| | | |
|
| 2013-03-25, 21:28
2013-03-24, 22:26 - grześ71 napisał/-a:
Nasz Pawełek coś tam marudził że kontuzja , coś tam nie ten teges a proszę jak ładnie pomyka...hyc hyc:))Też bym chciał 1.36...:)) |
Hehe :) Kontuzję jakoś udało się wyleczyć...
A co do wyniku to jest on dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Nigdy wcześniej nie biegłem na zawodach w taką pogodę i myślałem że w temperaturach ujemnych nie da się biec na życiówkę - teraz wiem że baaardzo się myliłem i że warunki były bardzo dobre (poza wiatrem na Błoniach).
Do 16 km biegłem na złamanie życiówki, ale gdy wbiegłem na Błonia nastąpił kryzys i straciłem ponad 2 minuty na dystansie 5 km.
Niemniej wynik uważam za bardzo satysfakcjonujący - bieg w Krakowie miał być sprawdzianem przed Dąbrową (na której planuję zrobić życiówkę) i myślę że jako taki bieg sprawdził się w 110%. |
|
| | | |
|
| 2013-03-25, 21:29
2013-03-25, 21:12 - ciutek napisał/-a:
Też cofaliśmy jednego takiego, co to nieznacznym ruchem przedostał się na drugą stronę taśmy i biegł jak gdyby nigdy nic, na delikatne uwagi nie reagował, dopiero po dość ostrych słowach wrócił na swoją stronę - ciężko zrozumieć takich ludzi! :( |
Bo tego nie da się zrozumieć. Trzeba być po prostu skończonym idiotą aby zakładać iż ktoś uwierzy, że ostatnie 6 km biegli poniżej 2 minut na km !!!!! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-03-26, 08:26
2013-03-25, 21:29 - adamus napisał/-a:
Bo tego nie da się zrozumieć. Trzeba być po prostu skończonym idiotą aby zakładać iż ktoś uwierzy, że ostatnie 6 km biegli poniżej 2 minut na km !!!!! |
Heheheh ładne gagatki ;] mnie i tak by zlinczowali na mecie bo gdybym sobie skrócił trasę o to kółeczko to na metę wbiegłbym przed 1 kenijczykiem ;] |
|
| | | |
|
| 2013-03-26, 17:27
podaję dystans przebiegnięty za ostatni tydzień: 0 km
zrezygnowana i smutna Aga |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 12:15
2013-03-26, 17:27 - nikita napisał/-a:
podaję dystans przebiegnięty za ostatni tydzień: 0 km
zrezygnowana i smutna Aga |
Całkowite zero???
Chyba za dużo zerkałaś na nogi Jaska...;) Uszy do góry
To wszystko przez Jaśka! Tak powiedział wczoraj Kuba;)
Ja mam chore oko, a to ponoć od blasku jaki bije od naszej Gwiazdy;))) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 14:00 recenzje
Dobrych recenzji za "Bobiczka" nie brakuje, a to cieszy, bo człowiek widzi, że czas, trud, zaangażowanie nie poszły na marne. Prawda Jaśku?
Zwrócono również uwagę na zgranie zespołu, a to przecież najważniejsze dla sztuki, aby widzowie mogli zobaczyć na scenie jeden "twór".:)
|
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 15:09
2013-03-27, 14:00 - shadoke napisał/-a:
Dobrych recenzji za "Bobiczka" nie brakuje, a to cieszy, bo człowiek widzi, że czas, trud, zaangażowanie nie poszły na marne. Prawda Jaśku?
Zwrócono również uwagę na zgranie zespołu, a to przecież najważniejsze dla sztuki, aby widzowie mogli zobaczyć na scenie jeden "twór".:)
|
Święta prawda Iwonko!... Pozytywne recenzje oczywiście cieszą, jednak największą nagrodą dla całego zespołu są, i zawsze pozostaną, spontaniczne reakcje publiczności w trakcie przedstawienia oraz brawa na koniec spektaklu, bo to właśnie publiczność zgromadzona na widowni jest naszym najważniejszym recenzentem. :) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 15:15
2013-03-27, 12:15 - shadoke napisał/-a:
Całkowite zero???
Chyba za dużo zerkałaś na nogi Jaska...;) Uszy do góry
To wszystko przez Jaśka! Tak powiedział wczoraj Kuba;)
Ja mam chore oko, a to ponoć od blasku jaki bije od naszej Gwiazdy;))) |
Coś mi tutaj nie gra... bo jeśli Aga za dużo zerkała na moje nogi, to dlaczego Twoje oko zostało porażone ich blaskiem? ;) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 15:42
2013-03-27, 15:15 - Jasiek napisał/-a:
Coś mi tutaj nie gra... bo jeśli Aga za dużo zerkała na moje nogi, to dlaczego Twoje oko zostało porażone ich blaskiem? ;) |
Jasiek zmień zdjęcie profilowe bo nikt nie pozna Cię na zdjęciach z teatru !! :) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 16:17
2013-03-27, 15:42 - adamus napisał/-a:
Jasiek zmień zdjęcie profilowe bo nikt nie pozna Cię na zdjęciach z teatru !! :) |
W pewnych sytuacjach nadmierna rozpoznawalność bywa męcząca, dlatego chyba pozostanę przy dawnym awatarku... Zresztą przed wakacjami zamierzam odzyskać swoją twarz :) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 16:48
2013-03-27, 15:15 - Jasiek napisał/-a:
Coś mi tutaj nie gra... bo jeśli Aga za dużo zerkała na moje nogi, to dlaczego Twoje oko zostało porażone ich blaskiem? ;) |
Ja nie podziwiałam Twojej nogi, ani lewej, ani prawej;) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 16:58
2013-03-27, 16:48 - shadoke napisał/-a:
Ja nie podziwiałam Twojej nogi, ani lewej, ani prawej;) |
Hm... ta środkowa była dobrze schowana, więc pewnie Cię poraziła noga Świstaka! ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 17:01
2013-03-27, 16:48 - shadoke napisał/-a:
Ja nie podziwiałam Twojej nogi, ani lewej, ani prawej;) |
pójdę na ten spektakl :)) ku uciesze mej ujrzeć te "nogi" :)))
|
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 17:12
2013-03-27, 17:01 - nikita napisał/-a:
pójdę na ten spektakl :)) ku uciesze mej ujrzeć te "nogi" :)))
|
Muszę Cię uprzedzić, że w tym spektaklu nie o nogi chodzi;) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 17:29
2013-03-27, 17:12 - shadoke napisał/-a:
Muszę Cię uprzedzić, że w tym spektaklu nie o nogi chodzi;) |
oj tam, oj tam :))
wszędzie każą myśleć..
|
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 17:32
2013-03-27, 16:58 - Jasiek napisał/-a:
Hm... ta środkowa była dobrze schowana, więc pewnie Cię poraziła noga Świstaka! ;) |
No chyba nie wątpisz w to, że noga Świstaka może porazić?
O Świstakowym żółwiku nie wspomnę;))) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 18:56
2013-03-27, 17:32 - shadoke napisał/-a:
No chyba nie wątpisz w to, że noga Świstaka może porazić?
O Świstakowym żółwiku nie wspomnę;))) |
A co... mam żółwika i nie zawaham się go użyć ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 19:11
2013-03-27, 17:29 - nikita napisał/-a:
oj tam, oj tam :))
wszędzie każą myśleć..
|
A ja wręcz przeciwnie!... W czasie lustrowania moich nóg sugerowałbym całkowite wyłączenie myślenia ;) |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 19:40
2013-03-27, 18:56 - $wistak napisał/-a:
A co... mam żółwika i nie zawaham się go użyć ;] ;] ;] |
|
| | | |
|
| 2013-03-27, 20:26
2013-03-27, 19:40 - shadoke napisał/-a:
I za to Cię kocham;)))) |
O żesz!... Ja już się pogodziłem z tą miłością, ale zaczynam poważnie obawiać się o Twoje drugie, zdrowe oko, które może być w dużym niebezpieczeństwie jak Marta to przeczyta ;) |
|