|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
 | | | | |
|
2011-10-12, 19:38
| Właśnie wróciłem z wyjazdu szkoleniowo - integracyjnego i widzę, że kilka osób zapomniała przesłac do mnie raportów! Macie w tym tygodniu czas do jutrzejszego popołudnia, bo dopiero jutro będzie Challenge - dziś nie mam na to siły... |
| | | | | |
|
2011-10-12, 19:42
2011-10-12, 19:38 - Kuba1985 napisał/-a:
Właśnie wróciłem z wyjazdu szkoleniowo - integracyjnego i widzę, że kilka osób zapomniała przesłac do mnie raportów! Macie w tym tygodniu czas do jutrzejszego popołudnia, bo dopiero jutro będzie Challenge - dziś nie mam na to siły... |
Strasznie się u nas ostatnio "rozciągają" nasze zasady:(
Widać, że koniec roku działa na wielu bardzo dezorganizacyjnie... To, że challenge jutro, to wiemy, ale to wcale nie usprawiedliwia opóźnień w raportach.
Ludzie! Ogarnijcie się!:) |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-12, 21:53
Nordic Walking
| LINK: http://www.pogoriabiega.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=170&Itemid=61 | Jest mi niezmiernie miło poinformować wszystkich w imieniu Zarządu Stowarzyszenia Pogoria Biega o powołaniu sekcji Nordic Walking, która będzie działała pod naszym szyldem.
Liczymy, że razem z chodziarzami stworzymy świetny tandem.
W grupie SIŁA! :-)
Pierwsze oficjalne spotkanie grupy NORDIC WALKING planowane jest na:
6 listopada (NIEDZIELA) o godz. 9:00 – molo na Pogorii 3 w Dąbrowie Górniczej
Wszystkich chętnych do udziału w cotygodniowych spotkaniach grupy Nordic Walking serdecznie zapraszamy.
Osoba do kontaktu w sprawie sekcji NORDIC WALKING przy Stowarzyszeniu Pogoria Biega:
Liliana Ścigaj tel. kom. 691-614-065
Prosimy dzwonić po godz. 17-tej
Więcej informacji pod linkiem.
Bardzo proszę - przekażcie tą informację dalej swoim znajomym i wszystkim tym, którzy potencjalnie mogą być zainteresowani tą formą rekreacji. |
| | | | | |
|
2011-10-12, 21:56
2011-10-12, 13:17 - Jasiek napisał/-a:
Decyzję o odwołaniu imprezy w Błędowie uważam za najgorszą z możliwych, albowiem nie służy ona ani większości, spontanicznie wyrażającej chęć uczestniczenia we wspólnej zabawie, gdyż teraz muszą obejść się smakiem, ani zdecydowanej mniejszości, skutecznie torpedującej ten pomysł swoimi emocjonalnymi wypowiedziami, gdyż teraz muszą się zmierzyć ze świadomością zepsucia imprezy swoim koleżankom i kolegom.
Chyba pora uświadomić sobie fakt, że terminy dogodne dla wszystkich po prostu nie istnieją!... w przeciwnym razie dajmy sobie spokój z organizowaniem jakichkolwiek imprez, bo jeśli jednostkowe głosy potrafią zablokować każdą inicjatywę, to moim zdaniem szkoda zachodu i ostrzenia apetytów.
|
widzę, że mnie sporo ominęło na forum i Wam już emocje opadły a mnie dopiero się podniosły
kolejną, spontaniczną i zapowiadająca się fantastycznie imprezę szlag jasny trafił
pieczonki uciekły, uciekać będą i nigdy ich nie dogonimy jak będzie to tak dalej wyglądać
bo dogodzić sobie wszyscy nigdy nie dogodzimy
co z tego że nie byłoby 5 osób skoro pozostałych 15 bawiłoby się świetnie
innym razem nie byłoby kogoś innego
powiadamianie wcześniej nic nie zmieni
wielka szkoda :(
|
| | | | | |
|
2011-10-12, 22:01
2011-10-12, 18:12 - shadoke napisał/-a:
Wygląda na to, że po raz kolejny będziemy się integrować...ale z naszymi biegowymi Przyjaciółmi z Opola i okolic... |
| Iwonko ja jeszcze po cichu liczę na pełną integrację "pociągową" pogorian, zwłaszcza w drodze powrotnej ;) |
| | | | | |
|
2011-10-12, 22:04
a czy te pieczonki muszą się odbyć pod logiem Stowarzyszenia, nie można po prostu zorganizować prywatnej spontan-schadzki zainteresowanej i dostępnej w danym dniu części Członków Stowarzyszenia ??
t. (niezrzeszony) |
| | | | | |
|
2011-10-12, 22:15
2011-10-12, 21:56 - psonia napisał/-a:
widzę, że mnie sporo ominęło na forum i Wam już emocje opadły a mnie dopiero się podniosły
kolejną, spontaniczną i zapowiadająca się fantastycznie imprezę szlag jasny trafił
pieczonki uciekły, uciekać będą i nigdy ich nie dogonimy jak będzie to tak dalej wyglądać
bo dogodzić sobie wszyscy nigdy nie dogodzimy
co z tego że nie byłoby 5 osób skoro pozostałych 15 bawiłoby się świetnie
innym razem nie byłoby kogoś innego
powiadamianie wcześniej nic nie zmieni
wielka szkoda :(
|
hhmmmm,
a dlaczego jak rozmawialiśmy "grupowo" po niedzielnym treningu nikt mi nie powiedział o planowanym spotkaniu??
zapewne uniknelibyśmy tej momentami niesmacznej rozmowy na forum:( |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-12, 22:52
2011-10-12, 22:04 - draco napisał/-a:
a czy te pieczonki muszą się odbyć pod logiem Stowarzyszenia, nie można po prostu zorganizować prywatnej spontan-schadzki zainteresowanej i dostępnej w danym dniu części Członków Stowarzyszenia ??
t. (niezrzeszony) |
oczywiście, że można i to nawet 7 razy w tygodniu.... |
| | | | | |
|
2011-10-13, 07:43
W kwestii formalnej...
2011-10-12, 21:56 - psonia napisał/-a:
widzę, że mnie sporo ominęło na forum i Wam już emocje opadły a mnie dopiero się podniosły
kolejną, spontaniczną i zapowiadająca się fantastycznie imprezę szlag jasny trafił
pieczonki uciekły, uciekać będą i nigdy ich nie dogonimy jak będzie to tak dalej wyglądać
bo dogodzić sobie wszyscy nigdy nie dogodzimy
co z tego że nie byłoby 5 osób skoro pozostałych 15 bawiłoby się świetnie
innym razem nie byłoby kogoś innego
powiadamianie wcześniej nic nie zmieni
wielka szkoda :(
|
| Szlak Agnieszko, jasny szlak :) |
| | | | | |
|
2011-10-13, 08:17
2011-10-12, 22:01 - psonia napisał/-a:
Iwonko ja jeszcze po cichu liczę na pełną integrację "pociągową" pogorian, zwłaszcza w drodze powrotnej ;) |
Aga!
Myślę, że w najbliższy weekend integracyjnej atmosfery na pewno nie zabraknie;) I bardzo się z tego cieszę:) |
| | | | | |
|
2011-10-13, 08:18
2011-10-13, 07:43 - winnicki napisał/-a:
Szlak Agnieszko, jasny szlak :) |
Tomek!
W Tobie drzemie dusza humanisty;)
Nie kłóci się to czasami z zero-jedynkowym zawodem? |
| | | | | |
|
2011-10-13, 08:30
2011-10-12, 22:15 - adamus napisał/-a:
hhmmmm,
a dlaczego jak rozmawialiśmy "grupowo" po niedzielnym treningu nikt mi nie powiedział o planowanym spotkaniu??
zapewne uniknelibyśmy tej momentami niesmacznej rozmowy na forum:( |
Uświadom sobie wreszcie, że nie jesteś pępkiem świata!... i nawet gdyby ktoś się cudem domyślił, że czegoś nie wiesz, i natychmiast naprawił to zaniedbanie, uzupełniając Twoją wiedzę o planowaną imprezę, niewiele by to zmieniło, gdyż jak sam mówiłeś, i tak musiałbyś tego dnia być w pracy!... a póki co, to w statucie naszego stowarzyszenia chyba jeszcze nie ma zapisu, że warunkiem sine qua non dla przeprowadzenia jakiejkolwiek imprezy, jest uczestniczenie w niej Mirka Dyka!
Co zaś tyczy się wspomnianego uczucia niesmaku, to unikniesz go, gdy będziesz zabierał głos na forum w sposób przemyślany, i przewidujący konsekwencje swoich słów... a na dodatek unikniesz jeszcze potrzeby proszenia Admina o usunięcie niektórych swoich wypowiedzi.
|
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-13, 08:42
2011-10-13, 08:18 - shadoke napisał/-a:
Tomek!
W Tobie drzemie dusza humanisty;)
Nie kłóci się to czasami z zero-jedynkowym zawodem? |
| Nie kłóci. W końcu literka a to tylko 01100001 :) |
| | | | | |
|
2011-10-13, 08:43
2011-10-13, 08:30 - Jasiek napisał/-a:
Uświadom sobie wreszcie, że nie jesteś pępkiem świata!... i nawet gdyby ktoś się cudem domyślił, że czegoś nie wiesz, i natychmiast naprawił to zaniedbanie, uzupełniając Twoją wiedzę o planowaną imprezę, niewiele by to zmieniło, gdyż jak sam mówiłeś, i tak musiałbyś tego dnia być w pracy!... a póki co, to w statucie naszego stowarzyszenia chyba jeszcze nie ma zapisu, że warunkiem sine qua non dla przeprowadzenia jakiejkolwiek imprezy, jest uczestniczenie w niej Mirka Dyka!
Co zaś tyczy się wspomnianego uczucia niesmaku, to unikniesz go, gdy będziesz zabierał głos na forum w sposób przemyślany, i przewidujący konsekwencje swoich słów... a na dodatek unikniesz jeszcze potrzeby proszenia Admina o usunięcie niektórych swoich wypowiedzi.
|
luźna łydka Jasiu, luźna łydka............. |
| | | | | |
|
2011-10-13, 09:17
2011-10-13, 08:30 - Jasiek napisał/-a:
Uświadom sobie wreszcie, że nie jesteś pępkiem świata!... i nawet gdyby ktoś się cudem domyślił, że czegoś nie wiesz, i natychmiast naprawił to zaniedbanie, uzupełniając Twoją wiedzę o planowaną imprezę, niewiele by to zmieniło, gdyż jak sam mówiłeś, i tak musiałbyś tego dnia być w pracy!... a póki co, to w statucie naszego stowarzyszenia chyba jeszcze nie ma zapisu, że warunkiem sine qua non dla przeprowadzenia jakiejkolwiek imprezy, jest uczestniczenie w niej Mirka Dyka!
Co zaś tyczy się wspomnianego uczucia niesmaku, to unikniesz go, gdy będziesz zabierał głos na forum w sposób przemyślany, i przewidujący konsekwencje swoich słów... a na dodatek unikniesz jeszcze potrzeby proszenia Admina o usunięcie niektórych swoich wypowiedzi.
|
NIe wiem Jasiu skąd tyle jadu w Twoich komentarzach moich postów?
I nie oczekuj odpowiedzi w podobnym tonie ode mnie, ja nie będę Cię obrażał. |
| | | | | |
|
2011-10-13, 10:04
2011-10-13, 08:43 - adamus napisał/-a:
luźna łydka Jasiu, luźna łydka............. |
| I tym optymistycznym akcentem zakończyliśmy dyskusję na temat niedopieczonych pieczonek AD 2011:) |
| | | | | |
|
2011-10-13, 10:10
2011-10-13, 09:17 - adamus napisał/-a:
NIe wiem Jasiu skąd tyle jadu w Twoich komentarzach moich postów?
I nie oczekuj odpowiedzi w podobnym tonie ode mnie, ja nie będę Cię obrażał. |
Ja co do zasady nie obrażam ludzi, a to, co nazywasz jadem, jest ponurą goryczą... i właśnie zamierzałem wysłać list do Ciebie, ale ponieważ wpisałeś mnie na czarną listę, zamieszczę go tutaj:
Nie jest prawdą, że rozmowa nie ma sensu, bowiem wymiana myśli jest jedyną drogą do poznawania innych ludzi i osiągania kompromisów, a tego jak Cię postrzegam chyba jeszcze nie wiesz, bo i nie możesz wiedzieć... ale powiem Ci, że w tym postrzeganiu Twojej osoby nie ma cienia wrogości i zdecydowanie więcej jest dobrego, niźli złego... a że jesteś kłębkiem często sprzecznych emocji, to już całkiem insza inszość, co jednak nie przeszkadza wzbudzać w innych sympatię do swojej osoby, gdyż jednak znacznie częściej występujesz w roli bardzo dobrego kolegi, niż kogoś zachodzącego za skórę.
Niemniej swoimi ostatnimi wypowiedziami dałeś się nam wszystkim we znaki, i chciałbym wierzyć, że masz tego świadomość, choć w kolejno pojawiających się Twoich wypowiedziach nie widzę cienia skruchy, ale trudno – stało się jak się stało, i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Chciałbym jednak abyś z tej lekcji wyciągnął dla siebie właściwe wnioski, a wtedy zarówno Tobie z nami, jak i nam z Tobą, będzie łatwiej żyć, i oby takie sytuacje nigdy już nie miały miejsca.
P.S. Pewnie, że będziemy w pociągu o Tobie gadali, bo mimo wszystko Cię lubimy. |
| | | | |
| | | | | |
|
2011-10-13, 10:43
2011-10-13, 10:04 - shadoke napisał/-a:
I tym optymistycznym akcentem zakończyliśmy dyskusję na temat niedopieczonych pieczonek AD 2011:) |
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się w jakikolwiek sposób urażeni moimi wypowiedziami. |
| | | | | |
|
2011-10-13, 10:44
2011-10-13, 10:43 - adamus napisał/-a:
Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się w jakikolwiek sposób urażeni moimi wypowiedziami. |
Przepraszam także Jasia, który nie wiem czemu ciągle na mnie pluje. Bo ja to tak Jasiu odbieram. |
| | | | | |
|
2011-10-13, 10:49
2011-10-13, 10:44 - adamus napisał/-a:
Przepraszam także Jasia, który nie wiem czemu ciągle na mnie pluje. Bo ja to tak Jasiu odbieram. |
Mirek!
Wyluzuj już, bo nikt Cię nie obraża, a już na pewno nie pluje na Ciebie.
Teraz, jak zaczniesz robić z siebie ofiarę i cierpiętnika, to nigdy nie zakończymy tej dyskusji.
Każdy powiedział swoje racje i skończy to, bo jesteśmy ludźmi dorosłymi i trzeba wiedzieć, kiedy skończyć. |
|
|
|
| |
|
