| | | |
|
| 2013-05-30, 08:37
2013-05-30, 07:31 - Paweł Żyła napisał/-a:
Damku. Moim skromnym zdaniem, żeby złamać na jurajskim 2 godzinki z grupą, należy pierwszą połowę dystansu biec na 1.55h. Druga jest trudniejsza i dlatego trzeba mieć te 2.5 min. zapasu. Nikt, kto chce złamać 2h (poza wytrawnymi biegaczami) nie utrzyma stałego tempa na podbiegach.;-) |
o takich co wytrzymują tempo na podbiegach można usłyszeć "patrz jaka/i Żyła" |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 10:09
2013-05-30, 03:35 - Damek napisał/-a:
Blisko coraz bliżej ;-)
Mam nadzieję, że wszystek deszcz wyleje się do tego czasu. |
I już tylko jedna cyfra w dedeerze ;)
Jeśli będzie lało z taką intensywnością, to ma wielkie szanse wylać się całkowicie przez te kilka dni! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 11:49
2013-05-30, 07:31 - Paweł Żyła napisał/-a:
Damku. Moim skromnym zdaniem, żeby złamać na jurajskim 2 godzinki z grupą, należy pierwszą połowę dystansu biec na 1.55h. Druga jest trudniejsza i dlatego trzeba mieć te 2.5 min. zapasu. Nikt, kto chce złamać 2h (poza wytrawnymi biegaczami) nie utrzyma stałego tempa na podbiegach.;-) |
Pisząc o stałym tempie miałem na myśli pokonywanie każdego km w miarę po 5:40-ci.
To oczywiste,że będzie trochę wolniej na podbiegach a szybciej z górki, ale będę starał się żeby ta różnica nie była za wielka.
A, tak szczerze to przy mojej obecnej formie to będzie bieg na maksa, ale liczę na fajne towarzystwo i wspólne dopingowanie się na trasie. |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 11:50
2013-05-30, 10:09 - ciutek napisał/-a:
I już tylko jedna cyfra w dedeerze ;)
Jeśli będzie lało z taką intensywnością, to ma wielkie szanse wylać się całkowicie przez te kilka dni! |
Oby Maćku. Tylko Rzeźników żal ,-) |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 12:15
2013-05-30, 11:49 - Damek napisał/-a:
Pisząc o stałym tempie miałem na myśli pokonywanie każdego km w miarę po 5:40-ci.
To oczywiste,że będzie trochę wolniej na podbiegach a szybciej z górki, ale będę starał się żeby ta różnica nie była za wielka.
A, tak szczerze to przy mojej obecnej formie to będzie bieg na maksa, ale liczę na fajne towarzystwo i wspólne dopingowanie się na trasie. |
Damek. Nie doginaj. Dla Ciebie nawet bez formy 2h, to lekka zabawa biegowa.;-) |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 17:29 transport
LINK: http://www.jakubglajcar.pl | Cześć. Nazywam się Jakub Glajcar i jestem z Wisły. Szukam transportu na te zawody. Jeśli trzeba to mogę gdzieś podjechać kawałek. Mój numer 510-141-577. Z góry dzięki |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 20:02 Zające.
2013-05-30, 07:31 - Paweł Żyła napisał/-a:
Damku. Moim skromnym zdaniem, żeby złamać na jurajskim 2 godzinki z grupą, należy pierwszą połowę dystansu biec na 1.55h. Druga jest trudniejsza i dlatego trzeba mieć te 2.5 min. zapasu. Nikt, kto chce złamać 2h (poza wytrawnymi biegaczami) nie utrzyma stałego tempa na podbiegach.;-) |
Pawełku dostałem właśnie ofertę od zajęcy na 1:10 i 1:20. Kenia wspierana sąsiedzkim koksem. Myślę, że można by takie dwie grupki skonstruować. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-05-30, 21:53
2013-05-30, 20:02 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
Pawełku dostałem właśnie ofertę od zajęcy na 1:10 i 1:20. Kenia wspierana sąsiedzkim koksem. Myślę, że można by takie dwie grupki skonstruować. |
|
| | | |
|
| 2013-05-31, 00:05 8 DDR
daleko jeszcze ?????
P.S. Powodzenia Rzeźnikom, start już za 3 godzinki :))) |
|
| | | |
|
| 2013-05-31, 10:53 zaliczenie trasy 01.06.2013
planuje ktoś jutro (sobote 01.06.2013) dopołudnia zaliczać trasę? - chętnie bym się dołączył w spokojnym tempie (5:40-6:00) bo nigdy w Rudawie nie biegałem |
|
| | | |
|
| 2013-05-31, 19:57 Egzaminy z wpisywania danych i znajomości regulaminu
2013-05-28, 21:20 - Andrzej Bukowczan napisał/-a:
E tam. Ja właśnie skończyłem trzygodzinne nadawanie numerów naszym kochanym biegaczom. Być może pracowałbym tylko dwie godziny gdyby na 147 nadanych numerów 36 biegaczy nie wpisało w pozycji imię - nazwisko a w pozycji nazwisko - imię. Kto nadawał numery ten wie o co chodzi z szukaniem w 1700 pozycji właściwej. E tam, co tam. Po biegu zrobimy szkolenie z wpisywania imion i nazwisk i będzie OK. |
W całej Polsce powinno być tak, że każdy kandydat do zapisania się na bieg powinien ukończyć obowiązkowe i płatne szkolenie z zakresu wpisywania swojego imienia i nazwiska zakończony państwowym egzaminem w Ministerstwie Sportu w Warszawie. W ten sposób otrzymałby państwowe uprawnienia do zapisywania się na zawody biegowe na terenie całej Polski, ważne przez 1 rok. Po upływie roku nie musiałby już przechodzić szkolenia tylko sam egzamin. Osoba bez ważnych uprawnień nie byłaby dopuszczona do żadnego biegu.
Poza tym organizatorzy biegów według uznania (czyli nieobowiązkowo) mogliby przeprowadzać egzaminy ze znajomości regulaminu biegu. Dopiero po zdaniu egzaminu przydzielano by numer startowy.
Wielu biegaczy nie czyta regulaminów i potem podpisuje się pod tym, czego nie czytali. A nie czytają, dlatego, bo większość regulaminów jest do siebie bardzo podobnych, i takie osoby są przekonane, że w kolejnym regulaminie nic nowego nie będzie, więc po co tracić kilka minut na przeczytanie go.
A przy okazji pozdrawiam serdecznie wszystkie biegające gepardy i żółwie :-)
|
|
| | | |
|
| 2013-06-01, 00:12 7 DDR
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-01, 12:56
2013-06-01, 00:12 - Beata J napisał/-a:
7 liczna szczęśliwa :). |
czyli w ostatnim tygodniu odliczają tylko mieszkańcy Rudawy i najbliższych okolic? ;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 00:05 6 DDR
ja jestem z najbliższych okolic ;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 10:40
2013-05-30, 11:49 - Damek napisał/-a:
Pisząc o stałym tempie miałem na myśli pokonywanie każdego km w miarę po 5:40-ci.
To oczywiste,że będzie trochę wolniej na podbiegach a szybciej z górki, ale będę starał się żeby ta różnica nie była za wielka.
A, tak szczerze to przy mojej obecnej formie to będzie bieg na maksa, ale liczę na fajne towarzystwo i wspólne dopingowanie się na trasie. |
chętnie potowarzyszę i liczę na zmobilizowanie mnie ;)
to mój drugi start w półmaratonie a biegam od połowy listopada (choć raczej nieregularnie). W marcu w Krakowie udało się złamać 2h i po cichu liczę że i w Rudawie się uda, choć teren zdecydowanie cięższy!
jednocześnie witam wszystkich biegających :D |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 14:09
2013-06-02, 10:40 - całka napisał/-a:
chętnie potowarzyszę i liczę na zmobilizowanie mnie ;)
to mój drugi start w półmaratonie a biegam od połowy listopada (choć raczej nieregularnie). W marcu w Krakowie udało się złamać 2h i po cichu liczę że i w Rudawie się uda, choć teren zdecydowanie cięższy!
jednocześnie witam wszystkich biegających :D |
witam szanowną biegaczkę:) wybrałaś sobie najfajniejszy sposób spędzania wolnego czasu z wszystkich przyjemności jakie nam oferuje współczesny świat:)
ale pojechałem:D
a teraz na poważnie, oczywiście życzę Ci jak najlepiej w Rudawie, ale nie nastawiaj się na życiówkę:) chyba, że przyjedziesz już w sobotę i nastroisz się wieczorem pozytywną mocą i energią:) nie ma nic lepszego:) |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 14:11
2013-06-02, 00:05 - ikusia napisał/-a:
ja jestem z najbliższych okolic ;) |
a Pani tu czego o tej porze??:) to ja się nudziłem do północy a Ty się tu bawiłaś w najlepsze:) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 15:09
2013-06-02, 14:09 - miniaczek napisał/-a:
witam szanowną biegaczkę:) wybrałaś sobie najfajniejszy sposób spędzania wolnego czasu z wszystkich przyjemności jakie nam oferuje współczesny świat:)
ale pojechałem:D
a teraz na poważnie, oczywiście życzę Ci jak najlepiej w Rudawie, ale nie nastawiaj się na życiówkę:) chyba, że przyjedziesz już w sobotę i nastroisz się wieczorem pozytywną mocą i energią:) nie ma nic lepszego:) |
w sobotę to ja niestety do 22 będę w pracy i to od rana, więc nastrajać się będę w nieco mniej przyjemnych okolicznościach :( Na życiówkę się nie nastawiam, choć na codzień biegam po będkowskiej i okolicy, więc jurajskie tereny do końca obce mi nie są. Z resztą ciężko mówić o życiówce skoro za sobą mam jedynie jeden start - i to po płaskim ;) Liczę jednak przede wszystkim na... brak deszczu i dobrą zabawę :D
co do formy spędzania czasu to na codzień zdecydowanie preferuję wspinanie, ale jak na to nie ma czasu albo pogody, to czymś się zająć trzeba a bieganie jest zdecydowanie "najłatwiejsze" do zorganizowania ;) |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 16:02
2013-06-02, 15:09 - całka napisał/-a:
w sobotę to ja niestety do 22 będę w pracy i to od rana, więc nastrajać się będę w nieco mniej przyjemnych okolicznościach :( Na życiówkę się nie nastawiam, choć na codzień biegam po będkowskiej i okolicy, więc jurajskie tereny do końca obce mi nie są. Z resztą ciężko mówić o życiówce skoro za sobą mam jedynie jeden start - i to po płaskim ;) Liczę jednak przede wszystkim na... brak deszczu i dobrą zabawę :D
co do formy spędzania czasu to na codzień zdecydowanie preferuję wspinanie, ale jak na to nie ma czasu albo pogody, to czymś się zająć trzeba a bieganie jest zdecydowanie "najłatwiejsze" do zorganizowania ;) |
druga forma, spędzania wolnego czasu, tez super:) a na brak deszczu i dobrą zabawę możesz liczyć:) o to pierwsze zadba nasz Wszechmocny:) |
|
| | | |
|
| 2013-06-02, 16:15 Mój pierwszy półmaraton
Witam wszystkich.
Za tydzień dzień próby dla mnie. Mam zamiar przebiec pierwszy w życiu poważny bieg:). Mam jednak chorą ambicję i chcę to zrobić w mniej niż 2 godziny. Nie będzie łatwo bo dziś robiłem rekonesans trasy ... na rowerze ... i zajęło mi to 1 godzinę 7 minut.
Chętnie przyłączę się do grupy, która będzie biegła na taki czas i kontrolowała tempo. |
|