Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek zamknięty ogólnodostępny
  Multi-Forum  Cracovia Maraton
  Wątek założył  myjenogi (2016-12-05)
  Ostatnio komentował  andrzejgonciarz (2017-05-16)
  Aktywnosc  Komentowano 76 razy, czytano 769 razy
  Lokalizacja
 Kraków
  Sponsor watku  
  Podpięte zawody  16. PZU Cracovia Maraton
  18. PZU Cracovia Maraton
  XII Cracovia Maraton
  VIII Cracovia Maraton
  IX Cracovia Maraton
  19 Cracovia Maraton
  17. PZU Cracovia Maraton
  XI Cracovia Maraton
  14. Cracovia Maraton
  13 Cracovia Maraton
  X Cracovia Maraton
  15. PZU Cracovia Maraton
  19 Cracovia Marathon
Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona:    1  2  3  4  

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-03, 01:15
 
2017-05-02, 08:50 - Jarystar napisał/-a:

Myślę, że jak na tak duży (liczny) maraton i aspiracje organizatorów sięgające 7-8 tys biegaczy, to czas już najwyższy dostosować do tego przepustowość trasy. Miejscami, głównie na Błoniach, było tak wąsko i tłoczno, że ludzie deptali sobie po piętach, a czasem trzeba było się nawet zatrzymywać.
Ja w takich sytuacjach (dwa miejsca - na Błoniach i przy brzegu Wisły) wbiegałem na trawę. Może to i niekulturalnie deptać zieleń miejską, ale jako biegacz "naturysta" w japonkach, miałem chyba do tego prawo, no nie?
Ale robiłem to bardziej dla zabawy, bo na czasie mi aż tak nie zależało.

Zastanawiam jak radziła sobie elita, dublująca "peleton" w tych miejscach, eskortowana przez rowery z przodu? A jak radzili sobie ci tuż poza ścisłą czołówką, których rowerzyści nie eskortowali?
Mnie dublowali w troche szerszych miejscach, ale i tak było już trudno.
W ubiegłym roku się nad tym nie zastanawiałem, bo nie dałem się zdublować.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-04, 04:55
 Błędy w wynikach
LINK: https://www.maratonypolskie.pl/sylwetki/foto_gal/35110_50301_1.jpg
KONKURS:

1. O ile minut pogorszono mi omyłkowo wynik?
2. Jaka była tego przyczyna?
3. Czy ta pomyłka zostanie naprawiona?
4. Ilu jeszcze biegaczy jest w podobnej sytuacji?

Nie znam jeszcze wszystkich odpowiedzi.
Prowadzę korespondencję wyjaśniającą z firmą Datasport.
Błędny czas to 4:25:20
Wszystkie dane - na zdjęciu u góry (LINK)

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



kminek
S R

Ostatnio zalogowany
2019-10-07
11:50

 2017-05-04, 11:40
 To już jest granica. Czas na zmiany.
Ogólnie impreza na PLUS ale to już jest granica możliwości w tej formie i na takiej trasie. Jeśli CM ma sie rozwijać to musi się zmienić.

MINUSY:
- za wąsko w bardzo wielu miejscach (błonia/rudawa, most kotlarski, bulwary itd). przy wysokim stanie wody i grząskiej trawie o tragedie czyli wpadniecie do rzeki nie było trudno. To wplywalo ronwiez na chaos i balagan przy punktach odzywczych.
- zwęzenia potęgował fakt że jeszcze mniej miejsca zostawiono biegaczom a wiecej miejsca oddano samochodom. To było bardzo niefajne biec równo ze smrodzącymi dizlami. Nie dość że smierdząco to wlasnie wąsko bo za duzo ludzi i traci sie cenna energie i czas w takich miejscach.
- za mało toi-toi na trasie. Duże kolejki (!). Widać to bylo np. kolo hotelu FORUM jak setki biegaczy skrecalo w krzaki. Toalet w okolicy startu było wystarczająco.

Generalnie to już czas na zmianę trasy i ustawienie priorytetu dla biegaczy a nie dla samochodziarzy. O ile start i meta mogłyby zostać na rynku, to już już trasa powinna dawno wrócić do Nowej Huty.

Na to wskazuja m.in. wyniki. Bardzo kręta trasa. Pętle wokół starego miasta - to nie sprzyja uzyskiwaniu szybkich czasów. Jeśli liczymy na nowy rekord w Krakowie i chcemy przyciągać wiecej biegaczy to trasa powinna być zmieniona.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


helmuga

Ostatnio zalogowany
2018-11-10
19:54

 2017-05-04, 12:59
 
2017-05-04, 11:40 - kminek napisał/-a:

Ogólnie impreza na PLUS ale to już jest granica możliwości w tej formie i na takiej trasie. Jeśli CM ma sie rozwijać to musi się zmienić.

MINUSY:
- za wąsko w bardzo wielu miejscach (błonia/rudawa, most kotlarski, bulwary itd). przy wysokim stanie wody i grząskiej trawie o tragedie czyli wpadniecie do rzeki nie było trudno. To wplywalo ronwiez na chaos i balagan przy punktach odzywczych.
- zwęzenia potęgował fakt że jeszcze mniej miejsca zostawiono biegaczom a wiecej miejsca oddano samochodom. To było bardzo niefajne biec równo ze smrodzącymi dizlami. Nie dość że smierdząco to wlasnie wąsko bo za duzo ludzi i traci sie cenna energie i czas w takich miejscach.
- za mało toi-toi na trasie. Duże kolejki (!). Widać to bylo np. kolo hotelu FORUM jak setki biegaczy skrecalo w krzaki. Toalet w okolicy startu było wystarczająco.

Generalnie to już czas na zmianę trasy i ustawienie priorytetu dla biegaczy a nie dla samochodziarzy. O ile start i meta mogłyby zostać na rynku, to już już trasa powinna dawno wrócić do Nowej Huty.

Na to wskazuja m.in. wyniki. Bardzo kręta trasa. Pętle wokół starego miasta - to nie sprzyja uzyskiwaniu szybkich czasów. Jeśli liczymy na nowy rekord w Krakowie i chcemy przyciągać wiecej biegaczy to trasa powinna być zmieniona.
Biegaczy przyciąga właśnie trasa po Starym Mieście wśród zabytków Krakowa, a nie bieganie po wygwizdowie do Huty. Na tych odludnych ulicach kilometrami nie uświadczysz żadnego kibica, a oglądał będziesz kominy i hurtownie.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


ruknnofi
Konrad Fitt

Ostatnio zalogowany
2023-12-15
03:27

 2017-05-04, 17:37
 Powrót do Huty i inne wątki
To był mój dziesiąty Cracovia Maraton, co rok od 2008 i nie rozumiem po co ktoś chciałby dublować trasę dla walorów krajoznawczych. Jak dla mnie oczywisty powód to mniejsze koszty dla miasta i mniejsze utrudnienia dla mieszkańców, i tyle. Jedno duże okrążenie wcale nie musi odcinać się od zabytków. Połowa przez centrum, połowa gdzieś dalej. Czy ktoś na drugiej pętli jeszcze raz podziwia otoczenie, czy skupia się już raczej na zmęczeniu i wyniku? Wydaje mi się, o czym już kiedyś pisałem, że wówczas łatwiej skalkulować czas i siły, niż na niepowtarzalnej trasie. Natomiast oglądanie dwa razy tego samego, z tej samej perspektywy, nie wydaje mi się zachęcające dla turysty, aczkolwiek najlepiej zapytać o to rzeczonych przyjezdnych. Ja piszę będąc mieszkańcem.

Zgodzę się z przedmówcą co do tego, że niegdysiejsza trasa w Hucie się dłużyła, nie zgodzę się z krytyką otoczenia. Dziś spacerowałem, o ile dobrze pamiętam jej przebieg m.in. fragmentem. Może i jest monotonna, lecz schludna i wygodna, wcale nie brzydka i prymatu kominów, ani fabryk ani dziś, ani z przeszłości, sobie nie przypominam. Długi, cichy kawałek i w miarę szeroki, z licznymi zakrętami głównie w prawo; tak jak zawijała trasa. Więcej zieleni niż w centrum. Poza tym przebieg można zmodyfikować, uatrakcyjnić. Biegło się chyba ulicą wzdłuż Zalewu Nowohuckiego (?) jest tam przyjemnie i ładnie, tyle że zbiornik był mało wyeksponowany, o ile dało się lepiej zachowując względy bezpieczeństwa. Reasumując, żadna trasa po pętlach nie wygrywa u mnie z jedną bez kręcenia się w kółko. Dubel w tym samym otoczeniu nudzi mnie dużo bardziej.

Z kolei tak jak któryś przedmówca zapytał, również ciekaw jestem, jak w tym roku czołówka radziła sobie z dublowaniem? Jak bardzo wpłynęło to na jej wyniki, a jak na komfort wymijanego peletonu wolniejszych biegaczy? Startując kiedyś na gorszy czas, kiedy Wisła pokrzyżowała trasę, motocykle i nawoływanie o zbiegnięcie na bok, choćby w kałuże, mi się nie podobało. W tym roku, nie wiem, gdyż biegłem dużo szybciej. Przy okazji mam głęboką nadzieję na zmianę trasy Półmaratonu Królewskiego lub lepsze niż w zeszłym roku pilnowanie ustawienia zawodników w strefach czasowych.

Co do problemu ze zgodnością czasu na stoperze i wyników firmy mierzącej czas, u mnie bez zastrzeżeń. Nie sprawdzałem od razu na telefonie, gdyż i ja nie miałem go przy sobie, lecz podszedłem do wydrukowanej, aktualizowanej listy. Polecam w razie reklamacji, bo chyba czas "po" gra wówczas nie mniejszą role. Jeśli nie zawinił stoper, np. bateria, to kojarzy mi się, czysto hipotetycznie, czy może tak długo trwał start, że zawodnik przekraczał jego linię, gdy czas już był chwilę odmierzany również dla netto...? W roku, gdy Wisła pokrzyżowała trasę pojawił się motyw, iż ostre zakręty prawdopodobnie skutkowały "łapaniem" chipa przez maty dla dalszych kilometrów, zafałszowując wyniki. Nie wiem, jak dokładnie teraz zawijał peleton przed startem, ale może mata wyhaczyła chip przedwcześnie...? Z tego bowiem co patrzyłem na międzyczasy, ma Pan wyraźnie dłuższy pierwszy właśnie, gdy reszta jest regularna i zgodna z tempem. Pozdrawiam

  NAPISZ LIST DO AUTORA


jankiel
Jan Jankowski

Ostatnio zalogowany
---


 2017-05-05, 13:18
 Prawdziwy biegacz.
2017-05-04, 12:59 - helmuga napisał/-a:

Biegaczy przyciąga właśnie trasa po Starym Mieście wśród zabytków Krakowa, a nie bieganie po wygwizdowie do Huty. Na tych odludnych ulicach kilometrami nie uświadczysz żadnego kibica, a oglądał będziesz kominy i hurtownie.
Prawdziwy biegacz biegnie dla siebie a nie dla kibiców. Prawdziwy biegacz walczy ze swoim zmęczeniem a nie ogląda się na zabytki. Prawdziwemu biegaczowi podobają się trasy szerokie, z dużą ilością zieleni dającej trochę cienia i świeżego powietrza, z małą ilością zakrętów, czyli trasy szybkie nadające się do bicia rekordów życiowych. Prawdziwy biegacz walczy o przetrwanie i nie ma czasu na robienie zdjęć, pogaduszki, pajacowanie, przebieranie się w strój batmana, podziwianie zabytków, czy pogaduszki z kibicami. I żeby była jasność to nie mam nic przeciwko robiącym to wszystko amatorom biegania a raczej truchtania.Tylko nazywajmy wszystko po imieniu. Kim innym jest ktoś kto truchta dla zdrowia i chwała mu za to a kimś innym jest biegacz z ambicjami walczący jak sportowiec. Dla biegacza z ambicjami trasa jest ważna pod względem sportowym a dla joggerów i truchtaczy taka trasa nie ma znaczenia a liczy się krajobraz i otoczenie. Myślę, że trasa do Nowej Huty zadowalałaby i biegaczy i truchtaczy.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-05, 14:03
 KONKURS - Wyjaśniło się!
KONKURS - Wyjaśniło się. Ale mam kolejną zagadkę.

Datasport wyjaśnił i przeprosił.
A już chciałem wysyłać filmik, który zrobiłem sobie komórką po przekroczeniu linii startu, na którym widać mnie, trzech innych biegaczy i zegar startowy. Dwóch z tych biegaczy zidentyfikowałem: nry startowe 4915 i 925.
Udało mi się odnaleźc jednego z tych biegaczy na fejsie, nie przejmował się tym, że też mu pogoszyli czas o około 14 minut (zmierzyli mu 5:23). Ja bym się przejmował bardzo, gdybym miał faktyczny czas poniżej 3:55, a już bardzo bardzo, gdyby poniżej 3:35. Okazało się jednak (na szczęście?) że forma nie ta, i czas faktyczny 4:11:xx. Czas poniżej 3:55 to czas, z którym można się zgłosić na maraton Bostoński w mojej grupie wiekowej 60-64 (ale nie ma pewności, że zakwalifikują) , a z czasem poniżej 3:35 przyjmują od razu (i byłaby to moja życiówka, lepsza o 8 minut).

Okazało się, że o godzinie 9:15 aparatura startowa była już wyłączona - widocznie nie spodziewali się, że ktoś jeszcze będzie startował. A my - w swojej naiwności - poważnie potraktowaliśmy regulamin ("linia startu zostanie zamknieta o 9:30").Nie chcieliśmy zmoknąć na deszczu i czekaliśmy w namiocie, nasłuchując, aż na starcie zrobi się luz (czyli będzie cicho, bo nie widzieliśmy tego miejsca).

A teraz najciekawsze pytanie!
Mimo iż mój "czip nie został odczytany na starcie"
bo za wcześnie został "wyłączony start", to jednak jest pewne, że mój start nastąpił o godzinie 09:14:56.97 (strzał startowy był chyba ok. 9:01 więc to by się zgadzało z moim stoperem.)

Pytanie - jak to możliwe, że - w opisanej sytuacji - znany jest czas mojego startu z dokładnością do jednej setnej sekundy?

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



KamiK
Szymon Chyba

Ostatnio zalogowany
---


 2017-05-06, 15:23
 
Chociażby kamera na starcie połączona z jakimś komputerem/zegarem.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-06, 18:07
 kamera na starcie
LINK: https://elektronicznezapisy.pl/g/VII_Panewnicki_Bieg_Dzika_2017.html
Kamerę na starcie widziałem na Panewnickim Dzikim Biegu (LINK). Na pytanie o kamerę w Krakowie Datasport mi nie odpowiedział, więc chyba nie było.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-07, 03:54
 film ze startu (oficjalny)
LINK: https://www.youtube.com/watch?v=5pdhCYN43xc&feature=youtu.be&t=2519
Tu jest nasza czwórka zaraz po starcie, godzina 9:15 (ale nie widać zegara), 14 minut po strzale startera (LINK). Ja czwarty, na początku biegnę tyłem, filmując linię startu. Dwie minuty później jeszcze zawodnik na wózku, 6 minut po nas jakaś grupa ubrana na biało (nie wyglądają mi na maratończyków), zaraz za nimi pojedynczy biegacz - być może maratończyk. Potem już chyba nikt. Być może to ja wystartowałem jako ostatni ze wszystkich maratończyków.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)


tolek44
Anatol Władyka

Ostatnio zalogowany
2019-11-11
18:50

 2017-05-08, 19:04
 Za ciasno
W pełni zgadzam się opiniami, że na trasie było zbyt ciasno. Szczególnie dotyczy to bardzo wąskich gardeł na Błoniach i na Bulwarach Wiślanych. Moim skromnym zdaniem w przyszłorocznej edycji trzeba z tych odcinków zrezygnować i trasę poprowadzić inaczej. Najgorzej wspominam krótki ale bardzo wąski odcinek wzdłuż ulicy Piastowskiej (Błonia). Puszczenie tak dużego biegu de facto chodnikiem to trochę brak wyobraźni. Szczególnie w sytuacji gdy w maratonie biorą udział zawodnicy na wózkach. Sam byłem świadkiem jaki koszmar przeżywał jeden z nich przeciskając się na chodniku wzdłuż Piastowskiej w kłębowisku biegaczy. Takie sytuacje nie powinny mieć miejsca.

  NAPISZ LIST DO AUTORA


Zbiegomir
Jacek Nowak

Ostatnio zalogowany
2023-11-13
21:03

 2017-05-09, 19:50
 za ciasno, momentami niebezpiecznie
Taka sytuacja: Z lewej strony Wisła, stroma skarpa bez barierki. Dość ciasno. Z tyłu ktoś woła, żeby zrobić miejsce. To rowerzysta obsługujący bieg, toruje drogę kolejnemu biegaczowi z Czarnej Elity. Rowerzysta wyprzedza mnie z lewej. Gdybym mu przypadkowo zabiegł drogę, to mógłby się przewrócić i stoczyć razem z rowerem do rzeki (a w lepszym razie - na betonowy brzeg).

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (4 sztuk)

 



jacekddd

Ostatnio zalogowany
2023-10-03
20:09

 2017-05-09, 20:37
 
LINK: https://youtu.be/d2ABLCymOis
Witam

Oto filmik.
https://youtu.be/d2ABLCymOis

Pozdrawiam wszystkich biegaczy.
Jacek

  NAPISZ LIST DO AUTORA


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-03-17
21:42

 2017-05-14, 19:40
 A...
LINK: https://www.youtube.com/watch?v=c-CXuH0uMt8&feature=youtu.be
...gdyby ktoś był na trasie z nami to zapraszamy - czyli 2 pętelki z "historią w tle", z różowymi balonikami 3:45 :)))
Dzięki że byliście i że Wam się chciało być cokolwiek robiliście wtedy :)))
https://www.youtube.com/watch?v=c-CXuH0uMt8&feature=youtu.be

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)


MarcinK
MARCIN KULDANEK

Ostatnio zalogowany
2020-04-10
17:27

 2017-05-16, 16:53
 
2017-05-14, 19:40 - andrzejgonciarz napisał/-a:

...gdyby ktoś był na trasie z nami to zapraszamy - czyli 2 pętelki z "historią w tle", z różowymi balonikami 3:45 :)))
Dzięki że byliście i że Wam się chciało być cokolwiek robiliście wtedy :)))
https://www.youtube.com/watch?v=c-CXuH0uMt8&feature=youtu.be
Chciałem biec z Wami, ale w wyniku rozgardiaszu na starcie nie mogłem Was namierzyc. Najpierw mi powiedzieli, ze jesteście z przodu, potem że z tyłu, potem znowu, że z przodu. próbowałem więc Was dogonić, a ostatecznie okazało się, że jednak byliście z tyłu. Przegoniliście mnie na ~40-40.5 km. Pamiętam, że mocno mnie to zestresowało. Wystartowałem przed Wami, zegarek pokazywał średnie tempo 5:17 a tu myk - zające mnie wyprzedzają. Przez chwilę chciałem przyspieszyć, ale pomny swojej porażki z Dębna tuż przed metą, zaufałem zegarkowi. Kamień spadł mi z serca, kiedy przystanęliście już po 41 km i wołaliście, żeby Was wyprzedzać (na filmie mijam Was w 32:47). Całość skończona w 3:44:17.
Żałuję, że na tym cholernym starcie nie znalazłem Was. Próbując niepotrzebnie gonić (bo przecież byliście z tyłu), drugi kilometr poleciałem na 4:30. Pewnie gdybym biegł sobie za Wami (tak jak planowałem), to wydaje mi się, że na 40-41 km mieliście wypracowany zapas na dwie - trzy minuty. Ale i tak było super!

  NAPISZ LIST DO AUTORA


andrzejgon...
Andrzej Gonciarz

Ostatnio zalogowany
2024-03-17
21:42

 2017-05-16, 19:32
 :)))
2017-05-16, 16:53 - MarcinK napisał/-a:

Chciałem biec z Wami, ale w wyniku rozgardiaszu na starcie nie mogłem Was namierzyc. Najpierw mi powiedzieli, ze jesteście z przodu, potem że z tyłu, potem znowu, że z przodu. próbowałem więc Was dogonić, a ostatecznie okazało się, że jednak byliście z tyłu. Przegoniliście mnie na ~40-40.5 km. Pamiętam, że mocno mnie to zestresowało. Wystartowałem przed Wami, zegarek pokazywał średnie tempo 5:17 a tu myk - zające mnie wyprzedzają. Przez chwilę chciałem przyspieszyć, ale pomny swojej porażki z Dębna tuż przed metą, zaufałem zegarkowi. Kamień spadł mi z serca, kiedy przystanęliście już po 41 km i wołaliście, żeby Was wyprzedzać (na filmie mijam Was w 32:47). Całość skończona w 3:44:17.
Żałuję, że na tym cholernym starcie nie znalazłem Was. Próbując niepotrzebnie gonić (bo przecież byliście z tyłu), drugi kilometr poleciałem na 4:30. Pewnie gdybym biegł sobie za Wami (tak jak planowałem), to wydaje mi się, że na 40-41 km mieliście wypracowany zapas na dwie - trzy minuty. Ale i tak było super!
Plan przewidywał 5.19 - 5.18 tak żeby na 41km był czas na "zbieranie" faktycznie było około 1:50 na 41 przed czasem :)))
Pozdrawiam i cieszę sie że jednak "załapałeś się" na filmik :)))
No i gratulacje.

  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (43 sztuk)

Wątek wielostronicowy, wyświetlana strona :1  2  3  4  


POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
iron25
10:31
stanlej
10:29
Mikesz
10:20
schlanda
10:12
StaryCop
10:05
justynas94
09:53
lordedward
09:36
Admirał
09:22
Wojciech
09:21
cinekmal
09:17
waldekstepien@wp.pl
09:16
Admin
09:06
rolkarz
08:45
kos 88
08:36
daNN
08:32
piotrhierowski
08:30
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |