| | | |
|
| 2014-05-07, 12:09 2014 - XIV Bieg na Szczyt Pilska
Jest to oficjalny wątek dyskusyjny biegu. |
|
| | | |
|
| 2014-06-29, 11:39 profil trasy
Poszukuję profilu trasy. Jeśli ktoś dysponuje, to bardzo proszę o udostępnienie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-10, 15:42
2014-06-29, 11:39 - grzegorzbiega napisał/-a:
Poszukuję profilu trasy. Jeśli ktoś dysponuje, to bardzo proszę o udostępnienie. |
|
| | | |
|
| 2014-07-12, 09:38
2014-07-10, 15:42 - borracho napisał/-a:
Stworzone na szybko. Nie mam pewności, czy trasa pokrywa tą rzeczywistą w 100%, ale wygląda dość podobnie.
p.s.
Mokrawo chyba będzie, więc zapowiada się ostra walka ;-) |
Dzięki za profil. Ale trasa - od dwóch lat - ma zupełnie inny przebieg. |
|
| | | |
|
| 2014-07-12, 13:26
2014-07-12, 09:38 - grzegorzbiega napisał/-a:
Dzięki za profil. Ale trasa - od dwóch lat - ma zupełnie inny przebieg. |
Przepraszam, jednak jest to właściwa trasa. Nie dokładnie ją obejrzałem. |
|
| | | |
|
| 2014-07-14, 07:43
szczyt piękny. Za dość wysokie wpisowe otrzymujemy kompletne minimum, żeby bieg się odbył. Ta góra zasługuje na imprezę wyższej rangi. |
|
| | | |
|
| 2014-07-14, 10:50
W Korbielowie miałem wielką przyjemność debiutowanioa w marszu Nordic Walking i to nie byle jakim, lecz na szczyt góry Pilsko. Przewyższenie trasy ok 950 m na długości 8,5 km. Zaczęliśmy marsz naprawdę mocno, żona wystartowała jak wystrzelona z armaty, w pierwszej trójce z dwoma mocnymi facetami. Nie mogłem jej dogonić a w nogach poczułem gwałtowny ogień, jakby zaczęły mi się palić. Jednak zacząłem pracować mocniej ramionami i przecinać przestrzeń. Po pierwszym kilometrze było nieco lepiej, zajmowaliśmy czołową lokatę, kilku facetów nas wyprzedziło ale szli szybko, poza zasięgiem mojej żony. Na trzecim kilometrze wyprzedziłą nas jedna laska, podobna do Pocahontas, w koszulce cyklu biegów Perły Małopolski. Zaczęła się naparzanka, całą pozostałą trasę pokonaliśmy, ścigając tę dziewczynę. Była jednak ciut za szybka i wygrałą. Na metę wpadliśmy z drugim miejscem żony w otoczeniu wspaniałych widoków i tłumu biegaczy górskich. Niestety, jak się okazało później, naparzanka była wyłącznie kwestią naszej wewnętrznej motywacji, gdyż masz NW nie był dekorowany przez Organizatorów. Co za rozczarowanie... Podsumowując, sportowo impreza wypadła super, organizacyjnie trója minus, szczególnie naganny przekaz informacji przez Orga i przeciągającą się ceremonię dekoracji Biegu na Pilsko. Warto jednak było jechać do Korbielowa, wielu wspaniałych sportowców, godnych podziwu, ścigało się w drodze na szczyt tej pięknej górki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2014-07-14, 12:06 Bieg na Pilsko
|
| | | |
|
| 2014-07-14, 18:17 Dekoracja...
Mnie podoba sie kazda impreza lepsza organizacyjnie czy slabsza,nieważne.Jest natomiast nie do przyjecia że regulamin zaklada dekoracje w kategoriach w tym przypadku(M.P.gornikow jak i strażakow)organizator godzine przed dekoracją oglasza ze takiej nie bedzie...przy czym z kazdej kategorii bylo raczej przynajmniej trzech zawodnikow.Jak Panowie Organizatorzy coś poszlo nie tak to napiszcie far-play nawet dzien wczesniej w oficjalnym komunikacie i bedzie ok.Ale po co pisać jak mozna liczyć że dpdatkowo ktos jeszcze w dniu zawodow wpadnie a mozna utracic innych...Szkoda że tak fajna impreza i bdb zorganizowana ma coraz nizsze zainteresowanie,mozliwe że przyczyną jest bardzo duża liczba imprez biegowych lub np.cena wpisowego nie każdemu odpowiada w szczegolnosci w dniu zawodow... |
|
| | | |
|
| 2014-07-15, 21:36
Widoki super, satysfakcja z ukończenia - nie do opisania, ale zbieranie oznakowania km i wstęg przed dwoma ostatnimi zawodnikami karygodna ( tym bardziej, że mieściliśmy się w limicie ustalonym przez organizatorów ), gdyby nie nasi kibice na mecie to bylibyśmy skreśleni już na starcie, wydaje mi się że oznaczenia powinny być zbierane po przekroczeniu limitu albo za ostatnimi zawodnikami, ani razu nie widzieliśmy ile nam zostało do mety. Może ktoś powie trzeba biegać szybciej ale nigdzie nie było powiedziane, że bieg jest dla zawodowców. Wpisowe za wysokie :(, ja płacąc wcześniej przynajmniej miałam koszulkę ale płacący na miejscu 70zł. mieli bardzo skromy pakiet. Myślę, że za rok tam wrócę żeby zmierzyć się z tą górą może ostatni raz i mam prośbę uszanujcie też tych słabszych ale nie mniej ambitnych :) |
|