 | | | |
|
|
2013-01-16, 22:36
2013-01-16, 19:23 - Jasiek napisał/-a:
Mi pewnie policzą więcej, bo wysyłam z zagranicy... ale czego się nie robi dla Pogorii Biega i jej Prezesa! ;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-16, 23:36
2013-01-16, 19:43 - Norbertus napisał/-a:
No i fajnie nam ten challenge rusza, wszyscy biegają, aż miło. Tym bardziej że po śnieżku :) |
hehe... i jak to się stało że jestem w challenge przed Piotrkiem :) :) :)
rzadko spotykane ;)
aż strach myśleć z czego to wynika ..
|
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-16, 23:49
2013-01-16, 23:36 - Juso napisał/-a:
hehe... i jak to się stało że jestem w challenge przed Piotrkiem :) :) :)
rzadko spotykane ;)
aż strach myśleć z czego to wynika ..
|
Vitam
Po prostu wzięłaś się za siebie. I bardzo dobrze.
Mam nadzieję że już zawsze będziesz nade mną.
W challengu naturalnie.
Pozdrawiam
Piotr |
|
| | | |
|
|
2013-01-17, 11:55
zrobiłam zupę- krem z porów :D
|
|
| | | |
|
|
2013-01-17, 12:22
2013-01-17, 11:55 - Dalija napisał/-a:
zrobiłam zupę- krem z porów :D
|
| Ło Jezu!... to czyje pory poszły na zupę!? ;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-17, 13:13
2013-01-17, 12:22 - Jasiek napisał/-a:
Ło Jezu!... to czyje pory poszły na zupę!? ;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 07:36
Wstawać Śpiochy!
Świstak już pobiegał, ja za chwilkę wychodzę na bieganie. Trochę przymroziło, ale las czeka:)
Janowicz męczy się na korcie i trochę szkoda tych dwóch setów po 7:6, bo w trzecim secie jakoś słabiutko to wygląda:( |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 07:42
2013-01-18, 07:36 - shadoke napisał/-a:
Wstawać Śpiochy!
Świstak już pobiegał, ja za chwilkę wychodzę na bieganie. Trochę przymroziło, ale las czeka:)
Janowicz męczy się na korcie i trochę szkoda tych dwóch setów po 7:6, bo w trzecim secie jakoś słabiutko to wygląda:( |
| A nie wstanę!... Las nie zając, nie ucieknie. |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 08:49
2013-01-18, 07:36 - shadoke napisał/-a:
Wstawać Śpiochy!
Świstak już pobiegał, ja za chwilkę wychodzę na bieganie. Trochę przymroziło, ale las czeka:)
Janowicz męczy się na korcie i trochę szkoda tych dwóch setów po 7:6, bo w trzecim secie jakoś słabiutko to wygląda:( |
| Mnie to nie dotyczy. Ja od 5.30 na nogach. Dziś luzik ale wczoraj ponad 1.40min tuptania. Wiatr dał w dupkę ale co moje to moje:) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 10:04
2013-01-18, 07:42 - Jasiek napisał/-a:
A nie wstanę!... Las nie zając, nie ucieknie. |
Myśle podobnie, las poczeka na przypływ moich sił :)
bo wczoraj popłynąłem i trening się nie odbył :(
ale dzień był pełen wrażeń - miałem bliskie spotkanie z ministrą sportu :D |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 10:54
2013-01-18, 10:04 - Norbertus napisał/-a:
Myśle podobnie, las poczeka na przypływ moich sił :)
bo wczoraj popłynąłem i trening się nie odbył :(
ale dzień był pełen wrażeń - miałem bliskie spotkanie z ministrą sportu :D |
Tylko teoretycznie macie rację...14km po lesie i parku w Kazimierzu o 8-ej rano - BEZCENNE!
A co do bliskiego spotkania z panią M.- to jestem zazdrosna! I...bynajmniej - nie o panią ministrową;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 10:55
2013-01-18, 08:49 - grześ71 napisał/-a:
Mnie to nie dotyczy. Ja od 5.30 na nogach. Dziś luzik ale wczoraj ponad 1.40min tuptania. Wiatr dał w dupkę ale co moje to moje:) |
| Dupkę trzeba zimą porządnie wymrozić;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 11:22
2013-01-18, 10:54 - shadoke napisał/-a:
Tylko teoretycznie macie rację...14km po lesie i parku w Kazimierzu o 8-ej rano - BEZCENNE!
A co do bliskiego spotkania z panią M.- to jestem zazdrosna! I...bynajmniej - nie o panią ministrową;) |
| Pani minister (ministra) a Pani ministrowa to chyba nie to samo :)) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 11:38
2013-01-18, 11:22 - winnicki napisał/-a:
Pani minister (ministra) a Pani ministrowa to chyba nie to samo :)) |
Pewnie tak...a może jest żoną jakiegoś ministra też?;)
Po prostu pani M. może być wszystkim;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 11:58
2013-01-18, 10:04 - Norbertus napisał/-a:
Myśle podobnie, las poczeka na przypływ moich sił :)
bo wczoraj popłynąłem i trening się nie odbył :(
ale dzień był pełen wrażeń - miałem bliskie spotkanie z ministrą sportu :D |
| Nie dziwię się!... po spotkaniu z taką ładną ministrą każdy by popłynął... Bylebyś jednak nie odpłynął za daleko i chciał jeszcze spotykać się z nami ;) |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 12:29
2013-01-18, 11:58 - Jasiek napisał/-a:
Nie dziwię się!... po spotkaniu z taką ładną ministrą każdy by popłynął... Bylebyś jednak nie odpłynął za daleko i chciał jeszcze spotykać się z nami ;) |
| No to kiedy ministra wstępuje do Pogoria Biega? |
|
| | | |
|
|
2013-01-18, 14:05
2013-01-18, 12:29 - winnicki napisał/-a:
No to kiedy ministra wstępuje do Pogoria Biega? |
| Mam nadzieję, że Norbert nie poszedł na to spotkanie bez naszej deklarcji członkowskiej... bo Kuba już się mocno niecierpliwi kiedy będzie mógł Ministrę Sportu zapisać do czelendżu. ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
|
2013-01-19, 00:13
| A ja po ciężkim tygodniu pracy zajechałem do Warszawki. Wyjazd wisiał dosłownie na włosku ale fakt że miałem opłaconą już podróż w obie strony oraz wpisowe biegu przechyliły szalę i oto jestem. Zobaczymy jak mi się poleci pierwszy start w tym sezonie. Dziś ciężko mi się leciało trening ale to naprawdę kwestia ciężkiego tygodnia... by do niedzieli świeżość wróciła ;] |
|
| | | |
|
|
2013-01-19, 13:50
2013-01-19, 00:13 - $wistak napisał/-a:
A ja po ciężkim tygodniu pracy zajechałem do Warszawki. Wyjazd wisiał dosłownie na włosku ale fakt że miałem opłaconą już podróż w obie strony oraz wpisowe biegu przechyliły szalę i oto jestem. Zobaczymy jak mi się poleci pierwszy start w tym sezonie. Dziś ciężko mi się leciało trening ale to naprawdę kwestia ciężkiego tygodnia... by do niedzieli świeżość wróciła ;] |
| Niechaj moc będzie z Tobą Świstaczku!... Trzymamy mocno wszystkie kciuki, i pokaż Warszawce jak biegają Pogorianie! :) |
|
| | | |
|
|
2013-01-19, 15:10
2013-01-19, 00:13 - $wistak napisał/-a:
A ja po ciężkim tygodniu pracy zajechałem do Warszawki. Wyjazd wisiał dosłownie na włosku ale fakt że miałem opłaconą już podróż w obie strony oraz wpisowe biegu przechyliły szalę i oto jestem. Zobaczymy jak mi się poleci pierwszy start w tym sezonie. Dziś ciężko mi się leciało trening ale to naprawdę kwestia ciężkiego tygodnia... by do niedzieli świeżość wróciła ;] |
| Powodzenia Świstaku!!!! I szybko daj znać, jak Ci poszło:) |
|
