| | | |
|
| 2011-08-29, 09:10
Dopiero teraz zerknęłam na wyniki. Było blisko. Bardzo. 39 sek dzieliły mnie od planu. Nie ma to tamto. W Wolgaście muszę się spiąć :)))) |
|
| | | |
|
| 2011-08-29, 14:17
2011-08-29, 09:10 - agawa71 napisał/-a:
Dopiero teraz zerknęłam na wyniki. Było blisko. Bardzo. 39 sek dzieliły mnie od planu. Nie ma to tamto. W Wolgaście muszę się spiąć :)))) |
Jak trza, to trza :-)
Dzięki za komplementy ;-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-29, 16:45 Białorusinki
Ciekawe kto im za sponsorował ten wyjazd, ja bym im nie dał nawet złamanego grosza... |
|
| | | |
|
| 2011-08-29, 16:53
2011-08-29, 16:45 - marinero napisał/-a:
Ciekawe kto im za sponsorował ten wyjazd, ja bym im nie dał nawet złamanego grosza... |
no bez przesady, przy takiej prezencji jakiegoś sponsora raczej bez problemu znalazły...:) |
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 08:35
2011-08-29, 16:53 - marek r napisał/-a:
no bez przesady, przy takiej prezencji jakiegoś sponsora raczej bez problemu znalazły...:) |
No pewnie :)). Dziewczyny jak maliny ;p |
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 08:44 Zdjęcia
Dodałem zdjęcia na swojego bloga :)
http://nodun.pl/index.php/2011/08/polmaraton-gryfa-2011/ |
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 11:20 Oto strona mojego miasta :)
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 20:11 99 fotek
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 20:13
2011-08-30, 11:20 - zbig napisał/-a:
Zamiścili zdjęcie z jakiegoś biegu zagranicznego i do tego na pierwszym planie murzynka z napisem na numerze startowym F (female).
Żenada!!!
|
|
| | | |
|
| 2011-08-30, 20:55
2011-08-30, 20:11 - zgrzecho napisał/-a:
link do 99 fotek naszego kolegi Michała
https://picasaweb.google.com/101664211925841793639/32POLMARATONGRYFAFOTKIMICHALA# |
ooo Dzięki hehe, teraz już wiem przed kim uciekałem na finiszu ;) a to indianiec z tomahawkiem na mnie polował :)
pozdro |
|
| | | |
|
| 2011-08-31, 09:10
|
| | | |
|
| 2011-09-08, 19:49
Możemy glosować na zdjęcia z Gryfa w konkursie:
głosujemy na najlepsze zdjęcia lata!
Szczególnie na " prywatnego królika i jego własciciela"
Zdjęcie w drugim rzędzie od dołu.
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-11-03, 20:24 1/10, szkoda że nie można 0/10...
Przed biegiem głównym odbył się Bieg Przedszkolaka. Ogólnie fajna inicjatywa, każdy z Maluchów miał dostać pamiątkowy medal. Na starcie proszono, żeby się nie przepychać, nie ścigać bo i tak miejsce się nie liczy - każdy zwycięża, każdy otrzyma medal za uczestnictwo. Oczywiście posłuchałem, spokojnie z moim 3-tetnim synkiem przetruchtaliśmy kółko po bieżni całe kółko, nie pchając się, nie rozpychając stanęliśmy w kolejce po medal. Okazało się, że medali jednak zabrakło.
Po chwili informacja dla rodziców aby podać adresy dzieci, które nie dostały medalu bo zabrakło.
Ok, adres podany. Dzisiaj jest ponad dwa miesiące po biegu. Czy któreś z dzieciaków otrzymało zaległy medal? Po co ta ściema z adresami? Po co obiecywanie dzieciakom czegoś, czego nie można dotrzymać? Dorosły łatwo zrozumie (choć też nie każdy), że zabrakło i już. Dziecku nie jest łatwo wytłumaczyć, dlaczego nie dostało obiecanej nagrody.
Wielki minus dla orgów. Taki jak stąd (ze Szczecina) do Sydney. Mają u mnie najniższe noty we wszelkich rankingach gwarantowane.
Aha! Jeszcze dygresja: jakbym się zachował jak cham i pchał się - Jasio miałby medal i teraz nie miałbym problemu. Pozdrawiam! |
|
| | | |
|
| 2011-11-04, 08:05
2011-11-03, 20:24 - tomwasz napisał/-a:
Przed biegiem głównym odbył się Bieg Przedszkolaka. Ogólnie fajna inicjatywa, każdy z Maluchów miał dostać pamiątkowy medal. Na starcie proszono, żeby się nie przepychać, nie ścigać bo i tak miejsce się nie liczy - każdy zwycięża, każdy otrzyma medal za uczestnictwo. Oczywiście posłuchałem, spokojnie z moim 3-tetnim synkiem przetruchtaliśmy kółko po bieżni całe kółko, nie pchając się, nie rozpychając stanęliśmy w kolejce po medal. Okazało się, że medali jednak zabrakło.
Po chwili informacja dla rodziców aby podać adresy dzieci, które nie dostały medalu bo zabrakło.
Ok, adres podany. Dzisiaj jest ponad dwa miesiące po biegu. Czy któreś z dzieciaków otrzymało zaległy medal? Po co ta ściema z adresami? Po co obiecywanie dzieciakom czegoś, czego nie można dotrzymać? Dorosły łatwo zrozumie (choć też nie każdy), że zabrakło i już. Dziecku nie jest łatwo wytłumaczyć, dlaczego nie dostało obiecanej nagrody.
Wielki minus dla orgów. Taki jak stąd (ze Szczecina) do Sydney. Mają u mnie najniższe noty we wszelkich rankingach gwarantowane.
Aha! Jeszcze dygresja: jakbym się zachował jak cham i pchał się - Jasio miałby medal i teraz nie miałbym problemu. Pozdrawiam! |
Zgadzam się, to wielki minus.
Dla mojej córki medal był, dla syna już nie. Na szczęście gościu jest wyrozumiały i nie zrobił słusznego i uzasadnionego dymu. A obiecanej przesyłki z medalem jak nie było tak nie ma |
|
| | | |
|
| 2011-11-04, 09:10
Panowie, jak czytam to co piszecie to ciesze sie ze nie bieglem z corka... Jednakze rozwiazanie jakie mi sie nasuwa zwlaszcza dla Ciebie Tom - po polowce trzeba bylo uhonorowac Mlodego swoim medalem i zabrac Go w nagrode np na karuzele.
Rok temu dalem moj medal mojej siostrzenicy, pomimo ze nie biegla(bo sie rozchorowala). Trzyma do dzis w swojej specjalnej szufladzie z pierdolami...
P. |
|