 | | | |
|
|
2017-01-13, 14:38
Aż żal to wszystko czytać.
| Jak już biegacze nie potrafią się między sobą dogadać to ten świat się kończy. |
|
| | | |
|
|
2017-01-13, 15:25
"...głosy wstrzymujące się nie liczą...
Laszlo
ps. sam się wstrzymałem i nie wiedziałem, że mój głos wstrzymujący może być interpretowany na jedną lub drugą stronę głosowania. Nie może, proszę tego nie robić. "
Co to za bzdury piszesz? Głos wstrzymujący się jest głosem oddanym prawidłowo. I nie jest ani głosem ZA, ani PRZECIW.
Sam wymyśliłeś tą interpretację, że głos wstrzymujący może ktoś liczyć na jedną lub drugą stronę? ;)
To że decyduje większość głosów za czymś tam, nie oznacza, że nie liczy się głosów wstrzymujących... A w Sejmie nie liczą i nie podają głosów wstrzymujących się?
Dla politycznej poprawności powinniście jako nowy zarząd stowarzyszenia być sami transparentni. Co szkodzi podać głosy wstrzymujące się i czy jest jakaś podstawa prawna zabraniająca tego robić? One faktycznie nic nie wnoszą, ale w sumie z głosami za i przeciw podają frekwencję w głosowaniu. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2017-01-13, 15:28
2017-01-13, 14:33 - Laszlo napisał/-a:
Zgodnie ze statutem, obowiązuje zwykła większość - głosy wstrzymujące się nie liczą. Taka była wola najwyższej władzy w klubie jakim jest walne. Nowy Zarząd zamierza to ZAWSZE brać pod uwagę i się do tego stosować.
Laszlo
ps. sam się wstrzymałem i nie wiedziałem, że mój głos wstrzymujący może być interpretowany na jedną lub drugą stronę głosowania. Nie może, proszę tego nie robić.
|
Że statutu KB Maniac
§ 14
1. Członkostwo w Klubie ustaje poprzez:
1) dobrowolne wystąpienie zgłoszone na piśmie do Zarządu.
2) rozwiązanie się Klubu.
3) skreślenia z listy członków uchwałą Zarządu |
|
| | | |
|
|
2017-01-13, 19:11
Fajne zawody
No proszę.Szkoda trochę tego klubu....
ALE to oczywiste !! Fajne zawody+oblegane zawody = jest kasa = kłótnie.
Zapraszam na moj blog na fb o przygotowaniach również do Maniackiej...w koncu tu mam zycioweczke ;-) https://www.facebook.com/Moje-hobby-Bieganie-359183877798547/ |
|
| | | |
|
|
2017-01-14, 08:50
Doczytałem i faktycznie. Zgodnie ze statutem to zarząd wykreśla swoją uchwałą członka stowarzyszenia, a walne rozpatruje ewentualne odwołanie skreślonego ;)
|
|
| | | |
|
|
2017-01-14, 10:17
2017-01-13, 15:25 - boobi35 napisał/-a:
"...głosy wstrzymujące się nie liczą...
Laszlo
ps. sam się wstrzymałem i nie wiedziałem, że mój głos wstrzymujący może być interpretowany na jedną lub drugą stronę głosowania. Nie może, proszę tego nie robić. "
Co to za bzdury piszesz? Głos wstrzymujący się jest głosem oddanym prawidłowo. I nie jest ani głosem ZA, ani PRZECIW.
Sam wymyśliłeś tą interpretację, że głos wstrzymujący może ktoś liczyć na jedną lub drugą stronę? ;)
To że decyduje większość głosów za czymś tam, nie oznacza, że nie liczy się głosów wstrzymujących... A w Sejmie nie liczą i nie podają głosów wstrzymujących się?
Dla politycznej poprawności powinniście jako nowy zarząd stowarzyszenia być sami transparentni. Co szkodzi podać głosy wstrzymujące się i czy jest jakaś podstawa prawna zabraniająca tego robić? One faktycznie nic nie wnoszą, ale w sumie z głosami za i przeciw podają frekwencję w głosowaniu. |
Proszę czytaj ze zrozumieniem, napisałem, że głosy wstrzymujące się nie liczą bo to głosowanie zwykłą większością głosów. Oddałem więc głos neutralny. Kropka. Najważniejsza jest w tym WOLA klubowiczów wyrażona na walnym, niektórzy zdają się tego nie dostrzegać. Tutaj nie ma żadnych gierek proceduralnych. Członkowie stowarzyszenia czegoś chcą to Zarząd ma to usankcjonować a nie ignorować. Tak, przyszło nowe jeżeli o to chodzi. Koniec z ignorowaniem zdania klubowiczów. Trudno to pojąć?
Laszlo |
|
| | | |
|
|
2017-01-14, 10:45
Przyszło nowe, ale czy lepsze? To okaże się za jakiś czas. Nie odpowiedziałeś dlaczego podanie głosów wstrzymujących się jest tajemnicą??? To nie ma nic wspólnego z walnym...
A jak odniesiesz się do skreślenia Artiego ze stowarzyszenia Artiego nie stosując procedury statutowej?
A po trzecie. Po co była medialna nagonka na Artiegi skoro mogliście zmienić władze klubu (skoro było źle) bez tych płaczów na portalach biegowych? Zwołać walne miesiąc temu lub dwa czy trzy i zrobić to co zrobiliście na ostatnim walnym. Czy przypadkiem nie zależało tym osobom na publicznym oczernieniu Artiego? No co te publiczne płakanie dało stowarzyszeniu? Nic. Same straty niestety...
ps
Nie znam ani niejakiego Artiego, ani niejakiego Laszlo :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2017-01-14, 15:32
2017-01-13, 14:38 - thomas napisał/-a:
Jak już biegacze nie potrafią się między sobą dogadać to ten świat się kończy. |
Biegacz NIE równa się ideał.
Człowiek jak każdy inny, w niczym nie jest lepszy od pozostałych.
:) |
|
| | | |
|
|
2017-01-14, 16:13
2017-01-14, 08:50 - boobi35 napisał/-a:
Doczytałem i faktycznie. Zgodnie ze statutem to zarząd wykreśla swoją uchwałą członka stowarzyszenia, a walne rozpatruje ewentualne odwołanie skreślonego ;)
|
Dokładnie tak. Nie zastosowano prawidłowej statutowej procedury.
Bobi masz całkowitą rację. Nowy zarząd jak widać rozpoczął od niezgodnego ze statutem usunięcia dotychczasowego Prezesa i twórcy KB Maniac Poznań.
PS. Wg obecnych władz głosów wstrzymujących się było 16. |
|
| | | |
|
|
2017-01-15, 13:46
2017-01-14, 15:32 - Aniad1312 napisał/-a:
Biegacz NIE równa się ideał.
Człowiek jak każdy inny, w niczym nie jest lepszy od pozostałych.
:) |
| Dzięki za przypomnienie:) |
|
| | | |
|
|
2017-01-15, 15:56
2017-01-14, 10:45 - boobi35 napisał/-a:
Przyszło nowe, ale czy lepsze? To okaże się za jakiś czas. Nie odpowiedziałeś dlaczego podanie głosów wstrzymujących się jest tajemnicą??? To nie ma nic wspólnego z walnym...
A jak odniesiesz się do skreślenia Artiego ze stowarzyszenia Artiego nie stosując procedury statutowej?
A po trzecie. Po co była medialna nagonka na Artiegi skoro mogliście zmienić władze klubu (skoro było źle) bez tych płaczów na portalach biegowych? Zwołać walne miesiąc temu lub dwa czy trzy i zrobić to co zrobiliście na ostatnim walnym. Czy przypadkiem nie zależało tym osobom na publicznym oczernieniu Artiego? No co te publiczne płakanie dało stowarzyszeniu? Nic. Same straty niestety...
ps
Nie znam ani niejakiego Artiego, ani niejakiego Laszlo :)
|
Tylko co można zrobić innego, jak druga strona przez kilka miesięcy nie chciała się nawet spotkać?
W jaki inny sposób można poinformować o tym co się w klubie, nie mając dostępu chociażby do strony klubowej?
4 głosy za pozostawieniem byłego prezesa w klubie, to strasznie mało... moim zdaniem. :/
|
|
| | | |
|
|
2017-01-15, 16:41
To co zrobili teraz, ale wcześniej i bez publiki, bo ten smród niesie się za obiema stronami i po całej Polsce.
Jakie plusy są z publicznego prania brudów dla tego stowarzyszenia?
A ja widzę te glosowanie zupełnie inaczej. Tylko 14 (o ile pamiętam) była za, a 4 przeciw oraz aż 16 niezdecydowanych. A to oznacza, że większość jest, ale bardzo krucha, bo niezdecydowani raz dwa mogą odwrócić od obecnych władz... Ale może być super i niezdecydowani powiększą grupę zdecydowanych.
Poza tym tryb skreślenia był niestatutowy! Ariego powinien wykreślić zarząd, a gdyby Arti chciał wrócić, to wówczas sąd nad nim podejmuje walne. Nie "najpierw". Tak mówi art.14 wspomnianego statutu.
Moim zdaniem ktoś z obecnego zarządu powinien znać statut dla dobra stowarzyszenia ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2017-01-16, 07:16
Przepraszam , że się wtrącam
Może by tak przenieść ten dyskurs do innego wątku - n.p. " KB MANIAC " ?
Jesteśmy na forum biegu , który ma się odbyć w marcu , a wewnątrz klubowe rozgrywki chyba w tym temacie nie przystoją .
Czytam i czytam Wasze rozważania - przytaczacie statut , ale taka ogólna uwaga : Walne zebranie jest ważniejsze niż Zarząd . Zarząd służy do administrowania stowarzyszeniem pomiędzy Walnymi . Walne może podjąć każdą decyzję do której uprawniony jest Zarząd . To wszystko wynika z prawa o stowarzyszeniach . |
|
| | | |
|
|
2017-01-16, 08:52
Faktury
| Czy mógłby ktos wtajemniczony podac mi jakis kontakt z organizatorem ?Pisalem już na wszystkie podane w informacji adresy @mail...Chodzi o wystawienie faktur za wpisowe do zawodów.Nikt mi nie odpisuje mmimo ze od kilku tygodni próbuje |
|
| | | |
|
|
2017-01-16, 10:55
2017-01-16, 08:52 - loniuwielki napisał/-a:
Czy mógłby ktos wtajemniczony podac mi jakis kontakt z organizatorem ?Pisalem już na wszystkie podane w informacji adresy @mail...Chodzi o wystawienie faktur za wpisowe do zawodów.Nikt mi nie odpisuje mmimo ze od kilku tygodni próbuje |
| Dziękuję za sygnał. Mail znaleziony w spamie i dzisiaj pójdzie elektronicznie. Życzę udanych przygotowań do startu. |
|
| | | |
|
|
2017-01-16, 11:09
2017-01-16, 10:55 - Arti napisał/-a:
Dziękuję za sygnał. Mail znaleziony w spamie i dzisiaj pójdzie elektronicznie. Życzę udanych przygotowań do startu. |
|
| | | |
|
|
2017-01-16, 17:54
| No dobra. Skończcie kłótnię bo będę miał pakiet do sprzedania :D |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2017-01-18, 16:24
Odsprzedam pakiet startowy
| W związku z wyjazdem, odsprzedam pakiet startowy. Zainteresowanych proszę o kontakt: 504 340 328 |
|
| | | |
|
|
2017-02-03, 10:12
Trzy uwagi:
1. Publiczne pranie brudów czy oczyszczanie środowiska biegowego z nagannych postaw - każdy sam sobie wybierze kategorię dyskusji. Niestety, to też część życia związana ze zrzeszaniem się biegaczy chcących razem dzielić swoją pasję. Przemilczenie lub brak dyskusji nad pryncypiami - bo sporów nikt nie lubi - nic nie zmieni, będzie hipokryzją.
2. Meritum dyskusji stanowiły dwie sprawy:
a) zablokowanie przez byłego Prezesa dostępu do konta stowarzyszenia dla reszty Zarządu i Komisji Rewizyjnej czyli niemożność dokonania jakiegokolwiek rozliczenia finansowego - co nie jest zgodne z prawem ani wszelkimi normami społecznymi. Finał: pomimo decyzji podejmowanych na trzech kolejnych walnych zgromadzeniach klubu aby udostępnić wgląd w konto klubowe były już Prezes uporczywie nie stosował się do żądań członków stowarzyszenia (sic!), konto zostało zamknięte cichaczem przez byłego Prezesa (co przyczyniło się do jego odwołania), brak rozliczenia i utrudnienia z tym związane dla klubu, w którego imieniu nowy Zarząd podjął działania aby odzyskać dane potrzebne do rozliczenia stowarzyszenia (nie tylko byłego Prezesa) przed organami publicznymi. Stowarzyszenie na dzień dzisiejszy nie ma też dostępu do swoich pieniędzy (sic!).
b)druga sprawa to jednoosobowe przywłaszczenie organizacji Maniackiej Dziesiątki przez byłego Prezesa (samowolne rozpoczęcie zapisów przez nieistniejące wtedy fundacje (sic!) oraz prywatną firmę byłego Prezesa. Późniejsze deklaracje zwrotu biegu w 2017 roku klubowiczom okazały się tylko mydleniem oczu i wielkim kłamstwem - gdy okazało się, że klubowy komitet organizacyjny bez problemu zorganizuje bieg bez czynnego udziału Artiego. Dodatkowo, pod koniec stycznia 2017 wyszło szydło z worka - fundacje byłego już Prezesa zostały wpisane do KRS i z dokumentów wynika, iż podjął on te działania już... w październiku 2016 roku! Oznacza to, że już na pierwszym walnym zgromadzeniu w połowie listopada 2017 roku działał z premedytacją, nie mówił prawdy i całkowicie ignorował wolę innych biegaczy w stowarzyszeniu. Mało tego, jedna z tych fundacji została przez byłego Prezesa powołana do zarządzania klubem KB Maniac... niezłe przegięcie.
Te dwie sprawy to meritum. Czy to oczernianie kogokolwiek? Jakaś niecna kampania przeciw jednej osobie? Może po prostu odwołanie się do opinii innych ludzi w środowisku po miesiącach bezskutecznych prób podjęcia rozmów z byłym Prezesem? ... a może tylko upublicznienie takich postaw może wywrzeć jakikolwiek wpływ na postępowanie innych osób? Tak czy inaczej dyskusja odniosła skutek - niektórych zmusiła do zajęcia stanowiska a innych zmobilizowała do działania.
3. Ostatnia uwaga: Usunięcie Artiego z grona klubowiczów nastąpiło w wyniku dwóch powyższych powodów - działanie na szkodę klubu. Zgodnie ze statutem uchwałę podjął Zarząd. Zrealizował tym samym postulat najwyższej władzy klubu, walnego zgromadzenia, która dzień wcześniej przegłosowała zwykłą większością głosów wniosek klubowicza o usunięcie Artiego z KB Maniac. Jeżeli dla niektórych sama wola członków stowarzyszenia i postanowienie walnego nie wystarcza to decyzja Zarządu, zgodnie ze statutem, powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Stosowne uchwały Arti dostał pocztą.
Laszlo |
|
| | | |
|
|
2017-02-04, 09:19
2017-02-03, 10:12 - Laszlo napisał/-a:
Trzy uwagi:
1. Publiczne pranie brudów czy oczyszczanie środowiska biegowego z nagannych postaw - każdy sam sobie wybierze kategorię dyskusji. Niestety, to też część życia związana ze zrzeszaniem się biegaczy chcących razem dzielić swoją pasję. Przemilczenie lub brak dyskusji nad pryncypiami - bo sporów nikt nie lubi - nic nie zmieni, będzie hipokryzją.
2. Meritum dyskusji stanowiły dwie sprawy:
a) zablokowanie przez byłego Prezesa dostępu do konta stowarzyszenia dla reszty Zarządu i Komisji Rewizyjnej czyli niemożność dokonania jakiegokolwiek rozliczenia finansowego - co nie jest zgodne z prawem ani wszelkimi normami społecznymi. Finał: pomimo decyzji podejmowanych na trzech kolejnych walnych zgromadzeniach klubu aby udostępnić wgląd w konto klubowe były już Prezes uporczywie nie stosował się do żądań członków stowarzyszenia (sic!), konto zostało zamknięte cichaczem przez byłego Prezesa (co przyczyniło się do jego odwołania), brak rozliczenia i utrudnienia z tym związane dla klubu, w którego imieniu nowy Zarząd podjął działania aby odzyskać dane potrzebne do rozliczenia stowarzyszenia (nie tylko byłego Prezesa) przed organami publicznymi. Stowarzyszenie na dzień dzisiejszy nie ma też dostępu do swoich pieniędzy (sic!).
b)druga sprawa to jednoosobowe przywłaszczenie organizacji Maniackiej Dziesiątki przez byłego Prezesa (samowolne rozpoczęcie zapisów przez nieistniejące wtedy fundacje (sic!) oraz prywatną firmę byłego Prezesa. Późniejsze deklaracje zwrotu biegu w 2017 roku klubowiczom okazały się tylko mydleniem oczu i wielkim kłamstwem - gdy okazało się, że klubowy komitet organizacyjny bez problemu zorganizuje bieg bez czynnego udziału Artiego. Dodatkowo, pod koniec stycznia 2017 wyszło szydło z worka - fundacje byłego już Prezesa zostały wpisane do KRS i z dokumentów wynika, iż podjął on te działania już... w październiku 2016 roku! Oznacza to, że już na pierwszym walnym zgromadzeniu w połowie listopada 2017 roku działał z premedytacją, nie mówił prawdy i całkowicie ignorował wolę innych biegaczy w stowarzyszeniu. Mało tego, jedna z tych fundacji została przez byłego Prezesa powołana do zarządzania klubem KB Maniac... niezłe przegięcie.
Te dwie sprawy to meritum. Czy to oczernianie kogokolwiek? Jakaś niecna kampania przeciw jednej osobie? Może po prostu odwołanie się do opinii innych ludzi w środowisku po miesiącach bezskutecznych prób podjęcia rozmów z byłym Prezesem? ... a może tylko upublicznienie takich postaw może wywrzeć jakikolwiek wpływ na postępowanie innych osób? Tak czy inaczej dyskusja odniosła skutek - niektórych zmusiła do zajęcia stanowiska a innych zmobilizowała do działania.
3. Ostatnia uwaga: Usunięcie Artiego z grona klubowiczów nastąpiło w wyniku dwóch powyższych powodów - działanie na szkodę klubu. Zgodnie ze statutem uchwałę podjął Zarząd. Zrealizował tym samym postulat najwyższej władzy klubu, walnego zgromadzenia, która dzień wcześniej przegłosowała zwykłą większością głosów wniosek klubowicza o usunięcie Artiego z KB Maniac. Jeżeli dla niektórych sama wola członków stowarzyszenia i postanowienie walnego nie wystarcza to decyzja Zarządu, zgodnie ze statutem, powinna rozwiać wszelkie wątpliwości. Stosowne uchwały Arti dostał pocztą.
Laszlo |
| szczerze mówiąc nie rozumiem tego bicia piany. Sytuacja jest zero-jedynkowa. Jesli jest jak piszesz, to składacie zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa działąnia na szkodę stowarzyszenia do właściwej rejonowo prokuratury a następnie dołączacie pozew adhezyjny. Proste. Oczywiście-jeśli nie jest jak mówsz to narażacie się na pozew o zniesławienie. I teraz krótka piłka. Co robicie. Jak już postanowicie to wtedy napisz. Do tego czasu to wasze hamletyzowanie nie ma sensu. |
|
