze ło ho hoho:))) z checia obejrzalbym wszystkie biegi eliminacyjne..za pomoca np TV:) załoze sie ze katorznik biłby wszystkie inne programy wtedy ogladane na glowe:) bo kto sie nie lubił za dzieciaka popaplać w błotku:)) to dopiero frajda popatrzec na takich starych byków upapranych po pachy w błocie:)) gdzie tam po pachy..jak tam pewnie zadna sucha nitka nie zostanie..heheheh...pozostaje mi czekac tylko do nastepnego roku |
|
| | | |
|
| 2007-07-19, 12:59 Głębokość
2007-07-19, 10:48 - pickasso napisał/-a:
Przeczytalem ze glebokosc wody bedzie dochodzila do 1,4m ja mam 1,8m wzrostu ale nieumiem plywac! co sadzicie o tym czy niebedzie to dla mnie zagrozeniem? Moze sie zdazyc ze nogi troche sie zanuza w szlamie lub piasku i wtedy zanuzenie jeszcze sie zwiekszy budzi to u mnie pewne obawy. |
Umiejętność pływania jest zbędna... z prostego powodu - tu się nie da pływać :-) Błoto i szlam są konsystencjami wykluczającymi taką formę przemieszczania się :-) Maksymalna głebokość - owe 1.4 metra - to jest maksymalny maks :-)
Natomiast ponieważ lubimy zaskakiwać, to przygotujcie się na nowe smaczki na trasie hahaha
Właśnie dostaliśmy potwierdzenie, że podczas festynu towarzyszącego imprezie przez cały weekend - będzie można przejechać się transporterem opancerzonym oraz przepłynąć łodzią desantową. Oj będą kolejki :-) |
|
| | | |
|
| 2007-07-19, 13:28
Ojcowie synom raczej będą mieli co pokazywać mówiąc "synu patrz takim czymś szarżowałem po poligonach" albo "z takiego czegoś grzałem do samolotów"
Przysięgam że nic nie zdradzałem ale "Malinowy" na konkurencyjnym/zaprzyjaźnionym forum potrafi kumać między wierszami |
|