Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Recordowa Dziesiatka - Poznań
  Wątek założył  tarzi (2016-12-07)
  Ostatnio komentował  mk13 (2017-03-14)
  Aktywnosc  Komentowano 72 razy, czytano 1073 razy
  Lokalizacja
 Poznań
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  12 Bieg Lotto Maniacka Dziesi±tka
  VII Bieg Maniacka Dziesi±tka
  8 Maniacka Dziesi±tka
  9 Maniacka Dziesi±tka
  16 Recordowa Dziesi±tka
  X Maniacka Dziesi±tka
  XI Maniacka Dziesi±tka
  V Maniacka Dziesi±tka
  18 Bieg Recordowa Dziesi±tka
  17 Recordowa Dziesi±tka
  VI Bieg Maniacka Dziesi±tka
  14. Maniacka Dziesi±tka
  XIII Maniacka Dziesi±tka
  15 Recordowa Dziesi±tka
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2016-12-15, 10:15
 
Yacoll, powtórzę co napisałem gdyż dzisiejszy stół nie jest takim stołem o jakim myślisz - to kolejny, któryś tam stół ale już w innej rzeczywistości:

Zmuś kogoś kto nie chce usiąść z Tobą aby rozwiązać problem... do tego się to od kilku miesięcy sprowadza. Proponujesz spotkania, prosisz o pasujące terminy, domagasz się wyjaśnień, dostępu do dokumentów dla Zarządu i Komisji Rewizyjnej aby mogły swoje obowiązki ustawowe czynić... to jest fakt a nie pomówienia. Drugi fakt - można sprawdzić w regulaminie Maniackiej 2017 - jest taki, że zostały ogłoszone zapisy bez wiedzy klubu (ba, Prezes wiedział, że ma tego nie robić przed wyjaśnieniem problemów i ustaleniu przejrzystych zasad działania na następny rok), pojawiły się jakieś fundacje o takich samych nazwach jak nasz klub/stowarzyszenie TUŻ przed kolejnym walnym zgromadzeniem KB Maniac. Mało tego, decyzje miały być podjęte na poprzednim walnym 2 tygodnie wcześniej, ale z racji nieobecności Prezesa i przychylając się do prośby klubowiczów dopiero co dołączonych do prób wyjaśnienia spraw, zwołaliśmy kolejne walne w terminie jaki Arti podał, że mu pasuje... no i w międzyczasie, nasz zapracowany Prezes nie mogący usiąść i wyjaśnić kilku spraw od pół roku, zdążył powołać fundacje, ogłosić i uruchomić zapisy bez zgody klubu i czyniąc to li tylko na własny osobisty rachunek w Sportlife... to są fakty. Czy dzisiaj będzie przełom i Arti przedstawi plan naprawy tzn. jak zamierza niezwłocznie zwrócić bieg Maniackiej klubowi? Może. Ja tego oczekuję. Nie ma to jednak nic wspólnego z pomówieniem. Fakt jest faktem. Teraz kwestia naprawy tego co się napsuło. Postawa dla mnie jest naganna i pozostaje pytanie czy ktoś jest wstanie teraz się zreflektować i przeprosić. No zobaczymy...

ps. niestety klubowiczom nie pozostało nic innego jak nacisk przez środowisko biegowe, nie nagonkę, nacisk aby usłyszeć przepraszam, aby wreszcie usiąść i wyjaśnić. Alternatywą są spory sądowe... to nikomu nie posłuży i szkoda energii biegaczy na takie kroki. Jak widać, jakiś efekt pozytywny już to przynosi...

  NAPISZ LIST DO AUTORA


michu77
Michał Hadam

Ostatnio zalogowany
2024-04-19
07:56

 2016-12-15, 12:23
 
2016-12-15, 09:10 - yacoll napisał/-a:

Oj, nakręcamy, nakręcamy się... :-/

https://pl.wikipedia.org/wiki/Nagonka_(socjologia)

A może by tak poczekać aż strony usiądą do jednego stołu i uzgodnią stanowisko? To przecież już niedługo, zdaje się, że dzisiaj... Po co sztucznie podgrzewać atmosferę? Przecież to nikomu nie pomoże w załatwieniu sprawy?

yacoll
Przepraszam Jacek... ale pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu...

Szkoda, że uważasz to za nagonkę... tym bardziej, że znamy się i zawsze możesz dopytać o konkrety :/

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (118 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (17 sztuk)

 



poszurany
Robert

Ostatnio zalogowany
2023-01-08
18:15

 2016-12-15, 21:07
 
hmmm coś w tym jest , dziwnie liczba zapisujących stanęła w miejscu ...

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (1 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (41 sztuk)


yacoll

Ostatnio zalogowany
2018-05-27
22:51

 2016-12-16, 08:47
 
2016-12-15, 12:23 - michu77 napisał/-a:

Przepraszam Jacek... ale pewne rzeczy trzeba nazywać po imieniu...

Szkoda, że uważasz to za nagonkę... tym bardziej, że znamy się i zawsze możesz dopytać o konkrety :/
@Michał - żeby wyrobić sobie zdanie i pozostać bezstronnym musiałbym też zapytać Artiego. To ja już wolę po prostu poczekać aż się spotkacie i sobie wyjaśnicie sporne kwestie.

A do tego czasu wolę zachować zasadę "domniemania niewinności".

Do zobaczenia na biegowych trasach!

yacoll

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2016-12-16, 10:16
 
Wstrzymajmy się do poniedziałku do godz. 18:00.

ps. Pomijając sprawę Maniackiej Dziesiątki i w odniesieniu do spraw li tylko finansowych stowarzyszenia to proszę nie posługujmy się słowem kradzież w sytuacji, gdy wszystko toczy się wokół prób doprowadzenia do rozliczenia i uporządkowania finansów - to był i jest cel główny.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


amd
Artur Dębicki

Ostatnio zalogowany
2019-07-04
10:12

 2016-12-16, 14:29
 
2016-12-16, 08:47 - yacoll napisał/-a:

@Michał - żeby wyrobić sobie zdanie i pozostać bezstronnym musiałbym też zapytać Artiego. To ja już wolę po prostu poczekać aż się spotkacie i sobie wyjaśnicie sporne kwestie.

A do tego czasu wolę zachować zasadę "domniemania niewinności".

Do zobaczenia na biegowych trasach!

yacoll
Nie. Żeby wyrobić sobie zdanie i pozostać bezstronnym musisz tylko i aż poznać fakty.

Czymś innym jest bycie bezstronnym, czymś innym pozowanie na bycie bezstronnym, natomiast stwierdzenie, że Maniacy rozpętują nagonkę na Artiego akurat nie ma nic wspólnego z pretensjami do bycia bezstronnym.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (158 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (76 sztuk)


yacoll

Ostatnio zalogowany
2018-05-27
22:51

 2016-12-16, 15:47
 
2016-12-16, 14:29 - amd napisał/-a:

Nie. Żeby wyrobić sobie zdanie i pozostać bezstronnym musisz tylko i aż poznać fakty.

Czymś innym jest bycie bezstronnym, czymś innym pozowanie na bycie bezstronnym, natomiast stwierdzenie, że Maniacy rozpętują nagonkę na Artiego akurat nie ma nic wspólnego z pretensjami do bycia bezstronnym.
Artur, ja te fakty chętnie poznam, bo też jestem ich ciekawy. Ale do czasu aż zainteresowane strony nie spotkają się i nie uzgodnią stanowiska - nie będę wydawał wyroków ani nazywał nikogo złodziejem.

Nigdzie nie napisałem, że to Maniacy rozpętują nagonkę. Np. Laszlo wypowiadaja się na ten temat powściągliwie. Natomiast część wypowiedzi w tym wątku (przejrzyj sobie od początku) idzie w moim przekonaniu zdecydowanie za daleko w ferowaniu wyroków. Szczególnie jak na obecny stan wiedzy o sprawie.

Pozdrawiam

yacoll

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



amd
Artur Dębicki

Ostatnio zalogowany
2019-07-04
10:12

 2016-12-16, 16:52
 
2016-12-16, 15:47 - yacoll napisał/-a:

Artur, ja te fakty chętnie poznam, bo też jestem ich ciekawy. Ale do czasu aż zainteresowane strony nie spotkają się i nie uzgodnią stanowiska - nie będę wydawał wyroków ani nazywał nikogo złodziejem.

Nigdzie nie napisałem, że to Maniacy rozpętują nagonkę. Np. Laszlo wypowiadaja się na ten temat powściągliwie. Natomiast część wypowiedzi w tym wątku (przejrzyj sobie od początku) idzie w moim przekonaniu zdecydowanie za daleko w ferowaniu wyroków. Szczególnie jak na obecny stan wiedzy o sprawie.

Pozdrawiam

yacoll
Chcesz poznać fakty - to je poznaj. Jesteś poznańską pyrą - problem sprawdzić, czy przykładowo to co napisał Laszlo mija się z prawdą czy nie? Przecież Twój własny kolega proponował Tobie zapoznanie się z informacjami z pierwszej ręki.

A jak się spotkają ale nie uzgodnią stanowiska? Albo nie spotkają, bo np. jedna strona nie przyjdzie? Czy wtedy nadal nie będziesz mógł się zorientować o co chodzi, ze względu na brak jednolitego przekazu?

Krytykuję właśnie takie podejście. Przecież na tym polega własna ocena - zbieramy fakty a potem je analizujemy przy pomocy własnego intelektu. Co więcej, indywidualne zdanie jednej osoby nie musi być tożsame z indywidualnym zdaniem innej.

Okej, nie napisałeś że Maniacy rozpętują nagonkę na Artiego. Zasugerowałeś, że Twoim zdaniem część osób na tym forum rozpętuje nagonkę na Artiego.

Wątek przejrzałem (nie tylko tutaj), zapoznałem się również z wątkiem i opiniami na temat Biegu Niepodległości w Poznaniu itp. Ja nie widzę nagonki. Ja widzę rozgoryczenie i rozżalenie udzielających się społecznie, pracujących dla sprawy osób, które uważają, że ktoś wykręca im brzydki numer i zachowuje się po prostu nie fair, oraz współczucie i złość osób postronnych. Nie ma w tym nic dziwnego, to normalne, ludzkie reakcje.
Na ile są one słuszne - to kwestia oceny własnej.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (158 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (76 sztuk)


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2016-12-20, 11:22
 Jak można tak moralnie upaść...
Cześć,
jestem pod wielkim wrażeniem członków klubu KB Maniac, którzy skrajnie lekceważeni przez byłego Prezesa przez długie miesiące wykazywali wielką cierpliwość dopraszając się na różne sposoby o rozliczenie finansów klubu, odpowiedzi na podstawowe pytania dotyczące przejrzystości finansowej oraz ustawowych praw dla reszty Zarządu i Komisji Rewizyjnej w tak naturalnych rzeczach jak dostęp do dokumentów czy wglądu w konto klubowe... Mało tego, ostatnie wydarzenia, pewnie słusznie przez niektórych komentowane jako naiwność ze strony klubowiczów w wolę współpracy ze strony Artiego, są przykładem na to, jak pieniądze - tak, uważam, że pieniądze - potrafią zdemoralizować człowieka do tego stopnia, że za nic ma sobie podstawowe normy społeczne a dotychczasowych kolegów i koleżanki ma w głębokim poważaniu. Coś takiego jak przyzwoitość i szacunek przestaje obowiązywać. Wykorzystywanie zaufania innych, dawanie kolejnych szans i w między czasie działanie na szkodę tych, którzy szansę dają, to prawdziwy obraz Artiego - wczoraj o 18-tej pozbyłem się wszelkich złudzeń. Na ubiegłotygodniowym walnym Arti nie umiał odpowiedzieć na podstawowe pytanie o to, czy chce przywrócić bieg Maniacka Dziesiątka klubowi, który samowolnie zawłaszczył w czasie danym mu na udzielenie wyjaśnień, czy też chce brnąć w swoich nieetycznych, skandalicznych działaniach. Podziwiam klubowiczów, którzy mając rację, że to już nie kabaret ze strony Prezesa ale żenująca dziecinada (żono, nie wiem czy Cię kocham, odpowiem w poniedziałek) i skrajnie niepoważna postawa, kolejny raz dali Artiemu czas, na jego prośbę, do poniedziałku 18:00 na odpowiedź, jednoznaczną. Szacun dla klubowiczów, z takimi ludźmi to można robić wszystko... No i jak się spodziewacie, wczoraj Arti nie odpowiedział... tzn. stwierdził, że trudna sytuacja...ble,ble,ble i decyzja jeszcze nie podjęta (sic!). Nie tylko ręce opadają. Jedno jest pewne - nikt nie może zarzucić klubowiczom, że nie próbowali siadać do stołu, że nie zrobili WSZYSTKIEGO i jeszcze więcej aby załatwić oczywiste sprawy w drodze normalnego porozumienia. Stwierdzam jednoznacznie i będę tego bronił, że postawa Artura Kujawińskiego wobec członków klubu, środowiska biegowego, jest skrajnie naganna, pozbawiona przyzwoitości i szacunku dla pracy innych. Uchwalony dostęp do konta dla władz klubu też nie został do tej pory - pomimo jednoznacznych dat - zrealizowany. Nie ma podstaw do jawnego rozliczenia finansów klubu. Zawłaszczenie klubowego biegu też jest wszem i wobec widoczne. Cóż więcej dodać ? Jak nazwać te działania ? Z całą pewnością nie zostawię tak tej sprawy, nie machnę ręką, klubowicze zapewne też nie widząc jak ktoś uzurpujący sobie prawo do bycia kimś w środowisku postępuje jakby miał to środowisko gdzieś. Od nas zależy, czy na to pozwolimy i mam nadzieję, że znajdą się też osoby poza klubem chcące wesprzeć nas, biegaczy, społecznie działających na rzecz jednego z klubów biegowych, w naszych działaniach. Potrzebujemy chwilę aby się przygotować, jako przede wszystkim biegacze nie byliśmy przygotowani na wkładanie energii w taką aktywność, z pewnością będziemy prosić Was o pomoc.

Laszlo

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-04-05
01:52

 2017-01-02, 18:35
 Oświadczenie
Oświadczenie Artura Kujawińskiego - pomysłodawcy i twórcy Maniackiej Dziesiątki, dyrektora dotychczasowych 12 edycji, założyciela Klubu Biegacza MANIAC Poznań

Drogie Biegaczki, Drodzy Biegacze,
Maniacka Dziesiątka to bieg wyjątkowy. Od początku powstania mający charakter niekomercyjny, stworzony dla Was. Jako pomysłodawca utworzenia biegu, poczuwając się do pełnej odpowiedzialności za podjęte przedsięwzięcie, przez ostatnie 12 lat każdego roku od 6 do 8 miesięcy pracowałem nad wdrożeniem projektu, bez względu na porę dnia czy nocy, wielokrotnie przypłacając to zdrowiem. Jednak za każdym razem widząc wasze uśmiechy na mecie i nowe życiówki w wynikach - stwierdzałem, że warto było.
Pojawiły się publicznie zarzuty i insynuacje co do rozliczenia edycji 2016. Rozliczenia przedstawiałem Stowarzyszeniu trzykrotnie (pierwsze w maju 2016) i za każdym razem z większą szczegółowością. Ostateczne zestawienie rozliczeniowe Maniackiej 2016, zawierające około 200 pozycji, jednoznacznie pokazuje, iż po około 7-miesięcznej pracy nad ubiegłorocznymi projektami (w tym m.in. nad Nocną Piątką), po mojej stronie nie została ani złotówka. Czyli na rzecz projektów pracowałem przez wiele miesięcy dobrowolnie i bezpłatnie.
Dodatkowo jak wykazała przedstawiona przeze mnie dokumentacja w sprawie pozostałych rozliczeń, saldo na moją korzyść wykazało in plus, co potwierdziła Komisja Rewizyjna Klubu. Czyli na tą chwilę w roku 2016 jeszcze wyłożyłem środki na rzecz działalności Klubu - i to są fakty.
Nie mogąc pozwolić na dalsze szarganie mojego dobrego imienia, wydaję niniejsze oświadczenie.
Będąc kołem napędowym biegu ceniłem wszystkich wokół, którzy dobrowolnie pomagali. Po biegu ostatni schodziłem z placu boju, a gdy coś nie wyszło zawsze chroniłem członków zespołu biorąc wszystkie trudne i nieprzyjemne aspekty organizacji na siebie - nie chciałem obarczać nikogo dodatkowym stresem, którego mają wystarczająco w życiu codziennym.
Przez lata udawało się zebrać zespół, który zdolny był realizować wizję. W ostatnim czasie zaobserwowałem z niepokojem, że potencjalny zespół jest podzielony, wystąpiły antypatie i utworzyły się podgrupy, a nawet zazdrość wobec innych członków zespołu, którzy więcej od siebie wnosili.
Jako pomysłodawca i twórca Maniackiej Dziesiątki, widząc zagrożenie jej realizacji a wręcz nie odbycia się kolejnej edycji, musiałem podjąć decyzję o ratowaniu biegu. Cieszę się, że trzon organizacyjny jest przy mnie i wspiera mnie - to dla mnie bardzo ważne. Ponieważ bieg nigdy nie był komercyjny i tak jest do dzisiaj insynuacje o tzw. skoku na kasę były bezpodstawne - nadal opłata startowa jest na poziomie z roku 2013, pomimo wystąpienia inflacji w przypadku niektórych kosztów.
Nie czas i miejsce na wzajemne publiczne wytykanie, takie sprawy powinny zostać wewnątrz grupy a do publicznych insynuacji nie powinno w żadnym wypadku dojść. Zespół podzielił się. Tak bywa, że tam gdzie teoretycznie są pieniądze, to dochodzi do dużych nieporozumień. Jedna część zespołu nie chciała współpracować z drugą. Rolą lidera i pomysłodawcy jest m.in zebranie i scalenie kluczowych osób (dziękuję za wsparcie i bycie przy mnie) oraz utrzymanie zgranego i solidnego zespołu organizacyjnego. Naszą intencją jest kontynuowanie rozwoju biegu, podobnie jak miało to miejsce przez ostatnie 12 lat i mam nadzieję, że te same intencje mają wszystkie strony.
Życzę wszystkim udanego sezonu startów w 2017 roku! Do zobaczenia na biegowych ścieżkach i trasach!
Artur Kujawiński

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2017-01-03, 09:33
 
No i wszystkie starania diabli wzięli :(

Każdy może kiedy chce napisać co uważa i jaki jest jego punkt widzenia, łącznie z tym jak rozumie "ratowanie biegu". Nie chcę tego komentować, szczególnie tego "trzonu organizacyjnego" gdyż musiałbym uznać, że miałem ostatnimi czasy przewidzenia i przesłyszenia przy próbach dochodzenia do porozumienia... Czytam i nie wierzę. Jak można z jednej strony deklarować chęć oddania biegu klubowi a z drugiej napisać to co się napisało. Nie wiem.

Za tydzień 11.01.2017 zwołane jest głosami 2/3 członków klubu walne zebranie w celu między innymi omówienia "rozliczenia" i wyboru nowych władz klubu.

Gwoli sprawiedliwości muszę się jednak odnieść do rozliczenia na które "Prezes" się powołuje. Komisja rewizyjna dokonała rozliczenia roku 2016 na podstawie dokumentów jakie dostarczył jej "Prezes". Nie uzyskała dostępu do konta klubowego - jak to było uchwalane i żądane przez klubowiczów - a nawet przez fakt, że konto zostało w tym czasie jednostronnie przez "Prezesa" zamknięte (sic!), utrudniono i oddalono w czasie możliwość faktycznego rozliczenia. Nie wspomnę też o dotychczasowych wnioskach komisji. Oświadczenie jest oświadczeniem Artiego, nie klubu.

Szkoda.

Laszlo

  NAPISZ LIST DO AUTORA


izabelka1
Izabelka Jedynak-Dorosz

Ostatnio zalogowany
2020-02-18
21:56

 2017-01-12, 21:59
 Oświadczenie Zarządu KB Maniac
Drodzy Biegaczki i Biegacze !
Dziękujemy Wam za cierpliwość i wyrazy sympatii w tym trudnym okresie dla naszego klubu. Wszyscy zrzeszamy się po to by czuć przyjemność z krzewienia naszej pasji i wiemy, że chcielibyśmy by ukochane bieganie pozbawione było wad i negatywnych emocji, którymi wypełnione często jest nasze życie. Informujemy Was zatem o kilku kwestiach :
1. W dniu 11 stycznia 2017 ukonstytuował się nowy Zarząd Klubu Biegacza "Maniac" Poznań w składzie : Izabela Jedynak - Prezes, Bartłomiej Mikołajczak - Wiceprezes, Agnieszka Szuleta-Kosicka - Skarbnik i Maciej Łątkowski - Sekretarz.

2. Nowy Zarząd podjął decyzję o nieudzieleniu absolutorium poprzedniemu Zarządowi, co jest efektem ciągle niekompletnego sprawozdania złożonego przez byłego Prezesa Artura Kujawińskiego do Komisji Rewizyjnej klubu oraz utrudnianiu jej wglądu w konto bankowe stowarzyszenia.

3. Artur Kujawiński ponownie zmienił zdanie i nie zwróci organizacji biegu Maniacka Dziesiątka w roku 2017 w ręce klubowego komitetu organizacyjnego. Kierując się interesem biegaczy, Zarząd oświadcza, że nie będzie w tej kwestii działać w sposób formalny, co mogłoby zaowocować administracyjnym wstrzymaniem organizacji biegu w bieżącym roku. Równocześnie informujemy, że klub KB Maniac Poznań niestety nie ma nic wspólnego z tegoroczną edycją biegu. Spór w tej kwestii na 8 tygodni przed biegiem zniszczyłby reputację biegu i wpłynął na jakość tego wydarzenia, które od kilkunastu lat było wizytówką naszego stowarzyszenia i efektem społecznej pracy klubowiczów na rzecz innych biegaczy. Jest nam bardzo przykro z tego powodu.
4. Decyzją Zarządu, w wyniku przegłosowania zwykłą większością głosów wniosku złożonego przez Członka klubu o usunięcie Artura Kujawińskiego z listy członków w związku z jego działaniem na szkodę klubu, został on usunięty z grona klubowiczów w dniu 12 stycznia 2017 roku.

5. Najważniejszym zadaniem, które stoi teraz przed Zarządem jest opracowaniem strategii rozwoju klubu, która wykorzysta doświadczenie członków klubu i pozwoli realizować nowe i atrakcyjne projekty dla wciąż rosnącej społeczności biegowej.

6. Zdajemy sobie sprawę jak wielu cennych ludzi straciliśmy w ostatnich miesiącach i latach. Dziś prosimy Was o rozważenie powrotu.
Naprawdę zrobimy wszystko by klub znowu stał się naszym wspólnym dziełem.

Pozdrawiamy Was Serdecznie
Izabela, Bartek, Agnieszka, Maciej
Klub Biegacza "Maniac" Poznań

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-04-05
01:52

 2017-01-13, 08:08
 
W ODPOWIEDZI na oświadczenie nowego zarządu KB “MANIAC” Poznań


Szanowne Biegaczki, Szanowni Biegacze

Jako biegacz, który jest twórcą, założycielem klubu, autorem nazwy, logotypu i barw KB MANIAC Poznań (nazwa była w użyciu na 20 miesięcy przed zarejestrowaniem Stowarzyszenia - źródło: wyniki półmaratonu w Pile ‘2002), pragnę odpowiedzieć:
Ad 1. W odniesieniu do nowego zarządu KB Maniac, a właściwie stowarzyszenia
Obecne wydarzenia, według niektórych, można było przewidzieć, gdyż są zwykłą polityczną grą kilku osób: kampania szkalująca imię dotychczasowego prezesa (przypominam, że zarzuty co do rozliczenia projektów 2016 okazały się niesłuszne, czego nikt do tej pory nie sprostował i za co również nie przeprosił), przejęcie władzy a wreszcie wykluczenie z grona członków, w głosowaniu w którym wzięli udział 4 członkowie zarządu.
Nie jest żadną ujmą bycie odwołanym przez dokładnie 4 osobowy zarząd, którego komplet składu żył przez ostatni czas szkalowaniem i którego 2 członkowie powinni zostać odwołani z klubu za niepłacenie przez 2 lata składek. Dotyczy to Bartłomieja Mikołajczaka i Maciej Łątkowskiego [Laszlo], który po dwóch latach opłacił składkę, tuż przed 15 grudnia 2016 (wyłącznie ze względu na fakt, że tego dnia miały pierwotnie odbyć się wybory). Dla większości osób, wstydem byłoby kandydowanie do zarządu, nie opłacając wcześniej klubowych składek. Jak widać, niektórzy członkowie nowego zarządu nie mieli poczucia niestosowności w swoim przypadku. Osobiście mimo, że również zostałem zgłoszony jako kandydat do zarządu, podziękowałem i nie kandydowałem w zaistniałym otoczeniu.
Można mieć duże wątpliwości czy osoby, które zalegały ze składkami przez 2 lata (przypomnę, że statut Klubu dopuszcza maksymalnie rok zalegania - dot. Maciej Łątkowski, obecny Sekretarz i Bartek Mikołajczak, obecny Wiceprezes), to spełniający wymogi statutu kandydaci. Tym bardziej, że regularnie startowali w ostatnim roku w zawodach, w innej przynależności niż Maniac promując swój biznes (dot. Bartek Mikołajczak). Niestety innych kandydatur nie było spośród kluczowych dla stowarzyszenia osób - choć wcale to nie dziwi, ponieważ sam również nie wyobrażałem sobie organizowania z tymi kilkoma osobami czegokolwiek. Nota bene, osoby z obecnego zarządu rozsyłają również posty do partnerów firmowych próbując mi w jakiś sposób zaszkodzić, również prywatnie. Cóż, myślę że nie trzeba tego komentować i nikomu nie życzę znalezienia się w gronie podobnych osób. Nie mówiąc już o współpracy w grupie przy organizacji czegokolwiek.
Ad.2 - Temat absolutorium
Oczywiście zarząd odpowiada solidarnie. Komisja Rewizyjna wraz ze mną etapowo wyjaśnia poszczególne wątpliwości. Stan obecny - zarzuty wobec rozliczenia projektów 2016 okazały się niesłuszne.
Ad.3 - W sprawie Maniackiej Dziesiątki
Będąc pomysłodawcą Maniackiej, twórcą całej koncepcji i jej wieloletniego rozwoju, a zarazem dyrektorem wszystkich dotychczasowych edycji, mam świadomość wraz z najbliższym zespołem organizacyjnym, że tak duży i ważny projekt wymaga zaangażowania osób kompetentnych. Według zgodnej opinii wielu osób, zarząd stowarzyszenia próbujący obecnie stworzyć trzon organizacyjny, w dużej mierze charakteryzuje się niewielkimi kompetencjami w tym zakresie.
Mając zaledwie 8 tygodni do biegu próbował przekonać pozostałych członków, o zdolności do organizacji biegu (już wcześniej sygnalizowałem o podziale zespołu). Warto zaznaczyć, iż próbujący wypromować się na liderów grupy, zarówno Bartek Mikołajczak jak i Maciej Łątkowski (piszący na niektórych forach jako Laszlo) przez ostatnie lata nie uczestniczyli w spotkaniach organizacyjnych Maniackiej Dziesiątki. Poświęcali na projekt, jakim jest Maniacka 1-3 dni rocznie, głównie pomagając w pakowaniu pakietów i na starcie biegu. Pomoc tę należy docenić ale to zdecydowanie za mało, by na swoje barki wziąć odpowiedzialność za tak duży projekt, którego objętość pochłania 6-8 miesięcy pracy. Zespół, który próbowali stworzyć (wbrew głosom części członków) nie był przygotowany oraz nie miał opanowanych najistotniejszych elementów organizacyjnych biegu. Istniało zatem realne zagrożenie dla poprawnej organizacji biegu. Stąd decyzja, aby projekt za który wziąłem odpowiedzialność, również w tym roku, doprowadzić do końcowego etapu realizacji, ze skompletowanym, zgranym i kompetentnym zespołem z poprzednich edycji Maniackiej.
Ad.4 - odnośnie odwołania
Powtórzę - nie jest żadną ujmą bycie odwołanym przez dokładnie 4 osobowy zarząd, którego komplet składu żył przez ostatni czas szkalowaniem i którego 2 członkowie powinni zostać odwołani z klubu za niepłacenie przez 2 lata składek.
Ad.5 - Rozwój i doświadczenie
Jeżeli chodzi o wdrażanie projektów i dotychczasowe doświadczenie, to opierało się ono głównie za zachęceniu prezesa do wdrażania, a po słomianym zapale, pozostawieniu go, by zwykle w 100% realizował dalej ów nowe projekty sam.
Ad.6 - Maniacy
W tegorocznej edycji biegu wśród osób realizujących są zarówno Maniacy (którzy deklarują chętnie pomoc) jak i byli członkowie KB MANIAC. To pokazuje podział Klubu, który już wcześniej sygnalizowałem. Wiem, że podobnie jak w ubiegłym roku, cały zespół włoży w organizację biegu serce, pasję a przede wszystkim wieloletnie doświadczenie.
Do zobaczenia na starcie 13 Biegu Maniacka Dziesiątka, który jak liczymy, będzie dla Was okraszony rekordami życiowymi i udanym rozpoczęciem sezonu 2017
Ze sportowymi pozdrowieniami,
Artur Kujawiński
Dyrektor Biegu

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2017-01-13, 10:15
 Puenta ?
Rozpocząłem dyskusję w temacie więc pora na puentę:

Nasz Maniacki problem to swoiste studium przypadku gdzie jednej osobie niezależnie od zasług wydaje się, że jest jedynym właścicielem stowarzyszenia i uzurpuje sobie prawo do przywłaszczania wysiłków innych społecznie udzielających się ludzi. Wszystko się kręci dopóki działa taktyka, że jak ktoś zadaje niewygodne pytania to finalnie musi odejść z klubu, no bo już nie pasuje osobie trzymającej wszystkie karty w ręku (tylko dzięki zaufaniu innych). Problem powstaje, gdy pytających jest więcej i zaczynają naciskać na odpowiedzi. No i dzięki temu, że tym razem, w maju ubiegłego roku, do tej grupki osób dołączyły inne - w tym także ja - które pierwotnie nie zdawały sobie sprawy z czym przyjdzie się mierzyć, taktyka cichego ale konsekwentnego pozbywania się z klubu pytających osób zaczęła się sypać. Najpierw pytający zostali zbagatelizowani, potem, po nieudanych próbach wprowadzenia przejrzystości finansowej w gronie tylko i wyłącznie klubowiczów, władca rzutem na taśmę wyprowadza znaczący symbol z klubu do własnej firmy - bieg klubowy, impreza masowa - licząc zapewne, że tym załatwi wszystkich zmęczeniem materiału. Faktycznie, niektórzy odeszli z klubu zniesmaczeni tymi zagrywkami. Sam też miałem ochotę machnąć ręką chociaż zakładałem to stowarzyszenie razem z innymi. Nie pozostało nic innego jak upublicznienie tego przypadku - ta forma nacisku, NIESTETY, dopiero zadziałała i zaktywizowała też klubowiczów do naprawy całości. Jak to w necie bywa, oprócz merytorycznej dyskusji nad opisanymi zdarzeniami i zachowaniami liderów stowarzyszeń pojawiło się wiele zwykłego hejtu... ale to konsekwencje bycia w necie, tego się nie uniknie. Między Świętami i do ostatniego nadzwyczajnego walnego klubu, istniały realne szanse na posklejanie większości spraw na nowo, łącznie z odzyskaniem przez klub organizacji biegu - dzięki różnym mediacjom. Finalnie niestety nie udało się ocalić wszystkiego także dzięki kolejnej wolcie urażonego władcy, który musiał dogadywać się z pytającymi i tymi których nie lubi. Było walne, kandydatury zgłaszali klubowicze, głosowali klubowicze i mamy nową rzeczywistość. Z siniakami, bez dotychczasowego władcy, ale wspólnie patrzymy już do przodu. Dyskusja zapewne się nie skończyła, takich przypadków jak w Maniacach pewnie w Polsce jest lub będzie więcej. Dlatego warte to jest dyskusji w szerszym gronie.

Jako Laszlo nie chcę się teraz odnosić do oświadczenia Artiego i punktować punkt po punkcie. Kiedyś byłem w Zarządzie klubu, teraz do niego zostałem wybrany i pierwsze co muszę zrobić razem z innymi to uporządkować formalności, odzyskać dostęp do konta dla stowarzyszenia i ustalić z klubowiczami naszą misję i strategię rozwoju. To co chciałbym wynieść z tej dyskusji, tu na forum, to skorzystanie z Waszych punktów widzenia (stojących z boku) i zabezpieczenia stowarzyszenia przed powtórką z historii, przed kolejnymi władcami, którym będzie się wydawać, że klub to nie wspólne a ich własne dobro.

Laszlo
Maciej Łątkowski

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2017-01-13, 10:32
 ps. ad.4 - usunięcie z listy klubowiczów
Zapobiegając błędnym interpretacją: wniosek o usunięcie z klubu jak i samo głosowanie odbyły się na walnym zgromadzeniu, głosowali obecni na nim klubowicze zgodnie z procedurą. Jest to wiążące dla Zarządu, który wydał stosowną decyzję.

Laszlo

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-04-05
01:52

 2017-01-13, 11:26
 
Zgodnie z procedurą a dokładnie ze statutem stowarzyszenia do usunięcia nie jest potrzebne głosowanie Walnego. Usunięcia dokonuje Zarząd swoją uchwałą. Teraz okazuje się, że głosowanie dało inny rezultat i część członków głosujących jest zaskoczona obrotem sprawy gdyż na Walnym po podliczeniu głosów decyzja była iż zostaję. Ale co się dziwić cyrkom skoro jednym z pierwszych ruchów osób z nowego zarządu było poinformowanie o sytuacji przynajmniej jednego z moich partnerów firmowych nie związanego zupełnie z Maniacką uderzając w prywatne życie. Przyszło nowe. ..

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


izabelka1
Izabelka Jedynak-Dorosz

Ostatnio zalogowany
2020-02-18
21:56

 2017-01-13, 12:43
 
Ale każdy ma prawo do proponowania wniosku pod głosowanie na Walnym. Był wniosek o usunięcie Artura z powodu działania na szkodę klubu. Wynik głosowania był 14 za i 4 przeciw.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Arti
Kujawiński Artur

Ostatnio zalogowany
2024-04-05
01:52

 2017-01-13, 13:33
 
2017-01-13, 12:43 - izabelka1 napisał/-a:

Ale każdy ma prawo do proponowania wniosku pod głosowanie na Walnym. Był wniosek o usunięcie Artura z powodu działania na szkodę klubu. Wynik głosowania był 14 za i 4 przeciw.
A ile było wstrzymujących się i dlaczego ta liczba została pominięta? Gdzies te kilkanaście głosów podział się czyli to tylko część głosowania podana do wiadomości. Statut mówi iż zarząd uchwała usuwa z członków klubu.
Czyli zgodnie ze statutem decyzję podjął 4 osobowy zarząd.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (12 wpisów)


Laszlo
Maciej Ł±tkowski

Ostatnio zalogowany
2017-02-16
10:11

 2017-01-13, 14:33
 
Zgodnie ze statutem, obowiązuje zwykła większość - głosy wstrzymujące się nie liczą. Taka była wola najwyższej władzy w klubie jakim jest walne. Nowy Zarząd zamierza to ZAWSZE brać pod uwagę i się do tego stosować.

Laszlo
ps. sam się wstrzymałem i nie wiedziałem, że mój głos wstrzymujący może być interpretowany na jedną lub drugą stronę głosowania. Nie może, proszę tego nie robić.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


chochlik
Tomek

Ostatnio zalogowany
2017-01-13
14:28

 2017-01-13, 14:35
 
2017-01-13, 13:33 - Arti napisał/-a:

A ile było wstrzymujących się i dlaczego ta liczba została pominięta? Gdzies te kilkanaście głosów podział się czyli to tylko część głosowania podana do wiadomości. Statut mówi iż zarząd uchwała usuwa z członków klubu.
Czyli zgodnie ze statutem decyzję podjął 4 osobowy zarząd.
USTAWA
z dnia 7 kwietnia 1989 r.
Prawo o stowarzyszeniach


Art. 11. 1. Najwyższą władzą stowarzyszenia jest walne zebranie członków. W
sprawach, w których statut nie określa właściwości władz stowarzyszenia,
podejmowanie uchwał należy do walnego zebrania członków.

  NAPISZ LIST DO AUTORA

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
knapu1521
21:21
kos 88
21:13
Leonidas1974
20:59
Lektor443
20:52
42.195
20:52
maciekc72
20:46
marczy
20:42
Wojtek23
20:38
entony52
20:35
pawlo
20:34
rezerwa
20:25
Stonechip
20:25
kornik
20:24
andreas07
20:15
ksieciuniu1973
20:08
shymek01
19:32
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |