|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2012-12-29, 23:48
2012-12-29, 13:43 - mod_34 napisał/-a:
Normalni biegacze - mocniejsi czy słabsi wracali do domu i opowiadali o wspaniałej atmosferze i organizacji biegu a następnego dnia robili spokojne rozbieganie w parkach, na wałach czy gdzie tam chcieli. A malkontenci ? siedli przed kopmputerami i zaczęli narzekać na innych biegaczy na forach. Po to przyjechaliście do Strzelc Opolskich ? Tak Wam przeszkadzali biegnący po chodnikach ? Żałośni jesteście. Nie widzicie stu powodów do zadowolenia tylko jeden do narzekania.
Nikt Was siłą na ten bieg nie ciągnął. Następnym razem zostańcie w domach. |
Minęły cztery dni bez narzekania, ale wywołałeś temat więc melduję się i zaczynam narzekać, taki ze mnie malkontent. Zawsze będą mi przeszkadzali ludzie notorycznie skracający trasę, nieważne jak świetnie zorganizowany będzie to bieg, za każdym razem póki będę miał siły będę na to zwracał uwagę. Wyścig to wyścig, skracajmy w parkach, na wałach, na spokojnym rozbieganiu...
Jeżeli mogę prosić o komentarz do następującej sytuacji, która miał miejsce w Strzelacach Opolskich (albo w sumie bez komentarza proszę). Biegnie człowiek z okolicy 10 miejsca, dobiega do łuku swoim torem i nagle trójka dublowanych ludzi zaczyna sobie ścinać zakręt na chodnik tuż przed szybszym biegaczem. Błahostka, bo któż by się tym przejmował, bo kto patrzy na zawodowców, pół zawodowców, mega szybkich amatorów, liczymy się przecież MY - tłum dzięki którym imprezy są coraz liczniejsze.
Bieg był bardzo dobry i tego nikt tutaj organizatorom nie ujmuje. |
| | | | | |
| 2012-12-30, 19:20
2012-12-29, 23:48 - gup-szy napisał/-a:
Minęły cztery dni bez narzekania, ale wywołałeś temat więc melduję się i zaczynam narzekać, taki ze mnie malkontent. Zawsze będą mi przeszkadzali ludzie notorycznie skracający trasę, nieważne jak świetnie zorganizowany będzie to bieg, za każdym razem póki będę miał siły będę na to zwracał uwagę. Wyścig to wyścig, skracajmy w parkach, na wałach, na spokojnym rozbieganiu...
Jeżeli mogę prosić o komentarz do następującej sytuacji, która miał miejsce w Strzelacach Opolskich (albo w sumie bez komentarza proszę). Biegnie człowiek z okolicy 10 miejsca, dobiega do łuku swoim torem i nagle trójka dublowanych ludzi zaczyna sobie ścinać zakręt na chodnik tuż przed szybszym biegaczem. Błahostka, bo któż by się tym przejmował, bo kto patrzy na zawodowców, pół zawodowców, mega szybkich amatorów, liczymy się przecież MY - tłum dzięki którym imprezy są coraz liczniejsze.
Bieg był bardzo dobry i tego nikt tutaj organizatorom nie ujmuje. |
Wierz jak jest,niektórzy myślą że jak będą udawali na forum luzaka to znaczy że są fajni i takie tam pierdu pierdu, zapominając że uczciwość to jest ważna cecha nie tylko u biegaczy ale tak w ogóle i jak czytam takie słodkie pierdzenie w stylu " Żałośni jesteście" bo was ktoś na każdym zakręcie w CH robił i jesteście jeszcze na to źli to mi ręce opadają. Kto był i jest żałosny było widać. |
| | | | |
| | | | | |
| 2012-12-30, 22:25
Zazwyczaj nie udzielam się w dyskusji na temat skracania tras, bo przeważnie robię to bezpośrednio na biegu, ale skoro ktoś ośmielił się nazwać mnie "żałosnym" bo biegam trasą wyznaczoną przez organizatora to już za dużo. Zastanawiam się zawsze jak widzę "notorycznych skracaczy" jaką wartość ma dla nich uzyskany w ten sposób wynik. Pewnie wartość ogromną bo na następnych zawodach robią to samo.
Pytanie zasdnicze, po co w ogóle organizator wytycza trasę ? Robotę niepotrzebną sobie robi zamiast załatwić sponsora i zrobić mega pakiet startowy. |
|
|
|
| |
|