|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2014-03-15, 12:50
| LINK: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=3&action=5&code=26366&bieganie | Zachęcona słowami Katana poszukałam drugiego maratonu.
Sami możecie sprawdzić- jest w kalendarzu, 1 czerwca, trasa również przez Chorzów, Katowice i Siemianowice, jedna pętla, ale jakże odmienna od Silesi.
Organizatorami są ci sami ludzie, którzy robią inne imprezy biegowe w Parku.
W związku z tym, oraz doświadczeniami z ubiegłego roku, nasuwa się pytanie, czy Park będzie chciał mieć u siebie drugi maraton jesienią.
Przypominam że w ubiegłym roku nie odbył się organizowany przez fundację Silesia Pro Activ półmaraton (link do zawodów w kalendarzu).
Gdy zorientowałam się kto organizuje Maraton Wolności zaczęłam się zastanawiać, czy Silesia nie jest w jakiś sposób zagrożona. Co o tym myślicie? |
| | | | | |
|
2014-03-15, 13:46
Mam ochotę wziąć udział w maratonie Silesia w październiku, więc przeczytałem z uwagą wszystkie wypowiedzi w tym wątku. Zdumiewa mnie brak pozytywnego przekazu ze strony organizatora. Macie co pokazać i o czym napisać, więc najwyższy czas, byście zabrali się do roboty promocyjnej. Silesia to przecież jedyny maraton w swoim rodzaju w Polsce, wspaniale pokazujący Śląsk. Takie opinie usłyszałem od bliskich biegowych znajomych, którzy w nim uczestniczyli. Na mnie zaś ogromne wrażenie robi kapitalna trasa, którą znam dobrze, choć nie z biegania.
Krytykom nie odpowiadajcie w stylu "mają w tym swój cel". Podziękujcie im za ich uwagi, bo dzięki nim będziecie mogli wyeliminować błędy. Czasem, gdy ktoś jest szczególnie uciążliwy, trzeba zacisnąć zęby, żeby właściwie zareagować, ale... Naprawdę warto. To lepsze niż produkowanie sobie wrogów.
Uśmiechnijcie się! Styl, w jakim komunikujecie się ze światem, decyduje w dużej mierze o tym, jak Wasz maraton jest widziany na zewnątrz. Powodzenia! |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-03-15, 18:57
| Do tej pory mam "zaliczone" wszystkie edycje Silesii i gdyby nie zmiana terminu (zastanawiam się czym została spowodowana), w tym roku też bym wystartował. Trasa jest fajna , niepowtarzalna i jedyna w swoim rodzaju.Fakt ,że zdarzyło się Orgom "dać ciała" kilka razy , ale "źle czyni kto nic nie czyni". Zaliczanie wpadek zdarza się nawet najlepszym.Myślę ,że nie ma co pluć jadem na forum , ale pozwolić zweryfikować kompetencje Orgów biegaczom i zobaczyć ile osób zaufa Silesii w tym roku.Przecież te "marne" 600 startujących nie wzięło się z kosmosu.Ponadto Silesia ma chyba największą ilość osób mających zaliczone wszystkie edycje (coś koło 60 wiernych). |
| | | | | |
|
2014-03-18, 10:10
Wszystkich chętnych do bezpośredniej rozmowy, podzielenia się opiniami zapraszamy do siedziby organizatora Silesia Marathon.
W każdy drugi czwartek miesiąca, w godz. 16.30 - 18.00 można przyjść (Katowice, ul. Francuska 70 / lok. 1216) i porozmawiać o Silesia Marathon 2014.
Najbliższe spotkanie - 10 kwietnia br. |
| | | | | |
|
2014-03-20, 22:18
Pierwszy maraton w życiu
Witam,
Stoję przed wyborem jesiennego maratony, który będzie moim debiutem na tym dystansie (przy okazji mojej Żony też:)).
Na 90% byłem przekonany, że wybór padnie na Silesię.
Czytając wątek zacząłem mieć wątpliwości:(
Czy faktycznie ten bieg jest tak słaby pod względem organizacyjnym?
Czy trasa jest tak bardzo wymagająca?
Biorąc pod uwagę, że jedziemy na drugi koniec Polski, to czy ta wyprawa ma sens?
Pozdrawiam serdecznie
Marcin |
| | | | | |
|
2014-03-20, 22:24
2014-03-20, 22:18 - marbial napisał/-a:
Witam,
Stoję przed wyborem jesiennego maratony, który będzie moim debiutem na tym dystansie (przy okazji mojej Żony też:)).
Na 90% byłem przekonany, że wybór padnie na Silesię.
Czytając wątek zacząłem mieć wątpliwości:(
Czy faktycznie ten bieg jest tak słaby pod względem organizacyjnym?
Czy trasa jest tak bardzo wymagająca?
Biorąc pod uwagę, że jedziemy na drugi koniec Polski, to czy ta wyprawa ma sens?
Pozdrawiam serdecznie
Marcin |
| Ja debiutowałem w Poznaniu. Polecam. Masz zresztą też o wiele bliżej do tego miasta :) |
| | | | | |
|
2014-03-20, 22:57
2014-03-20, 22:24 - marek100384 napisał/-a:
Ja debiutowałem w Poznaniu. Polecam. Masz zresztą też o wiele bliżej do tego miasta :) |
Dzięki serdeczne:)
Odległość, sprawa wtórna, szczerze to pierwszy wybór padł na Poznań, później tak jakoś do głowy weszły mi Katowice.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2014-03-21, 10:07
2014-03-20, 22:18 - marbial napisał/-a:
Witam,
Stoję przed wyborem jesiennego maratony, który będzie moim debiutem na tym dystansie (przy okazji mojej Żony też:)).
Na 90% byłem przekonany, że wybór padnie na Silesię.
Czytając wątek zacząłem mieć wątpliwości:(
Czy faktycznie ten bieg jest tak słaby pod względem organizacyjnym?
Czy trasa jest tak bardzo wymagająca?
Biorąc pod uwagę, że jedziemy na drugi koniec Polski, to czy ta wyprawa ma sens?
Pozdrawiam serdecznie
Marcin |
Osób zawistnych nie brakuje, już tak rodacy mają, że jak sami nie potrafią czegoś zrobić to krytykują. Jak prześledzisz wątki, rozmowy to zauważysz, że krytyką zajmują się 2-3 te same osoby, co na skalę wydarzenia stanowi niewielki promil uczestników.
W ubiegłym roku nie udało nam się zapewnić toreb/plecaczków które były zapisane w regulaminie. Były torby reklamowe (reklamówki) ale po tym jak rok wcześniej każdy otrzymał plecak apetyty rosły. Niestety, ubiegłoroczny maraton zorganizowany był przede wszystkim z opłat startowych, choć nagrodą w konkursie dla maratończyków - samochodem marki MINI do dziś "śmiga" zawodnik z Dąbrowy Górniczej.
W tym roku udało nam się pozyskać sponsorów dzięki którym bieg uda nam się zorganizować w większej niż dotychczas skali.
Co do trasy - będzie na pewno bardziej płaska, bo nie wbiegamy do Chorzowa … a przygotowując się do startu musisz się liczyć, że nie zawsze będzie z górki, nie zawsze wiatr będzie wiał w plecy :-)
Udanych przygotowań i satysfakcji z pokonanego maratonu!
P.S.
Jak wypowiadał się jeden z forumowiczów prowadzący statystyki, Silesia Marathon ma największą grupę wiernych biegaczy, którzy "zaliczyli" wszystkie maratony. Wnioski rodzą się same. |
| | | | | |
|
2014-03-21, 10:37
2014-03-21, 10:07 - Silesia Marathon napisał/-a:
Osób zawistnych nie brakuje, już tak rodacy mają, że jak sami nie potrafią czegoś zrobić to krytykują. Jak prześledzisz wątki, rozmowy to zauważysz, że krytyką zajmują się 2-3 te same osoby, co na skalę wydarzenia stanowi niewielki promil uczestników.
W ubiegłym roku nie udało nam się zapewnić toreb/plecaczków które były zapisane w regulaminie. Były torby reklamowe (reklamówki) ale po tym jak rok wcześniej każdy otrzymał plecak apetyty rosły. Niestety, ubiegłoroczny maraton zorganizowany był przede wszystkim z opłat startowych, choć nagrodą w konkursie dla maratończyków - samochodem marki MINI do dziś "śmiga" zawodnik z Dąbrowy Górniczej.
W tym roku udało nam się pozyskać sponsorów dzięki którym bieg uda nam się zorganizować w większej niż dotychczas skali.
Co do trasy - będzie na pewno bardziej płaska, bo nie wbiegamy do Chorzowa … a przygotowując się do startu musisz się liczyć, że nie zawsze będzie z górki, nie zawsze wiatr będzie wiał w plecy :-)
Udanych przygotowań i satysfakcji z pokonanego maratonu!
P.S.
Jak wypowiadał się jeden z forumowiczów prowadzący statystyki, Silesia Marathon ma największą grupę wiernych biegaczy, którzy "zaliczyli" wszystkie maratony. Wnioski rodzą się same. |
Sądzę, że powinieneś też wspomnieć w kontekście zeszłorocznej - deszczowej i zimnej - edycji o foliach, które na mecie otrzymywali TYLKO zawodnicy z objawami hipotermii. Reszta przemoczonych i zziębniętych uczestników maratonu mogła się przebrać w zimnej hali.
I kupić sobie herbatę.
(A wiem, co piszę, bo na mecie stałam od pierwszego do ostatniego zawodnika.) |
| | | | | |
|
2014-03-21, 12:35
| Mimo tego że w poprzednich edycjach było bardzo mokro , zimno , śnieżnie , słonecznie ;-) i trasa nie zawsze z górki , to zapewniam że ten maraton jak pewnie każdy inny daje sporo satysfakcji . Trasa owszem wymagająca ,ale kto każe gnać na zawał . Przyznaję że wpadki były . Zawsze będą się pojawiały tam gdzie ktoś coś robi . Czyż nie . Biegam dla siebie i biegam dla innych . Lubię startować i być w śród biegaczy i biegaczek . Dlatego i w tym roku wystartuję jak zdrowie pozwoli i będę się cieszył startem , trasą , tym co przewidywalne i nieprzewidywalne . Co do herbaty to zawsze mam ze sobą swój termos i sobie sam ją podam . Gdy go zapomnę będę wściekły tylko na siebie. Oczywiście nie zawsze się da mieć ze sobą koc , termos , ciepły posiłek , apteczkę i kogoś do pomocy. Ja mimo wszystko staram się być niezależny i na maraton zabieram wszystko co się może przydać. A jak mogę jeszcze dodać , z własnego doświadczenia na start w debiucie niczego nie ujmując Silesi może warto wybrać Warszawę , Wrocław czy Poznać . To jak dla mnie maratony z górnej półki . Cała otoczka wokół sprawia że chce się tam wracać. I od czasu do czasu wracam ;-) .Pozdrawiam wszystkich i do zobaczenia na trasach . W tą niedzielę Chorzów a za tydzień Żywiec ;-) |
| | | | | |
|
2014-03-21, 15:17
Dziękuję serdecznie za informację.
Mamy o czym myśleć w weekend.
Pozdrawiam serdecznie
Do zobaczenia na trasach |
| | | | | |
|
2014-03-21, 23:43
| Czy gdyby nie można było kupić herbaty byłoby lepiej? |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-03-22, 00:23
2014-03-21, 10:07 - Silesia Marathon napisał/-a:
Osób zawistnych nie brakuje, już tak rodacy mają, że jak sami nie potrafią czegoś zrobić to krytykują. Jak prześledzisz wątki, rozmowy to zauważysz, że krytyką zajmują się 2-3 te same osoby, co na skalę wydarzenia stanowi niewielki promil uczestników.
W ubiegłym roku nie udało nam się zapewnić toreb/plecaczków które były zapisane w regulaminie. Były torby reklamowe (reklamówki) ale po tym jak rok wcześniej każdy otrzymał plecak apetyty rosły. Niestety, ubiegłoroczny maraton zorganizowany był przede wszystkim z opłat startowych, choć nagrodą w konkursie dla maratończyków - samochodem marki MINI do dziś "śmiga" zawodnik z Dąbrowy Górniczej.
W tym roku udało nam się pozyskać sponsorów dzięki którym bieg uda nam się zorganizować w większej niż dotychczas skali.
Co do trasy - będzie na pewno bardziej płaska, bo nie wbiegamy do Chorzowa … a przygotowując się do startu musisz się liczyć, że nie zawsze będzie z górki, nie zawsze wiatr będzie wiał w plecy :-)
Udanych przygotowań i satysfakcji z pokonanego maratonu!
P.S.
Jak wypowiadał się jeden z forumowiczów prowadzący statystyki, Silesia Marathon ma największą grupę wiernych biegaczy, którzy "zaliczyli" wszystkie maratony. Wnioski rodzą się same. |
nie no, proszę, już zaczynacie!
"Silesia maraton ma największą grupę wiernych biegaczy"?
w porównaniu z którymi biegami?
przeprowadzono badania ostatnich 5 lat innych maratonów? poproszę o linki, bo chętnie się zapoznam :)
i stale operujecie danymi z ubiegłego roku- nie wiadomo co będzie w tym, jak bardzo to "wierne towarzystwo" się wykruszy
poza tym w ubiegłym roku nie spełniliście więcej punktów regulaminu i nie chodzi tylko o te nieszczęsne plecaczki- albo coś się zapewnia i zaznacza to w regulaminie, albo nie i wtedy też się to zaznacza w regulaminie
i nie jest to kwestia rosnących apetytów, co za bzdura!
proponowałabym również, żeby nie pisać pod ogólnikowym "organizatorem", ale z nazwiska- założyć swoje konto, że jest się związanym z Silesią można zaznaczyć na wiele sposobów tak by było to widoczne, a może bezpieczniej dla imprezy, bo na razie rysuje się obraz organizatora, który nie mając argumentów stosuje prywatne wycieczki i brzydkie gierki
jesteśmy dorośli czy nie? |
| | | | | |
|
2014-03-22, 00:26
2014-03-21, 23:43 - agnieszka_ napisał/-a:
Czy gdyby nie można było kupić herbaty byłoby lepiej? |
nie, bo trzeba by było zapłacić za kibelek w lokalu
taki wiesz, z zamykanymi drzwiami i papierem, gdzie można się było przy okazji na szybciocha przebrać nie ryzykując stripteasu przed obcymi facetami, jakimś przedziwnym zbiegiem okoliczności materializującymi się w damskiej ubikacji |
| | | | | |
|
2014-03-22, 21:53
2014-03-21, 23:43 - agnieszka_ napisał/-a:
Czy gdyby nie można było kupić herbaty byłoby lepiej? |
Nie, nie byłoby.
Ale gdyby folie były dla wszystkich - byłoby. Zdecydowanie.
Gdyby organizator potrafił wziąć odpowiedzialność za informacje, które zamieszczał na swojej stronie internetowej (np. te o bezpłatnym parkingu w przeddzień biegu) i w regulaminie biegu, też byłoby lepiej.
Tak się składa, że byłam uczestnikiem pierwszej, a świadkiem wszystkich edycji Silesia Marathon. Mam więc porównanie i mam swój - jak najbardziej subiektywny - pogląd.
I tak, jak w przypadku pierwszych dwóch edycji maratonu organizator ściśle trzymał się zapisów w regulaminie (niekoniecznie schlebiając gustom i przyzwyczajeniom biegaczy co do tego, co organizator zapewnia w czasie maratonu; wina tych, co nie doczytali, albo liczyli na więcej niż było napisane, ale czarno na białym było, i organizator ściśle się tego trzymał), tak od trzeciej edycji zaczęły mieć miejsce pewne nazwijmy to "rozminięcia się z regulaminem".
Organizatorowi wolno i póki nikt go do sądu nie poda (a wiadomo, że nie poda), robi to, na co ma ochotę. A biegacze głosują nogami (i wyklinają w rozmowach prywatnych). Im też wolno robić to, na co mają ochotę.
Przykre jest tylko to, że organizator uparcie twierdzi, jakoby działał zawsze zgodnie z regulaminem i danymi wcześniej obietnicami.
Daje również do myślenia fakt, że sporo ludzi, którzy pomagali przy pierwszych edycjach tego biegu, teraz nie chcą z jego organizacją mieć nic wspólnego; ewentualnie mogą pobiec.
(Ale ponieważ nie jestem zwolenniczką spiskowej teorii dziejów, a konkretnych nazwisk podawać nie chcę, więc umówmy się, że to tylko moje subiektywne - niekoniecznie znajdujące pokrycie w rzeczywistości - spostrzeżenia.)
Natomiast zdecydowanie daje do myślenia, że inne biegi na Śląsku mają się nieźle i zasadniczo nikt po nich nie jeździ.
To MÓGŁBY być świetny maraton!
Bo takiej pięknej, zróżnicowanej i trudnej trasy nie ma żaden z miejskich maratonów w Polsce.
MÓGŁBY, ale nie jest. |
| | | | | |
|
2014-03-24, 16:15
2014-03-22, 21:53 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Nie, nie byłoby.
Ale gdyby folie były dla wszystkich - byłoby. Zdecydowanie.
Gdyby organizator potrafił wziąć odpowiedzialność za informacje, które zamieszczał na swojej stronie internetowej (np. te o bezpłatnym parkingu w przeddzień biegu) i w regulaminie biegu, też byłoby lepiej.
Tak się składa, że byłam uczestnikiem pierwszej, a świadkiem wszystkich edycji Silesia Marathon. Mam więc porównanie i mam swój - jak najbardziej subiektywny - pogląd.
I tak, jak w przypadku pierwszych dwóch edycji maratonu organizator ściśle trzymał się zapisów w regulaminie (niekoniecznie schlebiając gustom i przyzwyczajeniom biegaczy co do tego, co organizator zapewnia w czasie maratonu; wina tych, co nie doczytali, albo liczyli na więcej niż było napisane, ale czarno na białym było, i organizator ściśle się tego trzymał), tak od trzeciej edycji zaczęły mieć miejsce pewne nazwijmy to "rozminięcia się z regulaminem".
Organizatorowi wolno i póki nikt go do sądu nie poda (a wiadomo, że nie poda), robi to, na co ma ochotę. A biegacze głosują nogami (i wyklinają w rozmowach prywatnych). Im też wolno robić to, na co mają ochotę.
Przykre jest tylko to, że organizator uparcie twierdzi, jakoby działał zawsze zgodnie z regulaminem i danymi wcześniej obietnicami.
Daje również do myślenia fakt, że sporo ludzi, którzy pomagali przy pierwszych edycjach tego biegu, teraz nie chcą z jego organizacją mieć nic wspólnego; ewentualnie mogą pobiec.
(Ale ponieważ nie jestem zwolenniczką spiskowej teorii dziejów, a konkretnych nazwisk podawać nie chcę, więc umówmy się, że to tylko moje subiektywne - niekoniecznie znajdujące pokrycie w rzeczywistości - spostrzeżenia.)
Natomiast zdecydowanie daje do myślenia, że inne biegi na Śląsku mają się nieźle i zasadniczo nikt po nich nie jeździ.
To MÓGŁBY być świetny maraton!
Bo takiej pięknej, zróżnicowanej i trudnej trasy nie ma żaden z miejskich maratonów w Polsce.
MÓGŁBY, ale nie jest. |
Na inwektywy Raczyńskiej chyba nie ma co odpowiadać, bo to osoba która ma bardzo duże problemy z psychiką o czym trzeba otwarcie napisać!!!
Nie jestem związany z organizatorami w żaden sposób ale patrząc na to co niektórzy wypisują tylko ręce można załamać.
Piszesz o bezpłatnym parkingu - k…a to przeczytaj wcześniej informację http://www.silesiamarathon.pl/pl/aktualnosci/80/co_-gdzie_-kiedy---mini-przewodnik-zawodnika/
Cytat: "Dojazd samochodem:
- Niedaleko mety będzie można zaparkować na specjalnie uruchomionym w tym dniu parkingu przy Biurze Zawodów (wjazd od ul. Chorzowskiej wjazdem głównym do WPKiW - szczegóły na mapce poniżej). W dniu zawodów wjazd na teren Parku jest bezpłatny - na podstawie numeru startowego. W piątek i sobotę można wjechać bezpłatnie na parking przy Stadionie Śląskim i z tamtąd dojść do Biura Zawodów. Dodatkowe parkingi w pobliżu Biura Zawodów (mety): Katowice, ul. Złota, Chorzów Centrum Handlowe AKS".
Sam odbierałem pakiet w sobotę i parkowałem przy stadionie. W niedzielę za okazaniem numeru startowego można było tez zaparkować na alejkach parkowych.
Ludzie - rozum wam odjęło, czy sracie już we własnym domu bo jak czytam takie posty (faktycznie tylko 2-3 osób) to dziwię się, że jeszcze komuś chce się na forum zaglądać. |
| | | | | |
|
2014-03-24, 16:53
| LINK: http://www.silesiamarathon.pl/pl/organizator/ | Wszystkich, którym leży na sercu dobro biegania i chcieli by rozwoju Silesia Marathon zapraszamy na comiesięczne spotkania (w każdy drugi czwartek miesiąca) w siedzibie fundacji przy ul. Francuskiej 79.
Chętnie porozmawiamy, wysłuchamy uwag i pomysłów tak by z tegorocznego maratonu jak najwięcej osób było zadowolonych. |
| | | | |
| | | | | |
|
2014-03-24, 21:16
2014-03-24, 16:15 - Kuklok napisał/-a:
Na inwektywy Raczyńskiej chyba nie ma co odpowiadać, bo to osoba która ma bardzo duże problemy z psychiką o czym trzeba otwarcie napisać!!!
Nie jestem związany z organizatorami w żaden sposób ale patrząc na to co niektórzy wypisują tylko ręce można załamać.
Piszesz o bezpłatnym parkingu - k…a to przeczytaj wcześniej informację http://www.silesiamarathon.pl/pl/aktualnosci/80/co_-gdzie_-kiedy---mini-przewodnik-zawodnika/
Cytat: "Dojazd samochodem:
- Niedaleko mety będzie można zaparkować na specjalnie uruchomionym w tym dniu parkingu przy Biurze Zawodów (wjazd od ul. Chorzowskiej wjazdem głównym do WPKiW - szczegóły na mapce poniżej). W dniu zawodów wjazd na teren Parku jest bezpłatny - na podstawie numeru startowego. W piątek i sobotę można wjechać bezpłatnie na parking przy Stadionie Śląskim i z tamtąd dojść do Biura Zawodów. Dodatkowe parkingi w pobliżu Biura Zawodów (mety): Katowice, ul. Złota, Chorzów Centrum Handlowe AKS".
Sam odbierałem pakiet w sobotę i parkowałem przy stadionie. W niedzielę za okazaniem numeru startowego można było tez zaparkować na alejkach parkowych.
Ludzie - rozum wam odjęło, czy sracie już we własnym domu bo jak czytam takie posty (faktycznie tylko 2-3 osób) to dziwię się, że jeszcze komuś chce się na forum zaglądać. |
Przykro mi, ale z anonimami nie podejmuję dyskusji. |
| | | | | |
|
2014-03-24, 21:35
2014-03-24, 21:16 - mamusiajakubaijasia napisał/-a:
Przykro mi, ale z anonimami nie podejmuję dyskusji. |
myślę, że nie powinno Ci być przykro z tego powodu :)
|
| | | | | |
|
2014-03-24, 22:21
Ludzie! Trochę nie wiem, co napisać! Biegłem w Silesia Maraton wszystkie 5 edycji i mam nadzieję, że pobiegnę tam tej jesieni i już! To jest... dla mnie wspaniały maraton!!
PS. Dajecie du... siana. I skupcie się na "plusach dodatnich" tej imprezy i bieganiu w ogólności!!!
Pozdrawiam!!!
KM |
|
|
|
| |
|
