| | | |
|
| 2018-03-11, 19:31 2018 - 5. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
Pytanie do startujących w poprzednich edycjach. Czy trasa nadaje się pod życiówkę, płaska? |
|
| | | |
|
| 2018-04-25, 11:31 Zapisy.
Kilkakrotnie próbowałem się zapisać, lecz za każdym razem zgłoszenie nie jest przyjmowane. Nie można również dokonać wpłaty przelewem pocztowym, chętni zmuszani są do wpłat z jakichś innych banków. To w jaki sposób można się zapisać i zapłacić????? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2018-04-26, 13:18
2018-04-25, 11:31 - helmuga napisał/-a:
Kilkakrotnie próbowałem się zapisać, lecz za każdym razem zgłoszenie nie jest przyjmowane. Nie można również dokonać wpłaty przelewem pocztowym, chętni zmuszani są do wpłat z jakichś innych banków. To w jaki sposób można się zapisać i zapłacić????? |
Chyba trzeba od razu opłacić. |
|
| | | |
|
| 2018-04-27, 15:37 Zmiana w Regulaminie
Zerknij w Regulaminie na punkt dotyczący rejestracji na bieg, jest wyraźnie napisane, że po wypełnieniu formularza zgłoszeniowego od razu jesteś przekierowny do płatności i koszt należy ponieść od razu. Czyli przy zapisaniu się na bieg i opłaceniu np. poprzez Payu, od razu masz numer startowy.
Zerknij na listę, 2223 osób zarejestrowanych i 2206 już opłaconych z nadanym numerem startowym. |
|
| | | |
|
| 2018-04-27, 21:47
Ale ja nie mam możliwości wpłacenia przez te banki. Mogę wpłacić tylko przelewem. To dla mnie jedyny i najłatwiejszy sposób, tak jak na wszystkie inne biegi. Nie rozumiem po co organizator blokuje i utrudnia zapisy i wpłaty chętnym na start. |
|
| | | |
|
| 2018-08-19, 19:44 Odsprzedam pakiet na 5. PZU Cracovia Półmaraton Królewski
Mam do odsprzedania pakiet startowy na:
5. PZU CRACOVIA PÓŁMARATON KRÓLEWSKI
Bieg odbędzie się 14.10.2018 roku
Pakiet zakupiłem jeszcze w kwietniu za 50zł, ponieważ taka była cena minimalna na stronie organizatora biegu.
Niestety moje plany się trochę zmieniły i w tym akurat dniu zamierzam wystartować w innym biegu.
Obecnie cena pakietu wynosi 70zł
Według regulaminu:
"Organizator dopuszcza możliwość przeniesienia opłaty oraz pakietu startowego na innego zawodnika, najpóźniej do dnia 03.09.2018 r., po uprzednim kontakcie z organizatorem."
Wygląda to mniej więcej tak:
1. Osoba która zdecyduje się na zakup pakietu zakłada konto na stronie organizatora biegu (jeżeli go wcześniej nie miała) - https://zapisy.zis.krakow.pl/registration
2. Następnie zapisuje się na bieg, ale nie płaci za niego (taka osoba widnieje na liście jako nieopłacona).
3. Następnie przelewa na moje konto kwotę 50zł
4. Później ja piszę do organizatora o przeniesienie opłaty startowej na w/w osobę.
|
|
| | | |
|
| 2018-10-12, 10:23 numer
Czy numer startowy jest też biletem na komunikację miejską ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2018-10-13, 16:17
2018-10-12, 10:23 - domcab napisał/-a:
Czy numer startowy jest też biletem na komunikację miejską ? |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 12:40 Dystans
Mam pytanko ile wam wyszło na liczniku bo mi i paru innym osobom wyszło 21.300? Komuś też tak wyszło? A były to różne zegarki nadmienię. A pisali, że mają chyba atest na trasę to trochę dziwnie. |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 12:49
Temat trudny, często wałkowany. Miałem kłopot z oznaczeniem kilometrów. Posypały się już po drugim, póżniej w okolicach 13-14 pokazywały się zgodnie z zegarkiem. Na końcu, podobnie jak innym około 300 metrów więcej. Nadmieniam, że nie korzystałem z GPS-u lecz z ze STRYD’a. STRYD w przeciwieństwie do GPS-ów, nie głupieje w tunelach, pod mostami, itd. Trasa w stosunku do roku ubiegłego, była inna. Nie sprawdzałem czy ponownie ja atestowano.
Po za tym, nie mam uwag. Dla mnie wszystko było ok. |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 12:51
Temat trudny, często wałkowany. Miałem kłopot z oznaczeniem kilometrów. Posypały się już po drugim, póżniej w okolicach 13-14 pokazywały się zgodnie z zegarkiem. Na końcu, podobnie jak innym około 300 metrów więcej. Nadmieniam, że nie korzystałem z GPS-u lecz z ze STRYD’a. STRYD w przeciwieństwie do GPS-ów, nie głupieje w tunelach, pod mostami, itd. Trasa w stosunku do roku ubiegłego, była inna. Nie sprawdzałem czy ponownie ja aresztowano.
Po za tym, nie mam uwag. Dla mnie wszystko było ok. |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 13:04 Atest
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 14:47 Uwagi
Może jedna mała szkoda, że nie było przez te trzy dni nie był darmowej komunikacji tylko w dniu biegu. A co do trasy to co roku jest ina taki mały psikus ze strony organizatora :). To klops z atestem jak jest 200 metrów więcej w tamtym roku tak samo było o 200 więcej. |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 17:48
Proszę Was, poddawanie wątpliwości długości atestowanej trasy, bo GPS wskazał 200m więcej? Primo - pomiar GPS jest obarczony błędem pomiaru. Secundo - nikt na pewno nie biegł idealną linią biegu, po której wyznaczany jest dystans do atestu. Każdy więc nadrabiał choćby kilkadziesiąt metrów. Terzo - GPS miał wiele miejsc, w których mógł przekręcić dystans, wysokie zabudowania, tunel, nawet pogoda nie ułatwiała cały czas. Sprzęt nie jest nieomylny w takich sytuacjach. Mi zegarek pokazał 21.27 km z tym, że to jest jego powtarzalny błąd pomiaru, który występuje na atestowanych półmaratonach. Jedynie co to faktycznie chorągiewki z poszczególnymi kilometrami były bardzo rozjechane już od 2. km. Jak ktoś się nimi sugeruje to mógł na tym nieźle się przejechać. |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 21:14 Atest - a radość biegania ...
Bardzo mi się podobają częste już od pewnego czasu dyskusje na temat pomiaru trasy czyli tzw. atestu , zdarza się że te same Osoby w innych wątkach dyskutują o radości biegania ,a pewnie za jakiś czas jak wymyślą do tych "garminów" jakieś hełmy i na nich anteny satelitarne to też pewnie wielu takich zobaczymy na trasie tylko czy te 200 m róznicy ma aż takie znaczenie ??? - proponuję więc zorientujcie się co to znaczy po Śląsku taki wyraz - hasiok - tam sobie zanieście te wasze garminy i inne cuda , a może jeszcze jest jakaś nadzieja że ta piękna forma rekreacji fizycznej jaką jest bieganie będzie wam sprawiać frajdę czego Państwu życzę . |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 22:24
2018-10-15, 21:14 - kos 88 napisał/-a:
Bardzo mi się podobają częste już od pewnego czasu dyskusje na temat pomiaru trasy czyli tzw. atestu , zdarza się że te same Osoby w innych wątkach dyskutują o radości biegania ,a pewnie za jakiś czas jak wymyślą do tych "garminów" jakieś hełmy i na nich anteny satelitarne to też pewnie wielu takich zobaczymy na trasie tylko czy te 200 m róznicy ma aż takie znaczenie ??? - proponuję więc zorientujcie się co to znaczy po Śląsku taki wyraz - hasiok - tam sobie zanieście te wasze garminy i inne cuda , a może jeszcze jest jakaś nadzieja że ta piękna forma rekreacji fizycznej jaką jest bieganie będzie wam sprawiać frajdę czego Państwu życzę . |
Ale generalnie, dopuszcza kolega fakt, że ktoś może czerpać radość biegania z czegoś innego i w innym miejscu? Czy są jakieś standardy które, mówiącego o "radości z biegania" obowiązują i nie ma od tego odstępstwa a wszyscy którzy maja odmienne zdanie, na hasiok,...? |
|
| | | |
|
| 2018-10-15, 22:32 Atest radości.
2018-10-15, 21:14 - kos 88 napisał/-a:
Bardzo mi się podobają częste już od pewnego czasu dyskusje na temat pomiaru trasy czyli tzw. atestu , zdarza się że te same Osoby w innych wątkach dyskutują o radości biegania ,a pewnie za jakiś czas jak wymyślą do tych "garminów" jakieś hełmy i na nich anteny satelitarne to też pewnie wielu takich zobaczymy na trasie tylko czy te 200 m róznicy ma aż takie znaczenie ??? - proponuję więc zorientujcie się co to znaczy po Śląsku taki wyraz - hasiok - tam sobie zanieście te wasze garminy i inne cuda , a może jeszcze jest jakaś nadzieja że ta piękna forma rekreacji fizycznej jaką jest bieganie będzie wam sprawiać frajdę czego Państwu życzę . |
Stasiu, to najlepszy tekst , który czytałem w tym roku na tym forum. Trafiłeś w samo sedno. Podpisuję się pod twoim tekstem "obiema ręcami " !!! Co do hasioka, to muszę ci powiedzieć, że wiele razy biegałem na hasioku, bo u nas hasiokiem nazywano najgorsze bieżnie żużlowe. Oczywiście nie przejmuj się Stasiu kundlami, które próbują szarpać cię za nogawki. Pozdrawiam i do zobaczenia na trasach. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2018-10-16, 17:00
2018-10-15, 12:49 - Ryszard N napisał/-a:
Temat trudny, często wałkowany. Miałem kłopot z oznaczeniem kilometrów. Posypały się już po drugim, póżniej w okolicach 13-14 pokazywały się zgodnie z zegarkiem. Na końcu, podobnie jak innym około 300 metrów więcej. Nadmieniam, że nie korzystałem z GPS-u lecz z ze STRYD’a. STRYD w przeciwieństwie do GPS-ów, nie głupieje w tunelach, pod mostami, itd. Trasa w stosunku do roku ubiegłego, była inna. Nie sprawdzałem czy ponownie ja atestowano.
Po za tym, nie mam uwag. Dla mnie wszystko było ok. |
Też mi wyszło 200 m z hakiem więcej niż dystans półmaratoński i z tego co pytałem paru innych osób mieli to samo. |
|
| | | |
|
| 2018-10-16, 23:30 lol
Myślałby kto, że biegliście po idealnej linii biegu, szczególnie na łukach, nikogo nie wyprzedzaliście, zero zygzaków na trasie itp.
W ogóle poddawanie w wątpliwość trasy z atestem, bo GPS co innego pokazał nie świadczy najlepiej o rozumowaniu czepialskich. |
|
| | | |
|
| 2018-10-18, 18:35 Kto biegł naprawdę?
Fajna "zawodniczka" startowała z numerem 7800. Na liście wyników jest kobieta, a widząc zdjęcie w galerii Fotomaratonu należałoby "ją" sklasyfikować raczej w kategorii M-60. |
|