 | | | |
|
|
2013-09-18, 13:50
2013-09-18, 08:24 - Andrzej Cisek napisał/-a:
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=3&action=5&code=27374&bieganie |
| Orientujecie się czy będzie atest trasy? |
|
| | | |
|
|
2013-09-18, 14:43
2013-09-18, 13:50 - maciej65 napisał/-a:
Orientujecie się czy będzie atest trasy? |
| A kto jest organizatorem tego biegu? UM? |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-09-18, 15:17
2013-09-18, 14:43 - DarkTri napisał/-a:
A kto jest organizatorem tego biegu? UM? |
|
| | | |
|
|
2013-09-19, 10:30
Maraton Koszyce - pakiety rozdaję ;)
| LINK: http://www.kosicemarathon.com/en/ | Hej,
Jako, że z powodu kontuzji, swój tegoroczny sezon uważam za zakończony, mam do oddania za darmo dwa pakiety startowe (damski i męski) na Maraton w Koszycach - 6 października 2013 r. Ktoś chętny?
Ponoć trasa łatwa, odległość niedaleka, a to najstarszy maraton w Europie, w tym roku 90-ta edycja, więc naprawdę warto ;) No i ponoć, to są szczęśliwe pakiety startowe, tak więc życiówki gwarantowane... |
|
| | | |
|
|
2013-09-20, 13:41
2013-09-19, 10:30 - boshka napisał/-a:
Hej,
Jako, że z powodu kontuzji, swój tegoroczny sezon uważam za zakończony, mam do oddania za darmo dwa pakiety startowe (damski i męski) na Maraton w Koszycach - 6 października 2013 r. Ktoś chętny?
Ponoć trasa łatwa, odległość niedaleka, a to najstarszy maraton w Europie, w tym roku 90-ta edycja, więc naprawdę warto ;) No i ponoć, to są szczęśliwe pakiety startowe, tak więc życiówki gwarantowane... |
Byliśmy tam parę lat temu fajną ekipą:) Potwierdzam trasa prawie płaska z łagodnymi paroma podbiegami. Trasa maratonu to dwie pętle, pokrywa się z nią trasa półmaratonu. Start w samym centrum starych Koszyc w pobliżu katedry o oryginalnej architekturze. Zakwaterowanie gdześ w akademiku płatne 10-12 euro jak dobrze pamiętam.
Polecam na świecie jest tylko jeden starszy - Bostonmarathon.
pozdrawiam
p.s. ja wybieram się do Poznania. |
|
| | | |
|
|
2013-09-20, 13:52
2013-09-19, 10:30 - boshka napisał/-a:
Hej,
Jako, że z powodu kontuzji, swój tegoroczny sezon uważam za zakończony, mam do oddania za darmo dwa pakiety startowe (damski i męski) na Maraton w Koszycach - 6 października 2013 r. Ktoś chętny?
Ponoć trasa łatwa, odległość niedaleka, a to najstarszy maraton w Europie, w tym roku 90-ta edycja, więc naprawdę warto ;) No i ponoć, to są szczęśliwe pakiety startowe, tak więc życiówki gwarantowane... |
| Jak dalej aktualne to ja się piszę wraz z żoną :) |
|
| | | |
|
|
2013-09-22, 19:17
Witam wszystkich. Nazywam się Sebastian - swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem całkiem nie dawno - bo w maju tego roku po długiej dwu letniej przerwie. Zacząłem ponownie, po latach łapać "wiatr w żagle" - biegać na zawodach :). Mam pytanie na temat waszego stowarzyszenia "Rzeszowskie Gazele i Gepardy" W jaki sposób się można do was przyłączyć?? Czekam na info ... :)
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-09-22, 21:37
2013-09-22, 19:17 - Sebac napisał/-a:
Witam wszystkich. Nazywam się Sebastian - swoją przygodę z bieganiem rozpocząłem całkiem nie dawno - bo w maju tego roku po długiej dwu letniej przerwie. Zacząłem ponownie, po latach łapać "wiatr w żagle" - biegać na zawodach :). Mam pytanie na temat waszego stowarzyszenia "Rzeszowskie Gazele i Gepardy" W jaki sposób się można do was przyłączyć?? Czekam na info ... :)
Pozdrawiam |
No właściwie to już dołączyłeś dzisiaj przed południem :)
Zapraszamy w niedziele nad zalew (29.09 twoja nieobecność jest usprawiedliwiona pod warunkiem, że połamiesz trójkę w Warszawie ;) )
A tak poważnie - nie ma wpisowego (na razie) po prostu biegaj z nami :) a na zawodach wpisuj nazwę naszej grupy :) |
|
| | | |
|
|
2013-09-22, 21:54
Niedzielne wybieganie
Dzisiaj (22.09.2013) po dwutygodniowej przerwie, zrobiłem wycieczkę nad zalew. Z daleka widzę - żerują cztery gepardy :)
Z bliska okazało się, że dwa bliżej mi nieznane :) i jeszcze Leszek i Kuba.
Zgodnie z planem przebiegłem jedną tradycyjną pętlę (w tym dwa km - te raczej nie po płaskim - w tempie sporo poniżej 5min/km, to przez Leszka i Sebastiana) i do domciu.
A co z naszymi gazelami?
|
|
| | | |
|
|
2013-09-23, 17:11
2013-09-22, 21:37 - maciej65 napisał/-a:
No właściwie to już dołączyłeś dzisiaj przed południem :)
Zapraszamy w niedziele nad zalew (29.09 twoja nieobecność jest usprawiedliwiona pod warunkiem, że połamiesz trójkę w Warszawie ;) )
A tak poważnie - nie ma wpisowego (na razie) po prostu biegaj z nami :) a na zawodach wpisuj nazwę naszej grupy :) |
Dzięki Maciek za info :)
W takim razie w niedzielę pobiegnę już pod "banderą" RGiG.
A co do maratonu to w Warszawie będzie ciężko złamać 3h - z racji tego że to będzie mój pierwszy start na tak długim dystansie. Główny cel jest taki żeby ukończyć, a w jakim czasie to forma i trasa zweryfikuje :)
Pozdr... :) |
|
| | | |
|
|
2013-09-23, 21:47
2013-09-22, 21:54 - maciej65 napisał/-a:
Dzisiaj (22.09.2013) po dwutygodniowej przerwie, zrobiłem wycieczkę nad zalew. Z daleka widzę - żerują cztery gepardy :)
Z bliska okazało się, że dwa bliżej mi nieznane :) i jeszcze Leszek i Kuba.
Zgodnie z planem przebiegłem jedną tradycyjną pętlę (w tym dwa km - te raczej nie po płaskim - w tempie sporo poniżej 5min/km, to przez Leszka i Sebastiana) i do domciu.
A co z naszymi gazelami?
|
| Bardzo chętnie pobiegałabym z Wami nad Wisłokiem, w ogóle bym pobiegała ale i mnie dopadła kontuzja. Podczas biegu w Krynicy przesiliłam kolano i mam stan zapalny. Przez dwa tygodnie nie robiłam nic. Byłam u fizjoterapeuty i zaczęło się poprawiać. Jednak w sobotę miałam spróbować przebiec 10-15km i zobaczyć co będzie. A, że tym czasie byłam w Lądku Zdroju na przeglądzie filmów górskich gdzie jednocześnie odbywał się Lądek Trail 2013 (15km) postanowiłam że pobiegnę sobie delikatnie. Ok 10km okazało się, że mam szanse na trzecie miejsce i zaczęłam gonić. Niestety nie dość, że na ostatnim zbiegu na łące gdzie do mety było ok 100m doleciała mnie moja rywalka i chcąc jeszcze przycisnąć nagle poczułam miękkie nogi, straciłam równowagę i "wywinęłam orła" i spadłam na czwartą pozycję to ponownie przeciążyłam nie wykurowane kolano i historia się powtórzyła i teraz kuśtykam. Wiem głupota z mojej strony - sama naważyłam sobie tego piwa. Ale tak ciężko jest nie robić nic, więc jak tylko poczułam się lepiej to zerwałam się jak pies z łańcucha. |
|
| | | |
|
|
2013-09-23, 21:56
Również w niedzielę trójka Gepardów w składzie Grzesiek Ś, Marek G i Ja pobiegliśmy długie asfaltowe wybieganie po okolicach Słociny, Chmielnika, Borówek, Kielnarowej i Matysówki. Było sporo długich podbiegów ale biegło się niezwykle przyjemnie i towarzysko:)
Zrobiliśmy 40 kaemów ze średnim tempem 5:58/km. |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-09-24, 07:59
2013-09-23, 17:11 - Sebac napisał/-a:
Dzięki Maciek za info :)
W takim razie w niedzielę pobiegnę już pod "banderą" RGiG.
A co do maratonu to w Warszawie będzie ciężko złamać 3h - z racji tego że to będzie mój pierwszy start na tak długim dystansie. Główny cel jest taki żeby ukończyć, a w jakim czasie to forma i trasa zweryfikuje :)
Pozdr... :) |
Będziemy trzymać kciuki :)
|
|
| | | |
|
|
2013-09-27, 20:38
Jest tu kto??? :)
Tak ostro trenujecie, że nie macie nawet czasu skrobnąć coś na forum :)
A mnie chyba właśnie robi się roztrenowanie :)
A tak poważnie - wszystkim, którzy startują w niedzielę życzę powodzenia i nowych życiówek!
W niedzielę jestem w rozjazdach i raczej z Wami nie pobiegam |
|
| | | |
|
|
2013-09-27, 22:02
2013-09-27, 20:38 - maciej65 napisał/-a:
Jest tu kto??? :)
Tak ostro trenujecie, że nie macie nawet czasu skrobnąć coś na forum :)
A mnie chyba właśnie robi się roztrenowanie :)
A tak poważnie - wszystkim, którzy startują w niedzielę życzę powodzenia i nowych życiówek!
W niedzielę jestem w rozjazdach i raczej z Wami nie pobiegam |
| To ja mam news"a od Wojtka Sroki prosto z BUTa. Łatwo ponoć nie jest (co było do przewidzenia), ale trasa w ogóle nie oznaczona, punkty żywieniowe słabe, organizator nie dał żadnej mapy na starcie. Wojtek pomylił zejście z Babiej Góry i musiał nadrabiać, łącznie z tego co mówił ok. 16km! Ale walczy dalej. Zresztą z forum mi wychodzi że inne osoby też myliły trasy. |
|
| | | |
|
|
2013-09-28, 09:00
2013-09-27, 22:02 - mpiotrowski napisał/-a:
To ja mam news"a od Wojtka Sroki prosto z BUTa. Łatwo ponoć nie jest (co było do przewidzenia), ale trasa w ogóle nie oznaczona, punkty żywieniowe słabe, organizator nie dał żadnej mapy na starcie. Wojtek pomylił zejście z Babiej Góry i musiał nadrabiać, łącznie z tego co mówił ok. 16km! Ale walczy dalej. Zresztą z forum mi wychodzi że inne osoby też myliły trasy. |
| A Robert na trasie 85km. Na 40 km na piątym miejscu ze stosunkowo niewielką stratą do 2 zawodnika. Oby nie zapeszyć, ale obstawiam pudło :)) Andrzej Partyka i Marek Wąs na trasie 55km |
|
| | | |
|
|
2013-09-28, 11:13
BUT55
Chłopaki już na mecie:
Marek Wąs - miejsce 57, czas 10:01:58
Andrzej Partyka - miejsce 84, czas 10:47:04
Brawo!
BUT85
A miało być treningowo ;) Tymczasem Robert na 66km miejsce 2! Trzymamy kciuki :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-09-28, 11:45
2013-09-28, 11:13 - mpiotrowski napisał/-a:
BUT55
Chłopaki już na mecie:
Marek Wąs - miejsce 57, czas 10:01:58
Andrzej Partyka - miejsce 84, czas 10:47:04
Brawo!
BUT85
A miało być treningowo ;) Tymczasem Robert na 66km miejsce 2! Trzymamy kciuki :) |
to samo mialem napisac, choc moze dla Roberta to treningowo jest
a zawodnik ktory juz ukonczyl 85 to jakis z innej planety pewnie ;) |
|
| | | |
|
|
2013-09-28, 14:08
2013-09-28, 11:45 - pełzacz napisał/-a:
to samo mialem napisac, choc moze dla Roberta to treningowo jest
a zawodnik ktory juz ukonczyl 85 to jakis z innej planety pewnie ;) |
ten nasz Robciu zawsze musi "sensacje" zrobić;)
Wielkie gratulacje dla wszystkich startujących!!! Mega Wyczyn |
|
| | | |
|
|
2013-09-28, 14:11
2013-09-28, 11:13 - mpiotrowski napisał/-a:
BUT55
Chłopaki już na mecie:
Marek Wąs - miejsce 57, czas 10:01:58
Andrzej Partyka - miejsce 84, czas 10:47:04
Brawo!
BUT85
A miało być treningowo ;) Tymczasem Robert na 66km miejsce 2! Trzymamy kciuki :) |
Robert 2 miejsce czas 12:47!!!
jak to było treningowo Robert to co będzie jak pomkniesz na maxa:) Wielkie GRATULACJE!!! dla Ciebie i wszystkich walczaków na mecie i za tych jeszcze na trasie Trzymamy mocno!!! |
|
