Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO
  Dyscyplina  
  Status  Wątek aktywny ogólnodostępny
  Wątek założył  Głowacz (2011-10-12)
  Ostatnio komentował  Głowacz (2011-10-26)
  Aktywnosc  Komentowano 20 razy, czytano 1008 razy
  Lokalizacja
 Wrocław

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 15:43
 Slask wraca do koszykarskiej ekstraklasy!!!
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Wracamy…
Nareszcie… Stęskniliśmy się wszyscy za wielką koszykówką we Wrocławiu. Wielką – czyli przede wszystkim pojedynkami Śląska w koszykarskiej ekstralidze. Nigdy Śląsk z niej nie spadł, ale tak się niestety stało, że przez trzy kolejne ligowe sezony Śląska w elicie najlepszych zespołów nie było. Oglądaliśmy w tym czasie we Wrocławiu mecze w europejskich pucharach Turowa Zgorzelec oraz rok temu turniej o Puchar Śląska udziałem znanych z potyczek - l także przegranych ze Śląskiem najlepszych europejskich drużyn. To tylko jednak u prawdziwych, wrocławskich fanów basketu ten niedosyt powiększało.
I wreszcie stało się. W środę 12 października 2011 roku koszykarski Śląsk wybiegnie na parkiet koszykarskiej ekstraklasy, czyli Tauron Basket Ligi. W tej ponownej premierze Śląska w koszykarskiej elicie naszego kraju rywalem wrocławian będzie o godzinie 20.00 w hali Orbita Zastal Zielona Góra. Każdemu kibicowi Kosynierów staną tego październikowe wieczora przed oczami na pewno dwa wspomnienia. Bardzo miłe i bardzo niemiłe. Przed 10 laty 19 października 2001 roku w Hali Ludowej Śląsk Wrocław pokonał 79: 65 w rozgrywkach Euroligi jednego wielokrotnych jej triumfatorów i wówczas aktualnego jej zwycięzcę drużynę Maccabi Tel Awiw. Natomiast 11 października 2008 roku koszykarski Śląsk ogłosił upadłość i wycofał się z rozgrywek koszykarskiej ekstraklasy. Mnie, gdy zasiądę w środę w Orbicie przed oczami pojawi się inne bardzo osobiste wspomnienie sprzed ponad 37 lat. Już wtedy często byłem często kibicem spotkań Śląsk w Kosynierce na Mieszczańskiej. I oto pewnego majowego dnia przybył do naszego mieszkania przy ul. Sienkiewicza mój stryjeczny brat Bartłomiej, działacz sportowy pełniący wówczas obowiązki sekretarza generalnego Polskiego Związku Koszykówki. Celem jego wrocławskiej wizyty było wręczenie czołowemu graczowi Śląska i reprezentacji Polski, kończącemu karierę rozgrywającemu Kazimierzowi Frelkiewiczowi pucharu i nagrody fundowanej przez PZKosz. Mnie wówczas przypadła rola napisania Bartkowi krótkiego, okolicznościowego przemówienia.
Dość jednak historii. Już w środę jej kolejny rozdział pisać zacznie drużyna pod wodzą trenera Miodraga Rajkovicia. Obiecujące wyniki meczów sparingowych i ostatnich turniejów pozwalają na umiarkowany optymizm, ale już pierwsza kolejka rozgrywek Tauron Basket Ligi przyniosła wielką sensację, czyli wysokie zwycięstwo powracającego po 30 latach do ekstraklasy beniaminka ŁKS Łódź nad jednym z faworytów rozgrywek Anwilem Włocławek. Łodzian dopingowało siedem tysięcy kibiców, czyli więcej niż zgromadziły dotąd wszystkie tegoroczne spotkania ŁKS-u w piłkarskiej ekstraklasie…
My w tej pierwszej kolejce nie graliśmy, bo mający do nas przyjechać na inaugurację rozgrywek ich wielokrotny triumfator Asseco Prokom Gdynia zwolniony – po jakże kontrowersyjnej decyzji koszykarskich władz – z udziału w pierwszej części rozgrywek mógł się szykować do poniedziałkowego (10 bm.) meczu Ligi VTB z Azomaszem w Mariupol nad Morzem Azowskim. Nasz środowy rywal rozpoczął sezon 2011/12 od zwycięstwa u siebie nad PBG Basket Poznań 71:57. Zwycięstwem pewnym, bo aż do czwartek kwarty stale powiększanym (po trzech było już 54: 37), w którym spory udział miał dawny gracz Śląska Kamil Hasan Chanas zdobywca 9 punktów. Zielonogórzanie 9. zespół poprzedniego sezonu zaczęli, więc nowy obiecująco pokonując pewnie wyżej notowanego rywala i mogą być też jedną z rewelacji nowego sezonu. Który zapowiada się bardzo interesująco, bo na dobrą sprawę – pod nieobecność gdynian – wygląda, że każdy tu będzie mógł wygrać z każdym, co pokazali łodzianie. A czy Prokomowi będzie łatwo w finałowej rozgrywce powalczyć o kolejny tytuł? Wiele, w tym i przegrany pojedynek o SuperPuchar wskazuje, że nie…
Czyli tylko grać Kosynierzy i wygrywać!!!
Mocno w to wierzący Maciej Głowacki
PS. Oczywiście, gdy do rozgrywek przystępuje zespół, który w swojej historii 17 razy zdobywał tytuł mistrza Polski to nie może myśleć o niczym innym, jak zdobycie mistrzostwa Polski. Pojawili się tac wrocławscy kibice i także niekibice, którzy nie są przekonani czy ten ten zespól w ekstraklasie rzeczywiście jest kontynuatorem tradycji wielokrotnego mistrza Polski. W domyśle pojawia się sugestia, że to ten II-ligowy Śląsk, któremu prezesuje legendarna i już nie do zastąpienia „dziewiątka” Śląska – czyli Maciej Zieliński, a w którego składzie są dawni koszykarze Śląska z jego najlepszych lat czyli Mirosław Łopatka i Radosław Hyży jest tym rzeczywistym i jedynym sukcesorem tego mistrzowskiego Śląska.
Nic bardziej błędnego. Drużyna Śląska Wrocław, która otrzymała od PZKosz dziką kartę na grę w ekstraklasie jest, jak najbardziej kontynuatorem mistrzowskich tradycji Kosynierów. Jej właściciel Przemysław Koelner obserwując wielomiesięczne, bezskuteczne próby wskrzeszenia koszykarskiej drużyny Śląska w najwyższej klasie rozgrywkowej sam się tym zajął. Pomógł w tym prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i Rada Miejska Wrocławia, a dzięki porozumieniu ze spółką piłkarską Śląska Wrocław i Wojskowym Klubem Sportowym Śląsk Wrocław drużyna mogła być zgłoszona do rozgrywek Tauron Basket Ligi jako pełnoprawny kontynuator tradycji Śląska Wrocław z pełnym prawem do korzystania z jego barw klubowych, loga itp. W 55-letniej historii występów Śląska w koszykarskiej elicie(od 1956 roku z trzysezonową przerwą w latach 2008-2011)zmieniali się jej właściciele i zarządzający, ale Śląsk był zawsze jeden i tutaj nic się nie zmienia. Jeśli Śląsk Maćka Zielińskiego również będzie gotów do gry w koszykarskiej ekstraklasie – to wtedy będzie można wrócić do tematu. Bo jak słusznie przypomniał w gazetowej zapowiedzi dzisiejszego meczu Mieczysław Łopatka – a ja to doskonale pamiętam – nie tak znów dawno o mistrzostwo Polski walczyły i to w ścisłym finale dwie wrocławskie drużyny Śląsk z Dariuszem Profesorem Zeligiem i Gwardia Aspro Wrocław z Adamem Wójcikiem i Dominikiem Tomczykiem. Czyli może być i tak, ale na razie niech obydwa Śląski walczą w wypełnionych do ostatniego widza salach o jak najwyższe lokaty!!!
W drużynie ekstraklasowego Śląska oprócz dawnych zawodników mistrzowskiego Śląska jak Adam Wójcik czy Robert Skibniewski zagrają niedawni gracze II-ligowego Śląska Jarosław Zyskowski jr i Piotr Niedźwiedzki oraz dwaj gracze II-ligowego WKK Wrocław Kuba Koelner i Jan Grzeliński. Niedźwiedzki i Koelner to ubiegłoroczni wicemistrzowie świata 17-latków z reprezentacją Polski, a wraz z Grzelińskim w tym roku zdobyli czołowe lokaty na MŚ U-19 na Łotwie i ME U-18 we Wrocławiu. W
O co wrocławianie wzmocnieni grupą rodaków i obcokrajowców wyłonionych przez M. Rajkovicia (forma sportowa) i P. Kolenera (dostępne finanse)z grupy ponad dwustu (!!!) kandydatów może realnie powalczyć? Cel jest prosty – pierwsza piątka, aby po powrocie do rozgrywek Asseco Prokomu walczyć o jak najlepszą pozycję przed play offami w grupie pierwszych sześciu najsilniejszych drużyn.
M. G.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Henryk W.
Henryk, Piotr Witt
MaratonyPolskie
TEAM


Ostatnio zalogowany
2024-04-15
16:40

 2011-10-12, 20:34
 
2011-10-12, 15:43 - Głowacz napisał/-a:

Wracamy…
Nareszcie… Stęskniliśmy się wszyscy za wielką koszykówką we Wrocławiu. Wielką – czyli przede wszystkim pojedynkami Śląska w koszykarskiej ekstralidze. Nigdy Śląsk z niej nie spadł, ale tak się niestety stało, że przez trzy kolejne ligowe sezony Śląska w elicie najlepszych zespołów nie było. Oglądaliśmy w tym czasie we Wrocławiu mecze w europejskich pucharach Turowa Zgorzelec oraz rok temu turniej o Puchar Śląska udziałem znanych z potyczek - l także przegranych ze Śląskiem najlepszych europejskich drużyn. To tylko jednak u prawdziwych, wrocławskich fanów basketu ten niedosyt powiększało.
I wreszcie stało się. W środę 12 października 2011 roku koszykarski Śląsk wybiegnie na parkiet koszykarskiej ekstraklasy, czyli Tauron Basket Ligi. W tej ponownej premierze Śląska w koszykarskiej elicie naszego kraju rywalem wrocławian będzie o godzinie 20.00 w hali Orbita Zastal Zielona Góra. Każdemu kibicowi Kosynierów staną tego październikowe wieczora przed oczami na pewno dwa wspomnienia. Bardzo miłe i bardzo niemiłe. Przed 10 laty 19 października 2001 roku w Hali Ludowej Śląsk Wrocław pokonał 79: 65 w rozgrywkach Euroligi jednego wielokrotnych jej triumfatorów i wówczas aktualnego jej zwycięzcę drużynę Maccabi Tel Awiw. Natomiast 11 października 2008 roku koszykarski Śląsk ogłosił upadłość i wycofał się z rozgrywek koszykarskiej ekstraklasy. Mnie, gdy zasiądę w środę w Orbicie przed oczami pojawi się inne bardzo osobiste wspomnienie sprzed ponad 37 lat. Już wtedy często byłem często kibicem spotkań Śląsk w Kosynierce na Mieszczańskiej. I oto pewnego majowego dnia przybył do naszego mieszkania przy ul. Sienkiewicza mój stryjeczny brat Bartłomiej, działacz sportowy pełniący wówczas obowiązki sekretarza generalnego Polskiego Związku Koszykówki. Celem jego wrocławskiej wizyty było wręczenie czołowemu graczowi Śląska i reprezentacji Polski, kończącemu karierę rozgrywającemu Kazimierzowi Frelkiewiczowi pucharu i nagrody fundowanej przez PZKosz. Mnie wówczas przypadła rola napisania Bartkowi krótkiego, okolicznościowego przemówienia.
Dość jednak historii. Już w środę jej kolejny rozdział pisać zacznie drużyna pod wodzą trenera Miodraga Rajkovicia. Obiecujące wyniki meczów sparingowych i ostatnich turniejów pozwalają na umiarkowany optymizm, ale już pierwsza kolejka rozgrywek Tauron Basket Ligi przyniosła wielką sensację, czyli wysokie zwycięstwo powracającego po 30 latach do ekstraklasy beniaminka ŁKS Łódź nad jednym z faworytów rozgrywek Anwilem Włocławek. Łodzian dopingowało siedem tysięcy kibiców, czyli więcej niż zgromadziły dotąd wszystkie tegoroczne spotkania ŁKS-u w piłkarskiej ekstraklasie…
My w tej pierwszej kolejce nie graliśmy, bo mający do nas przyjechać na inaugurację rozgrywek ich wielokrotny triumfator Asseco Prokom Gdynia zwolniony – po jakże kontrowersyjnej decyzji koszykarskich władz – z udziału w pierwszej części rozgrywek mógł się szykować do poniedziałkowego (10 bm.) meczu Ligi VTB z Azomaszem w Mariupol nad Morzem Azowskim. Nasz środowy rywal rozpoczął sezon 2011/12 od zwycięstwa u siebie nad PBG Basket Poznań 71:57. Zwycięstwem pewnym, bo aż do czwartek kwarty stale powiększanym (po trzech było już 54: 37), w którym spory udział miał dawny gracz Śląska Kamil Hasan Chanas zdobywca 9 punktów. Zielonogórzanie 9. zespół poprzedniego sezonu zaczęli, więc nowy obiecująco pokonując pewnie wyżej notowanego rywala i mogą być też jedną z rewelacji nowego sezonu. Który zapowiada się bardzo interesująco, bo na dobrą sprawę – pod nieobecność gdynian – wygląda, że każdy tu będzie mógł wygrać z każdym, co pokazali łodzianie. A czy Prokomowi będzie łatwo w finałowej rozgrywce powalczyć o kolejny tytuł? Wiele, w tym i przegrany pojedynek o SuperPuchar wskazuje, że nie…
Czyli tylko grać Kosynierzy i wygrywać!!!
Mocno w to wierzący Maciej Głowacki
PS. Oczywiście, gdy do rozgrywek przystępuje zespół, który w swojej historii 17 razy zdobywał tytuł mistrza Polski to nie może myśleć o niczym innym, jak zdobycie mistrzostwa Polski. Pojawili się tac wrocławscy kibice i także niekibice, którzy nie są przekonani czy ten ten zespól w ekstraklasie rzeczywiście jest kontynuatorem tradycji wielokrotnego mistrza Polski. W domyśle pojawia się sugestia, że to ten II-ligowy Śląsk, któremu prezesuje legendarna i już nie do zastąpienia „dziewiątka” Śląska – czyli Maciej Zieliński, a w którego składzie są dawni koszykarze Śląska z jego najlepszych lat czyli Mirosław Łopatka i Radosław Hyży jest tym rzeczywistym i jedynym sukcesorem tego mistrzowskiego Śląska.
Nic bardziej błędnego. Drużyna Śląska Wrocław, która otrzymała od PZKosz dziką kartę na grę w ekstraklasie jest, jak najbardziej kontynuatorem mistrzowskich tradycji Kosynierów. Jej właściciel Przemysław Koelner obserwując wielomiesięczne, bezskuteczne próby wskrzeszenia koszykarskiej drużyny Śląska w najwyższej klasie rozgrywkowej sam się tym zajął. Pomógł w tym prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i Rada Miejska Wrocławia, a dzięki porozumieniu ze spółką piłkarską Śląska Wrocław i Wojskowym Klubem Sportowym Śląsk Wrocław drużyna mogła być zgłoszona do rozgrywek Tauron Basket Ligi jako pełnoprawny kontynuator tradycji Śląska Wrocław z pełnym prawem do korzystania z jego barw klubowych, loga itp. W 55-letniej historii występów Śląska w koszykarskiej elicie(od 1956 roku z trzysezonową przerwą w latach 2008-2011)zmieniali się jej właściciele i zarządzający, ale Śląsk był zawsze jeden i tutaj nic się nie zmienia. Jeśli Śląsk Maćka Zielińskiego również będzie gotów do gry w koszykarskiej ekstraklasie – to wtedy będzie można wrócić do tematu. Bo jak słusznie przypomniał w gazetowej zapowiedzi dzisiejszego meczu Mieczysław Łopatka – a ja to doskonale pamiętam – nie tak znów dawno o mistrzostwo Polski walczyły i to w ścisłym finale dwie wrocławskie drużyny Śląsk z Dariuszem Profesorem Zeligiem i Gwardia Aspro Wrocław z Adamem Wójcikiem i Dominikiem Tomczykiem. Czyli może być i tak, ale na razie niech obydwa Śląski walczą w wypełnionych do ostatniego widza salach o jak najwyższe lokaty!!!
W drużynie ekstraklasowego Śląska oprócz dawnych zawodników mistrzowskiego Śląska jak Adam Wójcik czy Robert Skibniewski zagrają niedawni gracze II-ligowego Śląska Jarosław Zyskowski jr i Piotr Niedźwiedzki oraz dwaj gracze II-ligowego WKK Wrocław Kuba Koelner i Jan Grzeliński. Niedźwiedzki i Koelner to ubiegłoroczni wicemistrzowie świata 17-latków z reprezentacją Polski, a wraz z Grzelińskim w tym roku zdobyli czołowe lokaty na MŚ U-19 na Łotwie i ME U-18 we Wrocławiu. W
O co wrocławianie wzmocnieni grupą rodaków i obcokrajowców wyłonionych przez M. Rajkovicia (forma sportowa) i P. Kolenera (dostępne finanse)z grupy ponad dwustu (!!!) kandydatów może realnie powalczyć? Cel jest prosty – pierwsza piątka, aby po powrocie do rozgrywek Asseco Prokomu walczyć o jak najlepszą pozycję przed play offami w grupie pierwszych sześciu najsilniejszych drużyn.
M. G.
17-letni Kuba Koelner (zawodnik)to syn Przemysława Koelnera(właściciela klubu)? Jeśli tak, to dobrze rokuje dla klubu, bo w koszykówce pełna kasa ma kolosalne znaczenie. Świetnie, że tak zasłużony klub wraca na parkiety.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (24 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (100 sztuk)

 



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 20:47
 I zaczęło się...
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Niełatwo było się dzisiaj dostać do hali Orbita we Wrocławiu. Premiera - po 3 latach - ekstraklasowej koszykówki we Wroławiu doprowadziła znów do zapełnienia hali, choć niektórzy w kolejkach po bilety stali jeszcze długo po rozpoczęciu spotkania.
Po kilku efektownych akcjach popularnego Hasana (Kamila Chanasa) dawnego zawodnika Śląska zielonogórzanie prowadzili w pierwszej kwarcie już 6:3 i wtedy nastąpił pierwszy zryw Śląska, który po kilku efektownych akcjach i zdobyciu pod rząd 9 punktów doprowadza do "świńskiego remisu" 12:6. W chwilę potem trójka Skiby i jest 15:8. Po krótkim przestoju końcówka należy do gospodarzy i na pierwszą przerwę Kosynierzy schodzą z remisem 18:18.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 20:58
 Nie będzie łatwo...
Kolejne minuty uświadamiają, że łatwo nie będzie bo wrocławianie wciąż graj a zrywami. Po stracie czterech punktów (18:22) odskakują na 26:22, ale końcówka należy do gości i oni prowadzą po pierwszej połowie 36:34,a zadecydowały o tym trzy kolejne rzuty z rogu boiska za 7 punktów Piotra Stelmacha, który popisał się w ten sposób stuprocentową skutecznością. W pierwszej połowie najskuteczniejszym zawodnikiem był Walter Hodge z Zastalu, który zdobył 14 punktów trafiając trzy z sześciu rzutów za dwa, jeden z dwóch za 3 i pięć z ośmiu osobistych. u gospodarzy w pierwszej połowie piętnaście rzutów oddał Aleksander Mladenovicz, ale trafił osiem (4/7 za dwa i 4/8 za 1) zdobywając 12 punktów.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:01
 To dopiero połowa...
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Podsumowując pierwszą połowę Śląsk trafił 7/17 za dwa, 4/14 za trzy i 8/16 osobiste. Goście zaś 9/20 za dwa, 3/9 za tzry i 9/11 osobiste.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:13
 Bój się zaczął na nowo...
Ładna akcja Mladenovicza i wyrównujemy na 36:36. 2+1 Stelmacha i jest 36:39. Ładne akcje Bartosza Bochny (15) i Quarana Calhouna (22) i prowadzimy 40:39.Rzut Kuby Dłoniaka z Zastalu i Skiby i mamy 42:40. Po dwójka Hasana trafia Skiba i prowadzimy 45:42

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:20
 Blisko remisu....
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Jeszcze na półtorej minuty przed końcem kwart był remis 48:48, ale twarda walka pod oboma koszami dopiero zaczynała nabierać drapieżności. Na pół minuty przed końcem trzech czwartych pojedynku był znów remis 51:51, ale na ławkę znów z minimalnym prowadzeniem 54:53 schodzą po 30 minutach goście.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:23
 Czy się uda...
... znów wygrać Śląskowi? Efektowna trójka Akselisa Vaigorosa (33) i prowadzimy 56:54.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:25
 Może już teraz...
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
...odskoczymy? za dwa trafia Mladenovicz, jest 58:54 i er rodem z Wrocławia trener Tomasz Jankowski nie ryzykuje i bierze czas dla gości.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:31
 tutaj nikt się nie poddaje
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Efektowny wjazd pod nasz kosz Waltera Hodge"a i jest tylko 58:56. Trafia Stelmach za trzy i mamy 58:59. I nagle po naszym fatalnych błędzie w ataku goście trafiają za dwa (Hasan) i robi się 58:61. Miodrag Rajkovicz po szczęśliwej obronie Kosynierów bierze czas - do końca jeszcze 5.09.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:39
 Nie jest dobrze, ale...
... się nie damy. Po 9 punktach z rzędu chłopców z winnic robi się 58:63. Wiarę przywraca Mladenovicz, a po prawie trójce Skiby jest już 60:63. Dwoma osobistymi wyrównuje na 64:64 kapitan Kosynierów Slawissa Bogavac (43), a po trójce Vairogosa i jego kolejnej dwójce mamy 69:66 i znów Tomasz Jankowski broni się czasem. Do końca 1.18.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:41
 Ta ostatnia minuta...
1.06 do końca i osobiste Hodge"a. robi się 69:68.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA

 



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:44
 Szczęście jest blisko...
Na 27 sekund przed końcem odzyskujemy piłkę po udanej obronie i gramy swoje, ale po dwóch faulach gości są rzuty na 7,7 sekundy i niestety nasz najlepszy dzisiaj snajper Mladenovicz dwa razy fatalnie pudłuje. Ostatni czas dla gości. Mają czas na dobrą akcję. Oby nie...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:46
 Mamy 3,7 sekundy nadziei...
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Niestety po 4 sekundach Hodge trafia i jest 68:70. Nierzemy czas i czy Miodrag wymyśli coś na te 3,7 sekundy? Oby...

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-12, 21:50
 Nie udało się...
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Choć Skiba podał do Mladenovicza pod kosz celnie i były dwa nasze rzuty - to goście blokowali lepiej i niestety wielka radość gości. Wygrać we Wrocławiu to zawsze coś wielkiego. 69:70 i wybuch radości w obozie gości. Pierwsze koty za płoty - pozostaje nam na tej myśli poprzestać.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-10-12, 22:37
 
2011-10-12, 20:47 - Głowacz napisał/-a:

Niełatwo było się dzisiaj dostać do hali Orbita we Wrocławiu. Premiera - po 3 latach - ekstraklasowej koszykówki we Wroławiu doprowadziła znów do zapełnienia hali, choć niektórzy w kolejkach po bilety stali jeszcze długo po rozpoczęciu spotkania.
Po kilku efektownych akcjach popularnego Hasana (Kamila Chanasa) dawnego zawodnika Śląska zielonogórzanie prowadzili w pierwszej kwarcie już 6:3 i wtedy nastąpił pierwszy zryw Śląska, który po kilku efektownych akcjach i zdobyciu pod rząd 9 punktów doprowadza do "świńskiego remisu" 12:6. W chwilę potem trójka Skiby i jest 15:8. Po krótkim przestoju końcówka należy do gospodarzy i na pierwszą przerwę Kosynierzy schodzą z remisem 18:18.
To dla mnie było nie do pojęcia, jak można było tak zrujnować najlepszy koszykarski zespół w kraju. Tyle emocji dostarczał również w moim młodzieńczym życiu. Wielkim fanem (wówczas PCS Śląsk) zostałem na początku lat 90-tych... uwielbiałem grę Keitha Williamsa. Oprócz szczeniackiej fascynacji gwiazdami parkietów NBA, to właśnie "Kejcik" był moim idolem krajowego basketu. Do tego "Zielin", Zelig, Zyskowski... to były mecze (ze Stalą Bobrek Bytom, Zastalem). Potem nieco się pozmieniało i wielki basket zawitał do Włocławka i Pruszkowa i to z tymi ekipami toczyły się wielkie boje o mistrzostwo. W międzyczasie "Zielin" zniknął na kilka latek próbując swoich sił za Oceanem (Providence)... brakowało mi go bardzo w wyjściowych składach... Dość często zasiadałem na trybunach i zawsze starałem się być jak najbliżej (1-szy, 2-gi rząd przy samym parkiecie)...

Naprawdę fajnie wspominam te wszystkie lata, dlatego nie mogłem sobie wyobrazić jak będzie wyglądać koszykarska mapa Polski bez Wrocławia... Przez ten czas nie oglądałem żadnego meczu w TV, bo niby komu miałem kibicować? Cieszę się, że znów będzie okazja zaciskać kciuki... Oby już "forever" ;)

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)


szlaku13
Artur Żak

Ostatnio zalogowany
2024-03-25
17:32

 2011-10-12, 22:45
 
2011-10-12, 20:47 - Głowacz napisał/-a:

Niełatwo było się dzisiaj dostać do hali Orbita we Wrocławiu. Premiera - po 3 latach - ekstraklasowej koszykówki we Wroławiu doprowadziła znów do zapełnienia hali, choć niektórzy w kolejkach po bilety stali jeszcze długo po rozpoczęciu spotkania.
Po kilku efektownych akcjach popularnego Hasana (Kamila Chanasa) dawnego zawodnika Śląska zielonogórzanie prowadzili w pierwszej kwarcie już 6:3 i wtedy nastąpił pierwszy zryw Śląska, który po kilku efektownych akcjach i zdobyciu pod rząd 9 punktów doprowadza do "świńskiego remisu" 12:6. W chwilę potem trójka Skiby i jest 15:8. Po krótkim przestoju końcówka należy do gospodarzy i na pierwszą przerwę Kosynierzy schodzą z remisem 18:18.
A tak na marginesie... cały czas wydawało mi się, że o "świńskim remisie" mówimy w sytuacji, gdy następuje odwrotność liczb w wyniku np. 32:23 itp. Jak jest naprawdę?

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  PRZECZYTAJ MÓJ BLOG (39 wpisów)
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (98 sztuk)

 



Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-14, 10:36
 Świński remis to...
2011-10-12, 22:45 - szlaku13 napisał/-a:

A tak na marginesie... cały czas wydawało mi się, że o "świńskim remisie" mówimy w sytuacji, gdy następuje odwrotność liczb w wyniku np. 32:23 itp. Jak jest naprawdę?
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
... podwójne prowadzenie. Tak przynajmniej zostałem nauczony, czyli 20:10, 40:20 itd. Nie słyszałem o takiej kombinacji, jak pytasz, bo byłoby w tym tego elementu złośliwości, że niby remis, a w rzeczywistości już taka przewaga, jak w bieganiu czy kolarstwie dubel.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


kos 88
STANISŁAW O R L I C K I

Ostatnio zalogowany
2024-04-15
20:23

 2011-10-14, 11:44
  AWANS TROCHĘ DZIWNY......
Jak to się stało że Śląsk gra w ekstraklasie, jeszcze pod koniec poprzedniego sezonu byli gdzieś pod koniec tabeli II ligi - gr.B /czyli właściwie III/ ligi ???

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA
  ZOBACZ GALERIĘ MOICH ZDJĘĆ (18 sztuk)


Głowacz
Maciej Głowacki

Ostatnio zalogowany
2024-02-08
09:52

 2011-10-26, 17:52
 Wcale nie takie dziwne...
2011-10-14, 11:44 - kos 88 napisał/-a:

Jak to się stało że Śląsk gra w ekstraklasie, jeszcze pod koniec poprzedniego sezonu byli gdzieś pod koniec tabeli II ligi - gr.B /czyli właściwie III/ ligi ???
LINK: http://www.slask.wroclaw.pl
Pojawili się tac wrocławscy kibice i także niekibice, którzy nie są przekonani czy ten ten zespól w ekstraklasie rzeczywiście jest kontynuatorem tradycji wielokrotnego mistrza Polski. W domyśle pojawia się sugestia, że to ten II-ligowy Śląsk, któremu prezesuje legendarna i już nie do zastąpienia „dziewiątka” Śląska – czyli Maciej Zieliński, a w którego składzie są dawni koszykarze Śląska z jego najlepszych lat czyli Mirosław Łopatka i Radosław Hyży jest tym rzeczywistym i jedynym sukcesorem tego mistrzowskiego Śląska.
Nic bardziej błędnego. Drużyna Śląska Wrocław, która otrzymała od PZKosz dziką kartę na grę w ekstraklasie jest, jak najbardziej kontynuatorem mistrzowskich tradycji Kosynierów. Jej właściciel Przemysław Koelner obserwując wielomiesięczne, bezskuteczne próby wskrzeszenia koszykarskiej drużyny Śląska w najwyższej klasie rozgrywkowej sam się tym zajął. Pomógł w tym prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz i Rada Miejska Wrocławia, a dzięki porozumieniu ze spółką piłkarską Śląska Wrocław i Wojskowym Klubem Sportowym Śląsk Wrocław drużyna mogła być zgłoszona do rozgrywek Tauron Basket Ligi jako pełnoprawny kontynuator tradycji Śląska Wrocław z pełnym prawem do korzystania z jego barw klubowych, loga itp. W 55-letniej historii występów Śląska w koszykarskiej elicie(od 1956 roku z trzysezonową przerwą w latach 2008-2011)zmieniali się jej właściciele i zarządzający, ale Śląsk był zawsze jeden i tutaj nic się nie zmienia. Jeśli Śląsk Maćka Zielińskiego również będzie gotów do gry w koszykarskiej ekstraklasie – to wtedy będzie można wrócić do tematu. Bo jak słusznie przypomniał w gazetowej zapowiedzi tego drugiego debiutu Śląska w ekstraklasie Mieczysław Łopatka – a ja to doskonale pamiętam – nie tak znów dawno o mistrzostwo Polski walczyły i to w ścisłym finale dwie wrocławskie drużyny Śląsk z Dariuszem Profesorem Zeligiem i Gwardia Aspro Wrocław z Adamem Wójcikiem i Dominikiem Tomczykiem. Czyli może być i tak, ale na razie niech obydwa Śląski walczą w wypełnionych do ostatniego widza salach o jak najwyższe lokaty!!!
W drużynie ekstraklasowego Śląska oprócz dawnych zawodników mistrzowskiego Śląska jak Adam Wójcik czy Robert Skibniewski zagrają niedawni gracze II-ligowego Śląska Jarosław Zyskowski jr i Piotr Niedźwiedzki oraz dwaj gracze II-ligowego WKK Wrocław Kuba Koelner i Jan Grzeliński. Niedźwiedzki i Koelner to ubiegłoroczni wicemistrzowie świata 17-latków z reprezentacją Polski, a wraz z Grzelińskim w tym roku zdobyli czołowe lokaty na MŚ U-19 na Łotwie i ME U-18 we Wrocławiu. W
O co wrocławianie wzmocnieni grupą rodaków i obcokrajowców wyłonionych przez M. Rajkovicia (forma sportowa) i P. Kolenera (dostępne finanse)z grupy ponad dwustu (!!!) kandydatów może realnie powalczyć? Cel jest prosty – pierwsza piątka, aby po powrocie do rozgrywek Asseco Prokomu walczyć o jak najlepszą pozycję przed play offami w grupie pierwszych sześciu najsilniejszych drużyn.
I nic tu nie zmieniły w tych planach cztery porażki, jakich doznał w pierwszych czterech meczach.Może dzisiaj będzie pierwsze zwycięstwo? A do play-off można awansować też z 7. i 8. miejsca grając w drugiej grupie. To taki plan B.
.

  SKOMENTUJ CYTUJĄC
  NAPISZ LIST DO AUTORA


DODAJ SWÓJ KOMENTARZ W TYM WĄTKU

POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH




 Ostatnio zalogowani
biegacz54
07:03
rezerwa
06:51
42.195
06:47
crespo9077
06:36
majsta7
06:02
Biela
05:29
janusz9876543213
04:51
Andrea
00:43
BonifacyPsikuta
00:34
lordedward
23:43
tomako68
23:06
sit9
23:00
Bartu¶
22:56
INGL66
22:33
LukaszL79
22:25
Ziuju
22:22
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |